Na każdy temat związany z walutami

Havoc95 napisał:

Blumi napisał:

Donald napisał:

gpel napisał:

Trzęsienie ziemi na szczycie G20. Czytając nagłówek myślałem że to jakaś przenośnia, a to realnie.

Trzęsienie ziemi to dopiero będzie . Kiedy mam zatrzymać Chiny jak nie teraz ? doganiają nas , nie pozwolę przegonić gdy jesteśmy silni . trzeba zaatakować .

To patrz bo będzie [link widoczny dla zalogowanych]

Znając kitajców...pójdą w zaparte do końca to sprawa honoru!!! więc znowu Trump bedzie miał powody by się wsiekać i grozić kolejnymi cłami...z drugiej strony Trump gra pod siebie i to on myśli, że jest mocniejszy i chce po swojemu stawiać warunki... jesli zdarzyło by się tak, że chinole się ugną to znaczy, że zaakceptują Trumpa widzimi się a to dopiero powinno Wycenić Dolara na szczyty....

Młody widzę że ty masz krew hazardzisty trochę , ale kto nie ryzykuje ten nie pije szampana i nie je kawioru[link widoczny dla zalogowanych]

Blumi napisał:

Havoc95 napisał:

Blumi napisał:

Donald napisał:

gpel napisał:

Trzęsienie ziemi na szczycie G20. Czytając nagłówek myślałem że to jakaś przenośnia, a to realnie.

Trzęsienie ziemi to dopiero będzie . Kiedy mam zatrzymać Chiny jak nie teraz ? doganiają nas , nie pozwolę przegonić gdy jesteśmy silni . trzeba zaatakować .

To patrz bo będzie [link widoczny dla zalogowanych]

Znając kitajców...pójdą w zaparte do końca to sprawa honoru!!! więc znowu Trump bedzie miał powody by się wsiekać i grozić kolejnymi cłami...z drugiej strony Trump gra pod siebie i to on myśli, że jest mocniejszy i chce po swojemu stawiać warunki... jesli zdarzyło by się tak, że chinole się ugną to znaczy, że zaakceptują Trumpa widzimi się a to dopiero powinno Wycenić Dolara na szczyty....

Młody widzę że ty masz krew hazardzisty trochę , ale kto nie ryzykuje ten nie pije szampana i nie je kawioru[link widoczny dla zalogowanych]

Nie taki hazardzista bo siedzi w USD w 60% .. Ty to sobie możesz pozwolić na ryzyko .. jak już masz duży zarobek :-)

Landryna napisał:

Blumi napisał:

Havoc95 napisał:

Blumi napisał:

Donald napisał:

gpel napisał:

Trzęsienie ziemi na szczycie G20. Czytając nagłówek myślałem że to jakaś przenośnia, a to realnie.

Trzęsienie ziemi to dopiero będzie . Kiedy mam zatrzymać Chiny jak nie teraz ? doganiają nas , nie pozwolę przegonić gdy jesteśmy silni . trzeba zaatakować .

To patrz bo będzie [link widoczny dla zalogowanych]

Znając kitajców...pójdą w zaparte do końca to sprawa honoru!!! więc znowu Trump bedzie miał powody by się wsiekać i grozić kolejnymi cłami...z drugiej strony Trump gra pod siebie i to on myśli, że jest mocniejszy i chce po swojemu stawiać warunki... jesli zdarzyło by się tak, że chinole się ugną to znaczy, że zaakceptują Trumpa widzimi się a to dopiero powinno Wycenić Dolara na szczyty....

Młody widzę że ty masz krew hazardzisty trochę , ale kto nie ryzykuje ten nie pije szampana i nie je kawioru[link widoczny dla zalogowanych]

Nie taki hazardzista bo siedzi w USD w 60% .. Ty to sobie możesz pozwolić na ryzyko .. jak już masz duży zarobek :-)

No nie nażekam ,ale zawsze żal każdej złotówki zarobionej :mrgreen:

A dolar sunie w górę i to od południa jak giełda w Nowym Jorku ruszyła , czyżby wiedzieli coś więcej o zamiarach Trampa ?

Edek napisał:

A dolar sunie w górę i to od południa jak giełda w Nowym Jorku ruszyła , czyżby wiedzieli coś więcej o zamiarach Trampa ?

Edziu tramp już tu u nas się wypowiadał , co Ty jemu nie wierzysz ? ha ha ha

No niezła dzisiaj jazda.

Nie spodziewałem się tego.
Co do ryzyka, to ja mam zgrzyt. Razz

Właściwie to dzisiaj jestem prawie na zero. Sprzedając nic nie tracę i nic nie zarabiam, ale nie o to w tym chodzi.
Gdybym kupował po 3,30 to inne byłoby myślenie, niż przy 3,79 :roll: No ale mój wybór.

Wiecie co ? czytam czasami serwisy Biznesowe z USA tak pod kątem walut i zauważyłem że te nasze Polskie (myślę że większość ) piszą to samo tylko trochę zdania inaczej układają ...a czas to pieniądz he he Czym dłużej siedzę na walutach to zauważam jakie to klepacze bez tołku ..a w większości ich info to dla kogoś kto od miesiąca może kilku bawi się w handel....zwłaszcza ten Lipka i Balcerowski ale i inni ..tyle że mniej....Jak najbardziej czytać info ale wyciągać wnioski samemu ...no chyba że nie mamy do tego głowy...to warto mądrzejszych się słuchać ............
Coś czuję że trzeba mi resecik mały od walut zrobić ...nie za długi ...bo po dłuższej przerwie ..ciężko tołk złapać ...ale tak ze trzy razy w roku ...to dobrze umysł przeczyścić tak po tygodniu ...może jakiś górski wypad na kilka dni ? zna ktoś fajne może miejsca ? oby tylko nie było skupiska ludzi za dużego .......Tak mnie coś na weekend nostalgia naszła he he he

gpel napisał:

No niezła dzisiaj jazda. ;-) Nie spodziewałem się tego.
Co do ryzyka, to ja mam zgrzyt. :razz: Właściwie to dzisiaj jestem prawie na zero. Sprzedając nic nie tracę i nic nie zarabiam, ale nie o to w tym chodzi.
Gdybym kupował po 3,30 to inne byłoby myślenie, niż przy 3,79 :roll: No ale mój wybór.

Krótka piłka ..słabe Chiny ... inflacja w strefie Euro słaba ...w Polsce aż dziwne .. że tak słaba przy PKB ponad 5% ...Niemiecka sprzedaż słaba ...ryzyko związane z Trampem ..a w USA indeks Chicago PMI mocno w górę..
Tak odnośnie tych podwyżek (jeśli samą logiką podchodzić).. to przecież Amerykanie jeśli nawet mniej czy wolniej ..to i tak chcą dalej podnosić ...a w strefie Euro ???????? .... zaś w Polsce to może za dwa lata po dzisiejszej słabej inflacji wyceniają ..tylko jedną i to nie wiadomo czy będzie...

Landryna napisał:

Wiecie co ? czytam czasami serwisy Biznesowe z USA tak pod kątem walut i zauważyłem że te nasze Polskie (myślę że większość ) piszą to samo tylko trochę zdania inaczej układają ...a czas to pieniądz he he Czym dłużej siedzę na walutach to zauważam jakie to klepacze bez tołku ..a w większości ich info to dla kogoś kto od miesiąca może kilku bawi się w handel....zwłaszcza ten Lipka i Balcerowski ale i inni ..tyle że mniej....Jak najbardziej czytać info ale wyciągać wnioski samemu ...no chyba że nie mamy do tego głowy...to warto mądrzejszych się słuchać ............
Coś czuję że trzeba mi resecik mały od walut zrobić ...nie za długi ...bo po dłuższej przerwie ..ciężko tołk złapać ...ale tak ze trzy razy w roku ...to dobrze umysł przeczyścić tak po tygodniu ...może jakiś górski wypad na kilka dni ? zna ktoś fajne może miejsca ? oby tylko nie było skupiska ludzi za dużego .......Tak mnie coś na weekend nostalgia naszła he he he

Dokładnie, codzienny bełkot dla wypełnienia strony. Szczególnie analizy wykresów i strefy wsparć. Jak przebije to..., jak nie to to.. które nic mi nie dają. Analizy techniczne dla mnie są fajne ale po fakcie. Nie dają mi wiele w podejmowaniu decyzji.

Landryna napisał:

Wiecie co ? czytam czasami serwisy Biznesowe z USA tak pod kątem walut i zauważyłem że te nasze Polskie (myślę że większość ) piszą to samo tylko trochę zdania inaczej układają ...a czas to pieniądz he he Czym dłużej siedzę na walutach to zauważam jakie to klepacze bez tołku ..a w większości ich info to dla kogoś kto od miesiąca może kilku bawi się w handel....zwłaszcza ten Lipka i Balcerowski ale i inni ..tyle że mniej....Jak najbardziej czytać info ale wyciągać wnioski samemu ...no chyba że nie mamy do tego głowy...to warto mądrzejszych się słuchać ............
Coś czuję że trzeba mi resecik mały od walut zrobić ...nie za długi ...bo po dłuższej przerwie ..ciężko tołk złapać ...ale tak ze trzy razy w roku ...to dobrze umysł przeczyścić tak po tygodniu ...może jakiś górski wypad na kilka dni ? zna ktoś fajne może miejsca ? oby tylko nie było skupiska ludzi za dużego .......Tak mnie coś na weekend nostalgia naszła he he he

Też o tym myślę gdzieś w grudniu na kilka dni wyskoczyć , cały grudzień mam urlop aż do 7 stycznia , to się wybyczę , ale dobrze by było jeszcze kaski zarobić więcej na ten urlop.

Górskie miejsce, bez dużych skupisk ludzkich? Polecam Bieszczady

To ja swoje spostrzeżenie napiszę . Nie dziwi was czemu Powell po miesiącu zgołębiał jak gadał , że do neutralności w stopach jeszcze daleko ?
ja myślę że dla tego bo z Trampkiem rozmawiał i on mu powiedział , weż zrób coś z tymi podwyżkami , bo jak ja na Chinoli większe podatki nałożę , to waluta pójdzie w kosmos i nikt od nas nic nie kupi , bo za drogo będzie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

To na dolarze dalej jest nadzieja na nowe szczyty, z tego wynika co ? bo przemówieniu te Pałela czy jak mu tam, był po 3,76

Pewnie tak było dogadał się z trumpem i przy okazji korektę uczynił heh

gpel napisał:

Górskie miejsce, bez dużych skupisk ludzkich? Polecam Bieszczady ;-)

Dzięki ! rozglądnę się po tych Bieszczadach za jakąś agroturystyką ... moja tak mi truje góry i góry ...ja za bardzo nie lubię za dużo czasu tam spędzać (lato jeziorko tak) ..ale widzę że i mi się przyda ..na więcej niż weekend.

Landryna napisał:

gpel napisał:

Górskie miejsce, bez dużych skupisk ludzkich? Polecam Bieszczady ;-)

Dzięki ! rozglądnę się po tych Bieszczadach za jakąś agroturystyką ... moja tak mi truje góry i góry ...ja za bardzo nie lubię za dużo czasu tam spędzać (lato jeziorko tak) ..ale widzę że i mi się przyda ..na więcej niż weekend.

. Jedzcie na te wczasy pewnie że tak ,tylko patrzcie na pogodę bo jak w tym tyg ma codziennie padać to wybrałbym coś z przewagą baseny spa muzea zależy kto ci lubi i dzieci w jakim wieku a jak ma być pogoda no to mniej stacjonarnych rowery spacery bajery.na pewno ma być dużo cieplej

Iwonka napisał:

To na dolarze dalej jest nadzieja na nowe szczyty, z tego wynika co ? bo przemówieniu te Pałela czy jak mu tam, był po 3,76

. Jest to pewne ale w poniedziałek coś więcej będzie wiadomo o wynikach g20 raczej nie powinno być rewolucji ale będzie bardziej pewne czy dojdzie do podwyżek w grudniu i trzeba raczej mieć dolca przed 10 grudnia a po szczycie ,chyba że wystrzeli w poniedziałek na 10 groszy to wtedy już po ptakach :)

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

gpel napisał:

Górskie miejsce, bez dużych skupisk ludzkich? Polecam Bieszczady

Dzięki ! rozglądnę się po tych Bieszczadach za jakąś agroturystyką ... moja tak mi truje góry i góry ...ja za bardzo nie lubię za dużo czasu tam spędzać (lato jeziorko tak) ..ale widzę że i mi się przyda ..na więcej niż weekend.

. Jedzcie na te wczasy pewnie że tak ,tylko patrzcie na pogodę bo jak w tym tyg ma codziennie padać to wybrałbym coś z przewagą baseny spa muzea zależy kto ci lubi i dzieci w jakim wieku a jak ma być pogoda no to mniej stacjonarnych rowery spacery bajery.na pewno ma być dużo cieplej

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

gpel napisał:

Górskie miejsce, bez dużych skupisk ludzkich? Polecam Bieszczady

Dzięki ! rozglądnę się po tych Bieszczadach za jakąś agroturystyką ... moja tak mi truje góry i góry ...ja za bardzo nie lubię za dużo czasu tam spędzać (lato jeziorko tak) ..ale widzę że i mi się przyda ..na więcej niż weekend.

. Jedzcie na te wczasy pewnie że tak ,tylko patrzcie na pogodę bo jak w tym tyg ma codziennie padać to wybrałbym coś z przewagą baseny spa muzea zależy kto ci lubi i dzieci w jakim wieku a jak ma być pogoda no to mniej stacjonarnych rowery spacery bajery.na pewno ma być dużo cieplej

No właśnie. Trafiłem tak miesiąc temu na paskudną pogodę i skończyło się na termach w okolicach Zakopanego. Szczerze polecam, naprawdę można wypocząć od codziennego zgiełku. Tylko trzeba się spieszyć puki, nie ma jeszcze świątecznego najazdu, bo wtedy nie jest już fajnie. Jest do wyboru: Bania, Bukovina, Szaflary - Gorący Potok (tylko pod chmurką ale kapitalnie), Chochołowskie.

aquilifer napisał:

Iwonka napisał:

To na dolarze dalej jest nadzieja na nowe szczyty, z tego wynika co ? bo przemówieniu te Pałela czy jak mu tam, był po 3,76

. Jest to pewne ale w poniedziałek coś więcej będzie wiadomo o wynikach g20 raczej nie powinno być rewolucji ale będzie bardziej pewne czy dojdzie do podwyżek w grudniu i trzeba raczej mieć dolca przed 10 grudnia a po szczycie ,chyba że wystrzeli w poniedziałek na 10 groszy to wtedy już po ptakach :)

Aż taki optymizm u Ciebie? :-)
Jeszcze wczoraj do wieczora biłem się z myślą czy nie upłynnić, bez zysku. Ale duch hazardowy jednak wygrał :mrgreen:
Swoją drogą, nawiązując do odpoczynku, ciągłe patrzenie na wykresy i bicie się z myślami, co robić, potrafi człowieka nieźle umęczyć Razz

No ale każdy pewnie inaczej do tego podchodzi.

Jak będziecie mieli jakieś wieści z tego szczytu , to dawajcie na forum, trzeba będzie z tego posklejać jakiś scenariusz.

Na razie wiemy, że Trump odmówił spotkania z Putinem, z powodu konfliktu na Ukrainie. Jednak teraz media piszą, że jedbak doszło do krótkiego spotkania. Nie są to jednak najważniejsze informacje dla nas.

Ja dodam że nie będzie przemówienie Trampa z powodu śmierci byłego prezydenta Busha

Witold napisał:

Ja dodam że nie będzie przemówienie. tzn konferencji prasowej. Trampa z powodu śmierci byłego prezydenta Busha

USA się poruzomiały z Chinami ... akcje w górę... dolar powinien pewnie się osłabić... no ale rozejm na razie na trzy miesiące.... widziałem czasami ruchy w brew temu co. agencje informatyczne pisały... jakie będą ruchy... to nie wie nikt....oby jakieś były... bo coś by się zarobiło jeszcze...

Landryna napisał:

USA się poruzomiały z Chinami ... akcje w górę... dolar powinien pewnie się osłabić... no ale rozejm narazie na trzy miesiące...

Czyli przedłuża się wszystko w czasie. Trump na pewnno nie odpuści, no ale trzy miesiące to sporo czasu.

gpel napisał:

Landryna napisał:

USA się poruzomiały z Chinami ... akcje w górę... dolar powinien pewnie się osłabić... no ale rozejm narazie na trzy miesiące...

Czyli przedłuża się wszystko w czasie. Trump na pewnno nie odpuści, no ale trzy miesiące to sporo czasu.

Na konsultacje tak...trzy miesiące to trochę... jest długi plan rozmów...mam teraz wyjazd... jak wrócę to prześlę...ale najtrudniejsze problemy dalej nie rozwiązane.

Te dogadanie sie w nowym tygodniu przyniesie ogromne plony

Larry napisał:

Te dogadanie sie w nowym tygodniu przyniesie ogromne plony

A to miało być odrotnie, brak porozumienia iało dźwignąć dolara :roll:

gpel napisał:

Larry napisał:

Te dogadanie sie w nowym tygodniu przyniesie ogromne plony

A to miało być odrotnie, brak porozumienia iało dźwignąć dolara :roll:

A kto tak powiedzial ze te czynniki maja oslabic dolara bo takie jest prawo biznesu? na dolara nie dzialaja dobre dane ani zle to biznes .Nowy tydzien pokaze gdzie bedziemy ,ja obstawiam ze dolar bedzie spadac po nowym roku

Macie materiał .. który sami będziecie mogli ocenić ...(tłumaczone z angielskiego )

OŚWIADCZENIE USA ........

Prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald J. Trump i prezydent Xi Jinping z Chin, właśnie zakończyli to, co obaj powiedzieli, było "bardzo udanym spotkaniem" pomiędzy sobą a ich najstarszymi przedstawicielami w Buenos Aires w Argentynie.

Co bardzo ważne, prezydent Xi w cudownym humanitarnym geście zgodził się wyznaczyć Fentanyl jako substancję kontrolowaną, co oznacza, że osoby sprzedające Fentanyl do Stanów Zjednoczonych będą podlegać maksymalnej sankcji w Chinach zgodnie z prawem.

On Trade, prezydent Trump zgodził się, że 1 stycznia 2019 roku opuści taryfy na 200 miliardów dolarów wartości produktu po stawce 10%, a nie podniesie go do 25% w tym czasie. Chiny zgodzą się na zakup jeszcze nie uzgodnionej, ale bardzo znacznej ilości produktów rolnych, energetycznych, przemysłowych i innych produktów ze Stanów Zjednoczonych w celu zmniejszenia nierównowagi handlowej między naszymi dwoma krajami. Chiny zgodziły się natychmiast rozpocząć zakup produktów rolnych od naszych rolników.

Prezydent Trump i prezydent Xi zgodzili się od razu rozpocząć negocjacje w sprawie zmian strukturalnych w zakresie przymusowego transferu technologii, ochrony własności intelektualnej, barier pozataryfowych, cyberprzestępczości i kradzieży cybernetycznej, usług i rolnictwa. Obie strony zgadzają się, że dołożą starań, aby ta transakcja została zakończona w ciągu najbliższych 90 dni. Jeśli po upływie tego czasu strony nie będą w stanie osiągnąć porozumienia, 10% taryfy zostaną podwyższone do 25%.

Uzgodniono również, że poczyniono znaczne postępy w odniesieniu do Korei Północnej oraz że prezydent Trump wraz z przewodniczącym Xi dąży, wraz z przewodniczącym Kim Dzong Un, do odwiedzenia półwyspu koreańskiego bez broni jądrowej. Prezydent Trump wyraził przyjaźń i szacunek dla przewodniczącego Kima.

Prezydent Xi oświadczył również, że jest otwarty na zatwierdzenie poprzednio niezatwierdzonej umowy Qualcomm-NXP, jeżeli zostanie mu ponownie przedstawiony.

Prezydent Trump oświadczył: "Było to niesamowite i owocne spotkanie z nieograniczonymi możliwościami zarówno dla Stanów Zjednoczonych, jak i Chin. Mam wielki zaszczyt współpracować z prezydent

A NIŻEJ CO HANDLOWCY NA TO

Handlowcy rzucają ostrożne Oko w kierunku 2019 jako Trump i Xi Zgadzają się na rozejm

W przyszłym roku może być trudniej niż w 2018 roku, mówi JPMorgan
Wynik, aby odciążyć dolara, przewiduje AMP Capital

Donald Trump i Xi Jinping zorganizowali spotkanie obiadowe pod koniec szczytu liderów G20 w Buenos Aires, 1 grudnia.

Trochę nadziei. Powierzchownie pozytywne. Wciąż trwają prace.

Reakcje inwestorów i analityków na wynik Donalda Trumpa i zorganizowanej w sobotę obiadu Xi Jinpinga sugerują, że rynki prawdopodobnie nie rozpoczną gwałtownego wzrostu ryzyka związanego z płucami. Unikanie eskalacji w systemie spór może jednak przynieść ulgę.

Olivier d'Assier, szef badań stosowanych w APAC w Axioma Inc.

Aktywa na ryzyko, takie jak akcje, będą miały dobry tydzień, ale duże ponowne zrównoważenie obligacji przed kolejnym cyklem spadkowym w gospodarce będzie kontynuowane. Przy dwóch kolejnych podwyżkach stóp Fed (przynajmniej na kartach) inwersja krzywej rentowności nadal trwa na początku przyszłego roku. Zaprzestanie działań wojennych i brak taryf na jakiś czas jest prawdopodobnie wystarczający, by odetchnąć z ulgą zarówno na rynku amerykańskim, jak i chińskim, ale nie wystarczy, aby zmienić obecną perspektywę na przyszły rok i powstrzymać globalną gospodarkę przed spowolnieniem.

Theodore Ball i Ariel Shi w JPMorgan Chase & Co:

Żadna ze stron nie poczyniła poważnych ustępstw, a umowa na poziomie roboczym pozostaje bardzo trudna, biorąc pod uwagę, jak daleko od siebie znajdują się obie strony. Wynik ten powinien wesprzeć trwający na koniec roku rajd, ale podobnie jak zmiana gołębi Fed jest tylko pozornie pozytywny, aw przyszłym roku wygląda trudniej niż w 2018 roku.

Jean-Charles Sambor, zastępca szefa, zadłużenie rynków wschodzących, BNP Paribas Asset Management:

O ile długoterminowe wyniki pozostają niepewne, i uważamy, że napięcia handlowe pozostaną wysokie w przewidywalnej przyszłości, uważamy, że nadal jest zbyt wiele negatywnych cen, i powinniśmy być gotowi na odbicie w krótkim okresie. Oczywiste jest, że obie strony mają silną motywację do kontynuowania dialogu. Tak więc nie zgodzilibyśmy się z groźbami nadchodzącego krótkookresowego załamania się negocjacji między USA i Chinami.

Aninda Mitra, starszy analityk w BNY Mellon Investment Management:

Sądzę, że jest to krótkoterminowy rozwój pozytywny pod względem ryzyka, a bezpieczne przystanie powinny osiągać gorsze wyniki w nadchodzących dniach. Rynki będą uszczęśliwione. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na szczegóły i mieć oko na horyzont 90-dni.

Shane Oliver, szef strategii inwestycyjnej w AMP Capital Investors:

Rozwój ten będzie wymagał nieco presji na wzrost wartości dolara amerykańskiego i będzie dobrą wiadomością dla walut rynków wschodzących. Zobaczymy całkiem przyzwoite wiece, gdy rynki będą otwarte w poniedziałek. Wahania kursów walutowych, takich jak wygrana Koreańczycy, powinny wzrosnąć, podobnie jak dolar australijski. Widzieliśmy, że spadł do 73,5 centów. Byłoby błędem twierdzić, że kwestia handlu jest już całkowicie za nami, ale na razie daje trochę nadziei, że niektóre rezolucje, nawet trwałe, zostaną osiągnięte w przyszłym roku.

Frances Cheung, szefowa strategii makro Asia w Westpac Banking Corp:

To najlepszy wynik, jaki mieliśmy nadzieję na tym spotkaniu. Chociaż w cenie została zbudowana pewna optymistyczna sytuacja, waluty azjatyckie mogą nadal być w stanie się zmobilizować. Jest to jednak postrzegane jako tymczasowy rozejm i pozostaje niepewność w stosunkach handlowych między USA i Chinami.

Stephen Innes, szef handlu w regionie Azji i Pacyfiku w Oanda Corp:

Interesujące będzie to, jak szersze rynki interpretują te ostatnie wydarzenia handlowe po długim okresie żmudnego ryzyka związanego z ryzykownością / ponownym ryzykowaniem, które doprowadzało do tego, że giełdy handlują batytami. Pozostaje jednak pytanie: czy w tej kolacji było wystarczająco dużo mięsa, aby w pełni wykorzystać "ryzyko" w okresie świątecznym? Wielki ideologiczny podział między bastionem wolnego rynku a kapitalizmem państwowego kapitalizmu jest wciąż ogromnym dziełem w toku, ale wydarzenia weekendowe zwiększyły się trzykrotnie w szerszym zakresie deeskalacji w sprawach handlowych.

Maximillian Lin, strateg ds. Rynków wschodzących w firmie NatWest Markets Plc:

Dla rynków jest to bardzo pozytywny wynik w stosunku do moich początkowych oczekiwań. Chociaż podwyżka taryf z 10% do 25% została przedłużona o trzy miesiące, a długoterminowa niepewność pozostała, daje to pozytywne impuls do dalszych negocjacji. Nawet scenariusz "najlepszego przypadku" nie rozwiązałby wszystkiego, ponieważ kolacja jest zbyt krótka, aby na stałe rozwiązać wszystkie długotrwałe problemy.

Nie udało mi się Chińskiego oświadczenia przetłumaczyć ...ale za wiele ono nie wnosi... Fakt jest taki ..że może nadarzyć się okazja .. kupić dolara taniej (myślę że w krótkim terminie)..i dobrze jest zyski realizować ... Jak wycenione to było przez rynek (co właśnie się wydarzyło) ...to dopiero zobaczymy w poniedziałek...na teraz w kantorze internetowym można sprzedać dolara średnio o 1,5gr taniej niż w piątek .... (w zależności od kwoty) Ja mam więcej złotówek niż USD to i na razie czekam na reakcję rynku ...zwłaszcza że trochę w piątek sprzedałem...

Może te zamieszki we Francji zneutralizują ewentualne wzmocnienie euro i złotówki ?

Witajcie kochani. Jesli to porozumienie jest faktycznie korzystne dla obu stron a jesli nawet bardziej dla strony USA i by Trumpek był zadowolony to powinno to raczej wspomagac dolara ponieważ od razu przełoży się to na nowe impulsy gospodarcze więć wskazniki powinny podskoczyć....to tak z czysto logicznego punktu widzenia...ale rynki jak zwykle będą to trawic albo odrazu zareagują pozytywnie lub negatywnie...mysle, że dzis przed 20:00stą już na wykresach cos powinno się ruszyc i juz cos nakreslić jaka zbliża się sytuacja z dolarem....

A ja czekam na dolara do funta po 1,15 i wtedy zakup

Panowie tylko zaufane kantory, bo może być klapa
Blisko 500 osób znalazło się na liście poszkodowanych przez internetowy kantor wymiany walut Fritz Exchange. Spółka ogłosiła upadłość, a jej klienci stracili oszczędności. Krakowska prokuratura bada, czy doszło do oszustwa.

Prezydent podpisał tzw. ustawę o Komisji Nadzoru Finansowego
Kantor działał od 6 lat. Kulisy jego funkcjonowania odsłonił „Wiadomościom” jego były pracownik. – Niektóre firmy robiły transakcje na takie kwoty, że aż sami pracownicy dziwili się, że ktoś puścił taką kwotę do kantoru internetowego. Prezes (…) to dawny cinkciarz i zawsze kombinował. Ta firma została zbudowana przez studentów. Nigdy nie zatrudniła kogoś z doświadczeniem – powiedział.

Klienci czują się oszukani i bezradni. Dla wielu utrata oszczędności to potężny cios, niektórzy utracili nawet kilkaset tysięcy złotych. Straty idą w miliony.

Na stronie zamkniętego kantoru widnieje komunikat, w którym czytamy: „Spółka nie kwestionuje roszczeń Klientów, wynikających z przeprowadzanych transakcji, wskazując, iż wszystkie zostały zgłoszone na liście wierzycieli”. Niestety, w Polsce działalność internetowych kantorów nie podlega kompleksowym regulacjom prawnym.

Do resortu sprawiedliwości dotarło wiele skarg. – Po naszym działaniu KNF wycofał rekomendacje do działalności dla tego kantoru – powiedział wiceminister Patryk Jaki.

Śledztwo w sprawie prowadzi krakowska prokuratura. Na razie nikt nie usłyszał zarzutów. Postępowanie prowadzone jest w sprawie oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości. Za tego rodzaju przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

Właściciel kantoru internetowego nie odpowiedział na pytania „Wiadomości”.

Witold napisał:

Panowie tylko zaufane kantory, bo może być klapa
Blisko 500 osób znalazło się na liście poszkodowanych przez internetowy kantor wymiany walut Fritz Exchange. Spółka ogłosiła upadłość, a jej klienci stracili oszczędności. Krakowska prokuratura bada, czy doszło do oszustwa.

Prezydent podpisał tzw. ustawę o Komisji Nadzoru Finansowego
Kantor działał od 6 lat. Kulisy jego funkcjonowania odsłonił „Wiadomościom” jego były pracownik. – Niektóre firmy robiły transakcje na takie kwoty, że aż sami pracownicy dziwili się, że ktoś puścił taką kwotę do kantoru internetowego. Prezes (…) to dawny cinkciarz i zawsze kombinował. Ta firma została zbudowana przez studentów. Nigdy nie zatrudniła kogoś z doświadczeniem – powiedział.

Klienci czują się oszukani i bezradni. Dla wielu utrata oszczędności to potężny cios, niektórzy utracili nawet kilkaset tysięcy złotych. Straty idą w miliony.

Na stronie zamkniętego kantoru widnieje komunikat, w którym czytamy: „Spółka nie kwestionuje roszczeń Klientów, wynikających z przeprowadzanych transakcji, wskazując, iż wszystkie zostały zgłoszone na liście wierzycieli”. Niestety, w Polsce działalność internetowych kantorów nie podlega kompleksowym regulacjom prawnym.

Do resortu sprawiedliwości dotarło wiele skarg. – Po naszym działaniu KNF wycofał rekomendacje do działalności dla tego kantoru – powiedział wiceminister Patryk Jaki.

Śledztwo w sprawie prowadzi krakowska prokuratura. Na razie nikt nie usłyszał zarzutów. Postępowanie prowadzone jest w sprawie oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości. Za tego rodzaju przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

Właściciel kantoru internetowego nie odpowiedział na pytania „Wiadomości”.

Niestety w tym kraju nie może być normalnie...

Bardzo jestem ciekawy jutrzejszego otwarcia :roll: Jak obstawiacie?

gpel napisał:

Bardzo jestem ciekawy jutrzejszego otwarcia :roll: Jak obstawiacie?

Niestety dolar juz w tej chwili jest na minusie 0,36% wiec ja opylam calość juz dzis

Havoc95 napisał:

gpel napisał:

Bardzo jestem ciekawy jutrzejszego otwarcia :roll: Jak obstawiacie?

Niestety dolar juz w tej chwili jest na minusie 0,36% wiec ja opylam calość juz dzis

No niestety pierwsza reakcja jest paniczna i w dół, ale pewności do jutra nie ma.
Sprzedając dzisiaj masz duży spread pewnie w kantorze :roll:

gpel napisał:

Bardzo jestem ciekawy jutrzejszego otwarcia :roll: Jak obstawiacie?

Krótko terminowe cofnięcie dolara , by zaopatrzyć się i powrót wzrostów ...bo w jaką walutę inwestować ? w GBP ? .. gdy głosowanie w sprawie brexitu i stawka jest wysoka (20-40gr w jedną albo drugą stronę) w EUR ? gdzie spowalnia Euroland od kwietnia (i nie zapowiada się na razie lepiej) w złotówkę ? .. gdzie inflacja ostro leci (ropa tanieje i będzie ciężko o większą..szybciej spadnie jeszcze) i myślę że właśnie szczyt gospodarczy minął w Polsce ....Do ilu może spaść dolar ? nie wiem ,, BA " nikt nie wie.

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

gpel napisał:

Bardzo jestem ciekawy jutrzejszego otwarcia :roll: Jak obstawiacie?

Niestety dolar juz w tej chwili jest na minusie 0,36% wiec ja opylam calość juz dzis

No niestety pierwsza reakcja jest paniczna i w dół, ale pewności do jutra nie ma.
Sprzedając dzisiaj masz duży spread pewnie w kantorze :roll:

Dobrze piszesz ..kantorowy kurs w weekend jest zawyżany ...widać to po kupnie ..nie tylko po sprzedaży...ale jakiś spadek pewnie będzie...

Landryna napisał:

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

gpel napisał:

Bardzo jestem ciekawy jutrzejszego otwarcia :roll: Jak obstawiacie?

Niestety dolar juz w tej chwili jest na minusie 0,36% wiec ja opylam calość juz dzis

No niestety pierwsza reakcja jest paniczna i w dół, ale pewności do jutra nie ma.
Sprzedając dzisiaj masz duży spread pewnie w kantorze :roll:

Dobrze piszesz ..kantorowy kurs w weekend jest zawyżany ...widać to po kupnie ..nie tylko po sprzedaży...ale jakiś spadek pewnie będzie...

Spadek lub wręcz przeciwnie...jutro też dane z USA.....

Jesli chodzi o cła to jednak w tym przypadku na ustępstwa poszły chiny...Trump jak by wygrał tą potyczke i postawił troche na swoim...może to bedzie mialo pozytywny skutek dla dolca bo rynki dzisiaj tak wlasnie to zinterpretowały...że Chiny nie są jeszcze na drodze dorównania przemysłowo i technologicznie pod wzgledem USA...i Chinska gospodarka zaczęła już odczówać skutki w tej konfrontacji i mają zadyszke cyzli dosyc wojowania...co nie oznacza, że konflikt tak naprawde nie jest rozstrzygniety i wróci on ze zdwojoną siłą wodospadu...

Havoc95 napisał:

Landryna napisał:

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

gpel napisał:

Bardzo jestem ciekawy jutrzejszego otwarcia :roll: Jak obstawiacie?

Niestety dolar juz w tej chwili jest na minusie 0,36% wiec ja opylam calość juz dzis

No niestety pierwsza reakcja jest paniczna i w dół, ale pewności do jutra nie ma.
Sprzedając dzisiaj masz duży spread pewnie w kantorze :roll:

Dobrze piszesz ..kantorowy kurs w weekend jest zawyżany ...widać to po kupnie ..nie tylko po sprzedaży...ale jakiś spadek pewnie będzie...

Spadek lub wręcz przeciwnie...jutro też dane z USA.....

Piszesz że sprzedałeś wszystko , to na co ty liczysz ? bo nie za bardzo rozumiem

Demon69 napisał:

Havoc95 napisał:

Landryna napisał:

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

gpel napisał:

Bardzo jestem ciekawy jutrzejszego otwarcia :roll: Jak obstawiacie?

Niestety dolar juz w tej chwili jest na minusie 0,36% wiec ja opylam calość juz dzis

No niestety pierwsza reakcja jest paniczna i w dół, ale pewności do jutra nie ma.
Sprzedając dzisiaj masz duży spread pewnie w kantorze :roll:

Dobrze piszesz ..kantorowy kurs w weekend jest zawyżany ...widać to po kupnie ..nie tylko po sprzedaży...ale jakiś spadek pewnie będzie...

Spadek lub wręcz przeciwnie...jutro też dane z USA.....

Piszesz że sprzedałeś wszystko , to na co ty liczysz ? bo nie za bardzo rozumiem

Nie sprzedałem...jeszcze sie zastanawiam ale chcialem podjąc dyskusje...

Jesli chodzi o cła to jednak w tym przypadku na ustępstwa poszły chiny...Trump jak by wygrał tą potyczke i postawił troche na swoim...może to bedzie mialo pozytywny skutek dla dolca bo rynki dzisiaj tak wlasnie to zinterpretowały...że Chiny nie są jeszcze na drodze dorównania przemysłowo i technologicznie pod wzgledem USA...i Chinska gospodarka zaczęła już odczówać skutki w tej konfrontacji i mają zadyszke cyzli dosyc wojowania...co i tak oznacza, że konflikt tak naprawde nie jest rozstrzygniety i wróci on ze zdwojoną siłą wodospadu...

Havoc95 napisał:

Demon69 napisał:

Havoc95 napisał:

Landryna napisał:

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

gpel napisał:

Bardzo jestem ciekawy jutrzejszego otwarcia :roll: Jak obstawiacie?

Niestety dolar juz w tej chwili jest na minusie 0,36% wiec ja opylam calość juz dzis

No niestety pierwsza reakcja jest paniczna i w dół, ale pewności do jutra nie ma.
Sprzedając dzisiaj masz duży spread pewnie w kantorze :roll:

Dobrze piszesz ..kantorowy kurs w weekend jest zawyżany ...widać to po kupnie ..nie tylko po sprzedaży...ale jakiś spadek pewnie będzie...

Spadek lub wręcz przeciwnie...jutro też dane z USA.....

Piszesz że sprzedałeś wszystko , to na co ty liczysz ? bo nie za bardzo rozumiem

Nie sprzedałem...jeszcze sie zastanawiam ale chcialem podjąc dyskusje...

To rozumiem , mały zakup i jedziemy na 3,85 tak ? Twisted Evil

Demon69 napisał:

Havoc95 napisał:

Demon69 napisał:

Havoc95 napisał:

Landryna napisał:

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

gpel napisał:

Bardzo jestem ciekawy jutrzejszego otwarcia :roll: Jak obstawiacie?

Niestety dolar juz w tej chwili jest na minusie 0,36% wiec ja opylam calość juz dzis

No niestety pierwsza reakcja jest paniczna i w dół, ale pewności do jutra nie ma.
Sprzedając dzisiaj masz duży spread pewnie w kantorze :roll:

Dobrze piszesz ..kantorowy kurs w weekend jest zawyżany ...widać to po kupnie ..nie tylko po sprzedaży...ale jakiś spadek pewnie będzie...

Spadek lub wręcz przeciwnie...jutro też dane z USA.....

Piszesz że sprzedałeś wszystko , to na co ty liczysz ? bo nie za bardzo rozumiem

Nie sprzedałem...jeszcze sie zastanawiam ale chcialem podjąc dyskusje...

To rozumiem , mały zakup i jedziemy na 3,85 tak ? :twisted:

Cos jest w eterze...mozliwe, że jutro rano będziemy mile zaskoczeni albo wkurvieni...ale obstawiam 65 do 35 na korzyść dolara....

Co by nie było to nawet gdy będzie koretka w dół przez te cła to będzie mozna dokupic dolca i juz...

Havoc95 napisał:

Jesli chodzi o cła to jednak w tym przypadku na ustępstwa poszły chiny...Trump jak by wygrał tą potyczke i postawił troche na swoim...może to bedzie mialo pozytywny skutek dla dolca bo rynki dzisiaj tak wlasnie to zinterpretowały...że Chiny nie są jeszcze na drodze dorównania przemysłowo i technologicznie pod wzgledem USA...i Chinska gospodarka zaczęła już odczówać skutki w tej konfrontacji i mają zadyszke cyzli dosyc wojowania...co i tak oznacza, że konflikt tak naprawde nie jest rozstrzygniety i wróci on ze zdwojoną siłą wodospadu...

Nie miały innego wyjścia ..(tylko trzeba nie zapominać że dolar dzięki cłom ..trochę zyskał...ale z drugiej strony cła dalej obowiązują i nie powiedziane że Tramp je zwiększy w przyszłości)..Jest tylko jedno pytanie ..które mnie nurtuje ... USA jeśli widzi że dzięki tym cłom ...osłabia swojego najgrożniejszego wroga gospodarczego..czy odpuści tak szybko ?

Dobrej nocy ...może będzie z dużej chmury mały deszcz ...bo to również możliwe...ryneczek rządzi się swoimi prawami...

Landryna napisał:

Havoc95 napisał:

Jesli chodzi o cła to jednak w tym przypadku na ustępstwa poszły chiny...Trump jak by wygrał tą potyczke i postawił troche na swoim...może to bedzie mialo pozytywny skutek dla dolca bo rynki dzisiaj tak wlasnie to zinterpretowały...że Chiny nie są jeszcze na drodze dorównania przemysłowo i technologicznie pod wzgledem USA...i Chinska gospodarka zaczęła już odczówać skutki w tej konfrontacji i mają zadyszke cyzli dosyc wojowania...co i tak oznacza, że konflikt tak naprawde nie jest rozstrzygniety i wróci on ze zdwojoną siłą wodospadu...

Nie miały innego wyjścia ..(tylko trzeba nie zapominać że dolar dzięki cłom ..trochę zyskał...ale z drugiej strony cła dalej obowiązują i nie powiedziane że Tramp je zwiększy w przyszłości)..Jest tylko jedno pytanie ..które mnie nurtuje ... USA jeśli widzi że dzięki tym cłom ...osłabia swojego najgrożniejszego wroga gospodarczego..czy odpuści tak szybko ?

Dobrej nocy ...może będzie z dużej chmury mały deszcz ...bo to również możliwe...ryneczek rządzi się swoimi prawami...

Zgadza sie Landryn...ale pocieszajace jest to że gospodarka USA jest mocno odporna na takie zawirowania...więc to też na korzyść zielonego...tak sądze...

przyjaciele tu nie ma czego się bać , dolar jest skazany na sukces :mrgreen:

Już raczej za późno . Pierwszy rok bez kursuv4.0 coraz bardziej widoczny..

Havoc95 napisał:

Już raczej za późno . Pierwszy rok bez kursuv4.0 coraz bardziej widoczny..

Obyśmy zobaczyli 3,85 :???:

Piatek na plusie to poniedzialek na minusie nornalna rzecz jak w pokerze.Licze na odparcie ataku po 15 hejjjjj

Polski PMI, wskaźnik pokazujący nastroje w przemyśle, wyniósł 49,5 pkt. Jest to najgorszy wynik od września 2014 r.. Wskaźnik poniżej 50 pkt., co oznacza recesję w sektorze.
Koniec Hossy. Nasz rząd nie będzie już miał tak łatwo Razz

W Europie marnie, no i jak tu nie wierzyć w dolara

gpel napisał:

Polski PMI, wskaźnik pokazujący nastroje w przemyśle, wyniósł 49,5 pkt. Jest to najgorszy wynik od września 2014 r.. Wskaźnik poniżej 50 pkt., co oznacza recesję w sektorze.
Koniec Hossy. Nasz rząd nie będzie już miał tak łatwo Razz

W Europie marnie, no i jak tu nie wierzyć w dolara

Wiara osłabia I psuje ludzi dlatego jestem niewierzacy ,liczyc nie wierzyc :)))

A ja lubię Jerzego Urbana :D

Havoc95 napisał:

A ja lubię Jerzego Urbana :D

Za zaslugi czy poczucie humoru ? Urban to ciota

Za poczucie humoru i szczerość w wypowiedziach taką dosadną i racjonalną