Na każdy temat związany z walutami

gpel napisał:

Co Państwo robicie w tej sytuacji? Kupujecie, sprzedajcie, czy czekacie?

bdiemy sie zastanawiac przez weekend i to jak skonczy sie dzis dzien...chodz wyglądało to bardzo pięknie....no ale kula sie do przodu a nizeli do tyłu...

ja czekam z dolcem... Funt od nowego tygodnia powinien sie umacniac bo May przygotowała nowe rozmowy w sprawie negocjacji...chodz dzis troche traci no ale sporo odrobil przez ostatnie dni...

gpel napisał:

Co Państwo robicie w tej sytuacji? Kupujecie, sprzedajcie, czy czekacie?

Ja czekam ..bo ostatnio w tym rejonie sprzedawałem .. część USD...po dzisiejszym dniu wygląda to lepiej przed posiedzeniem FED

Landryna napisał:

gpel napisał:

Co Państwo robicie w tej sytuacji? Kupujecie, sprzedajcie, czy czekacie?

Ja czekam ..bo ostatnio w tym rejonie sprzedawałem .. część USD...po dzisiejszym dniu wygląda to lepiej przed posiedzeniem FED

Tak racja..tyle ze mam obawy czy Dolar dzis utrzyma pozycje ponad 3,80...bo cos słabnie w oczach

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

ja proszę Pana poczekam do poniedziałku jak złoto osiągnie wsparcie na 1230-1225 i zobaczę ,bo dziś to raczej niewiele się zmieni albo urośnie ponad 3.815 i to wszystko

Osobiście obserwuję ..czy opór na EUR/USD zostanie utrzymany (a ostatnio był silny) przy 1,1310 a został aktualnie przełamany ...jak wytrzyma ..to powinno być dobrze ...

pewnym jest że jak nie będzie w ciągu paru najbliższych dni wzrostu dolara takiego z akcentem i oporem na 3.84 w okolicach to zostajemy i będziemy na forum nucic marsz żałobny Chopina :)

a jeszcze pytanie jak uważacie co będzie się działo zaraz po 19 -tym jak już podniosą o 0.25 ????

gpel napisał:

Co Państwo robicie w tej sytuacji? Kupujecie, sprzedajcie, czy czekacie?

Sprzedałem resztę dolców i mam już to z głowy. Zbyt mała szansa na wyciśnięcie więcej z dolara. Teraz czekam żeby kupić funta.

Shino napisał:

gpel napisał:

Co Państwo robicie w tej sytuacji? Kupujecie, sprzedajcie, czy czekacie?

Sprzedałem resztę dolców i mam już to z głowy. Zbyt mała szansa na wyciśnięcie więcej z dolara. Teraz czekam żeby kupić funta.

To może byc cofka kalkulacyjna rynkowa..do wieczora może dolar podbic ostro...wiele razy tak bywało gdy spadał i gdy rósł...Ale przynajmniej masz z głowy...

Havoc95 napisał:

Shino napisał:

gpel napisał:

Co Państwo robicie w tej sytuacji? Kupujecie, sprzedajcie, czy czekacie?

Sprzedałem resztę dolców i mam już to z głowy. Zbyt mała szansa na wyciśnięcie więcej z dolara. Teraz czekam żeby kupić funta.

To może byc cofka kalkulacyjna rynkowa..do wieczora może dolar podbic ostro...wiele razy tak bywało gdy spadał i gdy rósł...Ale przynajmniej masz z głowy...

Mi samemu zbiera się już na cofkę jak widzę w kółko te cofki na USD ;)

Havoc95 napisał:

Shino napisał:

gpel napisał:

Co Państwo robicie w tej sytuacji? Kupujecie, sprzedajcie, czy czekacie?

Sprzedałem resztę dolców i mam już to z głowy. Zbyt mała szansa na wyciśnięcie więcej z dolara. Teraz czekam żeby kupić funta.

To może byc cofka kalkulacyjna rynkowa..do wieczora może dolar podbic ostro...wiele razy tak bywało gdy spadał i gdy rósł...Ale przynajmniej masz z głowy...

Dobrze myślisz młody , połów leszcza si ę zaczął

Shino napisał:

Havoc95 napisał:

Shino napisał:

gpel napisał:

Co Państwo robicie w tej sytuacji? Kupujecie, sprzedajcie, czy czekacie?

Sprzedałem resztę dolców i mam już to z głowy. Zbyt mała szansa na wyciśnięcie więcej z dolara. Teraz czekam żeby kupić funta.

To może byc cofka kalkulacyjna rynkowa..do wieczora może dolar podbic ostro...wiele razy tak bywało gdy spadał i gdy rósł...Ale przynajmniej masz z głowy...

Mi samemu zbiera się już na cofkę jak widzę w kółko te cofki na USD ;)

No tak to juz jest... zydomasoneria nie spi lecz wszystko obserwuje...ale wkoncu cos zyskal i jesli obroni dzis 3 80... to bedzie dobrze

Shino napisał:

gpel napisał:

Co Państwo robicie w tej sytuacji? Kupujecie, sprzedajcie, czy czekacie?

Sprzedałem resztę dolców i mam już to z głowy. Zbyt mała szansa na wyciśnięcie więcej z dolara. Teraz czekam żeby kupić funta.

roller coaster się nie skończył raczej przy funcie i chyba 21 stycznia to jakaś ważna data umowy z brukselą ,tam się łudzą że nie zwolnienie May podniesie pozycję negocjacyjną i dla tego dali jej szansę ,to pewnie takie ultimatum anglików dla Brukseli

No dobra przyjaciele , ja spieniężyłem kasiorę na wyjazd a reszta w dolcach ,jadę trochę słońca złapać , bo po tym listopadzie i teraz grudniu jakiś przemęczony jestem [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Samych sukcesów życzę

Blumi napisał:

No dobra przyjaciele , ja spieniężyłem kasiorę na wyjazd a reszta w dolcach ,jadę trochę słońca złapać , bo po tym listopadzie i teraz grudniu jakiś przemęczony jestem [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Gratuluję i życze miłego wypoczynku :)))...ale dolce nadal są??.... ;)

Havoc95 napisał:

Blumi napisał:

No dobra przyjaciele , ja spieniężyłem kasiorę na wyjazd a reszta w dolcach ,jadę trochę słońca złapać , bo po tym listopadzie i teraz grudniu jakiś przemęczony jestem [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Gratuluję i życze miłego wypoczynku :)))...ale dolce nadal są??.... ;)

NO a jak inaczej

Blumi napisał:

Havoc95 napisał:

Blumi napisał:

No dobra przyjaciele , ja spieniężyłem kasiorę na wyjazd a reszta w dolcach ,jadę trochę słońca złapać , bo po tym listopadzie i teraz grudniu jakiś przemęczony jestem [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Gratuluję i życze miłego wypoczynku :)))...ale dolce nadal są??.... ;)

NO a jak inaczej :smt114

No to gramy dalej...ja nie sprzedaje...czekam na ten obiecany cud koniec roku dolar 4.0....a jak nie to trudno ;)))

dobra widzimy zę te 3,80 to jest nie mozliwe do przebicia na dluzej...trze sie zapakowac w inna walute

Miłego weekendu...Pozdrawiam :)

Jakby wrócił do 3,81 to puszczam, bo mnie to już męczy.

gpel napisał:

Jakby wrócił do 3,81 to puszczam, bo mnie to już męczy.

Widzisz co sie dzieje...nie dadzą sku...byki jak nie zkasztani sie to sie zeszczy i tak do konca Swiata i jeden dzien dluzej...ale i tak sądze, że rynki bardziej pozytywnie nastawią się od poniedzialku i przed FOMCEM podejdzie pod 3 85 i wtedy bedzie decydujące starcie czy wygrają byki czy misie wkoncu lina pęknie i zadecyduje się czy Góra 4.0 czy dół kierunek zmiany trendu na 3.5.... Wóż albo przewóz ja brne w tym gównie dalej i wierze, że wkoncu....

i do wieczora jeszcze może podbije ze +20 pipsów...

Havoc95 napisał:

gpel napisał:

Jakby wrócił do 3,81 to puszczam, bo mnie to już męczy.

Widzisz co sie dzieje...nie dadzą sku...byki jak nie zkasztani sie to sie zeszczy i tak do konca Swiata i jeden dzien dluzej...ale i tak sądze, że rynki bardziej pozytywnie nastawią się od poniedzialku i przed FOMCEM podejdzie pod 3 85 i wtedy bedzie decydujące starcie czy wygrają byki czy misie wkoncu lina pęknie i zadecyduje się czy Góra 4.0 czy dół kierunek zmiany trendu na 3.5.... Wóż albo przewóz ja brne w tym gównie dalej i wierze, że wkoncu....

Nie strasz, 3,5 to nie chciałbym widzieć na razie, 3,85 w przyszłym tygodniu to tak i żegnam się z dolcem.

Stara spiewka po weekendzie zbowu dolek I tak do zajebania ,kasy nie przybywa a jedynie zmarszczek I siwych wlosow .To juz nie meczace a wrecz wkurwiajace

Larry napisał:

Stara spiewka po weekendzie zbowu dolek I tak do zajebania ,kasy nie przybywa a jedynie zmarszczek I siwych wlosow .To juz nie meczace a wrecz wkurwiajace

ehhhh

Larry napisał:

Stara spiewka po weekendzie zbowu dolek I tak do zajebania ,kasy nie przybywa a jedynie zmarszczek I siwych wlosow .To juz nie meczace a wrecz wkurwiajace

Już się w chacie ze mnie śmieją, że gapię w internet całe dnie, siwieje, wkurzony chodzę a nic z tego nie mam Twisted Evil

Do zakonczenia sesji zejdzie doo 0% I tyle z tego spedalonego zielonego smiecia

gpel napisał:

Larry napisał:

Stara spiewka po weekendzie zbowu dolek I tak do zajebania ,kasy nie przybywa a jedynie zmarszczek I siwych wlosow .To juz nie meczace a wrecz wkurwiajace

Już się w chacie ze mnie śmieją, że gapię w internet całe dnie, siwieje, wkurzony chodzę a nic z tego nie mam :twisted:

żebyś wiedział...ja to mam wahania nastrojów jak kobieta pod czas menopauzy...haha...spokojnie przyjacieluwyjdziemy z tego bajzlu i bedziemy zarabiali na korektach...najpierw cel 3 85 by wyjsc z marazmu...potem się ustawimy pozycjami na wykres i bedzie sie dzialo

Larry napisał:

Do zakonczenia sesji zejdzie doo 0% I tyle z tego spedalonego zielonego smiecia

popieram...i tak sie bawią kurvy z nami

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

ja proszę Pana poczekam do poniedziałku jak złoto osiągnie wsparcie na 1230-1225 i zobaczę ,bo dziś to raczej niewiele się zmieni albo urośnie ponad 3.815 i to wszystko

Osobiście obserwuję ..czy opór na EUR/USD zostanie utrzymany (a ostatnio był silny) przy 1,1310 a został aktualnie przełamany ...jak wytrzyma ..to powinno być dobrze ...

Podchodzi euro/usd pod ten opór na 1,1310 , sądzisz że jak nie wróci euro ponad ten poziom , to od poniedziałku dalszy wzrost dolara ? bo mimo mocnej cofki z +0,80 zielonka następny dzień skończy na plusie Nasty

Edek napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

ja proszę Pana poczekam do poniedziałku jak złoto osiągnie wsparcie na 1230-1225 i zobaczę ,bo dziś to raczej niewiele się zmieni albo urośnie ponad 3.815 i to wszystko

Osobiście obserwuję ..czy opór na EUR/USD zostanie utrzymany (a ostatnio był silny) przy 1,1310 a został aktualnie przełamany ...jak wytrzyma ..to powinno być dobrze ...

Podchodzi euro/usd pod ten opór na 1,1310 , sądzisz że jak nie wróci euro ponad ten poziom , to od poniedziałku dalszy wzrost dolara ? bo mimo mocnej cofki z +0,80 zielonka następny dzień skończy na plusie :butthead:

Tak to wygląda technicznie... powrót pod opór i walka... ale wiesz jak to jest... jedno info i po technice he he...

Landryna napisał:

Edek napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

ja proszę Pana poczekam do poniedziałku jak złoto osiągnie wsparcie na 1230-1225 i zobaczę ,bo dziś to raczej niewiele się zmieni albo urośnie ponad 3.815 i to wszystko

Osobiście obserwuję ..czy opór na EUR/USD zostanie utrzymany (a ostatnio był silny) przy 1,1310 a został aktualnie przełamany ...jak wytrzyma ..to powinno być dobrze ...

Podchodzi euro/usd pod ten opór na 1,1310 , sądzisz że jak nie wróci euro ponad ten poziom , to od poniedziałku dalszy wzrost dolara ? bo mimo mocnej cofki z +0,80 zielonka następny dzień skończy na plusie :butthead:

Tak to wygląda technicznie... powrót pod opór i walka... ale wiesz jak to jest... jedno info i po technice he he...

Dlatego tak mi zależało żeby dolar za wszelką cene został dzis ponad 3 80 a edek ponizej 1,13... jeszcze do 23 daleko jeszcze jest szansa...nie ma co wykluczac...chodz zdenerwowanie usprawiedliwione...

Edek napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

ja proszę Pana poczekam do poniedziałku jak złoto osiągnie wsparcie na 1230-1225 i zobaczę ,bo dziś to raczej niewiele się zmieni albo urośnie ponad 3.815 i to wszystko

Osobiście obserwuję ..czy opór na EUR/USD zostanie utrzymany (a ostatnio był silny) przy 1,1310 a został aktualnie przełamany ...jak wytrzyma ..to powinno być dobrze ...

Podchodzi euro/usd pod ten opór na 1,1310 , sądzisz że jak nie wróci euro ponad ten poziom , to od poniedziałku dalszy wzrost dolara ? bo mimo mocnej cofki z +0,80 zielonka następny dzień skończy na plusie :butthead:

Osobiście nie wierzę.. że EUR/USD powróci ponad 1,1310...po tym co mieliśmy dzisiaj... szybciej odbicie się i z grosz wyżej... od tych +0,35 do PLN ... ale to może w poniedziałkową noc.... do posiedzenia FED... mamy jeszcze sporo danych z Europy i USA... to wszystkie opcje możliwe... ale ja jednak stawiam na USD...

Landryna napisał:

Edek napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

ja proszę Pana poczekam do poniedziałku jak złoto osiągnie wsparcie na 1230-1225 i zobaczę ,bo dziś to raczej niewiele się zmieni albo urośnie ponad 3.815 i to wszystko

Osobiście obserwuję ..czy opór na EUR/USD zostanie utrzymany (a ostatnio był silny) przy 1,1310 a został aktualnie przełamany ...jak wytrzyma ..to powinno być dobrze ...

Podchodzi euro/usd pod ten opór na 1,1310 , sądzisz że jak nie wróci euro ponad ten poziom , to od poniedziałku dalszy wzrost dolara ? bo mimo mocnej cofki z +0,80 zielonka następny dzień skończy na plusie Nasty

Osobiście nie wierzę.. że EUR/USD powróci ponad 1,1310...po tym co mieliśmy dzisiaj... szybciej odbicie się i z grosz wyżej... od tych +0,35 do PLN ... ale to może w poniedziałkową noc.... do posiedzenia FED... mamy jeszcze sporo danych z Europy i USA... to wszystkie opcje możliwe... ale ja jednak stawiam na USD...

Jak zielony 1,5gr dzisiaj zyska , to nie jest źle , to następny dzień wzrostu Twisted Evil

Włosi dogadują się z Unią co do budżetu , może to być powodem spadku w ostatnich godzinach dolara , bo się raczej dogadają.

[quote="Edek"]Włosi dogadują się z Unią co do budżetu , może to być powodem spadku w ostatnich godzinach dolara , bo się raczej dogadają.[/quote

a to już chyba uzgodnili wcześniej że 2.05 PKB deficyt ma nie przekroczyc ,to jeszcze coś uzgadniają ?

[quote="aquilifer"]

Edek napisał:

Włosi dogadują się z Unią co do budżetu , może to być powodem spadku w ostatnich godzinach dolara , bo się raczej dogadają.[/quote

a to już chyba uzgodnili wcześniej że 2.05 PKB deficyt ma nie przekroczyc ,to jeszcze coś uzgadniają ?

No jeszcze unia się nie zgodziła, ale Włosi spodziewają się pozytywnego przyjęcia, tych zmian i przez weekend będą rozmowy , z unijnych informacji można wywnioskować, że jedni i drudzy chcą zamkną" tą sprawę.

Nie jest tak źle. Dolec nie leci na łeb na szyję, trzyma się około 0,5%.
Franek dostaje bardziej po łbie, przynajmniej mi nie szkoda, że wczoraj puściłem połowę. Razz

Teraz to chyba łatwo ten opór przełamać , przy ograniczonym handlu , starczyło by pewnie wrzucić większą ilość pieniądza a resztę by załatwił maszyny.

Edek napisał:

Teraz to chyba łatwo ten opór przełamać , przy ograniczonym handlu , starczyło by pewnie wrzucić większą ilość pieniądza a resztę by załatwił maszyny.

Skończył na równym 1.13. Dolar nie miał najlepszych danych, ale cały czas jest najlepszym graczem na rynku, nie ma dobrego przeciwnika, taka jest prawda. Gdyby było inaczej, już dawno uciekłbym od niego.

To co, będziemy pili szampana🥂 dzięki walutom nie tylko na Sylwestra ? Pewnie te posiedzenie fed będzie decydowało o dolarze na następne miesiące.

Znowu perspektywa dolara wrocila na polnoc juz nie da sie przewidziec kierunku dolara optymalnie do zachowan rynkow to jest magia swiat

Larry napisał:

Znowu perspektywa dolara wrocila na polnoc juz nie da sie przewidziec kierunku dolara optymalnie do zachowan rynkow to jest magia swiat

Po weekendzie wracamy na forum. Czeka nas znowu nerwowy tydzień. Myślę, że w tym tygodniu będą ważne decyzje, albo sprzedajemy, albo czekamy na szczyty.

Ja na razie nie narzekam, zarabia mi funcik już 6gr i zielony siły odzyskał ,. oby tym razem poszedł wyżej

Ja napewno sprzedam przEd nowym rokiem

Walka na opór że jak euro nie pójdzie wyżej, to może być odwrót mocniejszy.

Dolarkowi jeszcze się lekko czka po piątku...

Hahahaha znowu dolek i tak wkolko nudy

Larry napisał:

Hahahaha znowu dolek i tak wkolko nudy

No i najbardziej podkurvia to że ani mocno w dół ani w górę ...no ale już chyba nie długo skrócą nasze cierpienia hah

No coś za lekko poszło te 1,1320 na EUR/USD... mam nadzieję że dłużej się nie utrzyma.. i po 11:00 zacznie się zmieniać... W sumie to i tak najważniejsze jest posiedzenie FED i prognozy na 2019r...i w tym miejscu na 99% stawiam że głębsze wzrosty... lub spadki będą...

Co do środowego FEDu to rynek spodziewa się podwyżki stóp o 25pb., i to jest już również przez inwestorów ZDYSKONTOWANE W CENACH. W środę niemal na pewno zapadnie decyzja o podwyżce – została ona tak dobitnie zakomunikowana, że wycofanie się z niej teraz byłoby dużym szokiem, a banki centralne zwykle nie lubią zaskakiwać rynków.

To na co czekają inwestorzy to rewizja jastrzębiego założenia na 2019 co już zostało zapoczątkowane przez Powella.

FED zdaje sobie sprawę, że kolejnymi podwyżkami ryzykuje nadmiernym zacieśnieniem akurat w momencie, gdy globalna gospodarka chyli się ku spowolnieniu, a tendencja ta wzmacniana jest przez niepewność polityczną.

Havoc95 napisał:

Larry napisał:

Hahahaha znowu dolek i tak wkolko nudy

No i najbardziej podkurvia to że ani mocno w dół ani w górę ...no ale już chyba nie długo skrócą nasze cierpienia hah

Jak nie mocno ledwo sie dzien zaczal juz -40
Jestem przekonany i podtrzymuue swoja wypowiedz ze decyzja fed osra dolara bedzie nokaut.I tu nie chodzi czy dobre wiesci czy zle beda posiedzenie i decyzja odbosnie stup ogolnie zle dziala na dolara.Gdyby wszedl na 3.85 to po decyzji zszedlby na poziom ktory teraz mamy czyli trzeba sie nastawic na 3.70

I znowu yebanko... najwyżej się dokupi... będzie więcej dolca i hooj

Havoc95 napisał:

I znowu yebanko... najwyżej się dokupi... będzie więcej dolca i hooj

Powiem szczerze, że nie rozumiem czemu tak leci. Pewnie to jest nie do zrozumienia.

Trump już z samego rana dalej lamentuje nad wysokimi stopami i drogim dolarem i krytykuje FED za chęć grudniowej podwyżki.

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

I znowu yebanko... najwyżej się dokupi... będzie więcej dolca i hooj

Powiem szczerze, że nie rozumiem czemu tak leci. Pewnie to jest nie do zrozumienia.

Da się podpiąć spadek waluty... wybierając co aktualnie pasuje...pod dany spadek.. wybierając te negatywne czynniki... Shino już widzę przewertował internet i z jego info się zgadzam... Rynek dyskontuje.. po posiedzeniu FED gołębi przekaz na 2019r...

Ja od siebie dodam... że sam lekko jestem zaskoczony... po słabych odczytać z gospodarki Europejskiej.. gdzie w USA wskaźniki pokazywały dużo lepsze dane... No to... czekamy na ewentualne spadki...i może uda się coś kupić ?.... Tylko warto mieć na uwadze.. to że Jeśli FED zostawi projekcję na 2019r...bez zmian... to umocnienie dolara.. będzie... moim zdaniem.. mocne...

To co Panowie ? wycena na gołębia w środę jest prawie w cenie dolara... to teraz tylko czekać na niespodziankę.. i pokazanie przez Powella..że FED nie ugnie się przed Trampem i mocne północ na USD... Jak to Blumi pisze... czas odleszczania nastał (no zobaczymy... ale coś czuję że tak może być)...

Landryna napisał:

To co Panowie ? wycena na gołębia w środę jest prawie w cenie dolara... to teraz tylko czekać na niespodziankę.. i pokazanie przez Powella..że FED nie ugnie się przed Trampem i mocne północ na USD... Jak to Blumi pisze... czas odleszczania nastał (no zobaczymy... ale coś czuję że tak może być)...

Tylko z czego ta inflacja ma się odbić, jak ropa leci nieubłaganie.

Trzeba poczekać dwa dni i wszystko się wyjaśni, dzisiaj złotówka prawie do wszystkiego się pnie, trend dalej wzrostowy na zielonce Twisted Evil

A co tu dzisiaj tak pusto ? dolary trochę potaniały ?

Demon69 napisał:

Trzeba poczekać dwa dni i wszystko się wyjaśni, dzisiaj złotówka prawie do wszystkiego się pnie, trend dalej wzrostowy na zielonce :twisted:

Nie ma innego wyjścia jak tylko poczekać.

Landryna napisał:

To co Panowie ? wycena na gołębia w środę jest prawie w cenie dolara... to teraz tylko czekać na niespodziankę.. i pokazanie przez Powella..że FED nie ugnie się przed Trampem i mocne północ na USD... Jak to Blumi pisze... czas odleszczania nastał (no zobaczymy... ale coś czuję że tak może być)...

Na pewno dolar może więcej zyskać niż stracić , po posiedzeniu Fed