Na każdy temat związany z walutami

gpel napisał:

Euro najniżej od lipca zeszłego roku. Plany masz dobre, ja też miałem :razz:
Wszystkie waluty dostały dzisiaj, więc pewnie euro jednak odbije.

Nie spodziewał bym sie jeszcze odbicia euro no chyba ze dane z eurolandu jutrzejsze będa zaskakująco dobre chodz euroland ma pewien kryzys...jutro powinien odbic dolar 2 dni na spadzie to za długo i za duzo ;)

Prezydent Donald Trump powiedział, że negocjacje idą dobrze w ostatnim dniu rozmów handlowych wysokiego szczebla między USA i Chinami, ale żadna transakcja nie będzie ostateczna, dopóki nie spotka się z prezydentem Chin Xi Jinping.

"Spotkania przebiegają dobrze z dobrą intencją i duchem po obu stronach" - powiedział Trump w czwartek w tweecie. "Żadna ostateczna umowa nie zostanie zawarta, dopóki przyjaciel i kolega, prezydent Xi, i ja, nie spotkamy się w najbliższej przyszłości, aby omówić i uzgodnić niektóre z tych długotrwałych i trudniejszych kwestii" - powiedział Trump w kolejnym wpisie.

Przedstawiciel handlowy USA Robert Lighthizer poprowadzi drugi dzień negocjacji w czwartek z wicepremierem Chin Liu He, rozmowy na najwyższym szczeblu od czasu, gdy Trump spotkał się Xi 1 grudnia i ogłosił zawieszenie broni na 90 dni, mające na celu osiągnięcie trwałego porozumienia w celu zakończenia handlu wojna. Trump ma się spotkać z Liu później tego samego dnia.

Trump dodał, że on i przedstawiciele handlowi Chin usiłują "zrobić kompletną umowę, nie pozostawiając NIC na stole". Następnie dodał: "Taryfy na Chiny wzrosły do 25% 1 marca, więc wszyscy ciężko pracują, by dokończyć do tej daty ! "

Chiny zaprosiły Trumpa, by spotkał się z Xi w przyszłym miesiącu, aby rozwiązać konflikt handlowy, poinformował w czwartek "The Wall Street Journal", powołując się na ludzi poinformowanych o negocjacjach. Chiny zaproponowały, aby liderzy przeprowadzili rozmowy w Chinach po planowanym szczycie Trumpa z przywódcą Korei Północnej Kim Jong Un, zaplanowanym na połowę lutego - podał dziennik.

Główni chińscy negocjatorzy handlowi są na amerykańskim spotkaniu z naszymi przedstawicielami. Spotkania przebiegają dobrze, z dobrą intencją i duchem po obu stronach. Chiny nie chcą zwiększenia taryf i uważają, że zrobią dużo lepiej, jeśli zawrą umowę. Są poprawne. Będę......
- Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 31 stycznia 2019 r

.... spotykając się ze swoimi czołowymi przywódcami i przedstawicielami dziś w Owalnym Biurze. Żadna ostateczna umowa nie zostanie zawarta, dopóki przyjaciel i przyjaciel, prezydent Xi, i ja, nie spotkamy się w najbliższej przyszłości, aby omówić i uzgodnić niektóre z tych długotrwałych i trudniejszych kwestii. Bardzo kompleksowa transakcja ....

.... Przedstawiciele Chin i ja staramy się zrobić kompletną umowę, nie pozostawiając NIC na stole. Wszystkie z wielu problemów są dyskutowane i zostaną rozwiązane. Taryfy na Chiny wzrosną do 25% w dniu 1 marca, więc wszyscy ciężko pracują, aby zakończyć do tej daty!

Przełomowa transakcja jest mało prawdopodobna z tej rundy negocjacji, a Biały Dom ogłosił oświadczenie końcowe, w którym przedstawione zostaną postępy w kluczowych kwestiach, takich jak chińskie transfery technologii i praktyki w zakresie własności intelektualnej, dostęp do rynku i zobowiązanie Pekinu do kupowania więcej Amerykańskie towary.

Ale tweety Trumpa w czwartek były najdokładniejszą artykulacją, jaką dał do tej pory swojej woli zawarcia umowy, aby rozwiązać wojnę handlową z Chinami.

Deklarując, że "NIC" pozostanie nierozwiązany, wyznaczył także wysoki poprzeczkę dla tego, co można osiągnąć w następnym miesiącu przed terminem 1 marca, kiedy cła na 200 miliardów dolarów w chińskim imporcie zostaną zwiększone ponad dwukrotnie.

Ta odważna deklaracja jest sprzeczna z poglądem konsensusu wśród analityków i wielu przedstawicieli świata biznesu, którzy twierdzą, że wyodrębnienie znaczących koncesji z Chin będzie wymagało czasu i może wymagać lat weryfikacji.

Koliduje to także z tym, o czym cały czas mówili chińscy jastrzębie w administracji Trumpa. Ich pogląd był taki, że wyciągnięcie prawdziwych reform z Chin, które zasadniczo zmieniłyby jej model gospodarczy - i upewnienie się, że się trzymają - pociągnęłoby za sobą długi wysiłek. Oni również wyśmiewali poprzednie administracje za twierdzenie o zwycięstwie w rozmowach z Chinami tylko po to, by zobaczyć późniejsze pekińskie porozumien

No zielonka nie spada dalej, to pozytywną wiadomość , dzisiaj ISM i Parolisy , oby nie zawiodły i może przynajmniej do tych 3,75 wróci

Demon69 napisał:

No zielonka nie spada dalej, to pozytywną wiadomość , dzisiaj ISM i Parolisy , oby nie zawiodły i może przynajmniej do tych 3,75 wróci

Dolar w niełasce po ostatnim posiedzeniu Fed i nie ma co na razie liczyć na mocniejsze odreagowanie

Witold napisał:

Demon69 napisał:

No zielonka nie spada dalej, to pozytywną wiadomość , dzisiaj ISM i Parolisy , oby nie zawiodły i może przynajmniej do tych 3,75 wróci

Dolar w niełasce po ostatnim posiedzeniu Fed i nie ma co na razie liczyć na mocniejsze odreagowanie

A na EUR inflacja o 0,1 wzrosła w styczniu i od razu wyżej... już sobie wyobrażam jak Europa zacznie odbijać.. gdzie będzie EUR/USD i PLN/USD... no ale na razie na to się nie zapowiada...

Landryna napisał:

Witold napisał:

Demon69 napisał:

No zielonka nie spada dalej, to pozytywną wiadomość , dzisiaj ISM i Parolisy , oby nie zawiodły i może przynajmniej do tych 3,75 wróci

Dolar w niełasce po ostatnim posiedzeniu Fed i nie ma co na razie liczyć na mocniejsze odreagowanie

A na EUR inflacja o 0,1 wzrosła w styczniu i od razu wyżej... już sobie wyobrażam jak Europa zacznie odbijać.. gdzie będzie EUR/USD i PLN/USD... no ale na razie na to się nie zapowiada...

Powiedz, że jeszcze zobaczymy w najbliższym czasie, chociaż 3,78

ja to jeszcze dzisiaj potrzymam i zobaczę te odczyty jakie som :)

na odczyty shut down nie będzie miał raczej znaczenia bo budżetówka siedzca w domu wliczana jest dalej w statystykach chyba że firmy podwykonawcze dla sektora publicznego moga trochę obciac liczby i zaniżyc ale podobno wzieta na to poprawka juz bo z 312 na 165 może zjechac pozarolnicze

martwia mnie te rozmowy z chinami bo jak dogadaj się po całości a chinom zależy bo pmi im spada to może byc dziś na weekend po zawodach

Zmiany w zatrudnieniu w obu sektorach ładnie wzrosły ale ogólną stopa bezrobocia wzrosła z 3.9% do 4.0%...

Havoc95 napisał:

Zmiany w zatrudnieniu w obu sektorach ładnie wzrosły ale ogólną stopa bezrobocia wzrosła z 3.9% do 4.0%...

Dane z USA odnośnie zatrudnienia są dobre, ale dolar zniżkuje. Zobaczymy co będzie dalej.

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

Zmiany w zatrudnieniu w obu sektorach ładnie wzrosły ale ogólną stopa bezrobocia wzrosła z 3.9% do 4.0%...

Dane z USA odnośnie zatrudnienia są dobre, ale dolar zniżkuje. Zobaczymy co będzie dalej.

Dane z amerykańskiego rynku pracy okazały się lepsze od oczekiwań a styczniowy wzrost nowych etatów poza rolnictwem o 304 tys. (oczek. +165 tys.) daje kolejny dowód, że gospodarka USA pozostaje silna, pomimo wielu zawirowań.

Havoc95 napisał:

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

Zmiany w zatrudnieniu w obu sektorach ładnie wzrosły ale ogólną stopa bezrobocia wzrosła z 3.9% do 4.0%...

Dane z USA odnośnie zatrudnienia są dobre, ale dolar zniżkuje. Zobaczymy co będzie dalej.

:///

Na co ten rynek czekał?

Szczerze powiedziawszy albo Piątek skończy się wspaniałe albo bardzo źle... wóz . przewóz.

Havoc95 napisał:

Szczerze powiedziawszy albo Piątek skończy się wspaniałe albo bardzo źle... wóz . przewóz.

Dobre dane, powinno być dobrze, ale czy rynek chce tego co my?

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

Szczerze powiedziawszy albo Piątek skończy się wspaniałe albo bardzo źle... wóz . przewóz.

Dobre dane, powinno być dobrze, ale czy rynek chce tego co my?

Chce czy nie sila gospodarki siłą waluty!!! Wracamy do gry 067.gif 067.gif

Cholera trochę słabo spodziewałem się większego odbicia ale smród wierzy się jeszcze po Powellu..

Havoc95 napisał:

Cholera trochę słabo spodziewałem się większego odbicia ale smród wierzy się jeszcze po Powellu..

Strach myśleć co by było z dolcem przy słabych danych.
Rynek dopiero musi to przetrawić.

I przetrawił. Ktoś tu nie wierzył, że EUR nie wróci do wzrostów

Rynek jest nieobliczalny.

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

Cholera trochę słabo spodziewałem się większego odbicia ale smród wierzy się jeszcze po Powellu..

Strach myśleć co by było z dolcem przy słabych danych.
Rynek dopiero musi to przetrawić. ;-)
I przetrawił. Ktoś tu nie wierzył, że EUR nie wróci do wzrostów ;-) Rynek jest nieobliczalny.

Właśnie.. dane są dobre... zwłaszcza nastroje i ISM dla przemysłu... gdzie USA błyszczą nad resztą Świata.. ale i nastroje niezłe... bo miejsca pracy.. to powiedziałbym średnio ale trochę lepiej... bo rewizja za tamten miesiąc jest o 100tyś mniejsza... płacę też słabsze od konsensusu.. bezrobocie troszkę wzrosło i rynek pracy na lekki plus... Myślę że raczej ISM.. nastroje i pozytywny komentarz Bullarda o rynku pracy wzmocnił USD... Niepokoi tylko siła EUR... ale z drugiej strony jak zacznie spadać... to i złotówkę przetrzyma.... ale to się okaże w następnych dniach... no ale wracamy z dalekiej podróży he he he....

Czytam dzisiejsze, poranne analizy. Złotówka miała się dalej umacniać, EUR miało testować opór na 4,24. Dolar nawet w przypadku dobrych danych miał lecieć. Echhhh

Mireczekt idziesz na otwarcie ??

tutaj redaktor błysnał w tym tekście jak pisał że gdy Chin przeprowadza pare reform i zmienia trochę model gospodarczy w paru kwestiach to będzie legitnie ,tam w Chinach drzemia takie możliwości w ich gospodarce że szok

I co dalej ?

Edek napisał:

I co dalej ?

No właśnie, uciekać z dolca, czy czekać? Trzeba przyznać, że nakręcamy się trochę jak to dobrze jest i będzie, ale trzeba wyciszyć emocje i realnie spojrzeć, czy jest sens czekać na wyższe poziomy?

gpel napisał:

Edek napisał:

I co dalej ?

No właśnie, uciekać z dolca, czy czekać? Trzeba przyznać, że nakręcamy się trochę jak to dobrze jest i będzie, ale trzeba wyciszyć emocje i realnie spojrzeć, czy jest sens czekać na wyższe poziomy?

No ale w co tu można wejść ? mi przychodzi do głowy tylko funt , ale jak im coś nie tak pójdzie i twardy Brexit będzie , to funt po 4,20

Demon69 napisał:

gpel napisał:

Edek napisał:

I co dalej ?

No właśnie, uciekać z dolca, czy czekać? Trzeba przyznać, że nakręcamy się trochę jak to dobrze jest i będzie, ale trzeba wyciszyć emocje i realnie spojrzeć, czy jest sens czekać na wyższe poziomy?

No ale w co tu można wejść ? mi przychodzi do głowy tylko funt , ale jak im coś nie tak pójdzie i twardy Brexit będzie , to funt po 4,20

Wiesz, jak kupowałem po 3,76 i 3,79 to mam o czym myśleć. Po prostu nie chciałbym zostać z tym na długo.
Popatrzcie na wykres trzymiesięczny dolara. Cyklicznie dobija do 3,80, ale zjazdy są coraz głębsze, więc linia trendu jest jednak opadająca.

gpel napisał:

Demon69 napisał:

gpel napisał:

Edek napisał:

I co dalej ?

No właśnie, uciekać z dolca, czy czekać? Trzeba przyznać, że nakręcamy się trochę jak to dobrze jest i będzie, ale trzeba wyciszyć emocje i realnie spojrzeć, czy jest sens czekać na wyższe poziomy?

No ale w co tu można wejść ? mi przychodzi do głowy tylko funt , ale jak im coś nie tak pójdzie i twardy Brexit będzie , to funt po 4,20

Wiesz, jak kupowałem po 3,76 i 3,79 to mam o czym myśleć. Po prostu nie chciałbym zostać z tym na długo.

Drogo kupowałeś, to i jest niepokój, no ale kto nie ryzykuje, nie je kawioru i nie pije 🥂 szampana , bądźmy dobrej myśli . Powell mówił że od danych podwyżki są uzależnione a piątek był dobrym dniem i oby tak dalej.

Dlaczego musisz nauczyć się tracić, by zacząć zarabiać ?

Poniższy post został napisany przez światowej klasy tradera Niala Fullera, który specjalizuje się w analizach price action.

Oryginalny tekst możesz znaleźć tutaj

Wiem, że brzmi to jak banał, ale tracenie naprawdę jest częścią zarabiania, szczególnie w tradingu. Jeśli chcesz się stać traderem z krwi i kości, który wie jak prawidłowo handlować, oprócz opanowania metody handlu, musisz nauczyć się także właściwie tracić.

Zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest to “zabawny” temat do dyskusji i może nawet nie chcesz czytać tego artykułu, ale obiecuję, że popełniłbyś wtedy ogromny błąd. Nigdy nie zarobisz pieniędzy jako trader jeśli nie rozumiesz znaczenia straty na rynku i tego jak ją przyjmować.

Jeśli więc szukasz drogi na skróty lub “szybkich pieniędzy” bez ponoszenia strat, równie dobrze możesz przestać już czytać ten tekst. Gdy jednak naprawdę chcesz mieć szansę na konsekwentne zarabianie pieniędzy na rynku, czytaj dalej…

Przygotuj swój mózg na prawidłowe tracenie

Zbyt często widzę początkujących traderów, którzy próbują uniknąć strat na wiele różnych sposobów. Wygląda na to, że ludzie są uwarunkowani przez naturę do unikania strat i jest to normalna tendencja. W tradingu jednak ta cecha sprawia nam sporo problemów, a nawet prowadzi do wyczyszczenia rachunku handlowego i innych nieodwracalnych szkód – jeśli oczywiście na to pozwolimy.

Na nieszczęście, straty są częścią tradingu i jeśli byłoby inaczej, każdy na Ziemi byłby milionerem, a wszyscy wiemy, że jest to niemożliwe. Prostą rzeczywistością tradingu jest to, że będziesz miał straty w ten czy inny sposób. Jeśli nie będziesz brał predefiniowanych i wcześniej skalkulowanych strat, weźmiesz duże straty, które ostatecznie wyczyszczą twój tradingowy rachunek. Pamiętaj o tym, że owszem możesz opóźnić straty, ale nie możesz całkowicie ich uniknąć i ma to zazwyczaj bezpośredni związek między tym, jak długo opóźniasz stratę oraz jak wielka się ona staje.

Jako trader, musisz patrzeć na straty jak na “koszt” prowadzenia biznesu. W każdym biznesie powstają koszty, które muszą zostać poniesione, by odnieść zysk. Jeśli masz własną restaurację, ponosisz koszty operacyjne związane z zakupem jedzenia, wynajmem pomieszczenia, księgowością, itp. Jeśli przychody przewyższają wszystkie koszty, księgujesz zysk, w przeciwnym wypadku – tracisz pieniądze.

Zatem w tradingu twoimi kosztami są stratne transakcje, prowizja brokera, koszt sprzętu, np. laptopa i tym podobne. Jeśli zaczniesz patrzyć na straty jako część kosztów tradingu, zmieni się także twoje myślenie z “próbowania uniknięcia strat” na ZARZĄDZANIE stratami.

Dlaczego musisz nauczyć się prawidłowo tracić

Poprzez naukę prawidłowego tracenia nauczysz się kontrolować straty i utrzymywać je poniżej określonej kwoty wyrażonej w kwocie pieniężnej (PLN lub np. USD) na transakcję’; “wartość R” transakcji. Wspaniałą rzeczą jest to, że TY decydujesz jaką kwotę ryzykujesz na każdą transakcję i ta możliwość daje moc wyeliminowania “niespodzianek”, a co za tym idzie także emocji płynących ze strat na rynku.

Traderzy doświadczają bólu i frustracji powodowanych stratami ponieważ:

1. ‘Oczekują’ zysku na transakcji, zamiast spodziewać się straty.
2. Tracą więcej pieniędzy na transakcję aniżeli byli na to przygotowani emocjonalnie.

Na szczęście dla ciebie, te dwa powody są bardzo łatwe do wyeliminowania jeśli jesteś gotowy do bycia ze sobą szczerym i zmierzenia się z rzeczywistością. Do zarządzania swoimi oczekiwaniami niezbędne jest zrozumienie, że każda dowolna transakcja może być stratna i nigdy nie możesz wiedzieć ‘na pewno’, która z nich będzie zyskowna, a która stratna. Nie powinieneś zatem nigdy ‘oczekiwać’ zyskownej transakcji, bez względu na to jak ‘dobrze’ ona wygląda.

Dokładnie z tego samego powodu nigdy nie powinieneś ryzykować w jakiejkolwiek transakcji więcej niż czujesz się z tym emocjonalnie w porządku. To znaczy, że jeśli nie możesz wiedzieć zawczasu tego, KTÓRA transakcja będzie zyskowna, a która stratna, po prostu nie powinieneś angażować większego ryzyka niż to, z którym jest ci emocjonalnie / mentalnie dobrze. JEŚLI zrobisz to mimo wszystko, twoją winą jest strata większej kwoty niż ta, z którą dobrze sobie radzisz i wszystkie pomyłki popełnione w tradingu z powodu emocji są wyłącznie twoją i tylko twoją winą.

Trzymanie się od tego wszystkiego z daleka jest możliwe jeśli postępujesz w ten sposób: żeby prawidłowo tracić, musisz najpierw zasadniczo zmienić sposób myślenia o stratach. Musisz przejść z próby unikania strat do ich akceptacji i nauki odpowiedniego nimi zarządzania.

Trzeba także przejść od oczekiwania każdej transakcji zakończonej na zysku do pamiętania o tym, że nie będziesz zyskiwał w każdej transakcji bez względu na to jak bardzo tego chcesz. Nie można również wiedzieć, która z transakcji będzie zyskowna, a która stratna. Nie miej zatem oczekiwań i nigdy nie ryzykuj na transakcję kwoty większej niż ta, z której utratą czujesz się dobrze.

Jak prawidłowo tracić

OK, przeczytałeś już powyższy rozdział i akceptujesz, że naturą tradingu jest losowy rozkład zyskownych i stratnych transakcji.

Omówmy zatem 5 prostych kroków, dzięki którym możesz tracić we właściwy sposób w jakiejkolwiek transakcji, którą weźmiesz:

Krok 1:

Pierwszym krokiem do prawidłowego tracenia (jak już wcześniej wspominaliśmy) jest akceptacja, że będziesz miał stratne transakcje choćby nie wiem co. Kiedy to zaakceptujesz, możesz przejść do następnego kroku, którym jest opracowanie planu, by zminimalizować straty w jak największym stopniu.

Krok 2:

Określ kwotową ilość pieniędzy lub “wartość R”, z której stratą w potencjalnej transakcji będziesz czuć się dobrze. Jak już wcześniej napisałem, nie mierzymy ryzyka w pipsach czy procentach, ale w dolarach, złotych, euro, funtach, itp.

Krok 3:

Teraz musisz obliczyć wielkość pozycji dla transakcji. Najpierw określ, gdzie znajdzie się stop loss, gdyż bez tego nie dowiesz się iloma lotami możesz handlować, by nie przekroczyć zdefiniowanej wcześniej wartości R (ryzyka) na transakcję. Pamiętaj, by swojego stop lossa umieszczać na podstawie otaczającej struktury rynkowej (price action / kluczowych poziomów) zamiast w oparciu o chciwość lub inne emocje.

Krok 4:

Zastosuj do transakcji metodę “Ustaw i zapomnij”. Kiedy już ustawisz wszystkie dane wejściowe dla twojej pozycji takie jak poziom wejścia, wyjścia (stop loss i take profit), a także wielkość pozycji, przychodzi czas na to, by zapomnieć o niej na jakiś czas. Jednym z największych kroków jakie możesz poczynić w nauce prawidłowego handlowania jest po prostu nie ingerowanie w swoje transakcje. Przez większość czasu nie patrz na wynik transakcji kiedy jest ona w grze, jest to najlepsze rozwiązanie dla wszystkich początkujących, które osobiście rekomenduję.

Krok 5:

Nie próbuj uniknąć straty. W tym momencie do gry wkraczają czynniki psychologiczne, które mogą narobić bałaganu. Musisz absolutnie wystrzegać się ogromnego błędu jakim jest przesuwanie stop lossa dalej, kiedy cena się do niego zbliża. Pamiętaj o tym, że nie możesz uniknąć straty, ona w końcu cię dopadnie, nawet jeśli zdarzy ci się, któregoś razu jej ‘uniknąć’, będziesz budował złe nawyki w rezultacie których ogromna strata wyczyści twoje konto.

Musisz pozostać wierny swojej strategii, ale także zdyscyplinowany i akceptować to, że rynek czasami dosięgnie twojego stopa zdefiniowanego na wartości 1R. Jak omawiałem już w jednym z moich artykułów, udane wyjście z transakcji może być zarówno na zysku jak i określonej wcześniej stracie. Jeśli wziąłeś stratę taką jak wcześniej planowałeś to wciąż prawidłowe wyjście mimo, że na stracie. Sukces to trzymanie się planu i bycie zdyscyplinowanym.

Słowo końcowe na temat prawidłowego tracenia…

Proszę cię byś nie wrzucał tej lekcji w odmęt zapomnienia, gdyż jeśli tak zrobisz, będzie to największy błąd jaki poczynisz jako trader. Odłóż także do kieszeni swojego ego oraz pragnienie wygrania w każdej transakcji, ponieważ obie te rzeczy prowadzą wyłącznie do utraty pieniędzy na rynku, a wiem, że ty nie chcesz tracić pieniędzy.

Trading jest trudny dla większości ludzi, ponieważ nie mogą pogodzić się z faktem, że tak samo jak zyskowne transakcje, mogą mieć również transakcje stratne. Większość ludzi zawodzi jeśli chodzi o stratne transakcje przez to, że próbuje ich uniknąć i w ten sposób kreują ‘potwora’. Ten potwór to złe nawyki tradingowe, które ostatecznie prowadzą do wyczyszczenia rachunku handlowego.

Jedynym sposobem na zwycięstwo w tradingu jest kontrolowanie i zarządzanie stratami tak, że mając zyski będziemy w stanie łatwo zrównoważyć niedawne straty i pozostać z zyskiem. Pamiętaj, to coś jak posiadanie biznesu; twój przychód musi przewyższyć koszta, byś odnotował dochód.

Święta prawda , jak ktoś nie akceptuje strat , to lepiej niech nie gra

Donald ty czemu nam nie mówisz że opcja militarna przeciw Wenezueli znajduje się na twoim stole i odrzuciłeś propozycję spotkania z N.Maduro?

aquilifer napisał:

Donald ty czemu nam nie mówisz że opcja militarna przeciw Wenezueli znajduje się na twoim stole i odrzuciłeś propozycję spotkania z N.Maduro?

To tylko straszak , by nie ruszał opozycji

Dolar utrzymuje wzrost z piątku , to pozytywna wiadomość, ma szansę jeszcze coś zyskać , jeśli zaległe dane z listopada, nie będą złe.

Demon69 napisał:

Dolar utrzymuje wzrost z piątku , to pozytywna wiadomość, ma szansę jeszcze coś zyskać , jeśli zaległe dane z listopada, nie będą złe.

A ja ci powiem że sam nie wiem co dalej myśleć o tym dolarze

Witold napisał:

Demon69 napisał:

Dolar utrzymuje wzrost z piątku , to pozytywna wiadomość, ma szansę jeszcze coś zyskać , jeśli zaległe dane z listopada, nie będą złe.

A ja ci powiem że sam nie wiem co dalej myśleć o tym dolarze

Już po wzrostach. Marazm na całego.

gpel napisał:

Witold napisał:

Demon69 napisał:

Dolar utrzymuje wzrost z piątku , to pozytywna wiadomość, ma szansę jeszcze coś zyskać , jeśli zaległe dane z listopada, nie będą złe.

A ja ci powiem że sam nie wiem co dalej myśleć o tym dolarze

Już po wzrostach. Marazm na całego.

Tradycyjnie poczekajmy na Amerykanów i zobaczymy ...Na tą chwilę to dane będą się liczyć i przemówienia członków FOMC (bo Powella gołębie wystąpienie już znamy ) ale reszta jeszcze się nie wypowiedziała ...no i dzisiaj zobaczymy jak wyglądają zaległe zamówienia ...Na razie na szybki wzrost dolara nie ma co liczyć ..ale z czasem ..jak dane będą dobre ...może to się zmienić ...ja dolara nie skreślam jeszcze

gpel napisał:

Witold napisał:

Demon69 napisał:

Dolar utrzymuje wzrost z piątku , to pozytywna wiadomość, ma szansę jeszcze coś zyskać , jeśli zaległe dane z listopada, nie będą złe.

A ja ci powiem że sam nie wiem co dalej myśleć o tym dolarze

Już po wzrostach. Marazm na całego.

dziś co czwarty mieszkaniec globu świętuje i będzie mniejsza zmiennosc ale jak USA ruszą to nie powinno byc gorzej niz jest teraz tak sądzę

No fakt , nic tu dzisiaj z tych walut , 0,5gr to szczyt jak by wzrósł

Najważniejsze że dolar się nie poddaje i stresu nie przysparza.

Demon69 napisał:

No fakt , nic tu dzisiaj z tych walut , 0,5gr to szczyt jak by wzrósł

i dobrze trafiłeś :ok:

Kaśka napisał:

Demon69 napisał:

No fakt , nic tu dzisiaj z tych walut , 0,5gr to szczyt jak by wzrósł

i dobrze trafiłeś Ok!

Jutro PMI, będą większe ruchy, tylko w którą stronę?

gpel napisał:

Kaśka napisał:

Demon69 napisał:

No fakt , nic tu dzisiaj z tych walut , 0,5gr to szczyt jak by wzrósł

i dobrze trafiłeś :ok:

Jutro PMI, będą większe ruchy, tylko w którą stronę? ;-)

Jak w którą ? musi być w naszą , dolary mają jeszcze potencjał coś mi się zdaje

o a co to jutro prawie cała Azja dalej swiętuje

No faktycznie maja potencjał dolary do dawania pupy nic wiecej.Majonez helmanz podrozal to gielda w doł

Larry napisał:

No faktycznie maja potencjał dolary do dawania pupy nic wiecej.Majonez helmanz podrozal to gielda w doł

Mają mają, mimo gołębiego sztabu Fedowców , dolary tylko 9gr niżej , od szczytów 2018 roku

No i dolarek dojechał do poziomu z dnia 30.01, przed spadkiem po gołębim wystąpieniu Powella. Smile

Chwilowa zadyszka po korzystnym PMI dla Europy.

gpel napisał:

No i dolarek dojechał do poziomu z dnia 30.01, przed spadkiem po gołębim wystąpieniu Powella. Smile

Chwilowa zadyszka po korzystnym PMI dla Europy.

PMI korzystne i wszyscy się zastanawiają czy to jednorazowo, czy już tak będzie, sprzedaż już np. zawiodła w europie i teraz ważne by u Jankesów było dobrze.

Demon69 napisał:

gpel napisał:

No i dolarek dojechał do poziomu z dnia 30.01, przed spadkiem po gołębim wystąpieniu Powella. Smile

Chwilowa zadyszka po korzystnym PMI dla Europy.

PMI korzystne i wszyscy się zastanawiają czy to jednorazowo, czy już tak będzie, sprzedaż już np. zawiodła w europie i teraz ważne by u Jankesów było dobrze.

Spokojnie po mały, ale ważne że do przodu.

Edek napisał:

Demon69 napisał:

gpel napisał:

No i dolarek dojechał do poziomu z dnia 30.01, przed spadkiem po gołębim wystąpieniu Powella. Smile

Chwilowa zadyszka po korzystnym PMI dla Europy.

PMI korzystne i wszyscy się zastanawiają czy to jednorazowo, czy już tak będzie, sprzedaż już np. zawiodła w europie i teraz ważne by u Jankesów było dobrze.

Spokojnie po mały, ale ważne że do przodu.

Tkwimy w konsolidacji na euro/usd 1,13-1,15 skłaniam się przyjaciele , ku temu , że idziemy z euro w dolny kanał przy 1,13

Blumi napisał:

Edek napisał:

Demon69 napisał:

gpel napisał:

No i dolarek dojechał do poziomu z dnia 30.01, przed spadkiem po gołębim wystąpieniu Powella. :smile:
Chwilowa zadyszka po korzystnym PMI dla Europy.

PMI korzystne i wszyscy się zastanawiają czy to jednorazowo, czy już tak będzie, sprzedaż już np. zawiodła w europie i teraz ważne by u Jankesów było dobrze.

Spokojnie po mały, ale ważne że do przodu.

Tkwimy w konsolidacji na euro/usd 1,13-1,15 skłaniam się przyjaciele , ku temu , że idziemy z euro w dolny kanał przy 1,13 :-D

obyś miał rację :razz:

Dobrze opisane odczyty PMI

Gospodarka strefy euro na pograniczu stagnacji
Pierwsze tegoroczne odczyty PMI sygnalizują, że gospodarka strefy euro znalazła się w stagnacji, kończąc trwającą pięć lat fazę ekspansji. Największymi hamulcowymi Europy jak zwykle okazały się Francja i Włochy.

Zbiorczy PMI dla sektora usług i przemysłu strefy euro w styczniu osiągnął wartość 51,0 punktów – podała firma badawcza IHS Markit. To rezultat nieco lepszy od pierwotnych szacunków (50,7 pkt.) oraz tylko nieznacznie słabszy niż w grudniu (51,1 pkt.). Za pozytywną niespodziankę odpowiadał sektor usług, gdzie pierwotny wynik (50,8 pkt.) został zrewidowany w górę do 51,2 pkt.
Niemniej jednak był to najniższy wynik od 5,5 lat oraz piąty z rzędu spadek zbiorczego europejskiego PMI. Słabość koniunktury gospodarczej była szczególnie widoczna we Włoszech (PMI wyniósł styczniu 48,8 pkt., co było najgorszym odczytem od 62 miesięcy) oraz Francji (48,2 pkt., najniżej od 50 miesięcy). Po jesiennym załamaniu ustabilizowały się odczyty PMI dla Niemiec (52,1 pkt.) oraz poprawiły w Hiszpanii (54,5 pkt., najwyżej od 7 miesięcy). Wyraźny spadek (do 53,3 pkt.) zaliczyła Irlandia, gdzie był to najniższy rezultat od 67 miesięcy.
Strefa euro rozpoczęła 2019 z płaskim wynikiem, ze wzrostem zbliżonym do stagnacji (…) PMI wskazują, że PKB obecnie rośnie w tempie zaledwie 0,1% kwartalnie, zapowiadając najsłabszy kwartał od 2013 roku. Tak słabe rozpoczęcie roku oznaczałoby, że obecny konsensus w wysokości 1,5% wzrostu PKB w 2019 zapewne zostanie obniżony” – skomentował Chris Williamson, główny ekonomista IHS Markit.

Każdy kolejny miesiąc tak niskich odczytów PMI zwiększa ryzyko, że słabość, którą ekonomiści na początku brali za przejściowe problemy w przemyśle, rozleje się na sektor usług i całą gospodarkę. Wskaźniki PMI sugerują, że sektor produkcyjny już znalazł się w recesji, ale w usługach wciąż widać wzrost aktywności gospodarczej – choć jest on najwolniejszy od 4 lat. W tym kontekście mocno niepokoją spadający w najszybszym od ponad pięciu lat napływ nowych zamówień oraz rosnący stan zapasów.

Znalazłem dane odnośnie mediany prognoz na koniec okresu:

I kw. 19 II kw. 19 III kw. 19 IV kw. 19 2020**
EUR 4,30 zł 4,29 zł 4,27 zł 4,25 zł 4,20 zł
USD 3,73 zł 3,68 zł 3,65 zł 3,58 zł 3,35 zł
GBP* 4,89 zł 4,88 zł 4,85 zł 4,83 zł 4,77 zł
CHF* 3,77 zł 3,72 zł 3,72 zł 3,69 zł 3,53 zł
Źródło: Bloomberg. Stan na 31.01.2019 r. *obliczenia własne ** nie wszystkie instytucje podały prognozy

Złotówka bije wszystkie waluty

Ale i tak jest poprawka, bo dolar miał być już po 3,50

gpel napisał:

Znalazłem dane odnośnie mediany prognoz na koniec okresu:

I kw. 19 II kw. 19 III kw. 19 IV kw. 19 2020**
EUR 4,30 zł 4,29 zł 4,27 zł 4,25 zł 4,20 zł
USD 3,73 zł 3,68 zł 3,65 zł 3,58 zł 3,35 zł
GBP* 4,89 zł 4,88 zł 4,85 zł 4,83 zł 4,77 zł
CHF* 3,77 zł 3,72 zł 3,72 zł 3,69 zł 3,53 zł
Źródło: Bloomberg. Stan na 31.01.2019 r. *obliczenia własne ** nie wszystkie instytucje podały prognozy

Złotówka bije wszystkie waluty :-D Ale i tak jest poprawka, bo dolar miał być już po 3,50 ;-)

Sam widzisz że te prognozy długo terminowe , to o kant można rozbić , ktoś tu wczoraj napisał że dolar po gołębiach z Fed i tak dobrze się trzyma , podpisuję się pod tym.

ISM dla usług (16:00) i wszystko powinno być jasne... przytoczę Powella ,, Jeśli dane będą dobre.. to i podwyżki będą``... Usługi w USA ciągną gospodarkę i są ważniejsze niż przemysł ... dla tego jeśli potwierdzą dobrą kondycję (bo gdzie indziej na Świecie nie wygląda to dobrze) to USD powinno coś dodać do tych 3,75... ale nie będzie również źle jak by były zgodne z konsensusem...zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę to że w 2018r ten wskaźnik piął się nonstop w górę.

Gaśnie zielonka, mam nadzieję że chwilowo i dzisiaj po ISM tak jak Blumi pisał pójdziemy na te 1,13 na eur/usd

Demon69 napisał:

Gaśnie zielonka, mam nadzieję że chwilowo i dzisiaj po ISM tak jak Blumi pisał pójdziemy na te 1,13 na eur/usd

Zielonka pozycjonuje się przed atakiem w górę Smile

Dzisiaj Powell spotkał się z Trampem... ciekawe o czym rozmawiali.. he he he.... i oprócz ISM dla usług... późno w nocy (około 3:00.. ale myślę że jakieś przecieki będą docierały wcześniej).. Tramp wygłosi orędzie ... co również może mieć wpływ na dolara... myślę że te dwie informacje są najważniejsze dzisiaj..

gpel napisał:

Demon69 napisał:

Gaśnie zielonka, mam nadzieję że chwilowo i dzisiaj po ISM tak jak Blumi pisał pójdziemy na te 1,13 na eur/usd

Zielonka pozycjonuje się przed atakiem w górę Smile

Mam i ja taką nadzieję

Landryna napisał:

Dzisiaj Powell spotkał się z Trampem... ciekawe o czym rozmawiali.. he he he.... i oprócz ISM dla usług... późno w nocy (około 3:00.. ale myślę że jakieś przecieki będą docierały wcześniej).. Tramp wygłosi orędzie ... co również może mieć wpływ na dolara... myślę że te dwie informacje są najważniejsze dzisiaj..

Nie dogadał się z demokratami , to pewnie ogłosi stan wyjątkowy i będzie miał kasę na mur z Meksykiem

Landryna napisał:

Dzisiaj Powell spotkał się z Trampem... ciekawe o czym rozmawiali.. he he he.... i oprócz ISM dla usług... późno w nocy (około 3:00.. ale myślę że jakieś przecieki będą docierały wcześniej).. Tramp wygłosi orędzie ... co również może mieć wpływ na dolara... myślę że te dwie informacje są najważniejsze dzisiaj..

W kolacji, na prośbę prezydenta, uczestniczyli także wiceszef Fed Richard Clarida oraz sekretarz skarbu Steven Mnuchin. Wg oświadczenia FED, spotkanie przebiegło w przyjaznej atmosferze i miało bardziej nieformalny charakter niż spotkania w Gabinecie Owalnym. Doszło do bardzo dobrej wymiany poglądów.
Po wykresie dolara, zobaczymy jak się dogadali