Na każdy temat związany z walutami

Gregory napisał:

Kupiłbym Funta ... ale nie mam za co Razz

Przydałby się wzrost MXN i ZAR, to by się kasa znalazła.

I to właśnie by się przydało bo coś teraz żadna z walut które mamy nie chce się wyróżnić jak widać Twisted Evil

aquilifer napisał:

Landryn napisał:

aquilifer napisał:

Landryn napisał:

Te dzisiejsze poziomy na parach GBP/PLN MXN/PLN czy ZAR/PLN ...nie odbiegają od tego co widzimy w ostatnim miesiącu . Wiadomo dzisiaj USD tanie to i złoty drogi...dodatkowo PLN wsparty ...dużo lepszą sprzedażą detaliczną niż konsensus przewidywał ..to i mamy co mamy ...mam tylko nadzieję że to na tyle ...

widzę również że te otwarcie naszej gospodarki ...może żle się skończyć pod kontem zakażeń ...spodziewam się mocniejszych obostrzeń w następnych tygodniach ...i mam nadzieję że wreszcie Rząd wyda jakiś nakaz (pod ostrymi karami) że sklepy są odpowiedzialne za nie wpuszczanie ludzi bez masek ...

mam nadzieje że tych ludzi co są odpowiedzialni za te wszystkie obostrzenia postawi się w końcu przed trybunałem stanu ,tak samo za noszenie maseczek i wywoływane nimi masowo pleśniawki na płucach w dużej grupie społeczeństwa i innych chorób z ich noszeniem związanych

Na innych falach odbieramy , nie ma sensu , byśmy na ten temat dyskutowali.
Właśnie siedzę w przychodni (aktualnie mam chorobę dużego ryzyka).. Wy prosiłem gościa i pogoniłem do apteki po maskę, bo kaszlał i bez maski siedział w poczekalni.. zagroziłem że na policję zadzwonię).. Jeśli byś był fachowcem w dziedzinie.. nosić maskę.. czy nie.. to może bym Ciebie posłuchał i rozważył co piszesz... mam nadzieję .. że nie chodzisz do stolarza zapytać o porady medyczne ?...

oczywiście że tak nie słuchaj mnie w tych sprawach bo się na nich nie orientuje ,powtarzam opinię specjalistów i w tej kwestii posiłkuje się tylko wiedzą ogólnie dostępną nie jakimiś teoriami spiskowymi ,ostatnio gadałem z lekarzem znajomym co prawda neurologiem tylko ale śmieje się tylko ,coranowirus był jest i będzie do ońca ludzkości a prawdopodobnie i dużo dłużej

ale wiesz żeby nie było daj mi jakiś margines błędu że jednak się mylę i jednak jestem nieświadomy zagrożenia ,nawet szumowsiemu wybaczysz że respiratory kupuje od gościa co jest na czarnej liście ONZ za handel bronią i że raz mówi że trzeba masek a raz że to bzdura i w ogóle nie potrzebne i inne tego więc nie traktuj mnie zbyt surowo
mierzyłeś sobie iedyś poziom wit D?

odnośnie jeszcze tego gościa co kaszlał na ciebie to wiesz no sam bym wygnał i zareagował podobnie ale to niewiele ma do sprawy czym innym jest jakaś elementarna empatia w czasie kiedy ponad połowa ludzi panicznie boi się zarażenia i ma przeczulice na tym punkcie a czym innym noszenie obligatoryjne maseczek w biedronce dla wszystich lub odizolowanie się urzędów od ludzi

No może i za mocno napisałem ( wkurwił mnie ten gość )...co chodzi o witaminę D to robiłem badanie krwi 2 miesiące temu ( w normie) ...jestem na terapii suplementami diety biorę w dużych dawkach ,,Super Omega 3 EPA (ma w składzie witaminę D ale nie tylko)...do tego Czerwoną koniczynkę , Sok Zambroza , Chlorofil ,Bakterie Bifidophilus ...w potrójnych dawkach wszystko ...i tak przez pół roku ...z racji tego że firma Amerykańska ze wszystkimi certyfikatami (Natures Sunshine) to i prawie tysiąc nie mój na miesiąc ...no ale unijne suplementy to chłam w większości ....Ja jestem za noszeniem masek w miejscach publicznych ...podchodzę do tego tak jak ..będąc chorym bierzemy leki ..bo mają nam pomóc ..ale jak przeczytamy ulotkę ...to skutków ubocznych może być więcej niż ta choroba którą leczysz ...np. Antybiotyk,który minimalizujesz skutki uboczne probiotykiem ....podobnie maski ..dla Ciebie to mogło by ich nie być ...ale z szacunku do ludzi starszych i chorych ogólnie życie ...jeśli one minimalizują zakażenie (a minimalizują) ..to ja będę ją zakładał ..nawet gdybym był zdrowy i młody ..ale i
każdy niesamolubny człowiek powinien pomyśleć o innych ...a nie tylko o sobie ....no chyba że jesteśmy egoistami i samolubami ...

Wirus covid 19 przypomina mi trochę grypę Hiszpankę z 1918 r ...zabiła więcej ludzi niż wojna ...to i zagrożenie chyba jakieś jest ...podobnie szybko się rozprzestrzenia ....sądzę że gdyby rządy nie wprowadziły restrykcji to mielibyśmy zapełnione szpitale , ludzie umierali by w domach a ci co w szpitalach , to nawet nie mogli by osobiście pożegnać się z rodziną ..zobacz jak szybko ludzie zapomnieli o Włoszech czy Hiszpanii , mamy teraz Brazylię ,ale i USA cały czas u nich żle ..(bo za szybko się otworzyły) ...Szanujmy starszych i chorych ..bo za jakiś czas i my będziemy starzy i chorzy ..a wtedy spojrzymy na to inaczej...Oczywiście nie do przesady ...noszenie masek ..tylko w miejscach zamkniętych i skupiskach ludzi...

tygrys napisał:

Gregory napisał:

Kupiłbym Funta ... ale nie mam za co Razz

Przydałby się wzrost MXN i ZAR, to by się kasa znalazła.

I to właśnie by się przydało bo coś teraz żadna z walut które mamy nie chce się wyróżnić jak widać Twisted Evil

Tylko trzeba się zastanowić czy GBP da nam więcej zarobić niż ZAR i MXN w średnim terminie?

Gregory napisał:

tygrys napisał:

Gregory napisał:

Kupiłbym Funta ... ale nie mam za co Razz

Przydałby się wzrost MXN i ZAR, to by się kasa znalazła.

I to właśnie by się przydało bo coś teraz żadna z walut które mamy nie chce się wyróżnić jak widać Twisted Evil

Tylko trzeba się zastanowić czy GBP da nam więcej zarobić niż ZAR i MXN w średnim terminie?

Masz rację . Ale chyba bym wolał już zagrać na krótko niż wpatrywać się codzinnie w tą czerwień fak

Bardzo dobre dane w Stanach, ale widać, że rynek ma inne potrzeby Razz

No i poprzez popieprzony dzień ..nie dokupiłem Funta w promocji

[link widoczny dla zalogowanych] Klucz leży u decydentów

Dolar kontynuuje słabość niezależnie od rosnącego zagrożenia drugą falą COVID-19 w USA (wczoraj gubernator Teksasu stwierdził, że sytuacja staje się "nieakceptowalna"), ale i na świecie. Z kolei główny doradca gospodarczy Trumpa, Larry Kudlow, powtórzył, że ryzyko ponownego lockdownu nie jest duże. Dzisiaj słabszy jest tylko japoński jen, a także chiński juan. W tym ostatnim przypadku może być to zrozumiałe ze względu na napływające sprzeczne informacje z Białego Domu. Doradca ds. handlu Peter Navarro dał do zrozumienia, że umowa handlowa z Chinami jest "skończona", ale później tłumaczył się, że jego słowa zostały wyrwane z kontekstu. W każdym razie Biały Dom oficjalnie podał, że wszystkie ustalenia z Chińczykami zawarte w styczniu pozostają w mocy. Wpływ na wzajemne relacje mogą mieć decyzje o wpisaniu na "czarną listę" czterech największych chińskich spółek medialnych operujących w USA, oraz kolejne słowa Sekretarza Skarbu Stevena Mnuchina, że Trump nadal rozważa opcję "decouplingu" z Chinami.

Wtorek to dzień ze wstępnymi odczytami indeksów PMI za czerwiec. Dane z Francji i Niemiec wypadły znacznie powyżej oczekiwań, co wspiera euro. Notowania EURUSD zbliżyły się rano do 1,13.

Klucz leży u decydentów

Dlaczego rynki ignorują sygnały o pojawiającej się drugiej fali zakażeń COVID-19? Ponieważ dostają takie, a nie inne sygnały od decydentów - żaden z zachodnich polityków nie mówi otwarcie o ryzyku przywrócenia obostrzeń na wzór tych, które miały miejsce wiosną, chociaż to jest najbardziej skuteczna forma duszenia nowych ognisk zakażeń w zarodku (dobrze pokazały to wydarzenia z Chin z ostatnich dni). Czym to się skończy? Trudno ocenić. Niektórzy liczą jest to fala 1-B, a nie fala 2, więc wtórne podbicie, ale nie za bardzo są w stanie wskazać, co miałoby teraz ograniczyć transmisję wirusa w społeczeństwie. Obawiam się, że obostrzenia powrócą, ale zbyt późno, przez co okres kwarantanny będzie dłuższy i bardziej dotkliwy dla gospodarki. Mowa oczywiście bardziej o sytuacji w USA, chociaż Europa (w tym Niemcy) powinna też zachowywać dużą ostrożność.

Opublikowane dzisiaj czerwcowe dane PMI z Europy (strefa euro i Wielka Brytania) wypadły nadzwyczaj dobrze - widać duży optymizm ze strony biznesu, co do przyszłości. Co jednak, jeżeli ta znów zacznie rysować się niepewnie?

Na razie na rynkach znów widać pęd do otwierania ryzykownych pozycji, a złe informacje są szybko pomijane - dobrze to widać w relacjach USA-Chiny. Wypowiedzi ludzi Trumpa są traktowane jako "szum wyborczy", tak jakby inwestorzy zdecydowali, że przecież żadnej ze stron nie opłaca się zrywać porozumienia handlowego dopóty trwa pandemia.

Co dalej? Zbliża się koniec miesiąca, koniec drugiego kwartału i koniec półrocza - w najbliższych dniach mogą, zatem dziać się ciekawe rzeczy...

[link widoczny dla zalogowanych] Republika Południowej Afryki przedstawia plan boomu budowlanego o wartości 133 miliardów dolarów

Rząd Republiki Południowej Afryki przedstawił plan ożywienia 2,3 biliona randów (133 miliardy dolarów) w nowych inwestycjach infrastrukturalnych w ciągu następnej dekady, które mogłyby stworzyć ponad 1,8 miliona miejsc pracy i ożywić gospodarkę dotkniętą pandemią koronawirusa.

Oczekuje się, że produkt krajowy brutto skurczy się w tym roku o co najmniej 7%, a pojawienie się choroby sprawiło, że potrzeba inwestycji stała się tym bardziej pilna, prezydent Cyril Ramaphosa powiedział na konferencji w Pretorii, gdzie plan został wydany. Powiedział, że uzyskał wsparcie instytucji finansujących rozwój, a grunt musi zostać jak najszybciej zerwany.

„Umieściliśmy infrastrukturę w centrum bodźca, którego nasza gospodarka potrzebuje, aby osiągnąć trwałe ożywienie”, powiedział Ramaphosa. „W dłuższej perspektywie inwestycje infrastrukturalne zwiększają wydajność gospodarki, zmniejszając koszty transportu oraz wydajność i niezawodność kluczowych usług, takich jak energia elektryczna i usługi komunalne.”

Pod koniec marca rząd nałożył jeden z najpoważniejszych blokad na świecie, aby spowolnić rozprzestrzenianie się koronawirusa. Ograniczenia, które zamknęły większość firm, zostały złagodzone, ale bankructwa i utrata miejsc pracy trwały bez końca, a potwierdzone infekcje przekroczyły 100 000. Ramaphosa wcześniej ogłosił pakiet o wartości 500 miliardów funtów, aby wzmocnić gospodarkę, ale powiedział, że to nie wystarczy, aby ożywić wzrost gospodarczy.

Obecnie rozważanych jest 276 projektów mieszkaniowych, energetycznych, transportowych, wodnych i innych, a dla 55 z nich zapewniono już finansowanie, zgodnie z kopią planu.

Minister robót publicznych Patricia de Lille powiedziała, że zostaną stworzone możliwości inwestowania w zielone technologie, i potwierdziła, że rząd rozważa wprowadzenie obligacji na zieloną infrastrukturę.

Według Leslie Maasdorp, jednego z wiceprezesów pożyczkodawcy, nowy bank rozwoju, który został utworzony przez rządy Brazylii, Rosji, Indii, Chin i Południowej Afryki, udostępni środki i chętnie zainwestuje w obligacje z zielonej infrastruktury. Dodał, że bank zarejestrował na giełdzie w Johannesburgu plan sprzedaży obligacji, który podniesie nawet 10 miliardów randów, a pierwszy etap zostanie zakończony w ciągu sześciu do dziewięciu miesięcy, powiedział.

Urzędnicy z Banku Światowego, Banku Rozwoju Południowej Afryki i Afrykańskiego Banku Rozwoju również obiecali wsparcie dla napędu infrastruktury.

Rozważane projekty obejmują:

-71 projektów mieszkaniowych o przewidywanej wartości inwestycji 1,4 biliona rand, które mogą stworzyć 370 000 miejsc pracy

-25 projektów energetycznych, które mogłyby wygenerować 270 miliardów randów inwestycji i wspierać 260 000 miejsc pracy

-33 projekty rolnicze o wartości 28,5 miliarda rand, które mogłyby stworzyć 93 300 miejsc pracy

-65 projektów transportowych o wartości 294 miliardów rand, które mogłyby wspierać 298 000 miejsc pracy

-42 projekty wodno-sanitarne, o przewidywanej wartości inwestycji 170 miliardów rand, które mogą stworzyć 96 000 miejsc pracy.

-Siedem projektów infrastruktury cyfrowej, które mogą wygenerować inwestycje o wartości 108 miliardów rand i wesprzeć 70 000 miejsc pracy.

Landryn napisał:

No i poprzez popieprzony dzień ..nie dokupiłem Funta w promocji

A ja już nie mam złotówek. Szkoda bo cena była dobra.

Witam.Funt chyba nie pójdzie do góry a raczej w dół nie widzę za bardzo powodów.

[link widoczny dla zalogowanych] Dane z USA nie zaskakują tak jak te z Europy

Słabnie dolar. Nie bez znaczenia jest tu fakt, że dane PMI z USA nieco zawiodły oczekiwania, podczas gdy analogiczne publikacje ze strefy euro wypadły powyżej konsensusu. Kurs EUR/USD przekracza granicę 1,13, wzrastając do najwyższego poziomu od tygodnia.

Optymizm dalej działa na niekorzyść dolara

Po południu obserwowaliśmy kontynuację trendu osłabienia dolara. Nadal dominujący na rynku optymizm zdecydowanie zmniejszał popyt na amerykańską walutę, wzmacniał natomiast popyt na euro. Choć te dobre nastroje obserwujemy już od kilku tygodni, dzisiaj były one dodatkowo wsparte przez opublikowane rano znacznie wyższe od oczekiwań wskaźniki PMI sektora przemysłowego i usług dla strefy euro.

Różnica w wycenie euro do dolara wzrosła jeszcze bardziej na niekorzyść amerykańskiej waluty, gdy poznaliśmy dane PMI dla USA. Wskaźniki aktywności amerykańskiego sektora przemysłowego i usług w czerwcu nie były już tak zaskakująco dobre, jak dla strefy euro.

W USA odnotowano wprawdzie istotny ich wzrost w relacji do majowych poziomów. Jednak odczyty poniżej 50 pkt w dalszym ciągu wskazywały na recesję w obu sektorach, a na dodatek wskaźnik PMI przemysłu na poziomie 49,6 pkt był o 0,4 pkt poniżej oczekiwań, a PMI usług na poziomie 46,7 pkt o 1,3 pkt poniżej oczekiwań.

W przypadku gospodarki USA uczestnicy rynku większą wagę przywiązują do danych aktywności w tych sektorach sporządzanych przez ISM (jeszcze nieopublikowane). Publikacja IHS Markit wzmocniła natomiast już i tak postępującą presję podażową na dolara, wyprowadzając notowania głównej pary walutowej, tj. EUR/USD, do ok. 1,1350, czyli do najwyższego poziomu od tygodnia i o ok. 0,65 proc. powyżej wczorajszego zamknięcia.

Złoty korzysta umiarkowanie

Słabnący dolar w dalszym ciągu zmniejsza presję na waluty krajów wschodzących, w tym złotego. Notowania USD/PLN co prawda spadły w pewnym momencie nawet do ok. 3,9140 (najniżej od tygodnia), ale koszyk złotego zbyt wiele nie skorzystał z optymalnych warunków zewnętrznych (słabej kondycji dolara, optymizm na szerokim rynku).

W półtorej godziny po rozpoczęciu notowań na nowojorskiej giełdzie kurs EUR/PLN znajdował się tuż pod 4,45, czyli blisko wczorajszego poziomu zamknięcia (podobnie zresztą jak relacje franka czy funta do złotego). Dzisiaj nie należy spodziewać się już istotniejszych wahań (brak zaplanowanych ważnych wydarzeń), natomiast jutro rano instytut ZEW opublikuje dane wskaźnika nastroju ekonomistów dla niemieckiej gospodarki. Jeżeli okażą się one równie optymistyczne co wskaźniki PMI, to presja podażowa na dolarze może zostać co najmniej utrzymana.

Greg75 napisał:

Landryn napisał:

No i poprzez popieprzony dzień ..nie dokupiłem Funta w promocji

A ja już nie mam złotówek. Szkoda bo cena była dobra.

Ale masz funty i na tym co masz to zarobisz mocny pieniądz , tylko starczy poczekać Twisted Evil

tygrys napisał:

Gregory napisał:

tygrys napisał:

Gregory napisał:

Kupiłbym Funta ... ale nie mam za co Razz

Przydałby się wzrost MXN i ZAR, to by się kasa znalazła.

I to właśnie by się przydało bo coś teraz żadna z walut które mamy nie chce się wyróżnić jak widać Twisted Evil

Tylko trzeba się zastanowić czy GBP da nam więcej zarobić niż ZAR i MXN w średnim terminie?

Masz rację . Ale chyba bym wolał już zagrać na krótko niż wpatrywać się codzinnie w tą czerwień fak

Havoc a co tam u ciebie tak w ogóle słychać i jak tam zdrówko ? na funcie to trzeba zachować cierpliwość

Ten funt dzisiaj nie taki słabo

No mogło by wreszcie coś dzisiaj ruszyć do przodu , nie uważacie ? Twisted Evil

Demon69 napisał:

No mogło by wreszcie coś dzisiaj ruszyć do przodu , nie uważacie ? Twisted Evil

Masz rację. Za długo ten marazm i czerwień trwa, ale pewnie dopiero po wyborach coś się zmieni.

Gregory napisał:

Demon69 napisał:

No mogło by wreszcie coś dzisiaj ruszyć do przodu , nie uważacie ? Twisted Evil

Masz rację. Za długo ten marazm i czerwień trwa, ale pewnie dopiero po wyborach coś się zmieni.

Też byłbym za tym żeby już ruszyło bo przy takiej czerwiani to nawet Forum mało aktywne ....

Landryn napisał:

aquilifer napisał:

Landryn napisał:

aquilifer napisał:

Landryn napisał:

Te dzisiejsze poziomy na parach GBP/PLN MXN/PLN czy ZAR/PLN ...nie odbiegają od tego co widzimy w ostatnim miesiącu . Wiadomo dzisiaj USD tanie to i złoty drogi...dodatkowo PLN wsparty ...dużo lepszą sprzedażą detaliczną niż konsensus przewidywał ..to i mamy co mamy ...mam tylko nadzieję że to na tyle ...

widzę również że te otwarcie naszej gospodarki ...może żle się skończyć pod kontem zakażeń ...spodziewam się mocniejszych obostrzeń w następnych tygodniach ...i mam nadzieję że wreszcie Rząd wyda jakiś nakaz (pod ostrymi karami) że sklepy są odpowiedzialne za nie wpuszczanie ludzi bez masek ...

mam nadzieje że tych ludzi co są odpowiedzialni za te wszystkie obostrzenia postawi się w końcu przed trybunałem stanu ,tak samo za noszenie maseczek i wywoływane nimi masowo pleśniawki na płucach w dużej grupie społeczeństwa i innych chorób z ich noszeniem związanych

Na innych falach odbieramy , nie ma sensu , byśmy na ten temat dyskutowali.
Właśnie siedzę w przychodni (aktualnie mam chorobę dużego ryzyka).. Wy prosiłem gościa i pogoniłem do apteki po maskę, bo kaszlał i bez maski siedział w poczekalni.. zagroziłem że na policję zadzwonię).. Jeśli byś był fachowcem w dziedzinie.. nosić maskę.. czy nie.. to może bym Ciebie posłuchał i rozważył co piszesz... mam nadzieję .. że nie chodzisz do stolarza zapytać o porady medyczne ?...

oczywiście że tak nie słuchaj mnie w tych sprawach bo się na nich nie orientuje ,powtarzam opinię specjalistów i w tej kwestii posiłkuje się tylko wiedzą ogólnie dostępną nie jakimiś teoriami spiskowymi ,ostatnio gadałem z lekarzem znajomym co prawda neurologiem tylko ale śmieje się tylko ,coranowirus był jest i będzie do ońca ludzkości a prawdopodobnie i dużo dłużej

ale wiesz żeby nie było daj mi jakiś margines błędu że jednak się mylę i jednak jestem nieświadomy zagrożenia ,nawet szumowsiemu wybaczysz że respiratory kupuje od gościa co jest na czarnej liście ONZ za handel bronią i że raz mówi że trzeba masek a raz że to bzdura i w ogóle nie potrzebne i inne tego więc nie traktuj mnie zbyt surowo
mierzyłeś sobie iedyś poziom wit D?

odnośnie jeszcze tego gościa co kaszlał na ciebie to wiesz no sam bym wygnał i zareagował podobnie ale to niewiele ma do sprawy czym innym jest jakaś elementarna empatia w czasie kiedy ponad połowa ludzi panicznie boi się zarażenia i ma przeczulice na tym punkcie a czym innym noszenie obligatoryjne maseczek w biedronce dla wszystich lub odizolowanie się urzędów od ludzi

No może i za mocno napisałem ( wkurwił mnie ten gość )...co chodzi o witaminę D to robiłem badanie krwi 2 miesiące temu ( w normie) ...jestem na terapii suplementami diety biorę w dużych dawkach ,,Super Omega 3 EPA (ma w składzie witaminę D ale nie tylko)...do tego Czerwoną koniczynkę , Sok Zambroza , Chlorofil ,Bakterie Bifidophilus ...w potrójnych dawkach wszystko ...i tak przez pół roku ...z racji tego że firma Amerykańska ze wszystkimi certyfikatami (Natures Sunshine) to i prawie tysiąc nie mój na miesiąc ...no ale unijne suplementy to chłam w większości ....Ja jestem za noszeniem masek w miejscach publicznych ...podchodzę do tego tak jak ..będąc chorym bierzemy leki ..bo mają nam pomóc ..ale jak przeczytamy ulotkę ...to skutków ubocznych może być więcej niż ta choroba którą leczysz ...np. Antybiotyk,który minimalizujesz skutki uboczne probiotykiem ....podobnie maski ..dla Ciebie to mogło by ich nie być ...ale z szacunku do ludzi starszych i chorych ogólnie życie ...jeśli one minimalizują zakażenie (a minimalizują) ..to ja będę ją zakładał ..nawet gdybym był zdrowy i młody ..ale i
każdy niesamolubny człowiek powinien pomyśleć o innych ...a nie tylko o sobie ....no chyba że jesteśmy egoistami i samolubami ...

Wirus covid 19 przypomina mi trochę grypę Hiszpankę z 1918 r ...zabiła więcej ludzi niż wojna ...to i zagrożenie chyba jakieś jest ...podobnie szybko się rozprzestrzenia ....sądzę że gdyby rządy nie wprowadziły restrykcji to mielibyśmy zapełnione szpitale , ludzie umierali by w domach a ci co w szpitalach , to nawet nie mogli by osobiście pożegnać się z rodziną ..zobacz jak szybko ludzie zapomnieli o Włoszech czy Hiszpanii , mamy teraz Brazylię ,ale i USA cały czas u nich żle ..(bo za szybko się otworzyły) ...Szanujmy starszych i chorych ..bo za jakiś czas i my będziemy starzy i chorzy ..a wtedy spojrzymy na to inaczej...Oczywiście nie do przesady ...noszenie masek ..tylko w miejscach zamkniętych i skupiskach ludzi...

co to znaczy wit D w normie ?Ile ci wyszło ng/ml?
Ludzie sami już dawno przestali się szanować nie wymagajmy cudów i nie bierzmy się za to od pupy strony
Gdybym był dziś starcem lub schorowanym wolałbym jednak aby życie toczyło się dalej swoim rytmem i nie godził się na śmierć ekonomiczną dzisiejszego świata bo to zabije dużo więcej ludzi w przyszłości niż zabić może nie noszenie maseczek tu i teraz tym bardziej w kontekście zebranych przeze mnie faktów ,bardzo mi przykro że cię wkurwiam ja o tobie mam bardzo dobre zdanie ,modliłem się za twoje zdrowie kiedyś jeszcze i raz się pomodlę za nie

aquilifer napisał:

Landryn napisał:

aquilifer napisał:

Landryn napisał:

aquilifer napisał:

Landryn napisał:

Te dzisiejsze poziomy na parach GBP/PLN MXN/PLN czy ZAR/PLN ...nie odbiegają od tego co widzimy w ostatnim miesiącu . Wiadomo dzisiaj USD tanie to i złoty drogi...dodatkowo PLN wsparty ...dużo lepszą sprzedażą detaliczną niż konsensus przewidywał ..to i mamy co mamy ...mam tylko nadzieję że to na tyle ...

widzę również że te otwarcie naszej gospodarki ...może żle się skończyć pod kontem zakażeń ...spodziewam się mocniejszych obostrzeń w następnych tygodniach ...i mam nadzieję że wreszcie Rząd wyda jakiś nakaz (pod ostrymi karami) że sklepy są odpowiedzialne za nie wpuszczanie ludzi bez masek ...

mam nadzieje że tych ludzi co są odpowiedzialni za te wszystkie obostrzenia postawi się w końcu przed trybunałem stanu ,tak samo za noszenie maseczek i wywoływane nimi masowo pleśniawki na płucach w dużej grupie społeczeństwa i innych chorób z ich noszeniem związanych

Na innych falach odbieramy , nie ma sensu , byśmy na ten temat dyskutowali.
Właśnie siedzę w przychodni (aktualnie mam chorobę dużego ryzyka).. Wy prosiłem gościa i pogoniłem do apteki po maskę, bo kaszlał i bez maski siedział w poczekalni.. zagroziłem że na policję zadzwonię).. Jeśli byś był fachowcem w dziedzinie.. nosić maskę.. czy nie.. to może bym Ciebie posłuchał i rozważył co piszesz... mam nadzieję .. że nie chodzisz do stolarza zapytać o porady medyczne ?...

oczywiście że tak nie słuchaj mnie w tych sprawach bo się na nich nie orientuje ,powtarzam opinię specjalistów i w tej kwestii posiłkuje się tylko wiedzą ogólnie dostępną nie jakimiś teoriami spiskowymi ,ostatnio gadałem z lekarzem znajomym co prawda neurologiem tylko ale śmieje się tylko ,coranowirus był jest i będzie do ońca ludzkości a prawdopodobnie i dużo dłużej

ale wiesz żeby nie było daj mi jakiś margines błędu że jednak się mylę i jednak jestem nieświadomy zagrożenia ,nawet szumowsiemu wybaczysz że respiratory kupuje od gościa co jest na czarnej liście ONZ za handel bronią i że raz mówi że trzeba masek a raz że to bzdura i w ogóle nie potrzebne i inne tego więc nie traktuj mnie zbyt surowo
mierzyłeś sobie iedyś poziom wit D?

odnośnie jeszcze tego gościa co kaszlał na ciebie to wiesz no sam bym wygnał i zareagował podobnie ale to niewiele ma do sprawy czym innym jest jakaś elementarna empatia w czasie kiedy ponad połowa ludzi panicznie boi się zarażenia i ma przeczulice na tym punkcie a czym innym noszenie obligatoryjne maseczek w biedronce dla wszystich lub odizolowanie się urzędów od ludzi

No może i za mocno napisałem ( wkurwił mnie ten gość )...co chodzi o witaminę D to robiłem badanie krwi 2 miesiące temu ( w normie) ...jestem na terapii suplementami diety biorę w dużych dawkach ,,Super Omega 3 EPA (ma w składzie witaminę D ale nie tylko)...do tego Czerwoną koniczynkę , Sok Zambroza , Chlorofil ,Bakterie Bifidophilus ...w potrójnych dawkach wszystko ...i tak przez pół roku ...z racji tego że firma Amerykańska ze wszystkimi certyfikatami (Natures Sunshine) to i prawie tysiąc nie mój na miesiąc ...no ale unijne suplementy to chłam w większości ....Ja jestem za noszeniem masek w miejscach publicznych ...podchodzę do tego tak jak ..będąc chorym bierzemy leki ..bo mają nam pomóc ..ale jak przeczytamy ulotkę ...to skutków ubocznych może być więcej niż ta choroba którą leczysz ...np. Antybiotyk,który minimalizujesz skutki uboczne probiotykiem ....podobnie maski ..dla Ciebie to mogło by ich nie być ...ale z szacunku do ludzi starszych i chorych ogólnie życie ...jeśli one minimalizują zakażenie (a minimalizują) ..to ja będę ją zakładał ..nawet gdybym był zdrowy i młody ..ale i
każdy niesamolubny człowiek powinien pomyśleć o innych ...a nie tylko o sobie ....no chyba że jesteśmy egoistami i samolubami ...

Wirus covid 19 przypomina mi trochę grypę Hiszpankę z 1918 r ...zabiła więcej ludzi niż wojna ...to i zagrożenie chyba jakieś jest ...podobnie szybko się rozprzestrzenia ....sądzę że gdyby rządy nie wprowadziły restrykcji to mielibyśmy zapełnione szpitale , ludzie umierali by w domach a ci co w szpitalach , to nawet nie mogli by osobiście pożegnać się z rodziną ..zobacz jak szybko ludzie zapomnieli o Włoszech czy Hiszpanii , mamy teraz Brazylię ,ale i USA cały czas u nich żle ..(bo za szybko się otworzyły) ...Szanujmy starszych i chorych ..bo za jakiś czas i my będziemy starzy i chorzy ..a wtedy spojrzymy na to inaczej...Oczywiście nie do przesady ...noszenie masek ..tylko w miejscach zamkniętych i skupiskach ludzi...

co to znaczy wit D w normie ?Ile ci wyszło ng/ml?
Ludzie sami już dawno przestali się szanować nie wymagajmy cudów i nie bierzmy się za to od pupy strony
Gdybym był dziś starcem lub schorowanym wolałbym jednak aby życie toczyło się dalej swoim rytmem i nie godził się na śmierć ekonomiczną dzisiejszego świata bo to zabije dużo więcej ludzi w przyszłości niż zabić może nie noszenie maseczek tu i teraz tym bardziej w kontekście zebranych przeze mnie faktów ,bardzo mi przykro że cię wkurwiam ja o tobie mam bardzo dobre zdanie ,modliłem się za twoje zdrowie kiedyś jeszcze i raz się pomodlę za nie

He he he... ty mnie nie zdenerwowałeś... każdy ma prawo do swojego zdania... po to jest to forum.. by ludzie o różnych poglądach .. innych prognozach się wypowiadali .. a my wyłapywali te które mogą się sprawdzić i obstawiali... Ja o Tobie również nie mam złego zdania... po prostu źle zrozumiałeś mnie.. bo chodziło mi o faceta który kaszlał i siedział bez maski..

A co chodzi o Twój dokup USD to widać że może to nie być zła decyzja.. bo sentyment się zmienia... na jak długo zobaczymy.... a patrząc na wirusa.. dobrze to nie wygląda.. a druga fala ma dopiero nadejść......

I jeszcze jedno ... mam nadzieję że jak się modlisz.. to robisz to do prawdziwego Boga... sam jestem religijny.. i szacun Ci za to.. że modlisz się za innych... bo to jest wielka rzecz... sam tak robię...

Witamina D w normie to znaczy że robiłem badanie na nią i w badaniu są normy e których musisz się zmieścić.. ja w nich się mieszczę... aktualnie nie mam wyników przy sobie.. bo przebywam poza domem.. ale na dniach Ci podeślę... Co chodzi o suplementy... to ja osobiście biorę je.. bo muszę wzmocnić organizm.. i odporność... bo różne wirusy jak Grypa, zapalenie płóc.. czy covid ... mogą dla mnie źle się skończyć.. dodatkowo leki.. które biorę.. osłabiają ją... nie polecam suplementacji .. osobom zdrowym.. bo organizm może do nich się przyzwyczaić.. i sam przestać walczyć...

Zamieniłem znowu część TRY na MXN. Ta Lira ewidentnie mi nie leży, chociaż inne egzotyki tez straciły swój impet i jak pisał Landryn kiedyś, takie skoki po 3% niestety już nie są widoczne. Tylko nie wiem, czy to nie tylko zmiana dla zmiany i babranie się w tym samym blocie.
Sporo już tego Peso mam i mogłoby w końcu coś dać.
Przypomnę, że dzisiaj o 20.00 decyzja w sprawie stóp procentowych Meksyku. Konsensus rynkowy to obniżenie o 50pb.

Landryn napisał:

aquilifer napisał:

Landryn napisał:

aquilifer napisał:

Landryn napisał:

aquilifer napisał:

Landryn napisał:

Te dzisiejsze poziomy na parach GBP/PLN MXN/PLN czy ZAR/PLN ...nie odbiegają od tego co widzimy w ostatnim miesiącu . Wiadomo dzisiaj USD tanie to i złoty drogi...dodatkowo PLN wsparty ...dużo lepszą sprzedażą detaliczną niż konsensus przewidywał ..to i mamy co mamy ...mam tylko nadzieję że to na tyle ...

widzę również że te otwarcie naszej gospodarki ...może żle się skończyć pod kontem zakażeń ...spodziewam się mocniejszych obostrzeń w następnych tygodniach ...i mam nadzieję że wreszcie Rząd wyda jakiś nakaz (pod ostrymi karami) że sklepy są odpowiedzialne za nie wpuszczanie ludzi bez masek ...

mam nadzieje że tych ludzi co są odpowiedzialni za te wszystkie obostrzenia postawi się w końcu przed trybunałem stanu ,tak samo za noszenie maseczek i wywoływane nimi masowo pleśniawki na płucach w dużej grupie społeczeństwa i innych chorób z ich noszeniem związanych

Na innych falach odbieramy , nie ma sensu , byśmy na ten temat dyskutowali.
Właśnie siedzę w przychodni (aktualnie mam chorobę dużego ryzyka).. Wy prosiłem gościa i pogoniłem do apteki po maskę, bo kaszlał i bez maski siedział w poczekalni.. zagroziłem że na policję zadzwonię).. Jeśli byś był fachowcem w dziedzinie.. nosić maskę.. czy nie.. to może bym Ciebie posłuchał i rozważył co piszesz... mam nadzieję .. że nie chodzisz do stolarza zapytać o porady medyczne ?...

oczywiście że tak nie słuchaj mnie w tych sprawach bo się na nich nie orientuje ,powtarzam opinię specjalistów i w tej kwestii posiłkuje się tylko wiedzą ogólnie dostępną nie jakimiś teoriami spiskowymi ,ostatnio gadałem z lekarzem znajomym co prawda neurologiem tylko ale śmieje się tylko ,coranowirus był jest i będzie do ońca ludzkości a prawdopodobnie i dużo dłużej

ale wiesz żeby nie było daj mi jakiś margines błędu że jednak się mylę i jednak jestem nieświadomy zagrożenia ,nawet szumowsiemu wybaczysz że respiratory kupuje od gościa co jest na czarnej liście ONZ za handel bronią i że raz mówi że trzeba masek a raz że to bzdura i w ogóle nie potrzebne i inne tego więc nie traktuj mnie zbyt surowo
mierzyłeś sobie iedyś poziom wit D?

odnośnie jeszcze tego gościa co kaszlał na ciebie to wiesz no sam bym wygnał i zareagował podobnie ale to niewiele ma do sprawy czym innym jest jakaś elementarna empatia w czasie kiedy ponad połowa ludzi panicznie boi się zarażenia i ma przeczulice na tym punkcie a czym innym noszenie obligatoryjne maseczek w biedronce dla wszystich lub odizolowanie się urzędów od ludzi

No może i za mocno napisałem ( wkurwił mnie ten gość )...co chodzi o witaminę D to robiłem badanie krwi 2 miesiące temu ( w normie) ...jestem na terapii suplementami diety biorę w dużych dawkach ,,Super Omega 3 EPA (ma w składzie witaminę D ale nie tylko)...do tego Czerwoną koniczynkę , Sok Zambroza , Chlorofil ,Bakterie Bifidophilus ...w potrójnych dawkach wszystko ...i tak przez pół roku ...z racji tego że firma Amerykańska ze wszystkimi certyfikatami (Natures Sunshine) to i prawie tysiąc nie mój na miesiąc ...no ale unijne suplementy to chłam w większości ....Ja jestem za noszeniem masek w miejscach publicznych ...podchodzę do tego tak jak ..będąc chorym bierzemy leki ..bo mają nam pomóc ..ale jak przeczytamy ulotkę ...to skutków ubocznych może być więcej niż ta choroba którą leczysz ...np. Antybiotyk,który minimalizujesz skutki uboczne probiotykiem ....podobnie maski ..dla Ciebie to mogło by ich nie być ...ale z szacunku do ludzi starszych i chorych ogólnie życie ...jeśli one minimalizują zakażenie (a minimalizują) ..to ja będę ją zakładał ..nawet gdybym był zdrowy i młody ..ale i
każdy niesamolubny człowiek powinien pomyśleć o innych ...a nie tylko o sobie ....no chyba że jesteśmy egoistami i samolubami ...

Wirus covid 19 przypomina mi trochę grypę Hiszpankę z 1918 r ...zabiła więcej ludzi niż wojna ...to i zagrożenie chyba jakieś jest ...podobnie szybko się rozprzestrzenia ....sądzę że gdyby rządy nie wprowadziły restrykcji to mielibyśmy zapełnione szpitale , ludzie umierali by w domach a ci co w szpitalach , to nawet nie mogli by osobiście pożegnać się z rodziną ..zobacz jak szybko ludzie zapomnieli o Włoszech czy Hiszpanii , mamy teraz Brazylię ,ale i USA cały czas u nich żle ..(bo za szybko się otworzyły) ...Szanujmy starszych i chorych ..bo za jakiś czas i my będziemy starzy i chorzy ..a wtedy spojrzymy na to inaczej...Oczywiście nie do przesady ...noszenie masek ..tylko w miejscach zamkniętych i skupiskach ludzi...

co to znaczy wit D w normie ?Ile ci wyszło ng/ml?
Ludzie sami już dawno przestali się szanować nie wymagajmy cudów i nie bierzmy się za to od pupy strony
Gdybym był dziś starcem lub schorowanym wolałbym jednak aby życie toczyło się dalej swoim rytmem i nie godził się na śmierć ekonomiczną dzisiejszego świata bo to zabije dużo więcej ludzi w przyszłości niż zabić może nie noszenie maseczek tu i teraz tym bardziej w kontekście zebranych przeze mnie faktów ,bardzo mi przykro że cię wkurwiam ja o tobie mam bardzo dobre zdanie ,modliłem się za twoje zdrowie kiedyś jeszcze i raz się pomodlę za nie

He he he... ty mnie nie zdenerwowałeś... każdy ma prawo do swojego zdania... po to jest to forum.. by ludzie o różnych poglądach .. innych prognozach się wypowiadali .. a my wyłapywali te które mogą się sprawdzić i obstawiali... Ja o Tobie również nie mam złego zdania... po prostu źle zrozumiałeś mnie.. bo chodziło mi o faceta który kaszlał i siedział bez maski..

A co chodzi o Twój dokup USD to widać że może to nie być zła decyzja.. bo sentyment się zmienia... na jak długo zobaczymy.... a patrząc na wirusa.. dobrze to nie wygląda.. a druga fala ma dopiero nadejść......

I jeszcze jedno ... mam nadzieję że jak się modlisz.. to robisz to do prawdziwego Boga... sam jestem religijny.. i szacun Ci za to.. że modlisz się za innych... bo to jest wielka rzecz... sam tak robię...

Witamina D w normie to znaczy że robiłem badanie na nią i w badaniu są normy e których musisz się zmieścić.. ja w nich się mieszczę... aktualnie nie mam wyników przy sobie.. bo przebywam poza domem.. ale na dniach Ci podeślę... Co chodzi o suplementy... to ja osobiście biorę je.. bo muszę wzmocnić organizm.. i odporność... bo różne wirusy jak Grypa, zapalenie płóc.. czy covid ... mogą dla mnie źle się skończyć.. dodatkowo leki.. które biorę.. osłabiają ją... nie polecam suplementacji .. osobom zdrowym.. bo organizm może do nich się przyzwyczaić.. i sam przestać walczyć...

powinieneś mieć około 100 przy jakichś schorzeniach norma w/g naszych dzisiejszych wytycznych M.Z. to między 20-30 jak się nie mylę dla osób zdrowych ja ostatnio robiłem badania i mam 48 ,pomału odchodzi się od tych zaniżonych norm i się je urealnia podobno to bardzo ważne ,nie możesz mieć tyle co powinieneś bo na testach wyszło by ci poziom toksyczny czyli taki jak ja mam aktualnie prawie 50 jednostek
gapa ze mnie nie sczaiłem że to kaszlak cię wkurzył
słyszałem też że nie wolno suplementować bo to uczy organizm immunologii innej ale ja przy wit D słyszałem co innego zresztą co mamy do stracenia skoro bez tego i tak miałbym niedobór w sposób naturalny ,musiałbym chyba łazić codziennie na golasa między 12 a 14 godziną a i tak od września do kwietnia to nic by nie dała w Polsce także tego

Gregory napisał:

Zamieniłem znowu część TRY na MXN. Ta Lira ewidentnie mi nie leży, chociaż inne egzotyki tez straciły swój impet i jak pisał Landryn kiedyś, takie skoki po 3% niestety już nie są widoczne. Tylko nie wiem, czy to nie tylko zmiana dla zmiany i babranie się w tym samym blocie.
Sporo już tego Peso mam i mogłoby w końcu coś dać.
Przypomnę, że dzisiaj o 20.00 decyzja w sprawie stóp procentowych Meksyku. Konsensus rynkowy to obniżenie o 50pb.

teraz to w ogóle ciężko się handluje czymkolwiek mogą być straszne niespodzianki ,rynek jest nerwowy i pełen niespodziewanych komunikatów od strony walki z tym wirusem co zabija od 1 %do 50 % chorych w zależności od kraju w którym prowadzi się statystyki :)
grenlanda nowa zelandia i Islandia będą niedługo wolne od tej choroby ciekawe czy te kraje też kupią mimo to szczepionki
Nie będę ujawniał szczegółów bo licho nie śpi ale wiem że wiele osób w testach ma w sobie przeciwciała na koronkowirusa czyli przeszło już chorobę bądz są aktualnie chorzy bezobjawowo ,mówię tylko o sytuacjach gdzie ze względu na okoliczności musi się robić testy często ,a ile jest takich zdarzeń gdzie testów się nie robi?Śmiertelność na tą chorobę wynosić może nawet 0.3 0.5 % czyli bardzo podobnie jak w przypadku zwykłej grypy choć ja osobiście nie wierzę że jest aż tak mało zjadliwy

Dziwna trochę sprawa.. Dolar mocny i ZAR mocny... ale to pewnie ogólne osłabienie złotówki... zbliżamy się do wyborów... a tu Dudek .. traci poparcie.. i gdyby Krzaklewski wygrał to Rząd z opozycyjnym Prezydentem... to moim zdaniem chaos w kraju.. no i najpewniej mocniejsze osłabienie złotówki...

Patrząc na dzisiejsze dane z USA ale i wcześniejsze .. podobnie te Europejskie... to może spowodować że wirus odejdzie na dalszy plan... bo gospodarki szybciej dochodzą do normalności.. niż rynek tego oczekuję... a wtedy mniej bezpieczne wyżej i oby.. MXN mnie trochę odtrąca

Landryn napisał:

Dziwna trochę sprawa.. Dolar mocny i ZAR mocny... ale to pewnie ogólne osłabienie złotówki... zbliżamy się do wyborów... a tu Dudek .. traci poparcie.. i gdyby Krzaklewski wygrał to Rząd z opozycyjnym Prezydentem... to moim zdaniem chaos w kraju.. no i najpewniej mocniejsze osłabienie złotówki...

Patrząc na dzisiejsze dane z USA ale i wcześniejsze .. podobnie te Europejskie... to może spowodować że wirus odejdzie na dalszy plan... bo gospodarki szybciej dochodzą do normalności.. niż rynek tego oczekuję... a wtedy mniej bezpieczne wyżej i oby.. MXN mnie trochę odtrąca

Fajnie że jesteś, może rozruszasz to forum , bo ostatnio pod umiera a i redaktor cuś nie pisze .

Landryn napisał:

Dziwna trochę sprawa.. Dolar mocny i ZAR mocny... ale to pewnie ogólne osłabienie złotówki... zbliżamy się do wyborów... a tu Dudek .. traci poparcie.. i gdyby Krzaklewski wygrał to Rząd z opozycyjnym Prezydentem... to moim zdaniem chaos w kraju.. no i najpewniej mocniejsze osłabienie złotówki...

Patrząc na dzisiejsze dane z USA ale i wcześniejsze .. podobnie te Europejskie... to może spowodować że wirus odejdzie na dalszy plan... bo gospodarki szybciej dochodzą do normalności.. niż rynek tego oczekuję... a wtedy mniej bezpieczne wyżej i oby.. MXN mnie trochę odtrąca

Czemu Cię MXN odtrąca? Ja wymieniłem cześć TRY na MXN i będę szukał okazji by jeszcze jedną taką wymianę zrobić. Jakbyś to widział, MXN czy TRY. ZAR trochę uciekł.

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Dziwna trochę sprawa.. Dolar mocny i ZAR mocny... ale to pewnie ogólne osłabienie złotówki... zbliżamy się do wyborów... a tu Dudek .. traci poparcie.. i gdyby Krzaklewski wygrał to Rząd z opozycyjnym Prezydentem... to moim zdaniem chaos w kraju.. no i najpewniej mocniejsze osłabienie złotówki...

Patrząc na dzisiejsze dane z USA ale i wcześniejsze .. podobnie te Europejskie... to może spowodować że wirus odejdzie na dalszy plan... bo gospodarki szybciej dochodzą do normalności.. niż rynek tego oczekuję... a wtedy mniej bezpieczne wyżej i oby.. MXN mnie trochę odtrąca

Czemu Cię MXN odtrąca? Ja wymieniłem cześć TRY na MXN i będę szukał okazji by jeszcze jedną taką wymianę zrobić. Jakbyś to widział, MXN czy TRY. ZAR trochę uciekł.

Spokojnie.. odtrąca mnie z powodu tego że tracę na nim .. i sam mam sporo zainwestowane w niego.. podobnie w funta..ale w ZAR najwięcej.. MXN sam trzymam.. bo kiedyś mocniejsze umocnienie przyjdzie.. nie dokupuje bo już tylko 35% mam w pln... i nie będzie za co uśrednić w razie co .. gdyby jednak miała któraś z tych walut mocniej pójść w dół...

Bolo napisał:

Landryn napisał:

Dziwna trochę sprawa.. Dolar mocny i ZAR mocny... ale to pewnie ogólne osłabienie złotówki... zbliżamy się do wyborów... a tu Dudek .. traci poparcie.. i gdyby Krzaklewski wygrał to Rząd z opozycyjnym Prezydentem... to moim zdaniem chaos w kraju.. no i najpewniej mocniejsze osłabienie złotówki...

Patrząc na dzisiejsze dane z USA ale i wcześniejsze .. podobnie te Europejskie... to może spowodować że wirus odejdzie na dalszy plan... bo gospodarki szybciej dochodzą do normalności.. niż rynek tego oczekuję... a wtedy mniej bezpieczne wyżej i oby.. MXN mnie trochę odtrąca

Fajnie że jesteś, może rozruszasz to forum , bo ostatnio pod umiera a i redaktor cuś nie pisze .

Bolo a ty nie możesz rozkręcić ? napisz coś ciekawego i dialog pójdzie...

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Dziwna trochę sprawa.. Dolar mocny i ZAR mocny... ale to pewnie ogólne osłabienie złotówki... zbliżamy się do wyborów... a tu Dudek .. traci poparcie.. i gdyby Krzaklewski wygrał to Rząd z opozycyjnym Prezydentem... to moim zdaniem chaos w kraju.. no i najpewniej mocniejsze osłabienie złotówki...

Patrząc na dzisiejsze dane z USA ale i wcześniejsze .. podobnie te Europejskie... to może spowodować że wirus odejdzie na dalszy plan... bo gospodarki szybciej dochodzą do normalności.. niż rynek tego oczekuję... a wtedy mniej bezpieczne wyżej i oby.. MXN mnie trochę odtrąca

Czemu Cię MXN odtrąca? Ja wymieniłem cześć TRY na MXN i będę szukał okazji by jeszcze jedną taką wymianę zrobić. Jakbyś to widział, MXN czy TRY. ZAR trochę uciekł.

Nie odpowiedziałem Ci na pytanie MXN czy TRY bo sam nie wiem... sam widzisz że TRY jest mocno osłabione , MXN również... tylko jak na razie widzę.. to dwie przeciwstawne waluty.. jak jedna w dół druga w górę.. wiadomo TRY za Dolarem MXN za poprawą na Świecie... nie od niosę się do poszczególnych gospodarek.. bo wiadomości.. jak na lekarstwo... jeśli liczysz na to że gospodarki będą prężnie się rozwijać.. to MXN jeśli nie to pewnie USD jeszcze się wzmocni przed strachem covid 19...a z nim TRY..

No jeszcze bym dodał że mój czarny koń to ZAR i GBP... i tego drugiego jeszcze bym dokupił z chęcią.. uciekł mi przy 4,89 niestety i teraz trudno się zdecydować...

Landryn napisał:

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Dziwna trochę sprawa.. Dolar mocny i ZAR mocny... ale to pewnie ogólne osłabienie złotówki... zbliżamy się do wyborów... a tu Dudek .. traci poparcie.. i gdyby Krzaklewski wygrał to Rząd z opozycyjnym Prezydentem... to moim zdaniem chaos w kraju.. no i najpewniej mocniejsze osłabienie złotówki...

Patrząc na dzisiejsze dane z USA ale i wcześniejsze .. podobnie te Europejskie... to może spowodować że wirus odejdzie na dalszy plan... bo gospodarki szybciej dochodzą do normalności.. niż rynek tego oczekuję... a wtedy mniej bezpieczne wyżej i oby.. MXN mnie trochę odtrąca

Czemu Cię MXN odtrąca? Ja wymieniłem cześć TRY na MXN i będę szukał okazji by jeszcze jedną taką wymianę zrobić. Jakbyś to widział, MXN czy TRY. ZAR trochę uciekł.

Nie odpowiedziałem Ci na pytanie MXN czy TRY bo sam nie wiem... sam widzisz że TRY jest mocno osłabione , MXN również... tylko jak na razie widzę.. to dwie przeciwstawne waluty.. jak jedna w dół druga w górę.. wiadomo TRY za Dolarem MXN za poprawą na Świecie... nie od niosę się do poszczególnych gospodarek.. bo wiadomości.. jak na lekarstwo... jeśli liczysz na to że gospodarki będą prężnie się rozwijać.. to MXN jeśli nie to pewnie USD jeszcze się wzmocni przed strachem covid 19...a z nim TRY..

To samo mógłbym napisać co Ty, czyli nie jestem pewien żadnej waluty, ale jednak ze wskazaniem na MXN. W dłuższym czasie nie widzę dolara w takiej cenie jak jest, ale mogę się mylić, bo nie wiem co będzie jeszcze z wirusem.
No ale obie waluty są mocno przecenione do złotówki, zarówno MXN, jak i TRY. To jest najbardziej zaskakujące, bo złotówka to nie jest safe haven.

A funt dalej w miejscu, ale coś u nas w piekle mówią że to długo nie potrwa Twisted Evil

Demon69 napisał:

A funt dalej w miejscu, ale coś u nas w piekle mówią że to długo nie potrwa Twisted Evil

No niestety.. albo i stety że Funt w miejscu, bo ja bym go chciał jeszcze ciut tańszego dokupić... a tak co chodzi o dzisiejszy dzień.. to ja połowę strat odrobiłem .. a co jutro będzie .. to raczej nikt nie wie .. te waluty ostatnio .. w wąskich kanałach się poruszały.. jak by rynek nie wiedział .. w którym kierunku uderzyć..

Landryn napisał:

Demon69 napisał:

A funt dalej w miejscu, ale coś u nas w piekle mówią że to długo nie potrwa Twisted Evil

No niestety.. albo i stety że Funt w miejscu, bo ja bym go chciał jeszcze ciut tańszego dokupić... a tak co chodzi o dzisiejszy dzień.. to ja połowę strat odrobiłem .. a co jutro będzie .. to raczej nikt nie wie .. te waluty ostatnio .. w wąskich kanałach się poruszały.. jak by rynek nie wiedział .. w którym kierunku uderzyć..

Ja zmieniłem dzisiaj kolejną część Liry na Peso. Zostało mi tylko 50 tys. TRY. No i MXN, ZAR i GBP. Teraz już tylko czekanie. Tak samo jak Ty czekam również na tańszego Funta.
Na ZAR pewnie już masz zysk? Zastanawia mnie jego moc.

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Demon69 napisał:

A funt dalej w miejscu, ale coś u nas w piekle mówią że to długo nie potrwa Twisted Evil

No niestety.. albo i stety że Funt w miejscu, bo ja bym go chciał jeszcze ciut tańszego dokupić... a tak co chodzi o dzisiejszy dzień.. to ja połowę strat odrobiłem .. a co jutro będzie .. to raczej nikt nie wie .. te waluty ostatnio .. w wąskich kanałach się poruszały.. jak by rynek nie wiedział .. w którym kierunku uderzyć..

Ja zmieniłem dzisiaj kolejną część Liry na Peso. Zostało mi tylko 50 tys. TRY. No i MXN, ZAR i GBP. Teraz już tylko czekanie. Tak samo jak Ty czekam również na tańszego Funta.
Na ZAR pewnie już masz zysk?

Na ZAR tak.. ale to jeszcze nie to na co liczę... tak jak i Ty liczę że MXE zacznie odrabiać i później zarabiać...

[link widoczny dla zalogowanych] Akcje Azji nastawione na zyski po późnym awansie w USA[/color]

Akcje azjatyckie wyglądały na zyski po późnym wiecu na Wall Street, ponieważ inwestorzy rozważali perspektywy dodatkowego bodźca przeciwko skokowi liczby przypadków wirusów w USA.

Kontrakty futures w Japonii i Australii wzrosły wyżej. Kontrakty S&P 500 otworzyły się płasko po wiecu w ostatniej godzinie niepewnej sesji, co spowodowało wzrost indeksu o około 1%. Treasuries i dolar zakończyły czwartkowe mieszkanie. Banki gwałtownie wzrosły po tym, jak organy regulacyjne złagodziły zasady, które uwolnią kapitał, choć po kilku godzinach spadły, gdy Rezerwa Federalna powiedziała największym kredytodawcom, że na razie nie mogą zwiększyć dywidend ani wykupu. Inwestorzy zmagali się również z mieszaną serią danych ekonomicznych, przy czym wstępne szacunki liczby bezrobotnych przekraczały prawie 1,5 miliona.

Niepokój związany z przywracaniem blokad i powolnym otwarciem gospodarek zaszkodzi sentymentowi, ponieważ inwestorzy ważą doniesienia o nowych dziennych rejestrach infekcji. Jeden z najwyższych jak dotąd wzrostów w sprawach w Stanach Zjednoczonych skłonił Teksas i Florydę do wstrzymania kolejnych faz ponownego otwarcia, podczas gdy liderzy zdrowia wezwali Wielką Brytanię do przygotowania się na ewentualną drugą falę.

Chiny pozostają zamknięte w piątek, a Hongkong otwiera się ponownie po wakacjach.

„Rynek stara się przetrawić, jaki jest harmonogram, a także mierzy bodziec pieniężny i przyszły bodziec fiskalny”, powiedział Chad Morganlander, starszy menedżer ds. Pieniędzy w Washington Crossing Advisors . „Istnieje wiele niewiadomych, ale musimy wierzyć, że otoczenie monetarne, a także otoczenie podatkowe będą wspierać rynek, więc jesteśmy nieco bardziej optymistyczni w ciągu najbliższych 18–24 miesięcy”.

Gdzie indziej ceny ropy wzrosły po tym, jak Rosja obniżyła eksport swojej flagowej ropy Ural do najniższego poziomu od co najmniej 10 lat. Złoto niewiele się zmieniło.

[link widoczny dla zalogowanych] Republika Południowej Afryki jest zbyt bogata, by uzyskać ulgę, nawet gdy zbliża się fiskalny rachunek rozliczeniowy

Zbyt bogata w umorzenie długów, dostępna dla większości narodów afrykańskich i uwikłana w politykę, Republika Południowej Afryki stoi w obliczu kryzysu finansów publicznych.

Poziom zadłużenia będzie nadal rósł, osiągając wartość szczytową w 2024 r. I spadł poniżej 80% produktu krajowego brutto do 2028 r., Zgodnie z przedstawionym w środę ministrem finansów Tito Mboweni. I to jest najlepszy scenariusz, w którym rząd podejmuje aktywne kroki w celu ustabilizowania trajektorii i ożywi gospodarkę, którą w tym roku skurczą się projekty skarbu państwa o 7,2%.

„Dług jest naszą słabością” - powiedział minister w swoim przemówieniu budżetowym. „Nawet gdy Republika Południowej Afryki reaguje na obecny kryzys zdrowotny i gospodarczy, zbliża się rachunek fiskalny. Finanse publiczne są niebezpiecznie przeciążone. ”

Budżet dostosowawczy i prognozy Mboweni uwzględniały wpływ pandemii koronawirusa, a także dotychczasową reakcję kraju: pakiet stymulacyjny o wartości 500 miliardów randów (29 miliardów dolarów). Ale plany byłego doradcy Goldman Sachs Group Inc. dotyczące ograniczenia wydatków i wprowadzenia reform strukturalnych napotykają na silny sprzeciw, w tym ze strony grup robotniczych zrzeszonych w rządzącym Afrykańskim Kongresie Narodowym.

Spadek fiskalny w Południowej Afryce przyspieszył w ciągu ostatniej dekady, ponieważ przynoszące straty przedsiębiorstwa państwowe, w tym Eskom Holdings SOC i South African Airways, otrzymały serię ratunkowych, a rząd wielokrotnie nie ograniczał płac w sektorze publicznym.

Kraj stracił swoje ratingi kredytowe na poziomie inwestycyjnym, co zaostrzyło ten problem, zwiększając koszty finansowania zewnętrznego w czasie, gdy spłaty zadłużenia wypierają już wydatki na rozwój.

Jednak pomimo szybkiego pogorszenia się sytuacji finansowej Republika Południowej Afryki jako kraj o średnim dochodzie ze stosunkowo dużym produktem krajowym brutto wyklucza ją z inicjatyw na rzecz redukcji zadłużenia koronawirusa, które inne kraje w Afryce mogą oprzeć się na takim kryzysie. W rzeczywistości jest członkiem grupy 20 rozwiniętych gospodarek, która zobowiązała się zawiesić płatności z tytułu oficjalnych pożyczek dla najbiedniejszych krajów świata, w większości w Afryce.

Jeszcze przed pandemią Afryka Południowa utknęła w najdłuższym cyklu ekonomicznym od czasów II wojny światowej, a gospodarka znajdowała się w recesji. Oczekuje się, że gromadzenie dochodów spadnie w wyniku blokady, która rozpoczęła się w marcu, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa w zależności od aktywności.

„Mieliśmy kryzys fiskalny przed wirusem” - powiedział Dawie Roodt, główny ekonomista w Efficient Group w Pretorii.

Plany obniżenia wynagrodzeń w sektorze publicznym, które wzrosły o 40% w ciągu ostatnich 12 lat, utknęły w martwym punkcie wobec opozycji ze strony wpływowych grup politycznych. Reformy zaproponowane w dokumencie strategicznym Skarbu Państwa, przewidującym wzrost gospodarczy o 2–3 punkty procentowe i stworzenie ponad miliona miejsc pracy w ciągu dekady, pozostają w uśpieniu.

Pandemia zmusiła partię rządzącą do przełamania długotrwałego oporu wobec pożyczek z Międzynarodowego Funduszu Walutowego, domagając się pożyczki w wysokości 4,2 miliarda dolarów na pokrycie wydatków związanych z wirusami.

Ale ostrzeżenia, że może to wymagać dodatkowego wsparcia budżetowego i musi być zgodne z programem reform strukturalnych zleconym przez pożyczkodawcę z Waszyngtonu, raczej nie zostaną uwzględnione przed wyborami samorządowymi w przyszłym roku, powiedział Ralph Mathekga, analityk polityczny i autor książek o RPA Polityka.

„Środki populistyczne stają się tym, co podtrzymuje ich wybory w wyborach” - powiedział Mathekga o partii, która rządziła narodem nieprzerwanie od 1994 roku. „Jest bardzo mało prawdopodobne, aby podjęli środki

Co mówi ekonomista ...

„Mimo że zadłużenie Republiki Południowej Afryki będzie rosło, większość jej zadłużenia jest denominowana w lokalnej walucie. To wraz ze stosunkowo długim profilem zapadalności oraz głębokim i płynnym charakterem naszego lokalnego rynku kapitałowego zmniejsza ryzyko niewypłacalności. Słaby podstawowy wzrost strukturalny, ograniczona reforma fiskalna i dalsze pakiety ratunkowe dla SOE nadal będą stanowić największe ryzyko dla perspektyw zadłużenia RPA. ”

- Boingotlo Gasealahwe, ekonomista Afryki

[link widoczny dla zalogowanych] Globalny handel zanotowany przez rekord podczas szczytu blokowania wirusów

Światowy handel odnotował rekordowy spadek w szczytowym okresie blokowania koronawirusa, spadając o ponad 12% w samym kwietniu.

Przy zamkniętych fabrykach, lotniskach i biurach oraz ograniczeniu ruchu i podróży międzynarodowych handel spadł o 16% w porównaniu z rokiem poprzednim, holenderskie Biuro Analiz Polityki Gospodarczej CPB podało w czwartek. Dane trzymiesięczne, których CPB używa do pomiaru pędu, spadły o 7%.

Światowa Organizacja Handlu w tym tygodniu złagodziła swój pesymizm co do perspektyw , mówiąc, że najgorszego scenariusza 32-procentowego spadku globalnego handlu w tym roku prawdopodobnie uda się uniknąć. W jego optymistycznym scenariuszu nadal spada o około 13%.

WTO stwierdziło, że w przyszłym roku w handlu światowym nastąpi odbicie od 5% do 20%. Ale nie jest to pewne i zależy od tego, czy nastąpi druga fala wybuchów Covida-19, słabszy niż oczekiwano wzrost gospodarczy czy powszechne stosowanie ograniczeń handlowych.

MFW zaktualizował także swoje globalne prognozy , przewidując 4,9% spadek światowego PKB i 11,9% spadek handlu w tym roku.

[link widoczny dla zalogowanych] Bank Japonii ponownie obniży prognozy gospodarcze dla Covid-19

Bank Japonii prawdopodobnie ponownie obniży swoje prognozy gospodarcze w przyszłym miesiącu, gdy wyraźny będzie wpływ pandemii koronawirusa na gospodarkę krajową i globalną.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy powiedział wcześniej w tym tygodniu, że światowa gospodarka skurczyła się w tym roku o 4,9%, czyli znacznie mniej niż w kwietniu, a Covid-19 spowodował głębszą globalną recesję i spowolnienie ożywienia gospodarczego.

Ponure spojrzenie na świat wynika z długiego stanu wyjątkowego w Japonii, który członkowie zarządu BOJ będą musieli również uwzględnić w swoich kwartalnych prognozach, kiedy spotkają się w dniach 14-15 lipca.

Samo obniżenie prognoz BOJ raczej nie przyspieszy dalszych działań łagodzących ze strony banku, choć ekonomiści twierdzą, że rachunek może ulec zmianie, jeśli rynki również staną się bardziej roztrzęsione, a jen nagle się wzmocni.

„BOJ prawdopodobnie obniży swoje prognozy”, powiedział Hiroshi Miyazaki, starszy ekonomista Mitsubishi UFJ Morgan Stanley Securities. „Nie oznacza to jednak większego złagodzenia. Obecnie koncentrują się na finansowaniu przedsiębiorstw i rynków finansowych. ”

Na czerwcowym posiedzeniu bank centralny zasygnalizował , że zamierza siedzieć spokojnie i monitorować na razie efekty swoich programów pożyczkowych i innych działań antywirusowych o wartości około 1 bln USD.

Nadal istnieje potrzeba oceny dalszego pogorszenia się gospodarki, podobnie jak ryzyko powrotu do deflacji.

MFW widzi teraz, że japońska gospodarka kurczy się bardziej, niż początkowo sądzono, ponieważ w 2020 r. Wirus uderza o 5,8%, co stanowi większy wynik niż światowy kryzys finansowy.

BOJ nie ma prognozy na rok kalendarzowy. Zamiast tego przewiduje, że gospodarka skurczy się od 3% do 5% w roku podatkowym do marca 2021 r. Ekonomiści ankietowani przez Bloomberg przewidują skurczenie się o 5,3% w tym samym okresie.

BOJ podjął niezwykły krok, aby nie ujawnić mediany w swoich prognozach w kwietniu, decyzja, którą powiedział gubernator Haruhiko Kuroda, odzwierciedlała wysoki poziom niepewności w stosunku do prognoz, w późniejszych komentarzach dla ustawodawcy w parlamencie.

Prawdopodobna potrzeba obniżenia prognoz częściowo wynika z decyzji premiera Shinzo Abe o przedłużeniu stanu wyjątkowego ograniczenia działalności w kraju. Awaria została ostatecznie zniesiona we wszystkich częściach kraju 25 maja, co oznacza, że gospodarka została częściowo zamknięta na prawie dwa miesiące.

Ekonomiści ankietowani przez Bloomberg oczekują, że produkt krajowy brutto zmniejszy się w tym kwartale o 22% w ujęciu rocznym, najwięcej od ponad sześćdziesięciu lat.

Oprócz programów pożyczkowych BOJ i zakupu aktywów, administracja Abe zebrała 2,2 biliona dolarów na działania w odpowiedzi na wirusy. Chociaż pakiet ten został opisany przez Abe jako największy na świecie pakiet stymulujący dla ponad 40% produktu krajowego brutto, jego dystrybucja była jak dotąd stosunkowo powolna.

To, jak bardzo bodziec podniesie gospodarkę, będzie prawdopodobnie kluczową częścią dyskusji BOJ.

[link widoczny dla zalogowanych] Meksyk nie jest najlepszym miejscem do inwestowania w tej chwili, mówi ambasador USA

Według najwyższego urzędnika w Waszyngtonie Meksyk nie jest obecnie najlepszym miejscem do inwestowania pieniędzy.

Kraj ten przeraża zagranicznych inwestorów, ciągle zmieniając swoje zasady, powiedział ambasador USA w Meksyku Christopher Landau w rzadkich publicznych komentarzach.

„Nie mogę okłamywać moich rodaków i twierdzić, że to dobry czas na inwestowanie”, powiedział Landau w czwartek podczas konferencji online zorganizowanej przez izbę biznesową Concamin.

Landau powiedział, że Meksyk powinien być naturalnym miejscem docelowym dla firm, które przenoszą część swojej produkcji z Chin, ale istnieje ryzyko, że taka szansa nie zostanie wykorzystana.

Meksykański rynek energii stał się najnowszym polem walki w starciach sektora biznesowego z rządem. Komentarze Landau przyszedł dzień po lokalnych urzędników powiedział hiszpańska Iberdrola SA będzie anulować projekt budowy elektrowni o wartości 1,2 miliarda dolarów, po tym jak rząd starał się ograniczyć prywatną produkcję energii odnawialnej i priorytetowe narzędzie państwowej.

„Niektóre działania w sektorze energetycznym wywołały niepewność co do obietnicy rządu, że będzie szanować wcześniejsze decyzje i nie zmieniać zasad gry”, powiedział Landau.

Prezydent Andres Manuel Lopez Obrador planuje wyjazd do USA w celu omówienia nowej umowy handlowej z prezydentem Donaldem Trumpem w najbliższych tygodniach.

Lopez Obrador i grupy biznesowe kłóciły się jeszcze przed objęciem urzędu, po tym jak ogłosił odwołanie projektu lotniska o wartości 13 miliardów dolarów, który był już w toku, zanim został zaprzysiężony. Niedawno zamknął częściowo częściowo wybudowaną fabrykę piwa w północnej części Meksyku przez Constellation Brands Inc .

„Kraj nie może powiedzieć, że chce przyciągnąć inwestycje i kapitał z innych części świata, jednocześnie zmieniając zasady gry”, powiedział Landau. „Nie możesz mieć tego na dwa sposoby.”

[link widoczny dla zalogowanych] Handlowcy muszą być bardziej wybredni w zakładach przeciwko Greenback

Inwestorzy mogą mieć okazję sprzedać dolara, gdy globalna gospodarka odbije się w drugiej połowie 2020 r., Ale muszą być wybredni w kwestii tego, przeciwko czemu handlować nim, ponieważ amerykańska waluta wydaje się być zasadniczo odporna.

Taki jest pogląd strategów JPMorgan Chase & Co., którzy zalecają sprzedaż dolara amerykańskiego w zamian za waluty krajów uprzemysłowionych o silnych saldach na rachunkach bieżących, takich jak Szwecja i Japonia, nawet jeśli przestrzegają przed bardziej niedopasowanym stanowiskiem wobec dolara. Jeśli chodzi o rynki wschodzące, JPMorgan zaleca obstawianie zakładów na waluty o wysokich realnych rentownościach, takich jak Meksyk, Rosja i Indonezja, zgodnie z prognozami opublikowanymi przez bank w środę w czwartek.

Globalny upadek gospodarczy wywołany próbami powstrzymania trwającej pandemii koronawirusa spowodował drastyczne działania polityczne banków centralnych na całym świecie, zmniejszając różnice stóp procentowych między krajami. To oznacza, że czynniki strukturalne powinny stać się bardziej odpowiednie dla walut, podczas gdy transakcje przeniesienia powinny stać się mniej istotne w kierowaniu rynkiem, jak twierdzi Paul Meggyesi, szef globalnej strategii walutowej JPMorgan.

„W świecie o zerowej stopie procentowej rynki walutowe powinny stać się bardziej fundamentalne”, napisała w raporcie Meggyesi. „Waluty ze sprężystością strukturalną, dużymi nadwyżkami na rachunkach bieżących i tanimi wycenami powinny dobrze sobie radzić, dlatego oczekujemy, że japoński jen osiągnie dobre wyniki”.

Jen japoński zyskał w stosunku do dolara w ciągu ostatnich trzech miesięcy, ale pozostawał w tyle w stosunku do większości swoich rówieśników z grupy 10, ponieważ bardziej ryzykowne aktywa osiągnęły lepsze wyniki. Tymczasem dolar spadł w stosunku do wszystkich jego odpowiedników z G-10, a wskaźnik waluty Bloomberga spadł o ponad 6% w stosunku do szczytu z końca marca, chociaż w ostatnich tygodniach spadł w związku z rosnącym zaniepokojeniem wirusem i gospodarką .

„Aby przejść do okresu całkowitej słabości dolara, potrzebowalibyśmy silniejszego i pełniejszego
ożywienia gospodarczego na świecie, niż oczekują nasi ekonomiści” - napisała Meggyesi. Aby dolar osłabił się do poziomów na początku roku, globalny wzrost musiałby być o około 2 punkty procentowe wyższy lub pogorszenie względnych perspektyw wzrostu o 3 punkty procentowe między USA a resztą świat, według stratega.

Oczekuje, że ważone w handlu miary dolara będą zasadniczo płaskie w ciągu najbliższych trzech miesięcy, a następnie podskoczą o 0,5% do 1% na przełomie roku, gdy blizny gospodarcze po pandemii „stają się bardziej widoczne i przytępiają entuzjazm dla handel naprawczy. ”

Jednym z czynników, który może temu przeciwdziałać, są wybory prezydenckie w Ameryce. Według JPMorgan zmiana administracji może potencjalnie obniżyć dolara o 2% do 3%, w zależności od polityki Joe Bidena, domniemanego demokratycznego pretendenta do zasiedziałego Donalda Trumpa.

[link widoczny dla zalogowanych] Turcja zaskoczyła bez obniżki stóp po raz pierwszy od roku

Turecki bank centralny po raz pierwszy wstrzymał się z obniżeniem stóp procentowych od przejęcia przez gubernatora Murata Uysala w lipcu, nieoczekiwanie oferując ulgę dla rynków przy pogarszających się perspektywach inflacji i malejącej stopie zwrotu dla inwestorów.

Komitet Polityki Pieniężnej pozostawił w czwartek kluczową stopę 8,25%, zgodnie z prognozami tylko dwóch ekonomistów w badaniu Bloomberg. Reszta 20 analityków przewidywała kolejne cięcie.

RPP zacytowała wzrost inflacji bazowej i powiedziała, że ceny żywności wzrosły z powodu czynników sezonowych i pandemii koronawirusa, zgodnie z oświadczeniem . Lira podskoczyła po decyzji, po czym skasowała zyski, a handel niewiele się zmienił o 6,8552 w stosunku do dolara od 15:01 w Stambule.

„Jeśli weźmiemy pod uwagę, że realne stopy procentowe są już głęboko na ujemnym terytorium ze względu na utrzymującą się wysoką inflację, dzisiejsza decyzja jest w pełni racjonalna” - powiedział Piotr Matys, strateg w Rabobank w Londynie. „Kluczowe pytanie brzmi, czy jest to przerwa w cyklu łagodzenia, czy jego koniec.”

Przerwanie cyklu łagodzenia niesie ze sobą ryzyko dla Uysal, którego poprzednika zwolnił Erdogan za nie obniżanie stawek. W przeciwieństwie do poglądów większości ekonomistów i banków centralnych, Erdogan uważa, że niższe koszty finansowania zewnętrznego są bardziej skuteczne przy obniżaniu cen.

Ale lira wyglądała na coraz bardziej podatną na globalną wyprzedaż po tym, jak bank centralny dostarczył 1575 punktów bazowych luzowania w dziewięciu kolejnych krokach, pozostawiając stopy skorygowane o inflację w Turcji wśród najniższych na świecie. Waluta kraju jest jednym z pięciu najgorzej radzących sobie na rynkach wschodzących ze stratą około 13% w stosunku do dolara.

Uzupełniając złagodzenie polityki pieniężnej od czasu nagłej nominacji Uysala w zeszłym roku, bank centralny pompuje pieniądze do gospodarki w najszybszym tempie od ponad dekady, aby powstrzymać skutki pandemii koronawirusa.

CO MÓWIĄ NASI EKONOMIŚCI ...

Niedawny wzrost inflacji był prawdopodobnie przyczyną jastrzębiego zwrotu. Oczekujemy, że przerwa będzie tymczasowa, a stopy spadną o 75 punktów bazowych w drugiej połowie roku. ”

- Ziad Daoud

Prognozy cen już zaczęły wykazywać oznaki pogorszenia. Inflacja konsumencka w Turcji niespodziewanie przyspieszyła w maju do 11,4% rocznie, gwałtownie spadając o dwa miesiące, ponieważ podwyższone koszty żywności zrównoważyły część wpływu słabszego popytu.

Odbicie na rynkach energii „dodaje teraz presję na wzrost”, według ekonomistów Barclays, w tym Ercana Erguzela, który spodziewał się obniżki stóp o 50 punktów bazowych w czwartek, aby zakończyć cykl łagodzenia.

Bank centralny, który twierdzi, że nadal zapewnia „rozsądną” rzeczywistą stopę zwrotu opartą na prognozowanym wzroście cen, w kwietniu obniżył swoje oczekiwania inflacyjne na koniec tego roku do 7,4%, czyli mniej niż poprzednia prognoza 8,2%.

W swoim czwartkowym oświadczeniu RPP oświadczyła, że spodziewa się, że skutki pandemii po stronie podaży osłabną, podczas gdy „wynikające z popytu skutki dezinflacji staną się bardziej powszechne w drugiej połowie roku”.

[link widoczny dla zalogowanych] Ryzyko sankcji w Chinach, Fed Bank Caps, Japan Cut Forecast

Szczęśliwy piątek, Azja. Oto najnowsze wiadomości i analizy , które pomogą Ci przejść do weekendu:

-Senat USA zatwierdził dwustronny środek, który karałby banki prowadzące interesy z chińskimi urzędnikami zaangażowanymi w prawo bezpieczeństwa narodowego, które Pekin stara się nałożyć na Hongkong

-Fed powiedział największym bankom w USA, że nie mogą zwiększyć dywidend ani wznowić wykupu przez co najmniej trzeci kwartał, ponieważ niepewność w związku z globalną pandemią ciąży na kredytodawcach

-Bank Japonii prawdopodobnie ponownie obniży swoje prognozy gospodarcze w przyszłym miesiącu, gdy wyraźny wpływ pandemii koronawirusa na gospodarkę krajową i światową stanie się wyraźniejszy

-Wojska indyjskie i chińskie pozostają w dystansie na swojej spornej granicy w Himalajach, kilka dni po tym, jak obie strony obiecały pokój po najgorszym starcie wojskowym od 45 lat
Pogorszenie koniunktury w działalności gospodarczej i inwestycyjnej w Indiach pogłębiło się w maju, pomimo części gospodarki opuszczającej najsurowsze na świecie środki utrzymania domu

-Czołowy doradca ekonomiczny Białego Domu, Larry Kudlow, powiedział, że gospodarka Stanów Zjednoczonych nie zostanie ponownie zamknięta , nawet gdy przypływ przypadków koronawirusa zagraża ożywieniu gospodarczemu

-Większa niż oczekiwano liczba Amerykanów szukała zasiłku dla bezrobotnych przez drugi tydzień, sygnalizując spowolnienie poprawy na amerykańskim rynku pracy. Tymczasem ponad jedna trzecia najgorzej opłacanych pracowników w Ameryce została zwolniona podczas recesji wywołanej pandemią, co stanowi około czterokrotność liczby utraconych miejsc pracy doświadczanych przez najlepiej zarabiających, jak pokazują badania przeprowadzone przez ekonomistów z zarządu Fed

-Niemcy przygotowują się do ataku przeciwko Stanom Zjednoczonym, jeśli prezydent Donald Trump podejmie groźbę zabicia gazociągu Nord Stream 2 z dodatkowymi sankcjami

-W tym roku bank centralny Brazylii po raz drugi obniżył swoją prognozę wzrostu , odzwierciedlając rosnącą liczbę ofiar epidemii koronawirusa

-Singapurczycy biorą udział w wyborach w przyszłym miesiącu przed trzecią zmianą premiera za około sześćdziesiąt lat. I jest prawie pewne, że jest przyjaznym dla biznesu technokratą znanym z pracy tak ciężko, że wrócił do pracy trzy miesiące po udarach na posiedzeniu gabinetu

[link widoczny dla zalogowanych] Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, aby rozpocząć dzień

Senat zatwierdza sankcje wobec banków prowadzących interesy z chińskimi urzędnikami. Pliki kart elektronicznych na wypadek niewypłacalności. A rynek biurowy w Hongkongu wygląda ponuro niż kiedykolwiek. Oto niektóre z rzeczy, o których dziś mówią ludzie na rynkach

Sankcje usankcjonowane

W czwartek Senat USA zatwierdził dwustronny środek, który ukarałby banki prowadzące interesy z chińskimi urzędnikami zaangażowanymi w prawo bezpieczeństwa narodowegokraj stara się narzucić Hongkongowi. W Izbie wprowadzono ustawodawstwo dotyczące osób towarzyszących, przy wsparciu dwustronnym, ale musiało ono minąć tę komorę, zanim dotrze do biurka prezydenta Donalda Trumpa. „Obowiązkowe sankcje ustanowione w tym projekcie będą karać tych w Chinach, którzy starają się podważyć autonomię Hongkongu lub osłabić podstawowe wolności obiecane Hongkongerom” - powiedział Toomey w oświadczeniu. Kongres coraz bardziej asertywnie próbuje wywierać presję na Chiny w związku z eskalacją napięć między dwoma największymi gospodarkami świata. Na początku tego miesiąca Trump podpisał ustawodawstwo mające na celu ukaranie chińskich urzędników za ucisk Ujgurów i członków innych grup mniejszości muzułmańskiej.

Koniec drogi?

Wirecard złożył wniosek o niewypłacalność , co było zwieńczeniem oszałamiającego skandalu księgowego, który doprowadził do aresztowania jej dyrektora generalnego i sprawił, że niemiecka firma przetwarzająca płatności nie była w stanie znaleźć w bilansie ponad 2 miliardów dolarów. Według oświadczenia kierownictwo podało nadmierne zadłużenie jako przyczynę decyzji o poszukiwaniu ochrony sądowej w Monachium . Firma poinformowała również, że rozważa, czy postępowanie upadłościowe należy zastosować do jej spółek zależnych. Wirecard powiedział, że nie jest w stanie dojść do porozumienia z pożyczkodawcami, a teraz czeka go prawdopodobne zakończenie 800 mln euro pożyczek 30 czerwca i kolejnej pożyczki w wysokości 500 mln euro 1 lipca. Ale to nie wszystko: teraz, Visa i Mastercard rozważa wycofanie Zdolność Wirecard do przetwarzania płatności w swoich sieciach, ruchy, które mogłyby spowodować dodatkowy ból dla firmy fintech na szczycie skandalu z księgowości.

Wzrost rynków

Akcje azjatyckie wyglądały na zyski po późnym wiecu na Wall Street, ponieważ inwestorzy rozważali perspektywy dodatkowego bodźca przeciwko skokowi liczby przypadków wirusów w USA. Kontrakty futures w Japonii i Australii wzrosły wyżej. S&P 500 wspiął się o około 1%, skacząc w ostatniej godzinie niepewnej sesji. Treasuries i dolar zakończyły czwartkowe mieszkanie. Banki gwałtownie wzrosły po tym, jak organy regulacyjne złagodziły zasady, które uwolnią kapitał, choć po kilku godzinach spadły, gdy Rezerwa Federalna powiedziała największym kredytodawcom, że nie mogą na razie zwiększyć dywidend ani wykupu. Inwestorzy zmagali się również z mieszaną serią danych ekonomicznych, po tym jak wstępne liczby bezrobotnych przekroczyły szacunki na prawie 1,5 miliona. Gdzie indziej ceny ropy wzrosły po tym, jak Rosja obniżyła eksport swojej flagowej ropy Ural do najniższego poziomu od co najmniej 10 lat. Złoto niewiele się zmieniło.

Office Agony

Na rynku, na którym kupno i sprzedaż poszczególnych podłóg może przynieść szybkie zyski, w tym roku w Hongkongu Lippo Center odbyły się tylko trzy transakcje - wskaźnik kondycji najdroższego rynku biurowego na świecie. To mniej niż 18 w pierwszej połowie 2017 roku, najbardziej aktywny w ostatnich latach. Powodów kryzysu nie brakuje. Hongkong przeżywa najgłębszy rozwój gospodarczy, ponieważ po zeszłorocznych, mroźnych inwestycjach, antyrządowych protestach nastąpiły zamknięcia koronawirusa. Teraz niepokój związany z chińskimi przepisami bezpieczeństwa narodowego ponownie wstrząsnął miastem, budząc obawy, że straci on status regionalnego centrum finansowego i karty losowej dla emigrantów. Brak działalności wróży słabo dla szerszego rynku biurowego, gdzie te transakcje tytułem warstwy dla części budynku zazwyczaj stanowią około 40% wszystkich transakcji pod względem wartości. Według Jones Lang LaSalle wyceny biur w mieście mogą spaść nawet o 20% w tym roku.

Odwróć człowieka

Alan Joyce raz jeszcze odciągnął Qantas Airways od krawędzi. Teraz postanowił to zrobić ponownie , ale w znacznie trudniejszych okolicznościach. Tym razem Joyce dąży do zmniejszenia kosztów o 15 miliardów dolarów (10,3 miliarda dolarów) w ciągu trzech lat, a następnie o 1 miliard dolarów oszczędności rocznie od czerwca 2023 roku. Do tej pory Joyce postępuje zgodnie ze swoją dawną instrukcją. Planuje zredukować co najmniej 6000 miejsc pracy - około 20% siły roboczej - podczas gdy około 15 000 pracowników pozostanie zatrudnionych. Uziemia całą flotę 12 gigantycznych samolotów Airbus A380 przez co najmniej trzy lata i odkłada zaległości w dostawach innych samolotów. „To brzmi jak kolejna transformacja” - powiedział Daniel Mueller, zarządzający funduszami w Vertium Asset Management w Sydney. „Nie widzę powodu, aby go nie wspierać. Zrobił jedną, a teraz zamierza zrobić inną.

Landryn napisał:

Dziwna trochę sprawa.. Dolar mocny i ZAR mocny... ale to pewnie ogólne osłabienie złotówki... zbliżamy się do wyborów... a tu Dudek .. traci poparcie.. i gdyby Krzaklewski wygrał to Rząd z opozycyjnym Prezydentem... to moim zdaniem chaos w kraju.. no i najpewniej mocniejsze osłabienie złotówki...

Patrząc na dzisiejsze dane z USA ale i wcześniejsze .. podobnie te Europejskie... to może spowodować że wirus odejdzie na dalszy plan... bo gospodarki szybciej dochodzą do normalności.. niż rynek tego oczekuję... a wtedy mniej bezpieczne wyżej i oby.. MXN mnie trochę odtrąca

chyba nie bardzo z tym chaosem co pokazała przeszłość ,żadnej analogii nie ważne czy jest ten sam prezydent czy inny co rząd ,bo moim zdaniem PO i PIS to jedna partia oni się różnią swiatopogladowo aby ludzi rozbić ale w kwestii gospodarczej to są podobni jak jacek i placek czy też w kwestiach fiskalnych postawienia w westii wolności gospodarczej itd są dosłownie tacy sami tu masz dług Polski widzisz gdzieś na tej kresce gdzie rządziło pis a po?
[link widoczny dla zalogowanych]

aquilifer napisał:

Landryn napisał:

Dziwna trochę sprawa.. Dolar mocny i ZAR mocny... ale to pewnie ogólne osłabienie złotówki... zbliżamy się do wyborów... a tu Dudek .. traci poparcie.. i gdyby Krzaklewski wygrał to Rząd z opozycyjnym Prezydentem... to moim zdaniem chaos w kraju.. no i najpewniej mocniejsze osłabienie złotówki...

Patrząc na dzisiejsze dane z USA ale i wcześniejsze .. podobnie te Europejskie... to może spowodować że wirus odejdzie na dalszy plan... bo gospodarki szybciej dochodzą do normalności.. niż rynek tego oczekuję... a wtedy mniej bezpieczne wyżej i oby.. MXN mnie trochę odtrąca

chyba nie bardzo z tym chaosem co pokazała przeszłość ,żadnej analogii nie ważne czy jest ten sam prezydent czy inny co rząd ,bo moim zdaniem PO i PIS to jedna partia oni się różnią swiatopogladowo aby ludzi rozbić ale w kwestii gospodarczej to są podobni jak jacek i placek czy też w kwestiach fiskalnych postawienia w westii wolności gospodarczej itd są dosłownie tacy sami tu masz dług Polski widzisz gdzieś na tej kresce gdzie rządziło pis a po?
[link widoczny dla zalogowanych]

Dokładnie i wystarczy spojrzeć jak zmieniają partie. Mam całą listę jak zmieniali PIS i PO na zmianę. Srają na PIS, a przed wyborami startują z ich listy.

aquilifer napisał:

Landryn napisał:

Dziwna trochę sprawa.. Dolar mocny i ZAR mocny... ale to pewnie ogólne osłabienie złotówki... zbliżamy się do wyborów... a tu Dudek .. traci poparcie.. i gdyby Krzaklewski wygrał to Rząd z opozycyjnym Prezydentem... to moim zdaniem chaos w kraju.. no i najpewniej mocniejsze osłabienie złotówki...

Patrząc na dzisiejsze dane z USA ale i wcześniejsze .. podobnie te Europejskie... to może spowodować że wirus odejdzie na dalszy plan... bo gospodarki szybciej dochodzą do normalności.. niż rynek tego oczekuję... a wtedy mniej bezpieczne wyżej i oby.. MXN mnie trochę odtrąca

chyba nie bardzo z tym chaosem co pokazała przeszłość ,żadnej analogii nie ważne czy jest ten sam prezydent czy inny co rząd ,bo moim zdaniem PO i PIS to jedna partia oni się różnią swiatopogladowo aby ludzi rozbić ale w kwestii gospodarczej to są podobni jak jacek i placek czy też w kwestiach fiskalnych postawienia w westii wolności gospodarczej itd są dosłownie tacy sami tu masz dług Polski widzisz gdzieś na tej kresce gdzie rządziło pis a po?
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wiem jak będzie.. czy jak było w przyszłości.. co chodzi o zgodę w rządzeniu.. bo polityka mnie nie interesuje aż tak... odnoszę to tylko do kursu walut... (bo chyba to powinno nas interesować na tym forum nie uważasz ?) a z historii wiadomo że jeśli jest .. Prezydent z opozycji .. to zagrożenia są większe .. i gorzej się rządzi. .. ustawy nie są głosowane w takim tempie jak.. by Prezydent był z tego samego ugrupowania....a to spowalnia kraj.... (nie wykluczone że może to również pomóc krajowi.. gdy PiS by chciał przeforsować coś nie korzystnego dla Polaków)

Ale o co znowu mi chodziło ?... a o to że że z moich obserwacji .. gdy Prezydentem jest osoba z opozycji ... to w początkowej fazie.. waluta danego kraju tanieje.. i tylko o to mi chodziło... zabierz słowo chaos i powinno być lepiej... bo się czepiasz... skupmy się na tym jak to wpłynie na walutę a nie z jakiej listy kto startuje.. i czy poglądowo będą się zgadzać... bo wcale tak nie musi być.. jak w historii... Rynek nie lubi niepewności... Duda Prezydentem kierunek znany przez rynek Trzaskowski prezydentem niepewność... wedłóg mnie złotówka w dół...

Landryn napisał:

aquilifer napisał:

Landryn napisał:

Dziwna trochę sprawa.. Dolar mocny i ZAR mocny... ale to pewnie ogólne osłabienie złotówki... zbliżamy się do wyborów... a tu Dudek .. traci poparcie.. i gdyby Krzaklewski wygrał to Rząd z opozycyjnym Prezydentem... to moim zdaniem chaos w kraju.. no i najpewniej mocniejsze osłabienie złotówki...

Patrząc na dzisiejsze dane z USA ale i wcześniejsze .. podobnie te Europejskie... to może spowodować że wirus odejdzie na dalszy plan... bo gospodarki szybciej dochodzą do normalności.. niż rynek tego oczekuję... a wtedy mniej bezpieczne wyżej i oby.. MXN mnie trochę odtrąca

chyba nie bardzo z tym chaosem co pokazała przeszłość ,żadnej analogii nie ważne czy jest ten sam prezydent czy inny co rząd ,bo moim zdaniem PO i PIS to jedna partia oni się różnią swiatopogladowo aby ludzi rozbić ale w kwestii gospodarczej to są podobni jak jacek i placek czy też w kwestiach fiskalnych postawienia w westii wolności gospodarczej itd są dosłownie tacy sami tu masz dług Polski widzisz gdzieś na tej kresce gdzie rządziło pis a po?
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wiem jak będzie.. czy jak było w przyszłości.. co chodzi o zgodę w rządzeniu.. bo polityka mnie nie interesuje aż tak... odnoszę to tylko do kursu walut... (bo chyba to powinno nas interesować na tym forum nie uważasz ?) a z historii wiadomo że jeśli jest .. Prezydent z opozycji .. to zagrożenia są większe .. i gorzej się rządzi. .. ustawy nie są głosowane w takim tempie jak.. by Prezydent był z tego samego ugrupowania....a to spowalnia kraj.... (nie wykluczone że może to również pomóc krajowi.. gdy PiS by chciał przeforsować coś nie korzystnego dla Polaków)

Ale o co znowu mi chodziło ?... a o to że że z moich obserwacji .. gdy Prezydentem jest osoba z opozycji ... to w początkowej fazie.. waluta danego kraju tanieje.. i tylko o to mi chodziło... zabierz słowo chaos i powinno być lepiej... bo się czepiasz... skupmy się na tym jak to wpłynie na walutę a nie z jakiej listy kto startuje.. i czy poglądowo będą się zgadzać... bo wcale tak nie musi być.. jak w historii... Rynek nie lubi niepewności... Duda Prezydentem kierunek znany przez rynek Trzaskowski prezydentem niepewność... wedłóg mnie złotówka w dół...

Tyle to i ja już wiem że niepewność w polityce dla waluty nie jest dobrym prognostykiem , i zgadzam się z tobą , ale powiem Ci że nie mam zdania kto by był lepszym prezydentem Twisted Evil

Nieładnie zaczął się dzień na walutach. Do bani...

Musimy cierpliwie przeczekać ten marazm.

Demon69 napisał:

Landryn napisał:

aquilifer napisał:

Landryn napisał:

Dziwna trochę sprawa.. Dolar mocny i ZAR mocny... ale to pewnie ogólne osłabienie złotówki... zbliżamy się do wyborów... a tu Dudek .. traci poparcie.. i gdyby Krzaklewski wygrał to Rząd z opozycyjnym Prezydentem... to moim zdaniem chaos w kraju.. no i najpewniej mocniejsze osłabienie złotówki...

Patrząc na dzisiejsze dane z USA ale i wcześniejsze .. podobnie te Europejskie... to może spowodować że wirus odejdzie na dalszy plan... bo gospodarki szybciej dochodzą do normalności.. niż rynek tego oczekuję... a wtedy mniej bezpieczne wyżej i oby.. MXN mnie trochę odtrąca

chyba nie bardzo z tym chaosem co pokazała przeszłość ,żadnej analogii nie ważne czy jest ten sam prezydent czy inny co rząd ,bo moim zdaniem PO i PIS to jedna partia oni się różnią swiatopogladowo aby ludzi rozbić ale w kwestii gospodarczej to są podobni jak jacek i placek czy też w kwestiach fiskalnych postawienia w westii wolności gospodarczej itd są dosłownie tacy sami tu masz dług Polski widzisz gdzieś na tej kresce gdzie rządziło pis a po?
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wiem jak będzie.. czy jak było w przyszłości.. co chodzi o zgodę w rządzeniu.. bo polityka mnie nie interesuje aż tak... odnoszę to tylko do kursu walut... (bo chyba to powinno nas interesować na tym forum nie uważasz ?) a z historii wiadomo że jeśli jest .. Prezydent z opozycji .. to zagrożenia są większe .. i gorzej się rządzi. .. ustawy nie są głosowane w takim tempie jak.. by Prezydent był z tego samego ugrupowania....a to spowalnia kraj.... (nie wykluczone że może to również pomóc krajowi.. gdy PiS by chciał przeforsować coś nie korzystnego dla Polaków)

Ale o co znowu mi chodziło ?... a o to że że z moich obserwacji .. gdy Prezydentem jest osoba z opozycji ... to w początkowej fazie.. waluta danego kraju tanieje.. i tylko o to mi chodziło... zabierz słowo chaos i powinno być lepiej... bo się czepiasz... skupmy się na tym jak to wpłynie na walutę a nie z jakiej listy kto startuje.. i czy poglądowo będą się zgadzać... bo wcale tak nie musi być.. jak w historii... Rynek nie lubi niepewności... Duda Prezydentem kierunek znany przez rynek Trzaskowski prezydentem niepewność... wedłóg mnie złotówka w dół...

Tyle to i ja już wiem że niepewność w polityce dla waluty nie jest dobrym prognostykiem , i zgadzam się z tobą , ale powiem Ci że nie mam zdania kto by był lepszym prezydentem Twisted Evil

Kto i jak będzie rządził.. mnie w tej chwili nie interesuje w ogóle...raczej jaki to wpływ będzie miało na waluty... Mam jedno zdanie tylko na temat polityki... że Rządzenie przez cztery lata to za mało...rozliczyć można rządzących po 8-12 latach... i jestem za tym by Duda został Prezydentem... ale co chodzi o walutę.. to już niekoniecznie... (chociaż do końca nigdy nie wiadomo.. jak rynek zareaguje)

Zobaczcie realne stopy procentowe w poszczególnych krajach. Jestem w szoku gdzie my jesteśmy i zastanawiam się skąd taka moc złotówki. Widać, że cała Europa na minusie.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] Fed znów pomógł rynkom

Wydawałoby się, że rekordowa liczba dziennych przypadków koronawirusa wywoła rynkową panikę. Jednak raz jeszcze bykom z pomocą przyszedł bank centralny. Poza wynikami stress-testów złagodzono regulacje inwestycyjne.

Fed ogłosił wczoraj, że amerykańskie banki komercyjne są wystarczająco zdrowe, aby przetrwać nawet niekorzystny scenariusz kryzysu. Co prawda wprowadzono niewielkie ograniczenia co do wypłaty dywidendy w trzecim kwartale, ale w praktyce nie będą one miały dużego znaczenia, szczególnie, że Fed będzie tej sprawie przyglądać się kwartał po kwartale. Kluczowa była jednak decyzja o złagodzeniu „Reguły Volckera", która została wprowadzona w 2010 roku po to, aby banki komercyjne nie podejmowały zbyt dużego ryzyka rynkowego (np. na rynku instrumentów pochodnych), tak aby potem nie trzeba było ich ratować za pieniądze podatników. Wydawało się, że ta zmiana, wywołana bolesnym doświadczeniem roku 2008 (kiedy upadł Lehman Brothers) będzie mieć charakter trwały, a moment, w którym zarzuca się Fed zachęcanie do brania nadmiernego ryzyka co prowadzi do oderwania rynków od gospodarki z pewnością nie jest najlepszy do wprowadzenia takich zmian. Fed zatem kolejny raz zaskoczył inwestorów i odwrócił uwagę od pogarszającej się sytuacji.

Wczoraj w USA odnotowano rekordową liczbę przypadków koronawirusa (nieco ponad 40 tys. według worldometers, choć dane nieco się różnią w zależności od źródła). W trzech stanach – Kalifornii, Teksasie i na Florydzie odnotowano ponad 5 tys. przypadków. Sytuacja ewidentnie się pogarsza i można byłoby zastanowić się, dlaczego rynek nie reaguje. Poza polityką Fed, inwestorzy widzą też niezłe dane – wczoraj opublikowano raport o zamówieniach na dobra trwałego użytku, które w maju dość solidnie rosły. Dane o wydatkach z kart kredytowych JP Morgan pokazują kolejny wyraźny wzrost popytu w czerwcu. To w dużej mierze efekt pieniędzy przekazywanych w ramach pakietu fiskalnego, a przecież mówi się, że przed wyborami będzie kolejny. Wszystko zatem zależy od tego, czy sytuacja pogorszy się na tyle, że konieczne będą kolejne restrykcje na większą skalę. Prezydent Trump upiera się, że ich nie będzie, ale ostatecznie zdecyduje liczba hospitalizacji.

Piątkowy kalendarz to znów głównie dane z USA. Poznamy majowy raport o inflacji PCE, dochodach i wydatkach gospodarstw domowych (obydwa o 14:30) oraz czerwcowy raport o nastrojach konsumentów (16:00). O 8:25 euro kosztowało 4,4581 złotego, dolar 3,9763 złotego, frank 4,1920 złotego, zaś funt 4,9368 złotego.

Denerwujący ten marazm na funcie Twisted Evil

Demon69 napisał:

Denerwujący ten marazm na funcie Twisted Evil

Denerwujący ten zastój w ogóle Twisted Evil

ZAR niby wczoraj się ruszył ale pytanie w którą pójdzie stronę ...

tygrys napisał:

Demon69 napisał:

Denerwujący ten marazm na funcie Twisted Evil

Denerwujący ten zastój w ogóle Twisted Evil

ZAR niby wczoraj się ruszył ale pytanie w którą pójdzie stronę ...

Trzeba patrzeć w średnim terminie , to będzie lepiej to wyglądać Blue_Light_Colorz_PDT_05

Z jednej strony dane dobre napływają a z drugiej COVID nie daje o sobie zapomnieć i weż bądż człowieku mądry co robić

Demon69 napisał:

tygrys napisał:

Demon69 napisał:

Denerwujący ten marazm na funcie Twisted Evil

Denerwujący ten zastój w ogóle Twisted Evil

ZAR niby wczoraj się ruszył ale pytanie w którą pójdzie stronę ...

Trzeba patrzeć w średnim terminie , to będzie lepiej to wyglądać Blue_Light_Colorz_PDT_05

Jest to jakieś rozwiązanie

Demon69 napisał:

Denerwujący ten marazm na funcie Twisted Evil

Fakt kicha jak na razie

[link widoczny dla zalogowanych] Kruche nastroje

Na dolarze widoczne są marginalne zmiany, po tym jak jeszcze wczoraj wieczorem doszło do skorygowania części wcześniejszej zwyżki w ślad za odbiciem na Wall Street. Informacją jaka wsparła rynki akcji była decyzja FED o poluzowaniu tzw. reguły Volckera wprowadzonej w 2010 r., co pozwoli bankom uwolnić część deponowanych środków. Później nastroje nieco schłodziło zalecenie, co do niewypłacania dywidendy i powstrzymania się ze skupem akcji własnych do końca III kwartału.

Ogólnie jednak nastroje zdaja się być kruche przez rosnące obawy, co do drugiej fali zakażeń COVID-19. Zwłaszcza, że negatywne statystyki zaczynają wymuszać pewne decyzje - Teksas i Floryda podjęły decyzje o wstrzymaniu kolejnego (!) etapu odmrażania gospodarki. Nadal nie mówi się głośno o potencjalnych obostrzeniach, a niechęć do ich przywrócenia jest też akcentowana przez sam Biały Dom - wczoraj Trump po raz kolejny bagatelizował zagrożenie i odrzucił scenariusz powrotu do lockdownu. Poza USA o wzroście zakażonych COVID-19 raportują też inne kraje - wczoraj w Australii dzienny przyrost był najwyższy od kwietnia.

W temacie relacji amerykańsko-chińskich mamy mieszane doniesienia. Amerykański Senat przyjął ustawę potępiającą Chiny za posunięcia wobec Hong-Kongu, a Sekretarz Stanu Mike Pompeo wezwał europejskich partnerów do współpracy na rzecz rozwoju technologii 5G (stworzenia przeciwwagi dla oferty Huawei). Z drugiej strony mamy spekulacje (chińska prasa), jakoby USA planowały poszerzenie listy chińskich produktów wyłączonych spod ceł, co miałoby poprawić atmosferę wokół realizacji umowy handlowej.

Kruche nastroje

Wczoraj FED ponownie uratował rynki, ale czy na długo? Poluzowanie reguł Volckera, które wprowadzono po kryzysie sprzed dekady i po to, aby ukrócić nadmierną spekulację (!) banków, może okazać się symboliczne z dwóch względów. Pierwsza to, że rynki szybko o tym zapomną, bo nie jest to jakieś nadzwyczajne nowe QE, którymi to programami byliśmy ostatnio zaskakiwani. Po drugie zamysł FED być może jest i słuszny (sytuacja sektora jest trudna przez zaistniały kryzys), to jednak jest to w pewnym sensie przyzwolenie na "jeszcze większą" spekulację, co budzi mieszane odczucia.

Przed nami weekend, który może przynieść kolejne niepokojące doniesienia ws. COVID-19. Politycy jak ognia unikają tematu przywrócenia wyraźniejszych obostrzeń, podchodząc w twórczy sposób do interpretacji statystyk. Trump twierdzi, że śmiertelność jest niska, chociaż od początku było wiadomo, że lockdown miał na celu głównie uniknięcie paraliżu w służbie zdrowia. Tymczasem w przypadku ponownej, szybkiej transmisji wirusa, ta może zostać znów zapchana.

Ostatnie dni pokazały, że wyższa nerwowość na rynkach jest równoznaczna z mocniejszym dolarem. Teoretycznie zbliżający się koniec miesiąca, kwartału, oraz półrocza może nieraz tłumaczyć dziwne, krótkoterminowe ruchy, ale już początek lipca może przynieść bardziej klarowną sytuację.

Bolo napisał:

Demon69 napisał:

Denerwujący ten marazm na funcie Twisted Evil

Fakt kicha jak na razie

Ale wytrzymamy taaaak ? Twisted Evil

?

[link widoczny dla zalogowanych] Komentarz surowcowy - ropa naftowa

Chociaż przez sporą część wczorajszej sesji na rynku ropy naftowej przeważała strona podażowa, to nastroje zmieniły się w drugiej połowie dnia, a cenom ropy udało się zakończyć dzień na plusie. Jednak dzisiaj rano notowania ropy naftowej tkwią w wąskiej konsolidacji w okolicach wczorajszego zamknięcia – i wciąż mają dużą szansę na zamknięcie całego tygodnia na minusie.

Powiew optymizmu, który pojawił się na rynku ropy naftowej, miał związek z informacjami o wyraźnym wzroście popytu na paliwa w różnych częściach świata. Otwieranie się gospodarek w ostatnim czasie przyczyniło się do większego zapotrzebowania na paliwa m.in. w USA, w Europie oraz w Chinach.

Niemniej, szanse na powrót do trwałych zwyżek na rynku ropy są na razie niewielkie, ponieważ sporo innych czynników sprzyja stronie podażowej. Wzrost liczby zakażonych koronawirusem budzi obawy o powrót restrykcji
związanych z przemieszczaniem się, co negatywnie wpłynęłoby na popyt na paliwa.

Sprzedającym na rynku ropy sprzyjają także perspektywy wzrostu wydobycia ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych. Do tej pory amerykańskie firmy wydobywcze wyraźnie ograniczały produkcję, zamykając kolejne wiertnie – jednak dla wielu z nich, ten proces się zakończył. Ostatnie zwyżki notowań ropy naftowej zachęcają firmy z branży łupkowej do wznowienia wydobycia. Jeszcze w pierwszej połowie bieżącego miesiąca sugerowano, że wzrost produkcji może zacząć być widoczny już w czerwcu, niemniej obecnie bardziej prawdopodobnym scenariuszem jest wzrost wydobycia w lipcu.