Na każdy temat związany z walutami

Chłopaki , lada dzień dowiecie się o dobrych wiadomościach z negocjacji , nie sprzedawajcie

Boris napisał:

Chłopaki , lada dzień dowiecie się o dobrych wiadomościach z negocjacji , nie sprzedawajcie

Nikt tu na razie nie chce sprzedawać. Nasze oczekiwania są wyższe
Jakieś przecieki z negocjacji?

Greg75 napisał:

Demon69 napisał:

I oby ta zwyżka była redaktorze szanowny , bo my tu cały czas na nią czekamy , bo te poziomy nas nie satysfakcjonują Twisted Evil

No to niech się ten funt wybija tą góra. Ile można czekać.

Ziom to końcówka dni ostatnich jego słabości Twisted Evil

Demon69 napisał:

I oby ta zwyżka była redaktorze szanowny , bo my tu cały czas na nią czekamy , bo te poziomy nas nie satysfakcjonują Twisted Evil

Czekamy oj czekamy Twisted Evil

I w końcu się doczekamy Smile

tygrys napisał:

Demon69 napisał:

I oby ta zwyżka była redaktorze szanowny , bo my tu cały czas na nią czekamy , bo te poziomy nas nie satysfakcjonują Twisted Evil

Czekamy oj czekamy Twisted Evil

I w końcu się doczekamy Smile

Tak jest Tygrysie , cierpliwość nas wynagrodzi Twisted Evil

Greg75 napisał:

Boris napisał:

Chłopaki , lada dzień dowiecie się o dobrych wiadomościach z negocjacji , nie sprzedawajcie

Nikt tu na razie nie chce sprzedawać. Nasze oczekiwania są wyższe
Jakieś przecieki z negocjacji?

Będziemy spuszczać z tonu , a póżniej to jak domino pójdzie

1 lipca trzeba chyba będzie ogłosić Międzynarodowym Dniem Awaryjności Kantorów Internetowych :)
Najpierw dzisiaj Alior się zepsuł a teraz PKO BP..... jaja jakieś dzisiaj normalnie....
Ciekawe że się nie psują jak waluty na czerwono ......

tygrys napisał:

1 lipca trzeba chyba będzie ogłosić Międzynarodowym Dniem Awaryjności Kantorów Internetowych :)
Najpierw dzisiaj Alior się zepsuł a teraz PKO BP..... jaja jakieś dzisiaj normalnie....
Ciekawe że się nie psują jak waluty na czerwono ......

Kasy nie mają.

Nie miałem dzisiaj czasu za wiele i teraz patrzę na waluty. No fajne te cyferki ZAR 2.2, MXN 1.6 Smile

Ciekawe, czy pociągnie coś jutro więcej? Smile

Gregory napisał:

Nie miałem dzisiaj czasu za wiele i teraz patrzę na waluty. No fajne te cyferki ZAR 2.2, MXN 1.6 Smile

Ciekawe, czy pociągnie coś jutro więcej? Smile

Nie mam nic przeciwko temu Smile

kontynuacja jak najbardziej wskazana Ok!

Redaktor podrzuć jakieś info , na co można liczyć odnośnie funta.

[link widoczny dla zalogowanych] Sankcje USA w sprawie sankcji w sprawie nadużyć praw w Xinjiang

Stany Zjednoczone przygotowują się do wprowadzenia opóźnionych sankcji w celu ukarania wysokich urzędników chińskich za łamanie praw człowieka wobec muzułmanów w Xinjiang, mówiły dwie osoby zaznajomione ze sprawą, co jest częścią zaostrzenia stanowiska administracji Trumpa wobec Pekinu.

Według ludzi sankcje mogą być wymierzone w urzędników Partii Komunistycznej odpowiedzialnych za internowanie i prześladowanie mniejszości w Sinkiangu, chociaż odmówili podania, kto konkretnie będzie cytowany lub kiedy sankcje zostaną nałożone.

Administracja działa na podstawie Globalnej Ustawy o odpowiedzialności za prawa człowieka z 2016 r., Która daje USA szerokie uprawnienia do nakładania sankcji dotyczących praw człowieka na zagranicznych urzędników. Sankcje zostały opóźnione w wyniku negocjacji w sprawie umowy handlowej USA-Chiny, ale prezydent Donald Trump podpisał w zeszłym miesiącu ustawę zobowiązującą go do ukarania urzędników odpowiedzialnych za ucisk Ujgurów i członków innych grup mniejszościowych.

Rzecznik Departamentu Stanu odmówił komentarza. Rzecznik Departamentu Skarbu powiedział, że Urząd Kontroli Aktywów Zagranicznych nie komentuje możliwych lub oczekujących dochodzeń, w tym w celu potwierdzenia, czy takie istnieje.

Obie osoby ostrzegły, że Trump będzie musiał ostatecznie podpisać umowę, aby sankcje zostały wprowadzone. W przeszłości opóźniał lub zamroził sankcje z obawy, że zagroziłyby rozmowom handlowym lub zakwaszały jego relacje z prezydentem Chin Xi Jinpingiem, prezydentem Rosji Władimirem Putinem lub przywódcą Korei Północnej Kim Jong Uniem.

Więzi amerykańsko-chińskie znacznie się pogorszyły od miesięcy, gdy podpisano umowę handlową „fazy pierwszej”, a pandemia wirusa koronawirusa spowodowała, że wiele jej elementów zostało zakwestionowanych. Urzędnicy administracji Trumpa jednocześnie nasilili swoją krytykę Komunistycznej Partii Chin za łamanie praw człowieka, w tym w Sinkiangu, i erozję wolności politycznych w Hongkongu.

Jako kolejny znak determinacji USA do wezwania Chin do nadużyć w Sinciangu, administracja wydała w środę nowy doradca biznesowy, ostrzegający firmy przed ryzykiem związanym z prowadzeniem łańcucha dostaw przez firmy, które „angażują się w łamanie praw człowieka, w tym w pracę przymusową Sinkiang i gdzie indziej w Chinach. ”

Kongres Stanów Zjednoczonych od dawna dąży do ograniczenia uzależnienia amerykańskich firm od chińskich partnerów, którzy polegają na pracy przymusowej w Sinkiangu.

Na początku tego tygodnia Associated Press donosiło, że Chiny poddały setki tysięcy ujgurskich kobiet i innych mniejszości przymusowej sterylizacji, aborcji i kontroli ciąż, aby obniżyć wskaźniki urodzeń w Sinkiangu.

Podczas odprawy w środę sekretarz stanu Michael Pompeo przytoczył coś, co nazwał „niedawnymi wiarygodnymi i głęboko niepokojącymi nowymi raportami” o przymusowej sterylizacji.

„Ta szokująca wiadomość jest niestety zgodna z trwającym od dziesięcioleci przez KPCh bezdusznym lekceważeniem świętości praw człowieka” - powiedział Pompeo, odnosząc się do Komunistycznej Partii Chin.

[link widoczny dla zalogowanych] Wielka Brytania wkracza do kolejnej krajowej kłótni nad jedną ze swoich granic

Wielka Brytania ostatnio nie była obca spórom o swoje granice. Rozmowy na temat opuszczenia Unii Europejskiej zależały od negocjacji w Irlandii Północnej, a obecne negocjacje handlowe w sprawie Brexitu dotyczą unikania kosztownych kontroli celnych z kontynentem.

Teraz wybuchła kolejna kłótnia, tym razem o bezproblemową granicę Szkocji z Anglią po tym, jak w tym tygodniu półautonomiczny rząd w Edynburgu zagroził poddaniu gości z reszty Wielkiej Brytanii kwarantannie, gdyby nastąpił skok w przypadkach koronawirusa.

„Nie ma czegoś takiego jak granica między Anglią a Szkocją” - powiedział w środę premier Boris Johnson. Powiedział, że sugestia kwarantanny autorstwa pierwszej szkockiej minister Nicoli Sturgeon na początku tego tygodnia była „zadziwiająca i wstydliwa”. Sekretarz stanu Wielkiej Brytanii ds. Szkocji Alister Jack powiedział, że pojęcie to jest zarówno „rozczarowujące”, jak i „dzielące”.

Wywołało to gniewną reakcję Sturgeona, którego niepodległościowa Szkocka Partia Narodowa kieruje administracją na północ od „granicy”. Wieloletnia krytyka Johnsona, oskarżyła konserwatywnego premiera o rozwiązywanie problemów politycznych w związku z trwającym kryzysem zdrowotnym.

„Nie ma granicy między Szkocją a Anglią, to absurdalny komentarz”, powiedziała dziennikarzom w Edynburgu. „Z pewnością istnieje granica geograficzna w granicach mojej władzy jako pierwszego ministra”.

Rząd Szkocji jest odpowiedzialny za zdrowie i inne części gospodarki, ale nie za kontrolę granic. Sturgeon nie powiedział, że jakikolwiek potencjalny ruch zmuszający odwiedzających do izolacji zostanie wdrożony lub nadzorowany. Twierdziła jednak, że będzie miała prawo to zrobić - w razie potrzeby - w ramach zdecentralizowanych uprawnień zdrowotnych Szkocji.

„Każdy lider, który postrzega ten kryzys jako konkurs popularności, nie wykonuje swojej pracy prawidłowo” - powiedział Sturgeon. „To, że muszę na to odpowiedzieć, jest absurdalne i śmieszne. Powinniśmy koncentrować się na własnych obszarach odpowiedzialności, a nie na niezależności. ”

[link widoczny dla zalogowanych] Dyrektorzy generalni podnoszą alarm braku zawarcia umowy, ponieważ Wielka Brytania przekazuje „punkt bez powrotu”

Około 110 liderów biznesu ostrzegło premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona przed strasznymi konsekwencjami, jeśli nie uda mu się podpisać umowy handlowej z Unią Europejską przed końcem okresu przejściowego Brexitu za sześć miesięcy.

Dyrektorzy, założyciele i dyrektorzy z szeregu małych i średnich firm, w tym Argus Media Group i Ebookers, stwierdzili w liście, że Wielka Brytania osiągnęła „punkt, w którym nie trzeba wracać z powodu konieczności uzgodnienia umowy handlowej UE i przygotowania kraju za to do końca tego roku. ” Ostateczny termin ubiegania się premiera o przedłużenie okresu przejściowego upłynął 30 czerwca.

Sygnatariusze zacytowali analizę rządu Wielkiej Brytanii, z której wynika, że po opuszczeniu bloku bez umowy handlowej PKB może spaść o około 8% w ciągu najbliższych 15 lat. Stowarzyszenie Chemicals Business Association i Manufacturing Technology Association również podpisało komunikat, który wskazuje, że rosnące napięcia handlowe między krajami takimi jak USA i Chiny mogą jeszcze bardziej utrudnić zawarcie transakcji handlowych.

Biorąc pod uwagę „ogromny szok gospodarczy” wywołany pandemią, „brak porozumienia byłby ogromnie szkodliwy dla brytyjskiej gospodarki”, napisali. „Wzywamy zatem do zapewnienia pełnej przejrzystości co do istoty tych negocjacji i tych umów, aby umożliwić odpowiednią ocenę potencjalnych konsekwencji ekonomicznych, a to zapewni nam, że można zminimalizować negatywne skutki gospodarcze naszych przedsiębiorstw”.

[link widoczny dla zalogowanych] Wirus zastrzelony przez firmę Pfizer, BioNtech pokazuje obiecujące wyniki we wczesnych testach

Wczesna próba eksperymentalnej szczepionki koronawirusowej od Pfizer Inc. i BioNtech SE wykazała, że jest bezpieczna i zachęciła pacjentów do wytworzenia przeciwciał przeciwko nowemu wirusowi, utrzymując go w czołówce na wypadek pandemii.

Posłaniec RNA przetestowano na 45 zdrowych dorosłych podzielonych na kilka grup: 24 z nich otrzymało dwa zastrzyki z dwiema różnymi dawkami szczepionki eksperymentalnej, 12 z nich otrzymało pojedynczy zastrzyk z bardzo wysoką dawką, a dziewięciu pacjentów otrzymało dwa zastrzyki obojętne. Grupy dwuetapowe wytworzyły najwyższy poziom przeciwciał.

Pfizer i niemiecka firma BioNTech ścigają się z firmami, w tym AstraZeneca Plc , Moderna Inc. i dziesiątkami innych biofarmaceutycznych strojów i grup akademickich, w celu opracowania bezpiecznej i skutecznej szczepionki przeciwko Covid-19. Przy prawie 10,5 miliona potwierdzonych przypadków na całym świecie i ponad pół miliona zgonów, producenci narkotyków znajdują się pod rosnącą presją, aby je dostarczyć.

„Widzę to jako pierwszą dobrą wiadomość, którą widzieliśmy podczas operacji Warp Speed”, powiedział Peter Hotez, badacz szczepionek i dziekan National School of Tropical Medicine w Baylor College of Medicine. Operacja Warp Speed to program administracji Trumpa, który ma na celu jak najszybsze wprowadzenie szczepionki na rynek.

Podczas gdy szczepionka wymagała dwóch zastrzyków, szczepionka wytworzyła „znaczny poziom przeciwciał neutralizujących wirusa”, powiedział Hotez.

Akcje Pfizer zyskały aż 5,6% w środę w Nowym Jorku, podczas gdy akcje BioNtech wzrosły aż o 19% w Niemczech.

W poniedziałek akcje Inovio Pharmaceuticals Inc. spadły po tym, jak firma opublikowała obiecujące wyniki eksperymentalnej szczepionki bez podania wystarczająco szczegółowych danych .

Partnerzy stwierdzili, że badanie kandydata na szczepionkę Pfizer i BioNtech, o nazwie BNT162b1, jest recenzowane przez naukowców.

Firmy oceniają co najmniej cztery eksperymentalne szczepionki w różnych dawkach i wybiorą najbardziej obiecującą, aby przejść do następnego etapu testów, które mogą rozpocząć się już w tym miesiącu i obejmować aż 30 000 pacjentów.

Jeśli szczepionka się powiedzie, firmy spodziewają się wyprodukować do 100 milionów dawek do końca tego roku i potencjalnie ponad 1,2 miliarda dawek do końca 2021 roku. Wspólnie dystrybuowaliby produkt na całym świecie, z wyjątkiem Chin, gdzie BioNTech ma współpraca z Fosun Pharma .

W badaniu nie stwierdzono poważnych skutków ubocznych. Niektórzy pacjenci odczuwali ból w miejscu wstrzyknięcia i gorączkę niskiej jakości po drugim wstrzyknięciu. Jeden z pacjentów, który otrzymał pojedynczą wysoką dawkę, doświadczył silnego bólu w miejscu, w którym otrzymał zastrzyk

[link widoczny dla zalogowanych] Wspinaczka kontraktów terminowych na akcje azjatyckie, Nasdaq Hits Record

Akcje azjatyckie wydawały się być gotowe do podążania za amerykańskimi giełdami z niewielkimi zyskami po pozytywnym rozwoju szczepionek i lepszych niż oczekiwano danych produkcyjnych, które uspokoiły obawy związane ze skokiem liczby przypadków koronawirusa. Treasuries i dolar spadły.

Kontrakty terminowe wzrosły w Japonii i Australii, a Hongkong ponownie otwiera się po wakacjach. S&P 500 wzrósł trzeci dzień, podczas gdy Nasdaq Composite osiągnął rekord jako wczesna próba eksperymentalnego strzału od Pfizer Inc., a BioNtech SE wykazał, że jest bezpieczny i skłonił pacjentów do wytwarzania przeciwciał. Wcześniej akcje osiągnęły szczytowe wyniki po tym, jak Kalifornia i Arizona zgłosiły swój największy dzienny wzrost liczby przypadków wirusów, a oddziały intensywnej opieki w Houston przekroczyły pełną pojemność.

Handlowcy monitorowali także protokół z czerwcowego spotkania Rezerwy Federalnej, które ujawniło, że różni uczestnicy postrzegali gospodarkę potrzebującą wsparcia „przez pewien czas”. Przedstawiciele Fedu nie wykazali gotowości na czerwcowym posiedzeniu do zaangażowania się w kontrolę krzywej dochodowości, ale mieli ochotę udzielić więcej wskazówek w nadchodzących miesiącach na temat przyszłej ścieżki stóp procentowych i zakupów aktywów. Dokładnie obserwowana miara produkcji wzrosła w czerwcu do najwyższego poziomu od ponad roku.

„Istnieje nieodłączne napięcie między zdrowiem gospodarki a zdrowiem ludności” - powiedział David Lebovitz, strateg ds. Rynku globalnego w JPMorgan Asset Management. „To będzie sposób na zastanowienie się, co napędza rynki w ciągu najbliższych kilku tygodni lub miesięcy”.

W międzyczasie Stany Zjednoczone przygotowują się do wprowadzenia opóźnionych sankcji w celu ukarania wyższych urzędników chińskich za łamanie praw człowieka wobec muzułmanów w Xinjiang, poinformowały dwie osoby. Stosunki między Waszyngtonem a Pekinem pogorszyły się znacznie od miesięcy od podpisania umowy handlowej „w fazie pierwszej”, podczas gdy pandemia wirusa koronawirusa spowodowała, że wiele jej elementów zostało zakwestionowanych.

Oto nadchodzące najważniejsze wydarzenie

-Miesięczny raport o pracy w USA zostanie opublikowany w czwartek.

[link widoczny dla zalogowanych] Gospodarka Południowej Afryki prawdopodobnie skurczyła się o jedną trzecią w pandemii

Według prognoz banku centralnego gospodarka Południowej Afryki prawdopodobnie skurczyła się o ponad 30% w drugim kwartale, kiedy ograniczenia w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa blokowały prawie całą działalność na pięć tygodni.

Roczny spadek produktu krajowego brutto jest prognozowany na 32,6% w okresie trzech miesięcy do czerwca w porównaniu z poprzednim kwartałem, powiedział Bank Rezerw z siedzibą w Pretorii w e-mailowej odpowiedzi na zapytanie. Byłby to najgłębszy kwartalny spadek od co najmniej 1990 roku. Prognoza banku centralnego w raporcie rocznym opublikowanym 29 czerwca pokazuje, że gospodarka będzie się rozwijała kwartalnie w okresie od trzech miesięcy do września, co oznacza, że recesja techniczna się skończy .

Gospodarka skurczyła się o 2% w ujęciu rocznym w ciągu trzech miesięcy do marca, po raz pierwszy od 2009 r. Recesja w RPA trwała dłużej niż dwa kwartały. Kryzys był mniejszy niż przewidywano, a ekonomiści, w tym Kevin Lings z Stanlib Asset Management, ostrzegli, że spadek w drugim kwartale będzie poważny.

Republika Południowej Afryki wdrożyła ścisłą blokadę od 27 marca, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się pandemii. Przez pięć tygodni prawie wszystkie działania z wyjątkiem podstawowych usług zostały wstrzymane, a większość obywateli mogła opuścić swoje domy tylko po to, aby kupić jedzenie, szukać opieki medycznej i pobierać świadczenia socjalne.

Ograniczenia zostały złagodzone od 1 maja, umożliwiając stopniowe otwieranie niektórych firm i branż. Mimo to wiele firm zakończyło działalność na stałe, a niektóre z tych, które wznowiły działalność, są nadal ograniczone w zakresie oferowanych usług.

Bank Rezerwy widzi w tym roku gospodarkę kurczącą się o 7%, a Skarb Państwa przewiduje spadek produkcji o 7,2%. Byłoby to najbardziej od czasu Wielkiego Kryzysu, kiedy PKB spadł o 6,2% w 1931 r. Krótkoterminowe perspektywy gospodarcze są wysoce zależne od rozwoju pandemii koronawirusa i zakresu ograniczeń działalności gospodarczej w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się bank powiedział w raporcie rocznym.

[link widoczny dla zalogowanych] Ekonomiści zaskoczeni tym, jak Meksykanie mogą wysyłać tyle pieniędzy do domu

Przepływy pieniężne do Meksyku wzrosły w maju, co wprawiło w zakłopotanie większość ekonomistów, którzy oczekiwali, że najsłabszy amerykański rynek pracy od dziesięcioleci odbije się bardziej na pracownikach migrujących.

Bank centralny podał na środkowej stronie internetowej, że pieniądze wysłane do domu przez Meksykanów za granicą wzrosły o prawie 3% w porównaniu z rokiem poprzednim, do 3,4 miliarda dolarów. Według badania Bloomberga ekonomiści prognozują spadek rok do roku do 3 miliardów dolarów.

„Niektóre z dotacji, które rząd USA wysyłał ludziom, zostały prawdopodobnie przekazane rodzinom za granicą” - powiedział Ricardo Aguilar, główny ekonomista biura maklerskiego INVEX w Meksyku i jedyny analityk ankietowany przez Bloomberg, który przewidywał wzrost. „Jednocześnie rynek pracy zaczął się reaktywować, a przemysł w Ameryce Północnej zatrudnia wielu imigrantów”.

Meksykańskie przekazy pieniężne w pierwszych pięciu miesiącach roku wzrosły o ponad 10% w porównaniu do 2019 r., Do 15,5 mld USD. Słabsze peso po deprecjacji o 17% w 2020 r. Oznacza, że każdy dolar idzie dalej w rodzinie w Meksyku.

Średnia transakcja przekazów wyniosła 319 USD w maju w porównaniu do 322 USD rok temu, podał bank centralny.

[link widoczny dla zalogowanych] Chiński bank centralny sygnalizuje spowolnienie

Chiński bank centralny spowalnia tempo luzowania monetarnego wśród oznak ożywienia gospodarczego, rozczarowując inwestorów, którzy martwią się o zaostrzenie płynności i wzrost rentowności obligacji.

Od początku maja Ludowy Bank Chin tolerował stały wzrost stóp rynku pieniężnego i najwyższą rentowność 10-letnich obligacji skarbowych od pięciu miesięcy. I chociaż dwa tygodnie temu rząd zasygnalizował nowy zastrzyk płynności, gubernator Yi Gang zajmuje niezwykle długo.

Zamiast tego, Yi powiedział rynkom, aby zaczęły myśleć o „wyjściu” z luźniejszej polityki finansowej obserwowanej na początku tego roku, nawet gdy kraj stoi w obliczu bardzo niepewnej drogi wyjścia z historycznego załamania gospodarczego w pierwszym kwartale. Na razie wspiera go dane - opublikowane w tym tygodniu badanie produkcji wskazuje na dalszą poprawę zarówno popytu, jak i podaży w czerwcu.

Ding Shuang, główny ekonomista Wielkich Chin i Azji Północnej w Standard Chartered Plc w Hongkongu, nadal szeroko łagodzi politykę pieniężną w szerokim tego słowa znaczeniu, ale nastąpiło pewne „częściowe zaostrzenie”. „Bank centralny wspiera ożywienie gospodarcze z myślą o szybszym wzroście kredytu i niższych kosztach finansowania zewnętrznego, ale nie ma na celu uszczęśliwić wszystkich na rynku”.

W tym roku chińskie ministerstwo finansów objęło wiodącą rolę we wspieraniu polityki gospodarczej, emitując rekordową liczbę obligacji specjalnego przeznaczenia, bank centralny realizuje znacznie bardziej powściągliwą strategię niż globalni rówieśnicy. Choć nasilające się spory z USA i ryzyko drugiej fali infekcji mogą skłaniać urzędników do oszczędzania na gorsze scenariusze, Yi ostrzega także przed ryzykiem przedłużającego się luzowania polityki pieniężnej

Chiny obiecują szybszy wzrost kredytów, gdy gospodarka czeka na powrót wirusa

„Uważamy, że polityka wsparcia finansowego w odpowiedzi na Covid-19 jest polityką etapową”, powiedział w przemówieniu w Szanghaju 18 czerwca. „Powinniśmy zwracać uwagę na„ skutki ”polityk, utrzymywać agregaty na odpowiednich poziomach i rozważ z wyprzedzeniem rozsądny termin wyjścia dla narzędzi polityki.

Liu Peiqian, ekonomista z Chin z Natwest Markets w Singapurze, mówi, że polityka pieniężna powraca do „podejścia sprzed Covida” polegającego na łagodzeniu skutków ukierunkowanego bodźca. „Choć zapewnienie stabilności miejsc pracy wciąż wymaga stosunkowo szybkiego wzrostu akcji kredytowej, najsłabszy moment w polityce pieniężnej jest już za nami, w dużej mierze dzięki poprawie fundamentów gospodarczych”.

Rzeczywiście, gospodarka jest na dobrej drodze do odnotowania niewielkiej ekspansji w tym kwartale, po spadku o 6,8% w pierwszych trzech miesiącach. Oczekuje się, że wzrost produkcji przemysłowej i inwestycji w środki trwałe osiągnie tempo podobne do poziomu sprzed wirusów w drugiej połowie roku, zgodnie z najnowszym badaniem Bloomberga , podczas gdy sprzedaż detaliczna i eksport wciąż spadają.

W swoim najnowszym posunięciu PBOC obniżyło koszty programu pożyczkowego w celu obniżenia kosztów pożyczek dla małych firm od środy, sygnalizując kontynuację ukierunkowanego łagodzenia.

Co mówią ekonomiśc

„Z uwagi na ogólną sytuację gospodarczą PBOC wciąż znajduje się w fazie łagodzenia. Nadal zapewniają płynność dzięki limitowi reliasingu wynoszącemu 1,8 bln juanów i programowi zakupu pożyczek w wysokości 400 miliardów juanów , ale może to różnić się od oczekiwań rynku (agresywne obniżki stóp procentowych i RRR). Ponadto nadal oczekujemy, że PBOC obniży stopy i RRR w ciągu roku, ale mogą chcieć poczekać, aż istniejące działania łagodzące zostaną przeniesione na niższe koszty finansowania dla przedsiębiorstw. ”

David Qu, Bloomberg Economics

Kolejny krok w obniżaniu stóp rezerw był oczekiwany wcześniej w czerwcu po tym, jak Rada Państwa, chiński rząd, zasygnalizowała taki ruch. Zwykle bank centralny, który nie jest niezależny, podejmie działania w ciągu kilku dni, aby zrealizować życzenie rządu.

Jednym z powodów ograniczenia polityki są obecnie obawy regulacyjne dotyczące praktyk arbitrażowych, w których firmy tanie pożyczają od banków i inwestują w wysokodochodowe strukturyzowane depozyty, jak podał wcześniej Bloomberg .

Obawiano się, że niektóre banki zbyt szybko rozwijają swoje produkty, napędzane popytem korporacyjnym i potrzebą przyjmowania przez małe banki depozytów. To cofnęłoby niektóre korzyści z długofalowej kampanii delewarowania w Chinach.

„Nie ulega wątpliwości, że arbitraż finansowy mógł zachować pewną płynność w systemie finansowym, szukając spekulacyjnych wysokich zysków bez wpływania do realnej gospodarki” - napisał w notatce ekonomista Citigroup Inc, Liu Li-gang. „Ryzyku temu należy zaradzić, stosując polityki makroostrożnościowe z zaostrzonymi przepisami. Naszym zdaniem pilniejsze jest zadanie wspierania realnej gospodarki i stabilizacji wzrostu. ”

[link widoczny dla zalogowanych] Złote kontrakty futures spadają od ośmioletniego maksimum w stosunku do danych fabrycznych, szczepionki

Złote kontrakty futures spadły ze swojej najwyższej ceny od ponad ośmiu lat po lepszych niż oczekiwano danych produkcyjnych w USA i pozytywnych wynikach próby szczepionki koronawirusowej, która osłabiła popyt na metal.

Wczesna próba eksperymentalnej szczepionki od Pfizer Inc. i BioNtech SE wykazała, że jest ona bezpieczna i skłoniła pacjentów do wytworzenia przeciwciał przeciwko nowemu wirusowi. Tymczasem miara produkcji w USA podskoczyła w czerwcu do najwyższej od ponad roku, sygnalizując wznowienie wzrostu wraz z zakończeniem blokad związanych z pandemią. Bullion odnotował swoją pierwszą stratę w czterech sesjach i największy od prawie miesiąca, podczas gdy akcje amerykańskie wzrosły.

„Naszym zdaniem najgorsze z ekonomicznych skutków wirusów jest już za nami”, powiedział telefonicznie Kieran Clancy, asystent ekonomisty towarów w Capital Economics w Londynie. „Można stwierdzić, że ogólny obraz, ożywienie gospodarcze, dzieje się szybciej niż oczekiwano na rynkach rozwiniętych i w Chinach”, a to szkodzi cenom złota, powiedział.

Złote kontrakty terminowe na sierpniową dostawę spadły o 1,1%, osiągając 1 779,90 USD za uncję o 13:30 na Comex w Nowym Jorku, po wzroście aż o 0,4% wcześniej. We wtorek najbardziej aktywny kontrakt po raz pierwszy od 2011 roku przekroczył 1800 USD. W tym roku metal nadal rośnie o około 17%.

Złoto spot spadło również w środę. Kontrakty srebrne spadły na rynku Comex, a kontrakty platynowe i palladowe spadły na giełdzie Mercantile w Nowym Jorku.

Wzrost poziomu złota w tym roku został wsparty agresywnymi działaniami banku centralnego mającymi na celu przeciwdziałanie pandemii koronawirusa, przy realnych stopach procentowych w USA już ujemnych .

Handlowcy oczekują minut od ostatniego spotkania Rezerwy Federalnej, które odbędzie się w środę. Zakłady na wprowadzenie przez bank centralny kontroli krzywej dochodowości pojawiają się na rynku skarbowym, nawet gdy prezes Fed z St. Louis James Bullard powiedział , że taka strategia stymulacyjna może nie działać i wydaje się niepotrzebna.

Zmniejszenie rentowności w USA - jeśli zostanie przyjęte - może pomóc uroku kruszców, co nie daje zysków.

„Oprócz zabezpieczenia przed monetyzacją zadłużenia i hojności banków centralnych pojawiają się także dodatkowe czynniki utrzymujące się niepewności związane z wirusami i napięcia geopolityczne, które nadal napędzają wzrost złota”, powiedziała w notatce Eleanor Creagh, strateg ds. Rynku w Saxo Capital Markets. Powtórzyła, że rekordowy rekord złota może się zdarzyć przed końcem roku, powiedziała.

[link widoczny dla zalogowanych] Eksperci kontroli krzywej dochodowości debatują, jak Fed mógłby wycisnąć z jena

Według japońskich strategów walutowych polityka kontroli krzywej dochodowości w Rezerwie Federalnej prawdopodobnie miałaby wpływ na jena dolara, a jego docelowy termin zapadalności dyktuje presję na parę.

Gracze na rynku w Tokio - od dawna przyzwyczajeni do handlu w systemie YCC - podejrzewają, że Fed prawdopodobnie będzie dążył do sektora od trzech do pięciu lat, w którym rentowności mają niewielkie pole do spadku. Jednak cel znajdujący się dalej od krzywej może osłabić dolara do poziomu 100 na jena, gdy inwestorzy reagują na wpływ zwiększonej płynności dolara, wyższych wydatków fiskalnych i oczekiwanych niższych rentowności, powiedzieli w szeregu wywiadów.

„Ustalenie celu w strefie średniookresowej sprawi, że będzie jasne, że dolar / jen nie ma plusów” - powiedział Daisuke Karakama, główny ekonomista rynku w Mizuho Bank Ltd. w Tokio. „Będzie to bardziej zaskakujące, jeśli zostanie ustalone na 10 lat, a wpływ będzie większy, aby zmniejszyć podstawowy zakres pary poniżej 105 z 105-110 obecnie.”

Pomimo spadku rentowności w USA w tym roku, jen wzrósł o zaledwie 1% w stosunku do dolara do poziomu około 107,50. Zmienność pary ustabilizowała się po znacznych wahaniach podczas skoku w obawie przed koronawirusem w marcu.

Jak Fed mógł uzyskać gospodarkę gęsią dzięki kontroli krzywej dochodowości : QuickTake

Inwestorzy zastanawiają się, czy Fed przyjmie politykę kontroli krzywej dochodowości , aby wesprzeć gospodarkę USA - ustalając docelową rentowność na określony termin zapadalności Treasuries - pod koniec tego roku, a urzędnicy nie byli gotowi na czerwcowym posiedzeniu, aby zobowiązać się do strategia. Bank Japonii stosuje kontrolę krzywej dochodowości jako część programu bodźców pieniężnych od 2016 r.

Ekonomiści oczekują, że Fed będzie dążył do dwu- lub pięcioletnich terminów zapadalności, gdyby wdrożył YCC, jak pokazały ostatnie badanie Bloomberga .

Oto jak japońscy stratedzy widzą potencjalny ruch Fed:

Podaż dolara

Daisuke Karakama, główny ekonomista rynku w Mizuho Bank w Tokio

-Bodziec o wartości 2,9 biliona dolarów, który stanowi 15% produktu krajowego brutto w USA, oznacza „nie ma powodu, dla którego dolar powinien się umocnić, jeśli jest go tak dużo”

-YCC ukierunkowane na krótko- i średnioterminowe terminy zapadalności pozostawia pewne pole do spadku rentowności

-„Kontrola krzywej dochodowości jeszcze bardziej zmniejszy zmienność i popchnie dolara / jena coraz bardziej w zakresy”

Wpływ krańcowy

Osamu Takashima, główny strateg FX w Citigroup Global Markets Japan Inc.

-„Kontrola krzywej dochodowości sama w sobie jest nieco dolara niedźwiedzi, ponieważ zakłada się, że cel będzie wynosić od 3 do 5 lat, gdzie jest miejsce na spadek rentowności”

-„Biorąc pod uwagę brak wrażliwości dolara / jena na różnice stóp procentowych teraz, wpływ byłby marginalny” około jednego jena, ponieważ w poprzednich przypadkach zmiana rentowności o 1% powoduje średnio około 10 jenów

-YCC może wywołać korektę nierównowagi wyceny, ponieważ jen dolara w okolicach 107 jest obecnie zbyt wysoki w świetle stopy polityki USA w pobliżu zera

Zależny od celu

Minori Uchida, szef badań rynku globalnego w MUFG Bank

-Cel YCC dla 10-letnich obligacji może podnieść jena dolara do poziomu poniżej 100 do końca roku - cel dla pięciu pozostawia ograniczone pole do spadku rentowności

-„Wszystko sprowadza się do sposobu, w jaki USA czerpią fundusze zagraniczne. Jeśli nie będzie w stanie zaoferować wyższych zysków, będzie musiał odwołać się do inwestorów tanim dolarem. Jest to w zasadzie czynnik wpływający na słabszy dolar i wyższy jen ”

-Istnieje również ryzyko siły jena wynikające ze zmienności na giełdzie, jeśli cel zostanie ustalony na około pięć lat, a jego skuteczność jest wątpliwa

Ciśnienie w długim okresie

Kyosuke Suzuki, szef działu sprzedaży walut i rynku pieniężnego w tokijskim oddziale Societe Generale

-„Nie jest jasne, w jakim stopniu rynki wyceniają YCC, ale jeśli zostanie wdrożony, będzie to niespodzianka i zwiększy presję na sprzedaż dolara w dłuższej perspektywie”

-„Przyczyni się do trendu sprzedaży dolara, który staje się teraz wyraźny i prawdopodobnie obniży jena poniżej 105”, ponieważ spadające dochody spowalniają napływ do USA

-Krzywa od 5 do 10 lat jest dość stroma, a celowanie w tę strefę będzie miało ogromny wpływ

-Ukierunkowanie na 10 lat prawdopodobnie nie będzie katalizatorem do zepchnięcia jena dolara poniżej 100, a japońską walutę można by sprzedać, jeśli niski cel zwiększy ryzyko

Koncentracja na zmienności

Yujiro Goto, szef strategii dewizowej w Nomura Holdings Inc.

-YCC może zostać wprowadzone we wrześniu, a samo przyjęcie nie jest zaskoczeniem, biorąc pod uwagę oczekiwania rynku

-Kluczem jest specyfika ram, np. Czy Fed pozwoli 10-letniej rentowności osiągnąć najwyższy 1%, czy ją ograniczyć na tym poziomie

-Kolejną kwestią jest to, czy będzie kierować na zakres taki jak BOJ, który ma na celu uzyskanie 10-letnich rentowności 20 pb powyżej i poniżej zera

-Chociaż istnieje ryzyko zmniejszenia zmienności przez YCC, Fed prawdopodobnie studiuje BOJ, który zmienił pasmo, aby zwiększyć handel. Będzie więc kilka ruchów w jenie dolara

[link widoczny dla zalogowanych] Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, aby rozpocząć dzień

Honk Kong staje w obliczu nowej rzeczywistości po tym, jak nowe chińskie przepisy bezpieczeństwa wejdą w życie. Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych jednogłośnie przyjęła projekt ustawy zatwierdzającej sankcje wobec banków prowadzących interesy z chińskimi urzędnikami zaangażowanymi w represje na rzecz demokracji. Rezerwa Federalna unika większej kontroli krzywej dochodowości. Oto niektóre z rzeczy, o których dziś mówią ludzie na rynkach.

Aresztowania, zamieszanie, rozpacz

Dziewięć aresztowań, 300 osób aresztowanych, gaz łzawiący, armatki wodne i spray pieprzowy: w środę Hongkong stanął przed nową rzeczywistością, gdy Chiny zaczęły egzekwować szeroko zakrojone prawo bezpieczeństwa, które może zmienić charakter centrum finansowego. Przepisy nowej ustawy wykraczały poza to, czego oczekiwało wielu inwestorów, zwolenników demokracji, a nawet polityków sprzyjających Pekinowi, wywołując ostrzeżenia, że będzie to miało przerażający wpływ na wolność słowa. Tysiące demonstrantów niosących parasole i amerykańskie flagi starły się z oficerami, a wybitni aktywiści przyłączyli się do protestów, nawet we wtorek zrywając więzi z grupami politycznymi, najwyraźniej aby uniknąć wtrącania się. Promemokratyczni prawodawcy wyrazili zaniepokojenie prawo zostanie wykorzystane, aby uniemożliwić im ubieganie się o urząd we wrześniowych wyborach - a przywódcy w Pekinie i Hongkongu nie zrobili nic, aby złagodzić te obawy podczas odpraw wyjaśniających 35-stronicowe prawo . Niejasny język prawa wywoływał zamieszanie co do dozwolonych działań. Podczas gdy niektórzy inwestorzy twierdzili, że środek ten przyniesie stabilność po niekiedy gwałtownych protestach w ubiegłym roku, inni spodziewali się ujścia kapitału i talentów. Tymczasem Wielka Brytania pozwoli na przeniesienie się tam prawie 3 milionom obywateli Hongkongu, ryzykując dalszą eskalację napięć z Chinami.

Sankcje i więcej sankcji

Izba Reprezentantów USA jednogłośnie przyjęła projekt ustawy nakładającej sankcje na banki prowadzące interesy z chińskimi urzędnikami zaangażowanymi w tłumienie protestujących przeciwko demokracji w Hongkongu. Ustawa, która jest podobna, ale nie identyczna ze środkiem przyjętym przez Senat w zeszłym tygodniu, musiałaby zostać zatwierdzona przez Senat przed złożeniem podpisu prezydentowi Donaldowi Trumpowi. I to nie wszystko: USA również przygotowują się do wprowadzeniapowiedzieli dwie osoby, które od dawna opóźniają sankcje wobec wysokich urzędników chińskich za łamanie praw człowieka wobec muzułmanów w Sinkiangu. Według ludzi sankcje mogą być wymierzone w urzędników Partii Komunistycznej odpowiedzialnych za prześladowania mniejszości w Sinkiangu, choć odmówili podania terminu ich wprowadzenia. Administracja działa na podstawie Globalnej Ustawy o odpowiedzialności za prawa człowieka z 2016 r., Która daje USA szerokie uprawnienia do nakładania sankcji dotyczących praw człowieka na zagranicznych urzędników. Sankcje opóźniono w wyniku negocjacji umowy handlowej USA-Chiny.

Wzrost rynków

Akcje azjatyckie wyglądał zestaw do naśladowania akcji amerykańskich wyższa skromne zyski po pozytywnym rozwoju szczepionek i lepiej niż oczekiwano danych produkcyjnych hartowanych zaniepokojenie skoku w koronawirusa przypadkach. Treasuries i dolar spadły. Kontrakty terminowe wzrosły w Japonii i Australii, a Hongkong ponownie otwiera się po wakacjach. S&P 500 wzrósł trzeci dzień, podczas gdy Nasdaq Composite podskoczył do rekordu jako wczesna próba eksperymentalnego strzału od Pfizera, a BioNtech wykazał, że jest bezpieczny i zachęcił pacjentów do wytwarzania przeciwciał. Handlowcy monitorowali również protokół z czerwcowego spotkania Rezerwy Federalnej, które ujawniło, że różni uczestnicy postrzegali gospodarkę potrzebującą wsparcia „przez pewien czas”. Dokładnie obserwowana miara produkcji wzrosła w czerwcu do najwyższego poziomu od ponad roku.

Krzywa wydajności

Rezerwa Federalna nie jest gotowa zobowiązać się do kontroli krzywej dochodowości . Na czerwcowym spotkaniu urzędnicy nie byli gotowi do zobowiązania się do jakichkolwiek ograniczających polityk, ale ujawnili chęć dostarczenia dalszych wskazówek na temat przyszłych stóp procentowych i zakupów aktywów. „Wielu uczestników zauważyło, że dopóki własne wytyczne komitetu pozostaną wiarygodne same w sobie, nie było jasne, że komitet będzie musiał wzmocnić swoje wytyczne z wyprzedzeniem poprzez przyjęcie polityki YCT”, protokół opublikowane w środę spotkania Federalnego Komitetu Otwartego Rynku 9-10 czerwca pokazały. YCT odnosi się do pułapów lub celów rentowności, strategii ograniczania rentowności obligacji skarbowych w określonych terminach zapadalności. Jest to narzędzie, które według niektórych bankierów centralnych może pomóc w umocnieniu istniejącego zobowiązania do utrzymywania niskich stóp procentowych przez dłuższy okres, tak jak robi to Fed.

Zluzować

Chiński bank centralny zwalniatempo łagodzenia polityki monetarnej wśród oznak ożywienia gospodarczego, co rozczarowuje inwestorów, którzy martwią się o zaostrzenie płynności i wzrost rentowności obligacji. Od początku maja Ludowy Bank Chin tolerował stały wzrost stóp rynku pieniężnego i najwyższą rentowność 10-letnich obligacji skarbowych od pięciu miesięcy. I chociaż dwa tygodnie temu rząd zasygnalizował nowy zastrzyk płynności, gubernator Yi Gang zajmuje niezwykle długo. Zamiast tego, Yi powiedział rynkom, aby zaczęły myśleć o „wyjściu” z luźniejszej polityki finansowej obserwowanej na początku tego roku, nawet gdy kraj stoi w obliczu bardzo niepewnej drogi wyjścia z historycznego załamania gospodarczego w pierwszym kwartale. Na razie jest on poparty danymi - badanie produkcji przeprowadzone w tym tygodniu wskazuje na dalszą poprawę zarówno popytu, jak i podaży w czerwcu.

[link widoczny dla zalogowanych]KORONAWIRUS. WHO: LICZBA DZIENNYCH ZAKAŻEŃ SARS-COV-2 PRZEKRACZA 160 TYSIĘCY

Dzienny przyrost zakażeń koronawirusem na całym świecie od tygodnia przekracza 160 tys. - zaalarmował szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus. "To oznacza, że pandemia cały czas rozwija się z coraz większym natężeniem" - podkreślił.

"60 proc. wszystkich zakażeń, począwszy od początku pandemii, zostało zgłoszonych w ubiegłym miesiącu" - tłumaczył szef WHO podczas wirtualnej konferencji prasowej w Genewie. "W ostatnim tygodniu liczba nowych przypadków zakażenia codziennie przekracza 160 tysięcy" - powiedział.

Szef WHO przypomniał, że to właśnie w ostatnim tygodniu zanotowana została rekordowa liczba nowych przypadków infekcji. 28 czerwca Organizacja ogłosiła, że na całym świecie w ciągu doby przybyło 189 541 zakażonych.

Jak podaje AFP na podstawie własnych obliczeń, we wcześniejszym tygodniu dobowy przyrost zakażeń wynosił ok. 150 tys. W sumie na całym świecie od początku pandemii zakażonych zostało ponad 10,5 mln ludzi, a na COVID-19 zmarło ponad 511 tys. osób. 5,3 mln osób uznaje się za wyleczone.

Kolejny apel szefa WHO

"Nigdy nie przestaniemy mówić, że najlepszym wyjściem z tej pandemii jest przyjęcie globalnego podejścia" - podkreślił Tedros Adhanom Ghebreyesus, wzywając ponownie do przestrzegania zasad dystansu społecznego, wykrywania i izolowania przypadków zakażenia, stosowania kwarantanny i - w razie konieczności - noszenia maseczek.

Szef WHO wskazał, że krajom, które stosowały powyższe zasady, udało się ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa. "Jedną z lekcji wyniesionych z tego kryzysu jest to, że każdą sytuację można obrócić na lepsze. Nigdy nie jest za późno" - powiedział.

Jako przykład podał Włochy i Hiszpanię, które w walce z pandemią przeżywały dramatyczne chwile. Według niego, poradziły sobie dzięki "zjednoczonemu przywództwu, pokorze, aktywnemu uczestnictwu w walce każdego członka społeczeństwa i realizacji globalnego podejścia".

Coś funcik lekko się cofnął. Ale na kablu 1,25 przebił.

Greg75 napisał:

Coś funcik lekko się cofnął. Ale na kablu 1,25 przebił.

No to jak dotrzyma do końca dnia , to możemy liczyć na dalszy marsz w górę , dla funcika 1 czy 2 gr to nic Twisted Evil

A co tu dzisiaj tak pusto , pomarli wszyscy czy co ? Twisted Evil

Demon69 napisał:

A co tu dzisiaj tak pusto , pomarli wszyscy czy co ? Twisted Evil

A tam od razu pomarli Twisted Evil

wpatrujemy się w kurs Funta

Ten ZAR i MXN to ma chęć na więcej , pierwszy jeszcze osłabiony 10% a drugi nawet 15 % to i apetyt jest co nie ?

tygrys napisał:

Demon69 napisał:

A co tu dzisiaj tak pusto , pomarli wszyscy czy co ? Twisted Evil

A tam od razu pomarli Twisted Evil

wpatrujemy się w kurs Funta

A w funta to tak , bo gdybym co# przegapił , to chociaż ty jesteś na oriencie Twisted Evil

Chłopaki od giełdy czekają na raport z rynku pracy i do tego momentu raczej nic ciekawego nie wyskoczy a i waluty będą bliskie otwarcia.

[link widoczny dla zalogowanych] Rekordowy dzień w USA

Pierwszy lipca był w USA dniem rekordowym. Po pierwsze, technologiczny indeks Nsadaq100 osiągnął historyczne maksimum. Po drugie, rekordowa była też dzienna liczba przypadków koronawirusa. Po trzecie, ADP w rekordowej skali skorygował majowy raport z rynku pracy. Dziś to właśnie dane z rynku pracy, w postaci raportu NFP, przyciągać będą uwagę inwestorów.

Dane nie kłamią, wczoraj w USA po raz pierwszy liczba nowych przypadków koronawirusa przekroczyła 50 tys. jednego dnia. W Houston jest obawa o miejsca w szpitalach, Nowy Jork i Kalifornia wprowadzają ograniczenia dla restauracji, nawet prezydent Trump w wywiadzie powiedział, że warto nosić maseczki (to akurat prawdopodobnie w reakcji na notowania sondaży). Ponad wszelką wątpliwość sytuacja w USA jest dalece gorsza niż w Europie, nie mówiąc o Azji, choć tam ostatnio też pojawiają się nowe ogniska (Korea, Australia). Czy rynki mogą ten fakt ignorować w nieskończoność? Pamiętajmy, że administracja zapewniła, że kolejnego lockdownu nie będzie – gospodarki na to nie stać. To uśpiło inwestorów, ale oddolne ograniczenia też mogą w końcu dać się we znaki. Dane epidemiologiczne pozostaną w centrum uwagi.

Raport NFP za maj był dla rynku kompletnym szokiem, bo miał pokazać spadek zatrudnienia o ok. 8 mln, a pokazał wzrost o 2,5. Szybko należy dodać, że rynek miał problem w ocenie, jak klasyfikowani będą pracownicy czasowo nie wykonujący pracy (i faktycznie sam urząd przyznał, że mogło dojść do dużych błędów w klasyfikacji) i kiedy dokładnie wracać będą wobec znoszonych restrykcji. Dziś o taką niespodziankę może być trudniej. Konsensus wskazuje na wzrost zatrudnienia o 3 mln (pamiętajmy, że nie mówimy tu o organicznym popycie na pracę, ale cały czas o powracających, czasowo zwolnionych pracownikach), ADP pokazał wzrost o 2,4 mln, liczba osób kontynuujących pobieranie zasiłku spadła przez ostatni miesiąc o 1,3 mln. Jednak raport NFP zwykł sprawiać niespodzianki, a przy obecnej sytuacji jakieś zaskoczenie jest niemal pewne.

Warto zwrócić uwagę na bardzo słabe zachowanie złotego w dniu wczorajszym. Dobre globalne nastroje wykorzystała większość walut EM, w tym waluty naszego regionu, a złoty tracił. Czyżby dawała się we znaki wyższa inflacja i przekonanie, że nie zmieni ona nastawienia RPP? Warto ten wątek obserwować, bo w przypadku ewentualnego pogorszenia nastrojów na świecie oznaczałoby to opuszczenie przez EURPLN komfortowego przedziału 4,40-4,50 górą

[link widoczny dla zalogowanych] Analiza – Dobre dane nie są w stanie umocnić dolara

Indeks ISM dla amerykańskiego przemysłu w czerwcu wzrósł aż do 52.6 pkt. z 43.1 pkt. w maju i oczekiwań rynkowych na poziomie 49.5 pkt.

Jest to najwyższy odczyt od kwietnia 2019 roku i zdecydowanie wpisuje się w scenariusz V-kształtnego odbicia. Przełożył się on na dalszą poprawę sentymentu rynkowego, ciążąc tym samym notowaniom dolara, postrzeganego jako bezpieczna przystań. W efekcie notowania głównej pary walutowej pozostają powyżej 1.12. Dziś w kalendarium znajdują się czerwcowe dane z amerykańskiego rynku pracy. Wczorajszy raport ADP wskazał na wzrost zatrudnienia na poziomie 2.4 mln, czyli w podobnym tempie jak przed miesiącem, podczas gdy rynek spodziewał się wzrostu ilości nowych etatów na poziomie 3 mln. Pamiętajmy jednak, że wciąż poruszamy się w obszarze ekstremalnych wartości, a majowe dane rozminęły się z prognozami aż o ponad 10 mln. Nie można wykluczać zatem dużego odchylenia od oczekiwań rynkowych również podczas dzisiejszej publikacji. O ile lepsze dane powinny jeszcze bardziej sprzyjać sentymentowi rynkowemu, to już przełożenie na dolara pozostaje mocno dyskusyjne. Wydźwięk opublikowanych w dniu wczorajszym minutek z ostatniego posiedzenia Fed wskazywał, że członkowie Komitetu są zdania, że gospodarka przez pewien czas będzie potrzebowała wsparcia.

Statystyki dotyczące nowych przypadków COVID-19 pozostają niepokojące, liczba zachorowań w USA wzrosła do 50 tys. dziennie, a w Nowym Jorku czy Kalifornii wstrzymano otwieranie sklepów. Sytuację nieco poprawiają dane z Europy, gdzie we Francji epidemia wydaje się być pod kontrolą, a w Niemczech statystyki pozostają poniżej alarmujących poziomów. W oczekiwaniu na czerwcowy raport z amerykańskiego rynku pracy zmienność na rynku pozostaje raczej niewielka. Ropa dzięki dobrym nastrojom w przypadku odmiany WTI utrzymuje się w okolicy 40 USD za baryłkę. Poziom stanów magazynowych ropy w ubiegłym tygodniu zmniejszył się o przeszło 7.2 mln baryłek podczas gdy wcześniejszy raport API wskazywał na spadek o ponad 8.2 mln baryłek, przez co wczorajsze dane nie miały większego wpływu na rynek. Choć przedstawiciele OPEC oraz Rosji komunikują, że praktycznie wywiązali się już z zobowiązań produkcyjnych i zgodnie z wczorajszymi wskaźnikami koniunktury gospodarczej aktywność się odradza, to jednak obawy związane z drugą falą zachorowań oraz ryzyka dotyczące ponownego lockdownu ograniczają przestrzeń do trwałego wyjścia notowań ropy powyżej 40 USD za baryłkę.

Ogi napisał:

Chłopaki od giełdy czekają na raport z rynku pracy i do tego momentu raczej nic ciekawego nie wyskoczy a i waluty będą bliskie otwarcia.

I tu chyba masz rację po raporcie powinno coś się ruszyć.

A ja zastanawiam się za sprzedaniem części ZAR .. bo tak coś czuję .. że przed dłuższym weekendem w USA ... pod koniec dnia może być odwrót do bezpiecznych przystani...ale z tym poczekam i podejmę decyzję... po danych z USA.... gdyby spread był mniejszy .. to bym się nie zastanawiał...ale pomimo że to Alior ... to i tak na egzotykach spread jest duży.... i nawet jak pod wieczór osłabną te waluty (co nie musi się zdarzyć)... to tracisz sporo na sprzedaży , ale później na od kupie .. dla tego trzeba przy sprzedawaniu i kupowaniu ... przy tych walutach... mocniej pogłówkować...czy to opłacalne i co chce się osiągnąć...

Landryn napisał:

A ja zastanawiam się za sprzedaniem części ZAR .. bo tak coś czuję .. że przed dłuższym weekendem w USA ... pod koniec dnia może być odwrót do bezpiecznych przystani...ale z tym poczekam i podejmę decyzję... po danych z USA.... gdyby spread był mniejszy .. to bym się nie zastanawiał...ale pomimo że to Alior ... to i tak na egzotykach spread jest duży.... i nawet jak pod wieczór osłabną te waluty (co nie musi się zdarzyć)... to tracisz sporo na sprzedaży , ale później na od kupie .. dla tego trzeba przy sprzedawaniu i kupowaniu ... przy tych walutach... mocniej pogłówkować...czy to opłacalne i co chce się osiągnąć...

Fajnie że piszesz o takich swoich przemyśleniach bo i mi przeszła podobna
myśl przez głowę .... i też nad tym myślałem ale jako że się dopiero uczę to
porzuciłem ją od razu .... bo skoro nikt o tym nie mysli (pisze) to może to być
głupi pomysł .... a teraz widzę że trzeba to powtórnie przemyśleć Smile

Daj znać jak podejmiesz jakąś decyzję .....

Ja z funtem nie mam wyjścia czekam , nie sprzedam chyba bez zarobku co ?

tygrys napisał:

Landryn napisał:

A ja zastanawiam się za sprzedaniem części ZAR .. bo tak coś czuję .. że przed dłuższym weekendem w USA ... pod koniec dnia może być odwrót do bezpiecznych przystani...ale z tym poczekam i podejmę decyzję... po danych z USA.... gdyby spread był mniejszy .. to bym się nie zastanawiał...ale pomimo że to Alior ... to i tak na egzotykach spread jest duży.... i nawet jak pod wieczór osłabną te waluty (co nie musi się zdarzyć)... to tracisz sporo na sprzedaży , ale później na od kupie .. dla tego trzeba przy sprzedawaniu i kupowaniu ... przy tych walutach... mocniej pogłówkować...czy to opłacalne i co chce się osiągnąć...

Fajnie że piszesz o takich swoich przemyśleniach bo i mi przeszła podobna
myśl przez głowę .... i też nad tym myślałem ale jako że się dopiero uczę to
porzuciłem ją od razu .... bo skoro nikt o tym nie mysli (pisze) to może to być
głupi pomysł .... a teraz widzę że trzeba to powtórnie przemyśleć Smile

Daj znać jak podejmiesz jakąś decyzję .....

Na razie jeszcze rośnie to trzeba trochę się wstrzymać , sam mam ZAR i ładnie wypierniczył.

tygrys napisał:

Landryn napisał:

A ja zastanawiam się za sprzedaniem części ZAR .. bo tak coś czuję .. że przed dłuższym weekendem w USA ... pod koniec dnia może być odwrót do bezpiecznych przystani...ale z tym poczekam i podejmę decyzję... po danych z USA.... gdyby spread był mniejszy .. to bym się nie zastanawiał...ale pomimo że to Alior ... to i tak na egzotykach spread jest duży.... i nawet jak pod wieczór osłabną te waluty (co nie musi się zdarzyć)... to tracisz sporo na sprzedaży , ale później na od kupie .. dla tego trzeba przy sprzedawaniu i kupowaniu ... przy tych walutach... mocniej pogłówkować...czy to opłacalne i co chce się osiągnąć...

Fajnie że piszesz o takich swoich przemyśleniach bo i mi przeszła podobna
myśl przez głowę .... i też nad tym myślałem ale jako że się dopiero uczę to
porzuciłem ją od razu .... bo skoro nikt o tym nie mysli (pisze) to może to być
głupi pomysł .... a teraz widzę że trzeba to powtórnie przemyśleć Smile

Daj znać jak podejmiesz jakąś decyzję .....

Czemu głupi ? masz zarobek .. to już twoje.. ale dopiero jak sprzedaż .. nie czekaj na mnie..(bo ja równierz się mylę).. jak rozum Ci podpowiada sprzedać.. ale pewien nie jesteś ... to sprzedaj .. ale nie wszystko... wtedy nawet jak dalej pójdzie w górę.. to nie boli ... bo część dalej zarabia... jeśli spadnie... to możesz wtedy taniej zakupić... za sprzedane...

MXN również się posuwa.. . powoli.. ale do przodu... Tak zastanawiam się.. czy dobry raport z USA.. który nie pozwoli mocno zyskiwać za mocno złotemu ..pozwoli MXN i ZAR ruszyć wyżej... czy nie... i jestem za tym że dobre dane o zatrudnieniu... mogły by pomóc tym walutom ... pokazało by to ożywienie .. i sentyment najprawdopodobniej został by utrzymany...

Dopiero poznaję te waluty ..Peso.. Real... to i pewności nie ma... na ZAR poziom 0,2350...to miał być pod obserwacją u mnie i praktycznie jest... ale coś mnie trzyma by sprzedać.. chyba ten spread..

Landryn napisał:

A ja zastanawiam się za sprzedaniem części ZAR .. bo tak coś czuję .. że przed dłuższym weekendem w USA ... pod koniec dnia może być odwrót do bezpiecznych przystani...ale z tym poczekam i podejmę decyzję... po danych z USA.... gdyby spread był mniejszy .. to bym się nie zastanawiał...ale pomimo że to Alior ... to i tak na egzotykach spread jest duży.... i nawet jak pod wieczór osłabną te waluty (co nie musi się zdarzyć)... to tracisz sporo na sprzedaży , ale później na od kupie .. dla tego trzeba przy sprzedawaniu i kupowaniu ... przy tych walutach... mocniej pogłówkować...czy to opłacalne i co chce się osiągnąć...

Podobne przemyślenia mam odnośnie ucieczki od bezpiecznych walut dzisiaj, tylko zastanawiam się gdzie lepiej zainwestuję te złotówki, bo na dzisiaj nie widzę lepszej inwestycji.

Gregory napisał:

Landryn napisał:

A ja zastanawiam się za sprzedaniem części ZAR .. bo tak coś czuję .. że przed dłuższym weekendem w USA ... pod koniec dnia może być odwrót do bezpiecznych przystani...ale z tym poczekam i podejmę decyzję... po danych z USA.... gdyby spread był mniejszy .. to bym się nie zastanawiał...ale pomimo że to Alior ... to i tak na egzotykach spread jest duży.... i nawet jak pod wieczór osłabną te waluty (co nie musi się zdarzyć)... to tracisz sporo na sprzedaży , ale później na od kupie .. dla tego trzeba przy sprzedawaniu i kupowaniu ... przy tych walutach... mocniej pogłówkować...czy to opłacalne i co chce się osiągnąć...

Podobne przemyślenia mam odnośnie ucieczki od bezpiecznych walut dzisiaj, tylko zastanawiam się gdzie lepiej zainwestuję te złotówki, bo na dzisiaj nie widzę lepszej inwestycji.

Dobrze mieć trochę i złotówek ... a z tego co mi wiadomo u Ciebie to od pierwszego do pierwszego.

Landryn napisał:

Gregory napisał:

Landryn napisał:

A ja zastanawiam się za sprzedaniem części ZAR .. bo tak coś czuję .. że przed dłuższym weekendem w USA ... pod koniec dnia może być odwrót do bezpiecznych przystani...ale z tym poczekam i podejmę decyzję... po danych z USA.... gdyby spread był mniejszy .. to bym się nie zastanawiał...ale pomimo że to Alior ... to i tak na egzotykach spread jest duży.... i nawet jak pod wieczór osłabną te waluty (co nie musi się zdarzyć)... to tracisz sporo na sprzedaży , ale później na od kupie .. dla tego trzeba przy sprzedawaniu i kupowaniu ... przy tych walutach... mocniej pogłówkować...czy to opłacalne i co chce się osiągnąć...

Podobne przemyślenia mam odnośnie ucieczki od bezpiecznych walut dzisiaj, tylko zastanawiam się gdzie lepiej zainwestuję te złotówki, bo na dzisiaj nie widzę lepszej inwestycji.

Dobrze mieć trochę i złotówek ... a z tego co mi wiadomo u Ciebie to od pierwszego do pierwszego.

Tu masz rację, bo faktycznie mam prawie 100% w walucie. Ale prawdą też jest, jak piszesz wyżej spread robi swoje. Po każdym zakupie waluty parę stów mam do odrobienia od razu, więc częste kup/sprzedaj to również straty. No nic czekamy na dane i myślę, że dobre powinny wspomóc "nasze" waluty.

Dane mieszane .. zatrudnienie rośnie fajnie... ale płacić nie chcą za wiele... reakcja rynku pokaże czy te dane dobre czy słabe ... dla mnie na pierwszy rzut oka.. to neutralnie..

Spoglądam czasami na funcika i niemrawy jakiś , ale jak utrzyma się ponad 4,95 nie będzie źle , w piątek wypłyną nowe info po tygodniu negocjacji w sprawie Brexit i lecimy na północ Twisted Evil

Przepraszam funcik na północ pójdzie dopiero pod koniec następnego tygodnia
negocjacje będą trwały... na razie nic nie ustalono, ale nadzieję są Twisted Evil

Chyba trzeba będzie zostawić do jutra... MXN coś się wyrywa...ale nie ma co się dziwić.. jak tam pewnie z 1/4 pracującej ludności w USA pracuje... a miejsc pracy ... jak raport pokazał przybywa... (takie tam moje przemyślenie.. nie koniecznie zgodne z faktami)

Landryn napisał:

Chyba trzeba będzie zostawić do jutra... MXN coś się wyrywa...ale nie ma co się dziwić.. jak tam pewnie z 1/4 pracującej ludności w USA pracuje... a miejsc pracy ... jak raport pokazał przybywa... (takie tam moje przemyślenie.. nie koniecznie zgodne z faktami)

Masz rację, bo wczoraj gdzieś czytałem, że wysokie transfery są do rodzin w Meksyku. Ale z drugiej strony wirus duże spustoszenie robi w Meksyku. Liczba zakażeń dziennych jest na maksimach.

No to fjunt opada.

Greg75 napisał:

No to fjunt opada.

Dobrze go nazwałeś Razz

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Chyba trzeba będzie zostawić do jutra... MXN coś się wyrywa...ale nie ma co się dziwić.. jak tam pewnie z 1/4 pracującej ludności w USA pracuje... a miejsc pracy ... jak raport pokazał przybywa... (takie tam moje przemyślenie.. nie koniecznie zgodne z faktami)

Masz rację, bo wczoraj gdzieś czytałem, że wysokie transfery są do rodzin w Meksyku. Ale z drugiej strony wirus duże spustoszenie robi w Meksyku. Liczba zakażeń dziennych jest na maksimach.

Jak to gdzie czytałeś, redaktor pisał.

Greg75 napisał:

No to fjunt opada.

Zyskał od dołka w dwa dni 8 gr to daj dla fjunta trochę odpocząć a w następnym tygodniu następne tyle będzie. Twisted Evil

To od dzisiaj nie funt tylko u nas na forum piszemy fjunt , podoba mi się , tak oryginalnie

Bolo napisał:

To od dzisiaj nie funt tylko u nas na forum piszemy fjunt , podoba mi się , tak oryginalnie

Tak, ale tylko jak opada Laughing

Może i nie będzie jakiejś zmasowanej ucieczki do bezpiecznych walut...bo jak na razie nic takiego nie widać.. i mam nadzieję że tak zostanie.. bo postanowiłem nic dzisiaj nie sprzedawać... chyba że ZAR jeszcze za szaleje na wieczór na tyle że kąsek będzie łakomy...

Landryn napisał:

Może i nie będzie jakiejś zmasowanej ucieczki do bezpiecznych walut...bo jak na razie nic takiego nie widać.. i mam nadzieję że tak zostanie.. bo postanowiłem nic dzisiaj nie sprzedawać... chyba że ZAR jeszcze za szaleje na wieczór na tyle że kąsek będzie łakomy...

Przemyślałem temat i też mam taki plan ..... zobaczymy co z tego wyjdzie Smile

tygrys napisał:

Landryn napisał:

Może i nie będzie jakiejś zmasowanej ucieczki do bezpiecznych walut...bo jak na razie nic takiego nie widać.. i mam nadzieję że tak zostanie.. bo postanowiłem nic dzisiaj nie sprzedawać... chyba że ZAR jeszcze za szaleje na wieczór na tyle że kąsek będzie łakomy...

Przemyślałem temat i też mam taki plan ..... zobaczymy co z tego wyjdzie Smile

No i oby nam to na zdrówko wyszło Smile

Landryn napisał:

Może i nie będzie jakiejś zmasowanej ucieczki do bezpiecznych walut...bo jak na razie nic takiego nie widać.. i mam nadzieję że tak zostanie.. bo postanowiłem nic dzisiaj nie sprzedawać... chyba że ZAR jeszcze za szaleje na wieczór na tyle że kąsek będzie łakomy...

Coś tam ucieknie we franka czy jena na wieczór , bo przez trzy dni to może wiele się wydarzyć.

[link widoczny dla zalogowanych] Kolejny pozytywny raport z USA

Dobre nastroje na rynku wzmacnia czerwcowy raport z rynku pracy w USA. Dolar i złoty utrzymują stabilny poziom.

Złoty rośnie w dobrym nastroju

Czwartkowe notowania do wczesnego przedpołudnia przebiegały pod znakiem optymizmu. Po części związane były to z publikacją serii lepszych od oczekiwań danych makroekonomicznych, a po części z doniesieniami o postępach ws. przygotowania szczepionki na koronawirusa.

W efekcie notowania EUR/USD wzrosły nieco powyżej granicy 1,13, czyli do najwyższego poziomu od ubiegłej środy. To był pozytywny sygnał dla walut krajów wschodzących, które zyskiwały dzięki większemu apetytowi na ryzyko. Choć nie były to duże zmiany, zyskiwał także złoty, nie przekraczając jednak w relacji do głównych walut świata zakresu notowań z kilku minionych dni.

Amerykańscy pracownicy zakasali rękawy

O godz. 14:30 poznaliśmy czerwcowe dane z rynku pracy USA, a także cotygodniowy raport o zasiłkach dla bezrobotnych, również z USA.

Wg danych Biura Statystyki Pracy (BLS) o 4,8 mln wzrosła liczba nowych etatów w sektorze pozarolniczym, czyli o ok. 1,6 mln powyżej konsensusu rynkowego. Pozytywne okazały się także dane o stopie bezrobocia, która spadła z 13,3 proc. w maju do 11,1 proc. w czerwcu, podczas gdy mediana oczekiwań wskazywała na 12,5 proc.

Powyżej oczekiwań (o 0,3 pkt proc.) wzrosła także aktywność zawodowa Amerykanów – do 61,5 proc. Majowy odczyt mówił o aktywności na poziomie 60,8 proc.

Pesymistyczne wątki optymistycznego raportu

Raport z rynku pracy USA wygląda bardzo optymistycznie i jest pozytywnym bodźcem dla rynku. Istnieje wszakże kilka kwestii, które mogą nieco zmniejszać jego wagę.

Po pierwsze niektóre stany USA znów wprowadzają obostrzenia w związku z ogniskami koronawirusa, zatem dane mogą szybko się odwrócić i nie zapowiadać korzystnego trendu. Po drugie maj i czerwiec prawdopodobnie będą najlepszymi miesiącami pod względem przyrostów, biorąc pod uwagę, z jak niskiego punktu one następują. Po trzecie w amerykańskiej gospodarce bez pracy pozostaje o ok. 14,6 mln więcej osób niż na koniec lutego br.

Światłem ostrzegawczym wobec korzystnego wydźwięku czerwcowych danych mogą być nieco świeższe informacje o liczbie nowych wniosków zasiłek dla bezrobotnych z ub. tygodnia. Wg Departamentu Pracy liczba złożono 1,427 mln wniosków. Wprawdzie utrzymał się pozytywny trend, bo liczba spadła w porównaniu do ub. tygodnia, ale spadek okazał się minimalny – z 1,482 mln, a także nie tak istotny, jak oczekiwał rynek – 1,35 mln.

Spokój na walutowym morzu

Rezultatem popołudniowych publikacji był wzrost optymizmu na szerokim rynku, a także odrabianie strat przez dolara, przynajmniej w pierwszej godzinie od publikacji danych z USA. Nie były to oczywiście istotne zmiany, podobnie jak w poprzednich dniach. Notowania EUR/USD z przedpołudniowych 1,13 przesunęły się do ok. 1,125-1,127.

Efekty powiększenia optymizmu i relatywnie lepszej kondycji dolara po południu de facto znosiły się, jeżeli chodzi o ich wpływ na waluty krajów wschodzących, w tym złotego. Notowania złotego w relacji do głównych walut w dalszym ciągu nie zmieniają się w sposób fundamentalny. Kurs EUR/PLN poruszał się pomiędzy ok. 4,46-4,47 zł, a USD/PLN ok. 3,95-3,975 zł. W dalszej części dnia powinniśmy obserwować notowania złotego bliskie bieżącym przedziałom.

Morek Perkowski napisał:

Landryn napisał:

Może i nie będzie jakiejś zmasowanej ucieczki do bezpiecznych walut...bo jak na razie nic takiego nie widać.. i mam nadzieję że tak zostanie.. bo postanowiłem nic dzisiaj nie sprzedawać... chyba że ZAR jeszcze za szaleje na wieczór na tyle że kąsek będzie łakomy...

Coś tam ucieknie we franka czy jena na wieczór , bo przez trzy dni to może wiele się wydarzyć.

Europy od 17:00 nie ma .. Amerykanie już weekend zaczęli i skrucili pracę... nic tu już się nie zmieni.... co najmniej do 2:00 w nocy gdzie w Tokio ruszą...