Na każdy temat związany z walutami

Landryna napisał:

Witold napisał:

Panowie żałujcie , pogoda super cały tydzień , woda w jeziorze bajka, nie chce się wyjeżdżać , ale w środę już zjazd , ja przeważnie koniec lipca ,początek sierpnia wyjazd robię ,ale takiej pogody jak w maju i te kilka dni czerwca ,to w pełni lata nie pamiętam , na wczasach.

Ja 12 ruszam na 10 dni ...pogodę sprawdzałem i ma dalej trzymać...fakt trafiłeś super. .....A dzisiaj co na walutach ? a no kiszka he he ...
Zanikające ryzyko polityczne na Starym Kontynencie (Włochy) skłoniło inwestorów do zwrotu w kierunku bardziej ryzykownych aktywów...nawet Trampa się nie boją i jego ceł .....Ciekaw jestem czy nie będzie większej serii...braku reakcji na lepsze dane z USA....jutro sprawdzian...16:00 wskażnik ISM dla usług...

I drodzy koledzy widać... jak na dłoni..że rynek boi się Trampa i jego wojenek handlowych i jak wczoraj pisałem... to się sprawdza...dobre dane z gospodarki USA drugi dzień po super danych z piątku (w Europie w miejscu )...a mamy brak reakcji na dane...ale dla mnie ..to nie jest powód do sprzedaży dolara ...myślę że jeśli Tramp się dogada (a myślę że wywiera tylko presję ..by w negocjacjach więcej ugrać) ...to te odczyty wrócą do dolara z nawiązką .....Mnie optymizm nie opuszcza ,chociaż widzę że za szybko odkupiłem ostatnią sprzedaż...ważniejsze jest jednak za ile sprzedam póżniej i kiedy he he.

Ja podobnie to widzę Landryna .

Landryna napisał:

Witold napisał:

Panowie żałujcie , pogoda super cały tydzień , woda w jeziorze bajka, nie chce się wyjeżdżać , ale w środę już zjazd , ja przeważnie koniec lipca ,początek sierpnia wyjazd robię ,ale takiej pogody jak w maju i te kilka dni czerwca ,to w pełni lata nie pamiętam , na wczasach.

Ja 12 ruszam na 10 dni ...pogodę sprawdzałem i ma dalej trzymać...fakt trafiłeś super. .....A dzisiaj co na walutach ? a no kiszka he he ...
Zanikające ryzyko polityczne na Starym Kontynencie (Włochy) skłoniło inwestorów do zwrotu w kierunku bardziej ryzykownych aktywów...nawet Trampa się nie boją i jego ceł .....Ciekaw jestem czy nie będzie większej serii...braku reakcji na lepsze dane z USA....jutro sprawdzian...16:00 wskażnik ISM dla usług...

I drodzy koledzy widać... jak na dłoni..że rynek boi się Trampa i jego wojenek handlowych i jak wczoraj pisałem... to się sprawdza...dobre dane z gospodarki USA drugi dzień po super danych z piątku (w Europie w miejscu )...a mamy brak reakcji na dane...ale dla mnie ..to nie jest powód do sprzedaży dolara ...myślę że jeśli Tramp się dogada (a myślę że wywiera tylko presję ..by w negocjacjach więcej ugrać) ...to te odczyty wrócą do dolara z nawiązką .....Mnie optymizm nie opuszcza ,chociaż widzę że za szybko odkupiłem ostatnią sprzedaż...ważniejsze jest jednak za ile sprzedam póżniej i kiedy he he.

hehe prócz Satosi'ego nie będzie chyba żadnego kto odkupi jak trzeba zielonego czyli gdy na wykresie prawe ramię się obroni i opadnie na jaja

cena ropy dziś wystrzeliła na 76$ ciekawe czy się utrzyma ,dziś o 16:30 info o zapasach w USA

Ciekawe po ile kupował i czy wogulę uda się odkupić ,bo to tak jest , spóźnisz się dzień ,albo pośpieszysz i po balu

Ja spóźniłem się na dolca po 3,35 ,to biorę go teraz po 3,64 Zdaje mi się że to już jego dno.

Witold napisał:

spóźnisz się dzień ,albo pośpieszysz i po balu

Dokładnie - tak że trzymam palec na spuście :mrgreen: , myślę że w okolicach E/$ jeden osiemnaście mogą zrobić zwrot :roll:

Zaraz wejdzie większy kapitał na rynek i zobaczymy ..w którym kierunku to pójdzie....jak nie przebije (a myślę że nie powinno) na EUR/USD...te 1,18....to powinno się EURO cofnąć...Na tą chwilę sentyment do rynków wschodzących (złotówka) jest dobry...ale giełda w USA potrafi cuda zdziałać....

Landryna napisał:

Zaraz wejdzie większy kapitał na rynek i zobaczymy ..w którym kierunku to pójdzie....jak nie przebije (a myślę że nie powinno) na EUR/USD...te 1,18....to powinno się EURO cofnąć...Na tą chwilę sentyment do rynków wschodzących (złotówka) jest dobry...ale giełda w USA potrafi cuda zdziałać....

To prawda ,albo pociągną dalej jak Satoshi pisze ,bo tak to raczej się dzisiaj nie zakończy

Witold napisał:

Landryna napisał:

Zaraz wejdzie większy kapitał na rynek i zobaczymy ..w którym kierunku to pójdzie....jak nie przebije (a myślę że nie powinno) na EUR/USD...te 1,18....to powinno się EURO cofnąć...Na tą chwilę sentyment do rynków wschodzących (złotówka) jest dobry...ale giełda w USA potrafi cuda zdziałać....

To prawda ,albo pociągną dalej jak Satoshi pisze ,bo tak to raczej się dzisiaj nie zakończy

No zobaczymy ,bo tu waluty wschodzące najbardziej zyskują , złoty jeszcze trochę może iść ,euro nie koniecznie

Satoshi napisał:

Blumi napisał:

Powiedz tylko o ile a przyjacielu wchodzę w to

Przez neta to jedynie można się założyć o / wirtualne pivo /
Myśle że po takich spektakularnych wzrostach dolarkowi przydał by się jakiś odpoczynek , a tym bardziej że sprawy włoskie jak na razie zeszły z planu.
E/$ według mnie powinien pójść w okolice około 1,18 , a złotówka jeszcze powinna zyskiwać
Ropa spada , złoto w miejscu - Wig 20 w górę - a dolarek w dół.
Klasyka.

[link widoczny dla zalogowanych] piwo dla ciebie ,zasłużyłeś nawet jak nie kupisz w czas.

To i Amerykańcy nam dokładają i teraz kiedy to się zatrzyma ?

Witold napisał:

To i Amerykańcy nam dokładają i teraz kiedy to się zatrzyma ?

Zatrzyma się ..bo musi...ale widać że korekta spora ...bo oddała już 25% ostatnich zysków ..które trwały przez dwa miesiące....

Zaraz satoshi wpadnie że kupił dolca , tak jak wpadł z nikąd że go ma , tylko musi spaść euro trochę ,by się upewnić , z kądś to znam

Nie ma paliwa i nie bedzie bombarduja dolara z kazdej strony ile sie da by złoty zyskał robia w kolko to samo ,złotówka jest smieciem mimo to za chwile okrzykna ja mocarzem .Jeden wielki szwindel,nawet nie odrobilem.tego co kupilem.rok temu a to swiadczy tylko o jednym skoro nawet nie dał rady smignać na 3.80 to juz po kwiatach .A te wojny handlowe to tez jakis niezŁy przekrecik bo.napewno nie wojna !!! Czas odetchnac od tego dolara i niech sie dzieje co ma sie dziac !!!

Larry napisał:

Nie ma paliwa i nie bedzie bombarduja dolara z kazdej strony ile sie da by złoty zyskał robia w kolko to samo ,złotówka jest smieciem mimo to za chwile okrzykna ja mocarzem .Jeden wielki szwindel,nawet nie odrobilem.tego co kupilem.rok temu a to swiadczy tylko o jednym skoro nawet nie dał rady smignać na 3.80 to juz po kwiatach .A te wojny handlowe to tez jakis niezŁy przekrecik bo.napewno nie wojna !!! Czas odetchnac od tego dolara i niech sie dzieje co ma sie dziac !!!

Kolego ,tak szybko się poddajesz ? Przecież sam pisałeś że jak większa korekta dla USD ...to na rękę ...Przecież jasne było że trochę za szybko ostatnio wzrastał...będzie jeszcze dobrze cierpliwości... Ja za szybko odkupiłem , ale spokojnie odbije...

Kolego korekta okej ale nie dziesiec groszy a przed nami podwyzka stup co tez da po pupie bo.zamiast jastrzEbiego bedzie gołebi albo nawet wrobelkowy .

Demon69 napisał:

Zaraz satoshi wpadnie że kupił dolca , tak jak wpadł z nikąd że go ma , tylko musi spaść euro trochę ,by się upewnić , z kądś to znam

Akurat tutaj chłopaczyna dobrze prognozował...że do 1,18 (okolice) spadnie do EUR i tyle mamy...trzeba mu to oddać ...niestety he he.

Larry napisał:

Kolego korekta okej ale nie dziesiec groszy a przed nami podwyzka stup co tez da po pupie bo.zamiast jastrzEbiego bedzie gołebi albo nawet wrobelkowy .

Zobaczymy ....myślę że gorzej nie będzie ...chociaż nie wiem co kombinuje EBC....ale FED po tak dobrych danych ...powinien być raczej Jastrzębi....okaże się w praniu...ale ja trzymam dolce ...bo wierzę że 3,80 zobaczymy w tym roku...

Ja tez trzymam dolary i sobie juz dawno pułap ustalilem i po nizej tego pułapu nie sprzedam .Teraz to mozna wrozyc kazdyvdzien co innego przynosi .Trump siedzi cicho dolar w gore tylko sie odezwie dolar w doł cyrk

Ide na rower bo sie wkurzyłem moze spotkam bezdomnego co mi podaruje maybacha z dolaramivw bagazniku :))

[quote="Demon69"]

Landryna napisał:

Demon69 napisał:

Zaraz satoshi wpadnie że kupił dolca , tak jak wpadł z nikąd że go ma , tylko musi spaść euro trochę ,by się upewnić , z kądś to znam

Akurat tutaj chłopaczyna dobrze prognozował...że do 1,18 (okolice) spadnie do EUR i tyle mamy...trzeba mu to oddać ...niestety he he.[/quote

Bo technicznie to ważny punkt i tu nie trzeba proroków ,dla tego ja kupiłem w tym momencie.

Dla mnie rejon 3,65...to był rejon gdzie dolar mógł spaść , w związku z Włochami ....reszta to spekulacje ..pod EBC...że niby chcą ogłosić termin zakończenia QE...i wtedy powiem sprawdzam ...już nie długo....w między czasie cały czas napływają bardzo dobre dane z gospodarki USA....dolar odrobi ostatni tydzień ...kwestia krótkiego czasu....takie jest moje zdanie ....

sry ja tak na poboczny temat ,nie wie ktoś gdzie można wyczytac jakie są sondaże przedreferendalne w Szwajcarii odnośnie głosowania nad bankowym systemu collapse 10 czerwca?Bo mnie interesuje to ?
A propo, Satoshi nie chcesz dolara po 3.69 kupic???XD

aquilifer napisał:

sry ja tak na poboczny temat ,nie wie ktoś gdzie można wyczytac jakie są sondaże przedreferendalne w Szwajcarii odnośnie głosowania nad bankowym systemu collapse 10 czerwca?Bo mnie interesuje to ?
A propo, Satoshi nie chcesz dolara po 3.69 kupic???XD

A od kiedy ty masz dolary ? satoshi ?

Landryna napisał:

Dla mnie rejon 3,65...to był rejon gdzie dolar mógł spaść , w związku z Włochami ....reszta to spekulacje ..pod EBC...że niby chcą ogłosić termin zakończenia QE...i wtedy powiem sprawdzam ...już nie długo....w między czasie cały czas napływają bardzo dobre dane z gospodarki USA....dolar odrobi ostatni tydzień ...kwestia krótkiego czasu....takie jest moje zdanie ....

leszczyna się przestraszyła , co tu się dzieje że dolce tak lecą to i wysprzedaje ,ale to dobrze , bo podobnie jak zatytułowałeś ten temat , zbliża się druga fala i podobnie silna , jak ta pierwsza , z kąt wiem ? , po prostu to czuję a mój nos prawie nigdy mnie nie zawiódł.

zobaczcie na wycenę akcji Deutche Bank :) Znowu bedzie straszak jak 2 lata temu ?Tylko że teraz jakaś cisza medialna

Ja pierd olę cisną nam tego dolca , nawet Chinole z japońcami .

Blumi napisał:

Ja pierd olę cisną nam tego dolca , nawet Chinole z japońcami .

Jadą pod te EBC...już tak napompowali Euro...samymi gadkami Bankierów...że nie zdziwię się jak nawet ogłoszą że w tym roku zaprzestaną skupu QE i Euro spadnie....Narazie trzeba przetrzymać ten weekend ...i do tego EBC.....czyli ten nie dobry sentyment dla USD....może potrwać jeszcze z tydzień......Takich spadków co widziałem w ostatnich dniach (ze szczytu 16gr)...to nie spodziewałem się w najczarniejszych snach....ale czekam dalej....bo by spaść te 16gr ....najpierw zyskał 42gr....czyli jak spojrzeć na to szerzej....to tragedii nie ma....a było i dużo gorzej....

Landryna napisał:

Blumi napisał:

Ja pierd olę cisną nam tego dolca , nawet Chinole z japońcami .

Jadą pod te EBC...już tak napompowali Euro...samymi gadkami Bankierów...że nie zdziwię się jak nawet ogłoszą że w tym roku zaprzestaną skupu QE i Euro spadnie....Narazie trzeba przetrzymać ten weekend ...i do tego EBC.....czyli ten nie dobry sentyment dla USD....może potrwać jeszcze z tydzień......Takich spadków co widziałem w ostatnich dniach (ze szczytu 16gr)...to nie spodziewałem się w najczarniejszych snach....ale czekam dalej....bo by spaść te 16gr ....najpierw zyskał 42gr....czyli jak spojrzeć na to szerzej....to tragedii nie ma....a było i dużo gorzej....

Dochodzi do tego ta wojna handlowa z Trampem w roli głównej i mamy spadki , ale żeby patrzeć na to trochę z punktu logiki , to czy to nie powinne tracić waluty krajów mniej rozwiniętych gdy jest zagrożenie ?

Landryna napisał:

Blumi napisał:

Ja pierd olę cisną nam tego dolca , nawet Chinole z japońcami .

Jadą pod te EBC...już tak napompowali Euro...samymi gadkami Bankierów...że nie zdziwię się jak nawet ogłoszą że w tym roku zaprzestaną skupu QE i Euro spadnie....Narazie trzeba przetrzymać ten weekend ...i do tego EBC.....czyli ten nie dobry sentyment dla USD....może potrwać jeszcze z tydzień......Takich spadków co widziałem w ostatnich dniach (ze szczytu 16gr)...to nie spodziewałem się w najczarniejszych snach....ale czekam dalej....bo by spaść te 16gr ....najpierw zyskał 42gr....czyli jak spojrzeć na to szerzej....to tragedii nie ma....a było i dużo gorzej....

Dzisiaj trzeba patrzeć , czy linia trendu wzrostowego na eur/usd zakończy dzień pod 1,182. Nie jest fajnie ,ale nie sprzedam chyba teraz nie ?

Gość

siedzą większe ryby w euro i ciągnął , by dobrze wyjść . a okazja jest bo dużo się dzieje, to i mamy co mamy.

Trochę i ja się pośpieszyłem , ale z czego oni chcą ,ta europa podnosić stopy % jak im największa gospodarka siada , bo się przegrzała , dzisiaj znowu słabe dane z niemiec ,to już przegięcie z tym euro

Demon69 napisał:

Trochę i ja się pośpieszyłem , ale z czego oni chcą ,ta europa podnosić stopy % jak im największa gospodarka siada , bo się przegrzała , dzisiaj znowu słabe dane z niemiec ,to już przegięcie z tym euro

Cierpliwi zostaną wynagrodzeni [link widoczny dla zalogowanych]

To znaczy że jest nas więcej ... którzy myślimy że to przegięcie . Niestety to są waluty i tu przez wiele lat widzę różne ...nie logiczne sytuacje... albo na wyrost.....trzeba poczekać aż się uspokoi ...bo ja ni jak nie widzę ...by USD miał dalej spadać....ale jak pisałem wcześniej tu logika dzisiaj nic nie da...

Gość

Demon69 napisał:

Trochę i ja się pośpieszyłem , ale z czego oni chcą ,ta europa podnosić stopy % jak im największa gospodarka siada , bo się przegrzała , dzisiaj znowu słabe dane z niemiec ,to już przegięcie z tym euro

Dobrze piszesz bo wiadomo że Niemcy to moc produkcyjna a zamówienia fabryk spadają o - 2,5% a spodziewali się wzrostu o 0,7% to pomylili się o ponad 3,2% a euro sobie nic z tego nie robi.

Panowie ,czym nam waluta spada ,trzeba właśnie takich konstruktywnych rozmów , bo można błąd popełnić , ja jak czytam podobne stwierdzenia ,jak moje nmyśli ,to bardziej mnie przekonuje ,że to długo nie potrwa.

Blumi napisał:

Landryna napisał:

Blumi napisał:

Ja pierd olę cisną nam tego dolca , nawet Chinole z japońcami .

Jadą pod te EBC...już tak napompowali Euro...samymi gadkami Bankierów...że nie zdziwię się jak nawet ogłoszą że w tym roku zaprzestaną skupu QE i Euro spadnie....Narazie trzeba przetrzymać ten weekend ...i do tego EBC.....czyli ten nie dobry sentyment dla USD....może potrwać jeszcze z tydzień......Takich spadków co widziałem w ostatnich dniach (ze szczytu 16gr)...to nie spodziewałem się w najczarniejszych snach....ale czekam dalej....bo by spaść te 16gr ....najpierw zyskał 42gr....czyli jak spojrzeć na to szerzej....to tragedii nie ma....a było i dużo gorzej....

Dzisiaj trzeba patrzeć , czy linia trendu wzrostowego na eur/usd zakończy dzień pod 1,182. Nie jest fajnie ,ale nie sprzedam chyba teraz nie ?

Puściło trochę to 1,1820 ... fakt jeśli utrzyma się pod tym poziomem do końca dnia ...to możemy zobaczyć cofkę ...ale nie chcę prorokować przed weekendem i co Tramp zamierza ...jak również przed EBC I FED ...ale powtórzę ...dla mnie ostatni wzrost EUR to lekkie przegięcie...

To co ? chyba dość tej korekty na dolcu co ?

Blumi napisał:

To co ? chyba dość tej korekty na dolcu co ?

Spora ,ale czas najwyższy.

Frank odsadził dolca o prawie 10groszy mega mega rozpieeerdoll

[quote="Blumi"]

Larry napisał:

Frank odsadził dolca o prawie 10groszy mega mega rozpieeerdoll

Będzie co nadganiać ,ale damy radę

Gość

jak ktoś nie kupił po 3,60 wczoraj to i w tym roku pewnie już i nie kupi dolara taniej

zapomnij ,to tylko mała korekta ostatnich zwyżek euro

Anonymous napisał:

zapomnij ,to tylko mała korekta ostatnich zwyżek euro

Napisałeś raz i już możesz się nie pojawiać , bo widać że głąb z ciebie. Trochę lepiej to dzisiaj wygląda co ?

Blumi napisał:

Anonymous napisał:

zapomnij ,to tylko mała korekta ostatnich zwyżek euro

Napisałeś raz i już możesz się nie pojawiać , bo widać że głąb z ciebie. Trochę lepiej to dzisiaj wygląda co ?

Dużo lepiej przyjacielu ,ale ważny i silny opór jest na EUR/USD przy 1,1750...jeśli dzisiaj zakończyło by się niżej ...to jak najbardziej możemy iść dalej....tylko te wojny Trampa i EBC,FED itd.....Gospodarczo Strefa Euro dużo słabsza w tej chwili od USD ale widać ..nie tylko to się liczy...znowu produkcja w Niemczech zawiodła ....

No mam zamiar zarobić ,nie po to kupowałem

Landryna napisał:

Blumi napisał:

Anonymous napisał:

zapomnij ,to tylko mała korekta ostatnich zwyżek euro

Napisałeś raz i już możesz się nie pojawiać , bo widać że głąb z ciebie. Trochę lepiej to dzisiaj wygląda co ?

Dużo lepiej przyjacielu ,ale ważny i silny opór jest na EUR/USD przy 1,1750...jeśli dzisiaj zakończyło by się niżej ...to jak najbardziej możemy iść dalej....tylko te wojny Trampa i EBC,FED itd.....Gospodarczo Strefa Euro dużo słabsza w tej chwili od USD ale widać ..nie tylko to się liczy...znowu produkcja w Niemczech zawiodła ....

Wiem ,dla tego obserwuję i od tygodnia piwa nie ruszam , strzelę se browca dopiero ,jak zielony po 3,68 będzie.

I dla mnie tak się wydaje że przy tym oporze w okolicach 1.175 dzisiaj walka będzie się toczyć na euro/dolarze

Witold napisał:

I dla mnie tak się wydaje że przy tym oporze w okolicach 1.175 dzisiaj walka będzie się toczyć na euro/dolarze

Ale widać wreszcie że nasz [link widoczny dla zalogowanych] podskakuje w dobrym kierunku nie ?

I o to chodzi kasa już leci.

Gość

Jak myślicie opłaca się kupić jeszcze dolara.Wczoraj była okazja ale nie byłem przed kompem

nowy napisał:

Jak myślicie opłaca się kupić jeszcze dolara.Wczoraj była okazja ale nie byłem przed kompem

Myślę że tak , na dołku ostatnim kupowałem i chcę przynajmniej z 20gr wyciągnąć.

I jak tam cinkciarze - dobrze się bawicie ? :mrgreen:
Mam zagwozdkę w jakim kierunku pójdzie /papir/ w najbliższym czasie . :roll:

Satoshi napisał:

I jak tam cinkciarze - dobrze się bawicie ? :mrgreen:
Mam zagwozdkę w jakim kierunku pójdzie /papir/ w najbliższym czasie . :roll:

Napiszę Ci jak ja to widzę ...w krutkim terminie ...wiem tyle co Ty ...w średnim 3-4 miesiące stawiam na USD ... pod koniec roku EUR...obserwójąc napływające dane z gospodarki....bo jak będzie się pogłębiać słabsza kondycja strefy Euro ...to papir he he. Osobiście czekam kiedy funt zanórkuje pod 3,70....tam bym go wziął..ale narazie marne szanse..

Tu euro jeszcze przyatakuje te 1,1750 , fajnie dzień się zaczął , ale jak się skończy ?

Witold napisał:

Tu euro jeszcze przyatakuje te 1,1750 , fajnie dzień się zaczął , ale jak się skończy ?

Wychodzi na to że znowu giełda w USA zadecyduje ..w którym kierunku ujdzie dolar.. Ważne wydarzenia przed nami i rynek nie zdecydowany ...zwłaszcza że Bankierzy z EBC byli raczej Jastrzębio nastawieni co do podania terminu zakończenia QE...ja patrząc na gospodarkę Niemiec (ona napędza Europę)...jakoś tego na tym posiedzeniu jeszcze nie widzę ..chyba że im starczy ostatnie mocniejsze odbicie inflacji....ale na to kilka dni trzeba poczekać ...wcześniej (weekend ,,Tramp i jego cła )

Landryna napisał:

Witold napisał:

Tu euro jeszcze przyatakuje te 1,1750 , fajnie dzień się zaczął , ale jak się skończy ?

Wychodzi na to że znowu giełda w USA zadecyduje ..w którym kierunku ujdzie dolar.. Ważne wydarzenia przed nami i rynek nie zdecydowany ...zwłaszcza że Bankierzy z EBC byli raczej jastrzębio nastawieni co do podania terminu zakończenia QE...ja patrząc na gospodarkę Niemiec (ona napędza Europę)...jakoś tego na tym posiedzeniu jeszcze nie widzę ..chyba że im starczy ostatnie mocniejsze odbicie inflacji....ale na to kilka dni trzeba poczekać ...wcześniej (weekend ,,Tramp i jego cła )

Pewnie po niedzieli więcej na walutach zobaczymy , bo tu dzisiaj siadło wszystko. Dość kompa na dwa dni.

Demon69 napisał:

Landryna napisał:

Witold napisał:

Tu euro jeszcze przyatakuje te 1,1750 , fajnie dzień się zaczął , ale jak się skończy ?

Wychodzi na to że znowu giełda w USA zadecyduje ..w którym kierunku ujdzie dolar.. Ważne wydarzenia przed nami i rynek nie zdecydowany ...zwłaszcza że Bankierzy z EBC byli raczej jastrzębio nastawieni co do podania terminu zakończenia QE...ja patrząc na gospodarkę Niemiec (ona napędza Europę)...jakoś tego na tym posiedzeniu jeszcze nie widzę ..chyba że im starczy ostatnie mocniejsze odbicie inflacji....ale na to kilka dni trzeba poczekać ...wcześniej (weekend ,,Tramp i jego cła )

Pewnie po niedzieli więcej na walutach zobaczymy , bo tu dzisiaj siadło wszystko. Dość kompa na dwa dni.

Nie no ...bezprecedensowo ... następny tydzień może wstrząsnąć rynkami ...mamy ..te G7 ...przez weekend....poniedziałek i wtorek dużo ciekawych danych na wyspach ....inflacja CPI.. we wtorek z USA (bardzo ważna odnośnie posiedzenia FED).....inflacja u Angoli w środę (również od niej zależeć może podwyżka)...sporo ciekawych danych z Europy (ciekawi mnie czy spowolnienie będzie się pogłębiać)....i najważniejsze w środę ...PROGNOZY EKONOMICZNE FOMC .....OŚWIADCZENIE FOMC ....I NA DESER ....KONFERENCJA PRASOWA FOMC .....Bo że podwyżka będzie ..to raczej nikt wątpliwości nie ma (myślę..że wliczona w cenę dolara)... I moim zdaniem najważniejszy dzień ..Strefa Euro i DECYZJA W SPRAWIE STÓP PROCENTOWYCH .....i najważniejsze według mnie ...KONFERENCJA PRASOWA EBC....(ciekawe czy zapadną jakieś decyzje odnośnie QE ..tak rozdmuchane przez medja).... piątkowe odczyty to raczej nic nie wniosą ...bo rynek ..dalej będzie wyceniał co działo się wcześniej.....

Na pewno nie będziemy się nudzili emocje gwarantowane....oby tylko kasa się zgadzała.....he he he

Podwyzka stup wliczona juz dawno a w dniu posiedzenia po decyzji zapewne zleci na pysk to co wliczyli tak jak to było ostatnio.Dolara juz nie przewidzisz robia na nim taka karuzele ze sie w głowie kreci.Oby tym razem było odwrotnie i kontynuował trend wzrostowy.Bo jak od poniedzialku znowu zacznie tracic to trzeba uciekac wakacje tuz tuz a dokaraz zawsze slabszycw lato bo ciotki z Ameryki najezdzaja polske