Na każdy temat związany z walutami

[link widoczny dla zalogowanych] Pewność jest ryzykowna, a ryzyko jest pewne

Na rynku kapitałowym funkcjonuje powiedzenie: kupuj plotki, a sprzedawaj fakty. Ta sentencja zdaje się przekonująco odzwierciedlać choć w części sytuację związaną z percepcją wartości branży energetycznej.

O ile kilka czy kilkanaście tygodni temu koncepcja wydzielania aktywów węglowych ze spółek energetycznych była przysłowiową plotką, o tyle wraz ze wzrostami WIG-energia powyższy argument zdawał się być coraz bardziej wiarygodny.

Nie przesądzając, czy powyższy pomysł zostanie wcielony w życie, zwróciłbym uwagę, że w tym przypadku cena za potwierdzenie jest wysoka – WIG-energia od dołka z 16 marca wzrósł o blisko 140 proc., natomiast od dołka z maja o blisko 75 proc. Warto dodać, że w sferze fundamentalnej dla branży otoczenie jest aktualnie gorsze niż na początku roku czy rok temu: wolumeny sprzedaży prądu są ujemne, licząc rok do roku, natomiast przyszłoroczna marża w dystrybucji słabsza. Dlatego też w tym specyficznym przypadku ocena nastawienia czy analiza techniczna mogą wykazać swoją przewagę.

Z punktu widzenia analizy fundamentalnej zbliżone rok do roku lub słabsze wyniki w relacji do wzrostu wyceny będą implikowały wzrost mnożnika wyceny P/E czy EV/EBITDA, co jest argumentowane zmianą percepcji czy też mniejszym dyskontem do grupy porównawczej. Każdy z uczestników rynku w ostatnich tygodniach prawdopodobnie rozważał, który z termometrów oceny koniunktury giełdowej jest aktualnie lepszy: fundamentalny czy techniczny. Optymalną sytuacją dla inwestora jest otoczenie, gdy zarówno wnioski z analizy fundamentalnej, jak i analizy technicznej są podobne lub zbliżone. W moim odczuciu aktualnie są znaczące różnice we wnioskach z obu analiz, ale zdaje się przeważać tzw. rebalancing, czyli zmniejszanie zaangażowania w spółkach bardzo mocnych w ostatnich miesiącach i zwiększanie zaangażowania w spółkach słabych lub bardzo słabych w ostatnich miesiącach.

Oczywiście powyższe założenie jest łatwiejsze do wykonania w przypadku mniejszych aktywów (np. dla inwestorów indywidualnych), natomiast trudniejsze lub niewykonalne w przypadku większych aktywów (np. otwarte fundusze emerytalne).

Aby niepisanej tradycji stało się zadość, to subiektywnie akcentuję, że aktualna sytuacja zdaje się być dobrze ujęta tekstem piosenki „Linoskoczek":

„Chodzę po lodzie kruchym

jak wiara w cud

Walczę uparcie o lepszy

grunt dla stóp

Snami mnie mami pokrętny

losu rytm

Obietnicami plami

mi ufny byt

I płynę, płynę jak falą

niesiony liść

Unoszę się jak ponad szosą

przydrożny pył"...

Reasumując, na rynku kapitałowym, szczególnie w ostatnim okresie, pewność jest ryzykowna, natomiast ryzyko jest pewne, choć – co ciekawe – ryzykiem aktualnie wydaje się być posiadanie gotówki.

Sobiesław Kozłowski

Się zapowiada brzydki dzień Twisted Evil

Demon69 napisał:

Się zapowiada brzydki dzień Twisted Evil

Poniedziałki z reguły są nudne , ale nie zawsze , za chwilę giełdy Europejskie ruszą i zobaczymy czy bezpieczne aktywa,czy nie bezpieczne będą bardziej lubiane

Obsayo napisał:

Demon69 napisał:

Się zapowiada brzydki dzień Twisted Evil

Poniedziałki z reguły są nudne , ale nie zawsze , za chwilę giełdy Europejskie ruszą i zobaczymy czy bezpieczne aktywa,czy nie bezpieczne będą bardziej lubiane

I tak to za dużo może nie pokazać , bo często Amerykanie sentyment zmieniają. Dawno na forum nie wchodziłem i widać zmiany , łatwiej posługiwać się smarfonem

[link widoczny dla zalogowanych] Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, aby rozpocząć dzień

Dzień dobry. Zbliżają się kolejne kroki w celu złagodzenia blokad, obawy przed drugą falą w USA i dalsza intensywna kontrola dwóch posiniaczonych niemieckich firm. Oto, co się dzieje na rynkach.

Więcej luzowania

W Europie Wielka Brytania ma zamiar nakreślić kolejne kroki w celu złagodzenia środków blokujących w tym tygodniu, które prawdopodobnie obejmą złagodzenie 2-metrowych zasad odległości i więcej wskazówek na temat masek i ekranów z pleksi w sklepach. Jednocześnie kanclerz skarbu Rishi Sunak przygotowuje się do ogłoszenia kolejnych środków stymulujących w przyszłym miesiącu, w tym potencjalnie obniżki podatku od towarów i usług. Wskaźniki infekcji w Niemczech wzrosły wraz z wybuchami w obiektach mięsnych i ośrodkach dla uchodźców, przypadki w Hiszpanii rosną, gdy rząd planuje zakończyć stan wyjątkowy, a popularność francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona spadła znacznie poniżej popularności jego premiera.

Druga fala

Liczba przypadków Covid-19 w Stanach Zjednoczonych stale rośnie , a Floryda odnotowuje największy dzienny wzrost od początku pandemii, dostarczając więcej paliwa tym, którzy obawiają się, że nadejdzie druga fala . Rajd prezydenta Donalda Trumpa w Tulsa w stanie Oklahoma raczej nie uspokoiłby tych obaw, a tłum mniejszy niż się spodziewano unikał głównie noszenia masek i słyszał, jak prezydent twierdzi, że wzrost liczby spraw był spowodowany większą liczbą testów. Demokratyczny rywal Joe Biden zaczął budować swój prezydencki zespół przejściowy i zebrał więcej pieniędzy niż Trump i GOP po raz pierwszy w maju, gdy obie drużyny zwiększyły swoje wydatki.

Lufthansa i Wirecard

Dwie historie zdominują niemieckie wiadomości korporacyjne w tym tygodniu. Krajowy przewoźnik Deutsche Lufthansa AG jest narażony na ryzyko, że jego pakiet ratunkowy nie zostanie zatwierdzony przez akcjonariuszy, co zwiększa ryzyko jego upadłości. Stało się tak po tym, jak miliarder Heinz Hermann Thiele zbudował pozycję największego akcjonariusza Lufthansy i wyraził niezadowolenie z warunków pakietu rządowego. Walczący o uwagę będą Wirecard AG po jego spektakularnym spadku pod koniec zeszłego tygodnia, z jeszcze wieloma pytaniami dla byłej niemieckiej firmy, która powiedziała, że brakujące 2,1 miliarda dolarów, które spowodowało spadek jej akcji, prawdopodobnie nie istnieje .

Wydajność

Globalne rynki obligacji mogą podlegać pewnym poważnym zmianom. Kolejnym dużym trendem w globalnej bankowości centralnej może być kontrola krzywej dochodowości , dzięki której banki będą wykorzystywać zakupy obligacji do ustalania rentowności w określonych terminach. Uznano to za skrajny środek, ale australijski bank centralny zaczął taką formę i teraz spekuluje się, że Rezerwa Federalna i Bank Anglii mogą pójść w ich ślady. Europejski rynek obligacji mógłby również zostać poddany przesunięciu tektonicznemu, dzięki któremu sama Unia Europejska stanie się znaczącym emitentem na rynku obecnie zdominowanym przez poszczególne kraje. Tymczasem inwestorzy obligacji zwracają się do alternatywnych danych, takich jak dystans społeczny i hospitalizacje, w poszukiwaniu wskazówek na ścieżce stóp.

Już wkrótce…

Akcje w Azji rozpoczęły tydzień w sposób mieszany i to samo można powiedzieć o kontraktach terminowych w Europie i Stanach Zjednoczonych, przy czym pierwsza z nich jest niższa, a druga wyższa, ponieważ inwestorzy nadal ważą liczbę infekcji w stosunku do ponownego otwarcia gospodarek. Unia Europejska i Chiny będą rozmawiać o ich przyszłych stosunkach, USA i Rosja spotkają się, aby omówić kontrolę zbrojeń i szukać jakiejkolwiek reakcji na szczegóły ujawnione teraz w sprawie proponowanego przez Chiny chińskiego prawa bezpieczeństwa. Tymczasem będzie to względnie spokojny dzień dla danych i zysków

[link widoczny dla zalogowanych] Ramaphosa ostrzega przed kolejnymi stratami pracy w Afryce Południowej

Prezydent RPA Cyryl Ramaphosa ostrzegł przed zwiększeniem liczby miejsc pracy, ponieważ skutki zamknięcia w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa zagrażają gospodarce.

Firmy z branży lotniczej, budowlanej, rozrywkowej i hotelarskiej poinformowały o planach redukcji miejsc pracy z powodu poważnych strat w ciągu ostatnich trzech miesięcy, powiedział w poniedziałek w swoim cotygodniowym biuletynie Ramaphosa. Powiedział, że małe firmy są mocno dotknięte, a niektóre firmy zamykają się na stałe.

Według ankiety przeprowadzonej przez Bloomberga wśród ekonomistów, stopa bezrobocia w Południowej Afryce w pierwszym kwartale, który ma nastąpić we wtorek, wzrośnie do 29,7%. Byłby to najwyższy poziom w bieżącej serii danych agencji statystycznej z 2008 roku. Telkom SA SOC Ltd. i lokalna jednostka Walmart Inc. Massmart Holdings Ltd. należą do firm, które ogłosiły plany redukcji tysięcy miejsc pracy jeszcze przed rozpoczęciem blokady 27 marca.

„Dla kraju, który już zmagał się z kryzysem bezrobocia i słabym wzrostem gospodarczym, przed nami trudne decyzje i trudne dni”, powiedział Ramaphosa.

Według szacunków banku centralnego najbardziej uprzemysłowiona gospodarka Afryki może w tym roku skurczyć się o 7%. Byłoby to najbardziej od czasu Wielkiego Kryzysu, kiedy produkcja spadła o 6,2% w 1931 r., Wynika z danych banku centralnego. Minister finansów Tito Mboweni ma złożyć w tym tygodniu w parlamencie zmieniony budżet narodowy.

[link widoczny dla zalogowanych] Bilans BOE, Timebomb EBC, Korea Trade: Eco Day

Witamy w poniedziałek, Europa. Oto najnowsze wiadomości i analizy , które pomogą Ci rozpocząć tydzień:

-Gubernator Banku Anglii Andrew Bailey zasygnalizował znaczną zmianę strategii banku centralnego w zakresie usuwania bodźców nadzwyczajnych, podkreślając potrzebę zmniejszenia bilansu instytucji przed podniesieniem stóp procentowych

-Europejski Bank Centralny dąży do rozładowania niemieckiego okresu prawnego, który grozi zerwaniem współpracy w zakresie środków stymulacyjnych

-Badania pokazują, że brytyjskie gospodarstwa domowe o niskich dochodach zwiększają zadłużenie podczas kryzysu. oto, co kanclerz skarbu może zrobić, aby pobudzić brytyjską gospodarkę

-Niektóre z najlepszych w Europie programów odstraszających wirusy mają najgorszy czas, wstrząsając ekonomicznym skutkiem pandemii; tymczasem w wiejskich wioskach w całych Indiach pojawiają się nowe hotspoty wirusów

-Wczesne dane handlowe pokazują, że Korea Południowa, globalny świat dzwonu, może mieć mniejszy spadek eksportu w czerwcu

-Szef australijskiego banku centralnego Philip Lowe powiedział, że siła krajowej waluty nie stanowi problemu na tym etapie, a jej poziom opiera się na solidnych wynikach zdrowotnych, spowolnieniu gospodarczym i rozsądnych prognozach

-MFW ocenia zniszczenie globalnej gospodarki jako gorsze niż wcześniej się obawiano, a rządy uważają, że łatwiej jest wyleczyć wirusową ulgę niż ją zakończyć

[link widoczny dla zalogowanych] BOE Bailey sygnalizuje dramatyczną zmianę w kierunku bodźca

Prezes Banku Anglii Andrew Bailey zasygnalizował znaczną zmianę strategii banku centralnego w zakresie usuwania bodźców nadzwyczajnych, podkreślając potrzebę zmniejszenia bilansu instytucji przed podniesieniem stóp procentowych.

Pisząc dla opinii Bloomberga, Bailey powiedział, że taki plan da urzędnikom większą siłę ognia w przyszłych kryzysach. Bilans BOE wzrósł do prawie 700 miliardów funtów (864 miliardów dolarów) z powodu jego nadzwyczajnych środków podczas pandemii koronawirusa i ma wzrosnąć znacznie ze względu na program skupu obligacji banku centralnego.

Chociaż gubernator nie powiedział, czy preferuje najpierw wycofanie tego programu, czy jego pożyczek, zakupy aktywów stanowią większość bilansu BOE. Przed pandemią koronawirusa, poprzednik Baileya, Mark Carney, powiedział, że bank centralny zaczeka, aż stopy osiągną 1,5%, zanim zmniejszy zapasy aktywów.

„Podwyższone bilanse mogą ograniczyć pole manewru w przyszłych sytuacjach kryzysowych” - napisał Bailey. „Kiedy przychodzi czas na wycofanie bodźca monetarnego, moim zdaniem lepiej rozważyć najpierw dostosowanie poziomu rezerw, nie czekając na stałe podniesienie stóp procentowych”.

Funt krótko wyparował wcześniejsze zyski na komentarzach i handlował za 1,2379 USD o 7:11 czasu londyńskiego.

Że wiadomość jest ostrzeżeniem strzał w multi biliona dolarów przemysłu rynku pieniężnego, które powinny być głównym źródłem płynności, ale które zaczęły wysychać, gdy uderzył kryzys, zmuszając BOE do kroku. Bank centralny już skrytykował pozorna wrażliwość takich funduszy, które napotykały trudności ze sprzedażą aktywów w celu zaspokojenia wykupów, pomimo rzekomego inwestowania w krótkoterminowe papiery wartościowe niskiego ryzyka.

Andrew Bailey przejmuje rolę gubernatora BOE, gdy koronawirus uderza w gospodarkę
Andrew BaileyFotograf: Jason Alden / Bloomberg
„Zamiast polegać na wsparciu banku centralnego dla wszystkich aspektów systemu finansowego, potrzebujemy dokładnej oceny słabości tego ostatniego”, powiedział. „Rola funduszy rynku pieniężnego i związane z nimi ryzyko dla rynków finansowych to jeden z obszarów do zbadania”.

Od czasu, gdy Bailey został gubernatorem w marcu, bank centralny obniżył stopy procentowe do 0,1% i ogłosił plany zwiększenia celu zakupu aktywów o 300 miliardów funtów, aby ograniczyć skutki gospodarcze pandemii. Pożyczał również pieniądze na hojnych warunkach, aby utrzymać wysoką płynność.

Kupowanie obligacji doprowadzi do zwiększenia całkowitego stanu aktywów o co najmniej 66% w 2020 r., Co zdaniem Baileya „nie może stać się stałym elementem”.

System finansowy nie może polegać na tych nadzwyczajnych poziomach rezerw ”- powiedział.

Gubernator nie wspomniał o ujemnych stopach procentowych ani kontroli krzywej dochodowości. Wcześniej powiedział, że wszystkie narzędzia polityki są nadal dostępne i że bank przeanalizuje wpływ kosztów finansowania poniżej zera.

BOE może być zmuszony jeszcze bardziej się rozluźnić, zanim będzie mógł rozważyć zatrzymanie bodźca. Według OECD, Wielka Brytania stanie w tym roku przed największym pandemią pandemii wszystkich krajów rozwiniętych.

Zarówno Europejski Bank Centralny, jak i Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych znacznie zwiększyły w tym roku zakupy aktywów, a także rozbudowane programy pożyczkowe. Decydenci EBC zobowiązali się utrzymywać zapasy zakupów „przez dłuższy czas” po dacie, kiedy urzędnicy zaczną podnosić stopy.

W zeszłym tygodniu BOE zwiększył swój plan skupu obligacji o 100 miliardów funtów, podnosząc swój całkowity cel do 745 miliardów funtów, co stanowi prawie 40% produktu krajowego brutto w Wielkiej Brytanii.

Poprzednia ekspansja w marcu została powszechnie uznana za uspokojenie okresu intensywnego stresu rynkowego we wczesnych dniach pandemii i utrzymanie ograniczenia rentowności obligacji, gdy rząd zwiększył zadłużenie, aby sfinansować ogromny wzrost wydatków.

Bailey powiedział, że akcja „pomogła przeciwdziałać zawirowaniom gospodarczym i rynkowym”, i odrzucił twierdzenia, że kupowanie - które prawie dokładnie odpowiadało dodatkowej sprzedaży długu przez rząd - zagroziło niezależności BOE.

„Fakt, że głównymi pożyczkobiorcami w tej sytuacji kryzysowej są rządy, co odzwierciedla zasadniczą rolę państwa w takim kryzysie, nie ma wpływu na ekonomię leżącą u jego podstaw ani na znaczenie utrzymania kosztów pożyczek zgodnych z celami banku centralnego” - powiedział. „Zdolność BOE do działania musi zostać wzmocniona i nie może zostać przypadkowo podważona”.

siema co tam u was chłopaki słychać ?Larry dalej wysyła dla was w wiadomościach swoje zdjęcia w stringach?
ŚMIESZY mnie kur... to że na 7.5 mld ludzi od grudnia zmarło 450 tyś czyli ciut więcej niż na tężca w tym czasie a oni jakąś szczepionkę od astryzeneki chcą wypuścić
dolca kupiłem dziś i funta jednak znowu, tamtego nie sprzedałem jednak

aquilifer napisał:

siema co tam u was chłopaki słychać ?Larry dalej wysyła dla was w wiadomościach swoje zdjęcia w stringach?
ŚMIESZY mnie kur... to że na 7.5 mld ludzi od grudnia zmarło 450 tyś czyli ciut więcej niż na tężca w tym czasie a oni jakąś szczepionkę od astryzeneki chcą wypuścić
dolca kupiłem dziś i funta jednak znowu, tamtego nie sprzedałem jednak

Dzisiaj czerwony kolor dominuje na walutach. Jeśli chodzi o forum to wygląd jest bardziej przyjazny zwłaszcza dla smartfonów. Lepiej się czyta redaktora.

aquilifer napisał:

siema co tam u was chłopaki słychać ?Larry dalej wysyła dla was w wiadomościach swoje zdjęcia w stringach?
ŚMIESZY mnie kur... to że na 7.5 mld ludzi od grudnia zmarło 450 tyś czyli ciut więcej niż na tężca w tym czasie a oni jakąś szczepionkę od astryzeneki chcą wypuścić
dolca kupiłem dziś i funta jednak znowu, tamtego nie sprzedałem jednak

A gdzie Ty morda znikasz na tygodnie , potrzeba tu nam dyskusji a ciebie nie ma . Kupiłeś to życzę byś wreszcie zarobił Twisted Evil

[link widoczny dla zalogowanych] Komentarz surowcowy - Ropa naftowa, złoto

Notowania ropy naftowej rozpoczynają nowy tydzień od spokojnej konsolidacji. Cena ropy Brent oscyluje wciąż w rejonie 42 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy WTI poruszają się w okolicach 39,60 USD za baryłkę.

Inwestorzy na rynku ropy naftowej nie nadają cenom surowca wyraźnego kierunku, co wynika z mieszanych danych i komunikatów dotyczących sytuacji na globalnym rynku ropy. Pozytywnie na ceny ropy działa otwieranie się gospodarek po restrykcjach związanych z koronawirusem, a także ograniczenia w wydobyciu tego surowca w różnych państwach, zarówno należących do kartelu OPEC, jak i w Rosji, USA czy Kanadzie.

W piątek firma Baker Hughes podała, że liczba wiertni ropy naftowej i gazu ziemnego w USA spadła w minionym tygodniu o 13 do poziomu 266. To już siódmy z kolei spadek do rekordowo niskich poziomów tego wskaźnika. To aż o 72% niższa liczba funkcjonujących punktów wydobycia niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.

Z kolei w Kanadzie w minionym tygodniu liczba wiertni ropy i gazu spadła o 4 do poziomu 17, czyli również historycznego minimum. W tym przypadku liczba ta jest aż o 86% niższa niż jeszcze rok temu.

Dynamiczny spadek liczby punktów wydobycia ropy naftowej w USA jest wskaźnikiem wyprzedzającym, który zapowiada zmniejszoną produkcję. Niemniej, na globalnym rynku ropy naftowej nie ustają także obawy o popyt na ten surowiec. Światowa gospodarka raczej będzie powoli powracać do „normalności", a okres obniżonego zapotrzebowania na ropę może się przedłużać – już nie mówiąc o obawach związanych z drugą falą pandemii, która może dodatkowo uderzyć w popyt na ropę.

ZŁOTO

Obawy o drugą falę pandemii windują ceny złota

Notowania złota zakończyły miniony tydzień mocnym wzrostowym akcentem. Strona popytowa pozostaje silna także dzisiaj – ceny kruszcu dziś rano konsolidują w okolicach 1764 USD za uncję, co oznacza, że poruszają się obecnie tuż przy tegorocznych maksimach. To najwyższy poziom notowań złota od 18 maja br., czyli od ponad miesiąca.

Zwyżkom cen złota sprzyja ponowny wzrost awersji do ryzyka wśród globalnych inwestorów. Jest on wywołany głównie rosnącymi obawami o drugą falę pandemii Covid-19 i związane z nią ponowne potencjalne problemy światowej gospodarki.

Zwiększona liczba zakażeń koronawirusem jest obserwowana nie tylko w Azji, ale także m.in. w Stanach Zjednoczonych. To pokazuje, że odradzanie się poszczególnych gospodarek po spustoszeniu związanym z pandemią może być powolne.

Złoto, jako tzw. bezpieczna przystań, w okresach zwiększonej niepewności na światowych rynkach finansowych jest atrakcyjne dla wielu inwestorów, którzy kupując kruszec, dywersyfikują swój portfel o aktywa bardziej odporne na dekoniunkturę. Jeśli więc nastroje na rynku szybko się nie poprawią, to notowania złota mają szansę na wybicie się na nowe tegoroczne maksima.

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy

[link widoczny dla zalogowanych] Dolar znów drożeje

W tym roku obserwujemy dużą zmienność złotego w relacji do dolara. Po ucieczce do amerykańskiej waluty na początku pandemii w ostatnich tygodniach złoty odrabiał straty. Jednak dolar znów drożeje i kosztuje blisko 4 złote.

Patrząc na kurs dolara z fundamentalnego punktu widzenia dolar pozostaje bardzo przewartościowany. Mowa jednak o długim terminie i konkurencyjności handlowej – czynnikach nie mających wpływ na kurs waluty z dnia na dzień. Dolar był już przewartościowany przed pandemią (po części dlatego, że Fed utrzymywał wyższe stopy procentowe niż inne główne banki centralne) i nie przeszkodziło mu to w gwałtownym umocnieniu w okresie największej paniki, gdzie obawiano się o płynność w amerykańskiej walucie. Bez wątpienia w tym roku dolarem steruje przede wszystkim rynkowy optymizm, lub jego brak. To właśnie narastające w ostatnich dniach obawy są przyczyną osłabienia złotego i wzrostu kursu USDPLN w pobliże 4,00.

W piątkowe popołudnie dobre rynkowe nastroje popsuła informacja od Apple o zamknięciu części sklepów w USA. Co prawda dane od kilku dni wskazywały na stopniowy wzrost ilości dziennych zachorowań, ale rynek te doniesienia ignorował. Decyzja Apple, choć biznesowo symboliczna, uświadomiła, że ryzyko jest realne, a inwestorzy być może przedwcześnie uznali, że przed nami scenariusz szybkiego, bezproblemowego ożywienia. W piątek odnotowano globalnie rekordową liczbę dziennych zachorowań, z czego ponad 30 tys. miało miejsce właśnie w USA. W kilku stanach pogarszające się statystyki można przypisać zniesieniu restrykcji na znacznie wcześniejszym etapie niż w większości europejskich krajów. Nawrót pandemii już teraz (druga fala oczekiwana jest raczej jesienią) skomplikowałby bardzo scenariusz globalnego ożywienia, także inwestorzy będą przede wszystkim śledzić właśnie te dane. Na rynku widać wiarę w optymistyczny scenariusz – dziś po wypowiedziach chińskich władz o zgaszeniu niedawnego ogniska pandemii w Pekinie rynki niemal wymazały piątkową negatywną reakcję. Istotne będzie jednak to, co pokażą dane w kolejnych dniach.

[link widoczny dla zalogowanych] Analiza poranna – Niepewne perspektywy

Na fali obaw o dalsze rozprzestrzeniane się wirusa piątkowa sesja na Wall Streeet zakończyła się pod kreską

Niepokojące informacje w tej kwestii jakie pojawiły się w trakcie weekendu przełożyły się na dość niskie otwarcie handlu w nowym tygodniu. W Kalifornii ilość nowych zachorowań jest rekordowa, a Australia zaostrza obostrzenia w jednym z najbardziej zaludnionych regionów w następstwie wzrostu nowych przypadków. Kontrakt terminowy na S&P 500 otworzył się w nieco powyżej 3000 pkt., a niemiecki Dax 12000 pkt., ale od tego momentu trwa stopniowe odrabianie strat. Sprzyjają temu doniesienia z Chin, które wskazują, że tamtejsze władze podjętymi działaniami zdają się zapanowywać nad drugą falą zachorowań. Z jednej strony cały czas tlą się obawy o rozprzestrzenianie się koronawirusa, a z drugiej kolejne kraje stopniowo luzują obostrzenia o i przywracają ruch międzynarodowy. Perspektywy rynków zależą zatem od kolejnych kroków podejmowanych w reakcji na rozwój pandemii. Jeśli zgodnie ze słowami amerykańskiego sekretarza skarbu Mnuchina nawet mimo wzrostu ilości zachorowań obostrzenia w USA nie będą przywracane, indeksy będą mogły kontynuować obicie wraz z odbudową gospodarczą. Administracja Trumpa nie odpowieda jednak za decyzje podejmowane w innych krajach i ryzyko ponownego zaimplementowania ograniczeń powinno ograniczać perspektywę do wybicia na nowe szczyty. Do czasu wyklarowania się sytuacji w tej kwestii rynek więc może poruszać się w trendzie bocznym.

Na rynku walutowym wraz z początkiem tygodnia widać poprawę nastojów, a kurs EURUSD odbija od okolic 1.12. W gronie G10 najmocniej zyskują waluty surowcowe, a notowani AUDUSD odbijają od ubiegłotygodniowych minimów na 0.68. Notowania ropy naftowej w przypadku odmiany WTI dobijają do 40 USD za baryłkę i znajdują się w istotnej strefie oporu. Są na najwyższych poziomach od początku marca, gdy załamał się współpraca producentów i jednocześnie domykają lukę spadkową jaka wówczas pojawiła się. Obecnie dla notowań czarnego złota kluczowe są ryzyka związane ze wzrostem ilości zachorowań i przywracaniem obostrzeń, co może ograniczyć popyt. Jak na razie nic istotnego się w tej kwestii nie dzieje, a ograniczenie podaży ze strony producentów sprzyja wzrostu notowaniom. Notowaniom złota w końcu udaje się wyjść w okolice 1750 USD za uncję, gdzie znajdują się tegoroczne maksima. Ogromna skala utrzymującej się niepewności połączona z tak znaczą skalą luzowania tworzy korzystne środowisku dla dalszego wzrostu notowań surowca.

[link widoczny dla zalogowanych] Bać się, czy nie bać?

Pojawia się coraz więcej informacji sugerujących, że druga fala pandemii może nadejść szybciej, niż się tego obawiano (tj. na jesieni). O ile w zeszłym tygodniu mieliśmy głównie wątek z Chin (sytuacja w Pekinie), oraz USA (wzrost dynamiki zakażeń w kilkunastu stanach), o tyle teraz niepokojące informacje napływają z Australii, czy też Niemiec (według informacji Instytutu Roberta Kocha wskaźnik reprodukcji koronawirusa skoczył do 2,88), a WHO odnotowała największy dzienny przyrost zakażeń na świecie od początku pandemii. W związku z tym zaczynają się pojawiać pytania o potencjalne obostrzenia. W piątek rynki zaniepokoiła decyzja Apple'a o zamknięciu części sklepów na Florydzie, w Arizonie, oraz Północnej i Południowej Dakocie. Na razie jednak żaden polityk nie wspomina o przywróceniu lockdownów.

Podczas handlu w Azji było nerwowo. Kontrakty na S&P500 otworzyły się luką spadkową, która jednak w kolejnych godzinach została całkowicie wymazana, po tym jak nadeszły informacje z Pekinu o stłumieniu pandemii COVID-19, a prezydent Donald Trump zdecydował o odroczeniu wprowadzenia sankcji na chińskich oficjeli zamieszanych w działania przeciwko mniejszości Ujgurów. Z Chin nadeszły też informacje o planach zwiększenia skali zakupów produktów rolnych z USA.

W efekcie nie widać wyraźnej ucieczki inwestorów w bezpieczne przystanie (CHF, JPY, USD). Nadal widać niezdecydowanie, co do tego, czy należy obawiać się, czy wręcz ignorować kolejne doniesienia o COVID-19.

OKIEM ANALITYKA - Bać się, czy nie bać?

Inwestorzy są nieco skołowani, bo patrząc na wypowiedzi polityków nie do końca wiedzą, czego można będzie się spodziewać po drugiej fali zakażeń COVID-19. Tymczasem casus Pekinu pokazuje, że tylko zdecydowane i szybkie działanie w postaci przywracania obostrzeń na lokalnych obszarach, w postaci z silną inwigilacją społeczeństwa, może dać skutek. Oby nie było tak, że konieczne działania zostaną wprowadzone zbyt późno, przez co proces wygaszania nowych ognisk będzie znacznie dłuższy i kosztowniejszy. Statystyki dla wybranych stanów w USA systematycznie się pogarszają, a do tego pojawiają się nowe problemy (Australia, Niemcy itd.).

Dla rynku walut kluczowym pytaniem jest to, czy będzie on beneficjentem drugiej fali COVID-19. Myślę, że nie do końca. Silny ruch w marcu wynikał z problemów z płynnością w dolarach, a teraz po ostatnich działaniach FED jest ona aż zanadto wystarczająca. Niewykluczone, że najbliższe miesiące przyniosą większą zmienność, ale na giełdowych indeksach (głębsza korekta?), niż na walutach. Niemniej w cenie będą klasyczne bezpieczne przystanie, jak jen, frank i złoto.

[link widoczny dla zalogowanych] Włoska dyskusja na temat obniżek podatków grozi zakłóceniem europejskich planów naprawy

Ogłoszenie Włoch, że rozważa obniżenie podatku od sprzedaży, wzbudzi wątpliwości co do zaangażowania kraju w reformę gospodarczą w momencie, gdy sojusznicy Unii Europejskiej próbują przekonać sceptyków, że krajowi można zaufać dzięki ogromnemu pakietowi bodźców.

W ubiegłym tygodniu przywódcy UE przeprowadzili pierwsze rozmowy na temat funduszu naprawczego o wartości 750 miliardów euro (840 miliardów dolarów), a Rzym ma otrzymać 82 miliardy euro na nadzwyczajne dotacje i do 91 miliardów euro na niskooprocentowane pożyczki na podstawie propozycji opracowanej przez Komisja Europejska. Niemcy i Francja nalegają, aby plan, który wymaga wsparcia wszystkich 27 państw członkowskich, został zatwierdzony w przyszłym miesiącu.

Ale walczą, aby przekonać kraje takie jak Holandia i Austria, że Włochy odpowiedzialnie wydadzą pieniądze, a garstka ostrożnych narodów dąży do zmniejszenia liczby rozdawanych materiałów i trudniejszych warunków.

Pomysł obniżenia podatku od wartości dodanej został pierwotnie wprowadzony przez wiceminister finansów Laurę Castelli i został przyjęty przez premiera Giuseppe Conte w niedzielę jako sposób na ożywienie branż takich jak turystyka i samochody, które zostały najbardziej dotknięte blokadą Covid-19. Istnieją jednak obawy, że polityka ta okaże się kosztownym sposobem na uzyskanie ograniczonych korzyści dla gospodarki.

„Ryzyko to ma negatywny wpływ na finanse publiczne bez naprawdę znaczącego wpływu na konsumpcję” - powiedziała Silvia Merler, szefowa badań ekonomicznych w Algebris Policy Forum. „Trzeba spojrzeć na szczegóły, zanim powie się, czy to dobry pomysł, ale na razie nie ma żadnych”.

Włochy chodzą po linii budżetowej z długiem publicznym z powodu wzrostu do ponad 150% produktu krajowego brutto do końca roku i tylko interwencja Europejskiego Banku Centralnego utrzymująca pod kontrolą koszty finansowania zewnętrznego. Obniżki podatków pośrednich, takich jak VAT, zasadniczo mają na celu stymulowanie popytu i ożywienie konsumpcji poprzez znaczne ograniczenie kosztów w całej gospodarce.

Jednak w obecnej niepewności konsumenci mogą zdecydować się na oszczędzanie, zamiast wydawać dodatkową gotówkę.

Według gazety La Repubblica nawet ukierunkowane podejście może kosztować nawet 10 miliardów euro. Deficyt budżetowy ma przekroczyć 10% PKB w tym roku po tym, jak rząd zatwierdził 75 miliardów euro bodźca.

Kopiowanie Niemiec

Oprócz prowokacji jastrzęb budżetowych z północnych krajów UE, perspektywa obniżenia podatku VAT już wywołała pomruk sprzeciwu w podzielonej koalicji Conte. Minister finansów Roberto Gualtieri z środkowo-lewicowej Partii Demokratycznej ostrzegł przed wysokimi kosztami w ostatnich dniach i mówi, że chce ocenić rozwój sytuacji gospodarczej przed dalszymi działaniami.

Gubernator Banku Włoch Ignazio Visco powiedział w poniedziałek, że Włochy potrzebują szerszego przeglądu fiskalnego, zamiast koncentrować się na indywidualnych podatkach. Instytucje takie jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy oraz Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju od dawna wzywały Włochy do wykorzystania swoich zasobów do zmniejszenia wysokiej presji fiskalnej na siłę roboczą i poprawy konkurencyjności.

„Dostosowanie podatku VAT poprzez obniżenie stawki dla niektórych sektorów i podniesienie jej dla innych, wraz z obniżeniem podatków pracy, niekoniecznie byłoby negatywnym sygnałem, jeśli jest to podejście, które pomaga zatrudnieniu bez nadmiernego obciążania finansów publicznych”, powiedział Algebris Merler.

Zwolennicy obniżki podatków, głównie z pięciogwiazdkowego ruchu anty-establishmentowego, zwracają uwagę, że Włochy podążałyby jedynie za przykładem Niemiec, który ogłosił tymczasową obniżkę podatku VAT w celu pobudzenia ożywienia.

„Rząd podejmie decyzję w najbliższych dniach”, powiedział Castelli, pięciogwiazdkowy członek Repubblicy w poniedziałek. Powiedziała, że cięcia mogą być skuteczne już 1 stycznia i prawdopodobnie potrwać dwa lata.

Niemcy rozpoczęły pandemię długiem publicznym poniżej 60% PKB. Włochy wyniosły 135%.

A co tu dzis tak wszystko na czerwono ? Złotówka miała tracić a nie zyskiwać...

italiaviva napisał:

A co tu dzis tak wszystko na czerwono ? Złotówka miała tracić a nie zyskiwać...

Minie to w następnych dniach Twisted Evil

Demon69 napisał:

italiaviva napisał:

A co tu dzis tak wszystko na czerwono ? Złotówka miała tracić a nie zyskiwać...

Minie to w następnych dniach Twisted Evil

Ja tam liczę że w południe już dzisiejszego dnia ten kolor się zmieni.

Bolo napisał:

Demon69 napisał:

italiaviva napisał:

A co tu dzis tak wszystko na czerwono ? Złotówka miała tracić a nie zyskiwać...

Minie to w następnych dniach Twisted Evil

Ja tam liczę że w południe już dzisiejszego dnia ten kolor się zmieni.

Miejmy nadzieje ze ukarze się zieleń :)

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

Demon69 napisał:

italiaviva napisał:

A co tu dzis tak wszystko na czerwono ? Złotówka miała tracić a nie zyskiwać...

Minie to w następnych dniach Twisted Evil

Ja tam liczę że w południe już dzisiejszego dnia ten kolor się zmieni.

Miejmy nadzieje ze ukarze się zieleń :)

Jak nie to przemaluję na zielono

Gość

aquilifer napisał:

siema co tam u was chłopaki słychać ?Larry dalej wysyła dla was w wiadomościach swoje zdjęcia w stringach?

W czarnych skórzanych stringach i z pejczem w ręku jest mu do twarzy fak

Bolo napisał:

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

Demon69 napisał:

italiaviva napisał:

A co tu dzis tak wszystko na czerwono ? Złotówka miała tracić a nie zyskiwać...

Minie to w następnych dniach Twisted Evil

Ja tam liczę że w południe już dzisiejszego dnia ten kolor się zmieni.

Miejmy nadzieje ze ukarze się zieleń :)

Jak nie to przemaluję na zielono

Dobry pomysł Laughing

akurat mam pod ręką zielony lakier do paznokci Razz

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

Demon69 napisał:

italiaviva napisał:

A co tu dzis tak wszystko na czerwono ? Złotówka miała tracić a nie zyskiwać...

Minie to w następnych dniach Twisted Evil

Ja tam liczę że w południe już dzisiejszego dnia ten kolor się zmieni.

Miejmy nadzieje ze ukarze się zieleń :)

Jak nie to przemaluję na zielono

Dobry pomysł Laughing

akurat mam pod ręką zielony lakier do paznokci Razz

A ja mam trochę zielonych do wydania , może byśmy wyskoczyli gdzieś w najbliższy weekend , jakieś góry , mazury ?

Bolo napisał:

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

Demon69 napisał:

italiaviva napisał:

A co tu dzis tak wszystko na czerwono ? Złotówka miała tracić a nie zyskiwać...

Minie to w następnych dniach Twisted Evil

Ja tam liczę że w południe już dzisiejszego dnia ten kolor się zmieni.

Miejmy nadzieje ze ukarze się zieleń :)

Jak nie to przemaluję na zielono

Dobry pomysł Laughing

akurat mam pod ręką zielony lakier do paznokci Razz

A ja mam trochę zielonych do wydania , może byśmy wyskoczyli gdzieś w najbliższy weekend , jakieś góry , mazury ?

Było się wcześniej odzywać Laughing

byłam pare dni w Giżycku na mazurach

Dancing

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

Demon69 napisał:

italiaviva napisał:

A co tu dzis tak wszystko na czerwono ? Złotówka miała tracić a nie zyskiwać...

Minie to w następnych dniach Twisted Evil

Ja tam liczę że w południe już dzisiejszego dnia ten kolor się zmieni.

Miejmy nadzieje ze ukarze się zieleń :)

Jak nie to przemaluję na zielono

Dobry pomysł Laughing

akurat mam pod ręką zielony lakier do paznokci Razz

A ja mam trochę zielonych do wydania , może byśmy wyskoczyli gdzieś w najbliższy weekend , jakieś góry , mazury ?

Było się wcześniej odzywać Laughing

byłam pare dni w Giżycku na mazurach

Dancing

Znam znam ,okolice Giżycka są piękne , ale to co ,to już u ciebie po wyjazdach ? bo ja to bym mógł tak do września

trochę wcześniej
[link widoczny dla zalogowanych] Rządy państw UE mają na dniach określić wspólne stanowisko przed kolejną fazą negocjacji

W związku z tym że wzrosły oczekiwania, co do rozpoczynającej się 29 czerwca faza „zintensyfikowanych negocjacji” może przynieść przełom po tygodniach bezproduktywnych rozmów.

FT donosi: „Dyplomaci potwierdzają, że nastroje zmieniły się po wirtualnym szczycie brytyjskiego premiera z szefami UE w ubiegłym tygodniu. Obie strony mówią o „nowej fazie” mniej formalistycznych negocjacji i większej gotowości do zawarcia umowy”.

Co dalej? W tym tygodniu premier Johnson będzie omawiał ze swoim gabinetem obszary potencjalnego kompromisu, w tym pomysł, aby Wielka Brytania zastrzegłaby sobie prawo do odstąpienia od standardów UE pod warunkiem, że w takim przypadku podlegałaby pod nowe cła.

Rządy państw UE mają na dniach określić wspólne stanowisko przed kolejną fazą negocjacji. Wcześniej UE również zasygnalizowała gotowość do ustępstw w kluczowych punktach spornych w celu zawarcia umowy, ostrzegając jednocześnie, że nie poświęci swoich zasad.

W ostatnich minutach wstępny zapał do kupna funta osłabła i GBP/USD zjeżdża pod 1,24. To może sugerować, że inwestorzy preferują ostrożnie podchodzić do kwestii brexitu, a optymizm wywołany artykułem FT bardziej służy jako pretekst to krótkoterminowej spekulacji.

Sceptycznie podchodzimy do potencjału wzrostowego funta podsycanego poprawą nastrojów rynkowych i zakładamy, że w okresach wzrostu apetytu na ryzyko GBP powinien sobie radzić relatywnie gorzej niż inne ryzykowne waluty (np. AUD, NZD, CAD, NOK).

Bolo napisał:

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

Demon69 napisał:

italiaviva napisał:

A co tu dzis tak wszystko na czerwono ? Złotówka miała tracić a nie zyskiwać...

Minie to w następnych dniach Twisted Evil

Ja tam liczę że w południe już dzisiejszego dnia ten kolor się zmieni.

Miejmy nadzieje ze ukarze się zieleń :)

Jak nie to przemaluję na zielono

Dobry pomysł Laughing

akurat mam pod ręką zielony lakier do paznokci Razz

A ja mam trochę zielonych do wydania , może byśmy wyskoczyli gdzieś w najbliższy weekend , jakieś góry , mazury ?

Było się wcześniej odzywać Laughing

byłam pare dni w Giżycku na mazurach

Dancing

Znam znam ,okolice Giżycka są piękne , ale to co ,to już u ciebie po wyjazdach ? bo ja to bym mógł tak do września

Ten klimat na Mazurach zawsze mnie tak pozytywnie nastraja i relaksuje. W najbliższym czasie sie nie wybieram, mam spore zaległości przez ten wirus, do końca roku więcej będę przebywać za granica, ale jak coś to zawsze jestesmy w kontakcie Laughing

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

Demon69 napisał:

italiaviva napisał:

A co tu dzis tak wszystko na czerwono ? Złotówka miała tracić a nie zyskiwać...

Minie to w następnych dniach Twisted Evil

Ja tam liczę że w południe już dzisiejszego dnia ten kolor się zmieni.

Miejmy nadzieje ze ukarze się zieleń :)

Jak nie to przemaluję na zielono

Dobry pomysł Laughing

akurat mam pod ręką zielony lakier do paznokci Razz

A ja mam trochę zielonych do wydania , może byśmy wyskoczyli gdzieś w najbliższy weekend , jakieś góry , mazury ?

Było się wcześniej odzywać Laughing

byłam pare dni w Giżycku na mazurach

Dancing

Znam znam ,okolice Giżycka są piękne , ale to co ,to już u ciebie po wyjazdach ? bo ja to bym mógł tak do września

Ten klimat na Mazurach zawsze mnie tak pozytywnie nastraja i relaksuje. W najbliższym czasie sie nie wybieram, mam spore zaległości przez ten wirus, do końca roku więcej będę przebywać za granica, ale jak coś to zawsze jestesmy w kontakcie Laughing

No to jak by co to wiesz gdzie mnie szukać , pstryk i jestem Smile

Bolo napisał:

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

Demon69 napisał:

italiaviva napisał:

A co tu dzis tak wszystko na czerwono ? Złotówka miała tracić a nie zyskiwać...

Minie to w następnych dniach Twisted Evil

Ja tam liczę że w południe już dzisiejszego dnia ten kolor się zmieni.

Miejmy nadzieje ze ukarze się zieleń :)

Jak nie to przemaluję na zielono

Dobry pomysł Laughing

akurat mam pod ręką zielony lakier do paznokci Razz

A ja mam trochę zielonych do wydania , może byśmy wyskoczyli gdzieś w najbliższy weekend , jakieś góry , mazury ?

Było się wcześniej odzywać Laughing

byłam pare dni w Giżycku na mazurach

Dancing

Znam znam ,okolice Giżycka są piękne , ale to co ,to już u ciebie po wyjazdach ? bo ja to bym mógł tak do września

Ten klimat na Mazurach zawsze mnie tak pozytywnie nastraja i relaksuje. W najbliższym czasie sie nie wybieram, mam spore zaległości przez ten wirus, do końca roku więcej będę przebywać za granica, ale jak coś to zawsze jestesmy w kontakcie Laughing

No to jak by co to wiesz gdzie mnie szukać , pstryk i jestem Smile

haha

Glapiński mówił, że złotówka jest za mocna, no i co? Działa coś?

Bolo napisał:

italiaviva napisał:

Bolo napisał:

Demon69 napisał:

italiaviva napisał:

A co tu dzis tak wszystko na czerwono ? Złotówka miała tracić a nie zyskiwać...

Minie to w następnych dniach Twisted Evil

Ja tam liczę że w południe już dzisiejszego dnia ten kolor się zmieni.

Miejmy nadzieje ze ukarze się zieleń :)

Jak nie to przemaluję na zielono

Bolo Maluj bo juz mnie razi ta czerwień ... Laughing

Gregory napisał:

Glapiński mówił, że złotówka jest za mocna, no i co? Działa coś?

Dolar idzie w dół a tu złotówka prawie zawsze mocna i nawet Glapiński w takiej sytuacji mało ma narzędzi ..by ją osłabić a jeśli użyje jakiegoś .. to przy słabym dolarze na mało to się zdaje ...trzeba przeczekać ...waluty które mamy ..dużo większe mają straty ..niż złotówka ...nie mówiąc o tym ile właśnie do niej są stratne

trzeba nam zatamowania pandemii ..by mocno ruszyć na północ ..a na to na razie się nie zanosi ...szczepionka by wszystko załatwiła ..ale na to również trochę poczekamy

Landryn napisał:

Gregory napisał:

Glapiński mówił, że złotówka jest za mocna, no i co? Działa coś?

Dolar idzie w dół a tu złotówka prawie zawsze mocna i nawet Glapiński w takiej sytuacji mało ma narzędzi ..by ją osłabić a jeśli użyje jakiegoś .. to przy słabym dolarze na mało to się zdaje ...trzeba przeczekać ...waluty które mamy ..dużo większe mają straty ..niż złotówka ...nie mówiąc o tym ile właśnie do niej są stratne

trzeba nam zatamowania pandemii ..by mocno ruszyć na północ ..a na to na razie się nie zanosi ...szczepionka by wszystko załatwiła ..ale na to również trochę poczekamy

Wszystko co możemy, to jedynie na krótko coś ugrać.

Hey Landryn, zastanawia mnie fakt, że inwestujesz w waluty zależne od kursu dolara.
Moje pytanie nie lepiej kupić po prostu dolara?
Pozdrawiam

Landryn napisał:

Gregory napisał:

Glapiński mówił, że złotówka jest za mocna, no i co? Działa coś?

Dolar idzie w dół a tu złotówka prawie zawsze mocna i nawet Glapiński w takiej sytuacji mało ma narzędzi ..by ją osłabić a jeśli użyje jakiegoś .. to przy słabym dolarze na mało to się zdaje ...trzeba przeczekać ...waluty które mamy ..dużo większe mają straty ..niż złotówka ...nie mówiąc o tym ile właśnie do niej są stratne

trzeba nam zatamowania pandemii ..by mocno ruszyć na północ ..a na to na razie się nie zanosi ...szczepionka by wszystko załatwiła ..ale na to również trochę poczekamy

[link widoczny dla zalogowanych] Złoty liderem grupy w pogoni za dolarem

Tydzień na rynku walutowym zaczyna się w dość spokojnych nastrojach i z ograniczonymi wahaniami kursów. Trwa próba oceny pozytywnych danych gospodarczych oraz informacji o nowych ogniskach koronawirusa.

Dane makroekonomiczne z maja i czerwca, czyli okresu stopniowego znoszenia restrykcji, powinny informować o silnych wzrostach w relacji do dołków obserwowanych w marcu i kwietniu. Z czasem tempo wzrostu aktywności gospodarczej najprawdopodobniej będzie się wypłaszczać, na co wpływać będzie modyfikacja zachowań konsumentów, ale może do tego dojść kolejna fala zachorowań związana z otwieraniem się gospodarek.

Sprzedaż silnie wzrasta, ale dalej słaba

Pozytywnej dawki informacji właśnie dostarczył GUS. Sprzedaż detaliczna w maju wzrosła w Polsce o 14,5 proc. w skali miesiąca, powyżej oczekiwań rynkowych na poziomie 11,2 proc. Pozytywne dane wsparły wyraźnie złotego, choć należy pamiętać, że w porównaniu do stanu z maja ub. roku sprzedaż była wyraźnie niższa – o 8,6 proc.

W efekcie tego pozytywnego bodźca złoty dziś po południu zyskiwał najwięcej spośród walut krajów wschodzących w relacji do dolara. Był także wśród trzech walut (zaraz po brazylijskim realu i meksykańskim peso) najsilniej zyskujących w relacji m.in. do euro i franka.

Poniedziałek podobny do piątku

Nie były to jednak istotne wahania, podobnie zresztą jak na szerszym rynku, gdzie główna para walutowa, tj. EUR/USD, pomimo słabszego dzisiaj globalnie dolara, nie wybija się poza przedział wahań obserwowanych w ostatnich dniach. Kurs EUR/USD wzrósł o ok. 0,6 proc. w stosunku do piątkowego zamknięcia. Notowania USD/PLN co prawda spadły o ok. 1 proc., ale przedział wahań ok. 3,95-4,00 jest zbieżny z piątkowym, podobnie jak EUR/PLN w ok. 4,44-4,47.

Obecny okres sprzyja polskiej walucie w związku z otwieraniem się gospodarek i dodatkową płynnością na rynku finansowym. Gdy jednak tempo wzrostu aktywności gospodarczej będzie stopniowo wygasać, a na horyzoncie zaczną pojawiać się potencjalne zagrożenia, złoty wraz z innymi walutami z grupy EM może jeszcze nieco stracić w relacji do bieżących poziomów (zanim wznowi ścieżkę wzrostową).

Wraz ze zbliżaniem się okresu jesiennego i związanych z nim zagrożeń dla optymistycznego nastroju obecnie panującego na rynku (m.in. wybory w USA, potencjalna druga fala zachorowań, negocjacje handlowe Wielkiej Brytanii z Unią Europejską) presja podażowa na dolara może się stopniowo osłabiać. Przesuwać się może z kolei na bardziej ryzykowne klasy aktywów, w tym złotego.

Anonymous napisał:

Hey Landryn, zastanawia mnie fakt, że inwestujesz w waluty zależne od kursu dolara.
Moje pytanie nie lepiej kupić po prostu dolara?
Pozdrawiam

Landryn napisał:

Gregory napisał:

Glapiński mówił, że złotówka jest za mocna, no i co? Działa coś?

Dolar idzie w dół a tu złotówka prawie zawsze mocna i nawet Glapiński w takiej sytuacji mało ma narzędzi ..by ją osłabić a jeśli użyje jakiegoś .. to przy słabym dolarze na mało to się zdaje ...trzeba przeczekać ...waluty które mamy ..dużo większe mają straty ..niż złotówka ...nie mówiąc o tym ile właśnie do niej są stratne

trzeba nam zatamowania pandemii ..by mocno ruszyć na północ ..a na to na razie się nie zanosi ...szczepionka by wszystko załatwiła ..ale na to również trochę poczekamy

Każda waluta jest w większym lub mniejszym stopniu zależna od Dolara ...nie kupuję w tej chwili dolara ...bo po prostu nie wierzę w niego ...nie znaczy to że nie może on jeszcze sporo zyskać (bo może) .. ale dla tego że jest mocno przewartościowany i jego siła to tylko pokłosie pandemii ...

Dzięki, ja kupiłem teraz trochę dolara - zobaczymy.

Landryn napisał:

Anonymous napisał:

Hey Landryn, zastanawia mnie fakt, że inwestujesz w waluty zależne od kursu dolara.
Moje pytanie nie lepiej kupić po prostu dolara?
Pozdrawiam

Landryn napisał:

Gregory napisał:

Glapiński mówił, że złotówka jest za mocna, no i co? Działa coś?

Dolar idzie w dół a tu złotówka prawie zawsze mocna i nawet Glapiński w takiej sytuacji mało ma narzędzi ..by ją osłabić a jeśli użyje jakiegoś .. to przy słabym dolarze na mało to się zdaje ...trzeba przeczekać ...waluty które mamy ..dużo większe mają straty ..niż złotówka ...nie mówiąc o tym ile właśnie do niej są stratne

trzeba nam zatamowania pandemii ..by mocno ruszyć na północ ..a na to na razie się nie zanosi ...szczepionka by wszystko załatwiła ..ale na to również trochę poczekamy

Każda waluta jest w większym lub mniejszym stopniu zależna od Dolara ...nie kupuję w tej chwili dolara ...bo po prostu nie wierzę w niego ...nie znaczy to że nie może on jeszcze sporo zyskać (bo może) .. ale dla tego że jest mocno przewartościowany i jego siła to tylko pokłosie pandemii ...

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Gregory napisał:

Glapiński mówił, że złotówka jest za mocna, no i co? Działa coś?

Dolar idzie w dół a tu złotówka prawie zawsze mocna i nawet Glapiński w takiej sytuacji mało ma narzędzi ..by ją osłabić a jeśli użyje jakiegoś .. to przy słabym dolarze na mało to się zdaje ...trzeba przeczekać ...waluty które mamy ..dużo większe mają straty ..niż złotówka ...nie mówiąc o tym ile właśnie do niej są stratne

trzeba nam zatamowania pandemii ..by mocno ruszyć na północ ..a na to na razie się nie zanosi ...szczepionka by wszystko załatwiła ..ale na to również trochę poczekamy

Wszystko co możemy, to jedynie na krótko coś ugrać.

No czemu ? na długo lub w średnim terminie można więcej ugrać ...kupując ostatnio ZAR czy MXE ... brałem pod uwagę że mogę z nimi na dłużej zostać ...Zastanawiam się teraz czy nie dokupić jeszcze GBP bo gdzieś wewnątrz czuję że on w średnim terminie może fajną kasę dać ..ale i już w lipcu może pójść mocniejsza fala odbicia ...(ryzyko jest ..ale gdzie go nie ma ? )

Ale dzisiaj dołożyłem jeszcze ZAR (bo najwięcej potaniał ) i jego oprócz złotówek już mam najwięcej ...z GBP poczekam do jutra i podejmę decyzję ...No niestety te skoki jak na początku pandemii się powoli kończą ...zmienność pewnie będzie dalej podwyższona ..ale już nie po 3% i na krutko będzie trudniej zarobić ..zwłaszcza jak prowizje za kupno i sprzedaż nie są małe ....

Landryn napisał:

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Gregory napisał:

Glapiński mówił, że złotówka jest za mocna, no i co? Działa coś?

Dolar idzie w dół a tu złotówka prawie zawsze mocna i nawet Glapiński w takiej sytuacji mało ma narzędzi ..by ją osłabić a jeśli użyje jakiegoś .. to przy słabym dolarze na mało to się zdaje ...trzeba przeczekać ...waluty które mamy ..dużo większe mają straty ..niż złotówka ...nie mówiąc o tym ile właśnie do niej są stratne

trzeba nam zatamowania pandemii ..by mocno ruszyć na północ ..a na to na razie się nie zanosi ...szczepionka by wszystko załatwiła ..ale na to również trochę poczekamy

Wszystko co możemy, to jedynie na krótko coś ugrać.

No czemu ? na długo lub w średnim terminie można więcej ugrać ...kupując ostatnio ZAR czy MXE ... brałem pod uwagę że mogę z nimi na dłużej zostać ...Zastanawiam się teraz czy nie dokupić jeszcze GBP bo gdzieś wewnątrz czuję że on w średnim terminie może fajną kasę dać ..ale i już w lipcu może pójść mocniejsza fala odbicia ...(ryzyko jest ..ale gdzie go nie ma ? )

No i ja stawiam że już w wakacje pójdzie pompa , najpierw trochę po boli , ale wytrwali wyciągną z funcika i trochę grosiwa powinno wpaść Twisted Evil

[link widoczny dla zalogowanych] Podsumowanie dnia: Indeksy w USA kontynuują wzrosty pomimo obaw o drugą falę pandemii

Dzisiejsza sesja na rynku akcji rozpoczęła się w gorszych nastrojach. Na rynku kontraktów obserwowaliśmy spore luki spadkowe, jednak inwestorzy wykorzystali poweekendowa przecenę do zakupu akcji. Co prawda główne indeksy w Europie zamknęły się niżej, niemniej indeksy w USA znajdują się w godzinach wieczornych na przyzwoitym plusie, co oznacza, że inwestorzy nie przejmują się drugą falą pandemii koronawirusa.

Indeksy w Europie zamknęły się niżej, DAX stracił 0,55%, CAC40 zamknął się 0,62% niżej, a FTSE 100 przecenił się 0,76%, niemniej większość nocnej przeceny z rynku kontraktów została wymazana

W USA najlepiej radzi sobie technologiczny Nasdaq, gdzie wzrost wynoszą aż 0,8%, z kolei S&P500 rośnie 0,4%, a Dow Jones dodaje 0,25%

Warto dodać, że spółki takie jak Apple, Microsoft, czy Amazon czy Netflix znalazły się dziś ponownie na najwyższych poziomach w historii

W piątek odnotowano najwyższą liczbę nowych przypadków zachorowań na koronawirusa (ponad 180 tysięcy) od czasu wybuchu pandemii, sytuacja pogarsza się także w USA, gdzie w stanach: Nevada, Floryda, Kalifornia, czy Arizona, odnotowano rekordową liczbę nowych infekcji

Na rynku Forex widać dziś odwrót od dolara, który traci najmocniej w ujęciu z NZD i AUD (ponad 1,2%), amerykańska waluta traci również 1% do funta brytyjskiego, a także 0,75% do euro, 0,5% do CAD i tyle samo do CHF. Dolar umacnia się dziś nieznacznie do jena, gdzie ruch na USDJPY wynosi 0,08%

Za sprawą wzrostu obaw o drugą falę pandemii, zyskiwały dziś metale szlachetne, wieczorem złoto i srebro umacniają się około 0,65%

Ropa naftowa również kontynuuje zwyżkę, wzrosty WTI i Brent przekraczają dziś 1,5%, tym samym notowania znalazły się na wysokości czerwcowych szczytów

Indeks technologiczny rozpoczął dzisiejszą sesję od luki spadkowej, niemniej inwestorzy wykorzystali niższe ceny do zakupów, przez co indeks wraca w okolice historycznych maksimów, trend wzrostowy dalej obowiązuje.

Landryn napisał:

Ale dzisiaj dołożyłem jeszcze ZAR (bo najwięcej potaniał ) i jego oprócz złotówek już mam najwięcej ....

Można wiedzieć po ile dokładnie dokupiony ZAR? Razz

Wielki Szu napisał:

Landryn napisał:

Ale dzisiaj dołożyłem jeszcze ZAR (bo najwięcej potaniał ) i jego oprócz złotówek już mam najwięcej ....

Można wiedzieć po ile dokładnie dokupiony ZAR? Razz

A po co ci szu wiedzieć takie rzeczy , po ile kto kupuje , patrz na to by ci kasa się zgadzała. Twisted Evil

Demon69 napisał:

Wielki Szu napisał:

Landryn napisał:

Ale dzisiaj dołożyłem jeszcze ZAR (bo najwięcej potaniał ) i jego oprócz złotówek już mam najwięcej ....

Można wiedzieć po ile dokładnie dokupiony ZAR? Razz

A po co ci szu wiedzieć takie rzeczy , po ile kto kupuje , patrz na to by ci kasa się zgadzała. Twisted Evil

A czy to jakaś tajemnica ? chce wiedzieć niech wie . ZAR dzisiaj kupowałem po 0,2286

Landryn napisał:

A czy to jakaś tajemnica ? chce wiedzieć niech wie . ZAR dzisiaj kupowałem po 0,2286

No właśnie nie dlatego pytam Ok!

Sprawdzam na jakich kantorach działacie:) ZAR pewnie z Aliora Razz

wychodzi najkorzystaniej. Obecnie posiadam GBP po 4.9555 za 50% był już zarobek ale nie taki jaki by mnie zadowolił, mamy czas poczekamy nie pali się Smile

Wielki Szu napisał:

Landryn napisał:

A czy to jakaś tajemnica ? chce wiedzieć niech wie . ZAR dzisiaj kupowałem po 0,2286

No właśnie nie dlatego pytam Ok!

Sprawdzam na jakich kantorach działacie:) ZAR pewnie z Aliora Razz

wychodzi najkorzystaniej. Obecnie posiadam GBP po 4.9555 za 50% był już zarobek ale nie taki jaki by mnie zadowolił, mamy czas poczekamy nie pali się Smile

No właśnie nie pali się , a w razie większej cofki jeszcze się dokupi ...zagrożeniem jest tylko druga fala covid ...no ale mam nadzieję że to dopiero na jesień ...chociaż co chodzi o GBP to i tak pierwsze skrzypce będzie grać umowa Brytyjczyków z Unią ...a nikogo nie stać by się nie dogadać ..dla tego co chodzi o umowę to jestem optymistycznie nastawiony

Te dzisiejsze poziomy na parach GBP/PLN MXN/PLN czy ZAR/PLN ...nie odbiegają od tego co widzimy w ostatnim miesiącu . Wiadomo dzisiaj USD tanie to i złoty drogi...dodatkowo PLN wsparty ...dużo lepszą sprzedażą detaliczną niż konsensus przewidywał ..to i mamy co mamy ...mam tylko nadzieję że to na tyle ...

widzę również że te otwarcie naszej gospodarki ...może żle się skończyć pod kontem zakażeń ...spodziewam się mocniejszych obostrzeń w następnych tygodniach ...i mam nadzieję że wreszcie Rząd wyda jakiś nakaz (pod ostrymi karami) że sklepy są odpowiedzialne za nie wpuszczanie ludzi bez masek ...

[link widoczny dla zalogowanych] Wzrost zapasów w związku z postępem technicznym; Wspinaczka złota i ropy/

Akcje w USA wzrosły, przy postępie technologii, ponieważ inwestorzy nadal obstawiali zakłady o silnych bilansach i lepszych perspektywach w gospodarce, w której praca z domu pozostaje częścią normy.

Nasdaq 100 skoczył o ponad 1%, a Adobe, Amazon.com i Square zakończyły się rekordowymi rekordami. Nasdaq Composite pokonał siódmy z rzędu awans w najdłuższym rajdzie w roku. S&P 500 pozostawał w tyle, a niektóre sektory znalazły się pod presją, ponieważ inwestorzy zastanawiali się nad wpływem ekonomicznym wirusów w niektórych stanach.

„Obecnie trwa absolutnie duża przeciąganie liny”, powiedział telefonicznie JJ Kinahan, główny strateg ds. Rynku w TD Ameritrade. „Wszyscy próbują dowiedzieć się, kto zostanie zwycięzcą i przegranym, gdy wszystko wróci do normy. To dla mnie pokazuje, że każdy próbuje dowiedzieć się, w którą stronę pójść. ”

Złoto testowało najwyższy poziom od siedmiu lat, a dolar osłabił się. Akcje w Europie spadły, a Wirecard AG spadła po zaginięciu ponad 2 miliardów dolarów aktywów. Rentowność 30-letniego niemieckiego długu publicznego spadła poniżej zera po raz pierwszy od maja. Ropa naftowa osiadła w Nowym Jorku powyżej 40 dolarów za baryłkę.

Komentarze gubernatora Teksasu pochodzą z kilkunastu stanów zgłaszających gwałtowny wzrost liczby przypadków wirusów w ciągu tygodnia, nawet gdy inne posuwają się naprzód z etapowym ponownym otwarciem. Pojawiły się również nowe przerażenia w Niemczech i Australii. Ale inwestorzy obstawiają, że decydenci nie będą chcieli zaprzestać działalności gospodarczej lub spowolnić postępów w kierunku ożywienia.

Jednocześnie apetyt na ryzyko jest wspierany przez historyczne programy stymulacyjne banków centralnych na całym świecie. Rynki akcji ustabilizowały się w ostatnich tygodniach, a S&P 500 znajduje się w granicach 10% swojego szczytu przed pandemią.

„Rynek nie wierzy, że dojdzie do tak drastycznych blokad, nawet jeśli nastąpi odrodzenie wirusa. Polityka się zmieniła - powiedział James Athey, menedżer ds. Pieniędzy w Aberdeen Standard Investments. „Słusznie lub nie, istnieje również powszechne poczucie, że bardziej ryzykowne aktywa nie spadną zbyt daleko, ponieważ Rezerwa Federalna im na to nie pozwoli”.

Oto kilka nadchodzących kluczowych wydarzeń

-Oto ki-MSCI Inc. we wtorek ogłasza przegląd klasyfikacji rynku na 2020 rok.

-MFW opublikuje nowe prognozy wzrostu na 2020 r. W środę.

-Dane dotyczące bezrobotnych w USA, dóbr trwałego użytku i danych o PKB należy spłacać w czwartek.

-Równoważenia indeksów Russell przypada na piątek

Landryn napisał:

Wielki Szu napisał:

Landryn napisał:

A czy to jakaś tajemnica ? chce wiedzieć niech wie . ZAR dzisiaj kupowałem po 0,2286

No właśnie nie dlatego pytam Ok!

Sprawdzam na jakich kantorach działacie:) ZAR pewnie z Aliora Razz

wychodzi najkorzystaniej. Obecnie posiadam GBP po 4.9555 za 50% był już zarobek ale nie taki jaki by mnie zadowolił, mamy czas poczekamy nie pali się Smile

No właśnie nie pali się , a w razie większej cofki jeszcze się dokupi ...zagrożeniem jest tylko druga fala covid ...no ale mam nadzieję że to dopiero na jesień ...chociaż co chodzi o GBP to i tak pierwsze skrzypce będzie grać umowa Brytyjczyków z Unią ...a nikogo nie stać by się nie dogadać ..dla tego co chodzi o umowę to jestem optymistycznie nastawiony

Z tą umową to i ja tak myślę , pójdą na ustępstwa i ruszy do przodu , targowanie trwa a wojna psychologiczna Johnsona ,że wyjdzie bez umowy ,to pic , bo i tak nie ma wyjścia ,bo musi się dogadać .

Ale kicha co ?

Demon69 napisał:

aquilifer napisał:

siema co tam u was chłopaki słychać ?Larry dalej wysyła dla was w wiadomościach swoje zdjęcia w stringach?
ŚMIESZY mnie kur... to że na 7.5 mld ludzi od grudnia zmarło 450 tyś czyli ciut więcej niż na tężca w tym czasie a oni jakąś szczepionkę od astryzeneki chcą wypuścić
dolca kupiłem dziś i funta jednak znowu, tamtego nie sprzedałem jednak

A gdzie Ty morda znikasz na tygodnie , potrzeba tu nam dyskusji a ciebie nie ma . Kupiłeś to życzę byś wreszcie zarobił Twisted Evil

jak to wreszcie hehe?

ja to przeniosłem się trochę na akcje azjatyckie ale teraz wydaje mi się że powinna być jakaś korekta grubsza to waluty dolarowe podrożeją ,jak się pomylę to trudno

Landryn napisał:

Te dzisiejsze poziomy na parach GBP/PLN MXN/PLN czy ZAR/PLN ...nie odbiegają od tego co widzimy w ostatnim miesiącu . Wiadomo dzisiaj USD tanie to i złoty drogi...dodatkowo PLN wsparty ...dużo lepszą sprzedażą detaliczną niż konsensus przewidywał ..to i mamy co mamy ...mam tylko nadzieję że to na tyle ...

widzę również że te otwarcie naszej gospodarki ...może żle się skończyć pod kontem zakażeń ...spodziewam się mocniejszych obostrzeń w następnych tygodniach ...i mam nadzieję że wreszcie Rząd wyda jakiś nakaz (pod ostrymi karami) że sklepy są odpowiedzialne za nie wpuszczanie ludzi bez masek ...

mam nadzieje że tych ludzi co są odpowiedzialni za te wszystkie obostrzenia postawi się w końcu przed trybunałem stanu ,tak samo za noszenie maseczek i wywoływane nimi masowo pleśniawki na płucach w dużej grupie społeczeństwa i innych chorób z ich noszeniem związanych

aquilifer napisał:

Landryn napisał:

Te dzisiejsze poziomy na parach GBP/PLN MXN/PLN czy ZAR/PLN ...nie odbiegają od tego co widzimy w ostatnim miesiącu . Wiadomo dzisiaj USD tanie to i złoty drogi...dodatkowo PLN wsparty ...dużo lepszą sprzedażą detaliczną niż konsensus przewidywał ..to i mamy co mamy ...mam tylko nadzieję że to na tyle ...

widzę również że te otwarcie naszej gospodarki ...może żle się skończyć pod kontem zakażeń ...spodziewam się mocniejszych obostrzeń w następnych tygodniach ...i mam nadzieję że wreszcie Rząd wyda jakiś nakaz (pod ostrymi karami) że sklepy są odpowiedzialne za nie wpuszczanie ludzi bez masek ...

mam nadzieje że tych ludzi co są odpowiedzialni za te wszystkie obostrzenia postawi się w końcu przed trybunałem stanu ,tak samo za noszenie maseczek i wywoływane nimi masowo pleśniawki na płucach w dużej grupie społeczeństwa i innych chorób z ich noszeniem związanych

Na innych falach odbieramy , nie ma sensu , byśmy na ten temat dyskutowali.
Właśnie siedzę w przychodni (aktualnie mam chorobę dużego ryzyka).. Wy prosiłem gościa i pogoniłem do apteki po maskę, bo kaszlał i bez maski siedział w poczekalni.. zagroziłem że na policję zadzwonię).. Jeśli byś był fachowcem w dziedzinie.. nosić maskę.. czy nie.. to może bym Ciebie posłuchał i rozważył co piszesz... mam nadzieję .. że nie chodzisz do stolarza zapytać o porady medyczne ?...

Kupiłbym Funta ... ale nie mam za co Razz

Przydałby się wzrost MXN i ZAR, to by się kasa znalazła.

Landryn napisał:

aquilifer napisał:

Landryn napisał:

Te dzisiejsze poziomy na parach GBP/PLN MXN/PLN czy ZAR/PLN ...nie odbiegają od tego co widzimy w ostatnim miesiącu . Wiadomo dzisiaj USD tanie to i złoty drogi...dodatkowo PLN wsparty ...dużo lepszą sprzedażą detaliczną niż konsensus przewidywał ..to i mamy co mamy ...mam tylko nadzieję że to na tyle ...

widzę również że te otwarcie naszej gospodarki ...może żle się skończyć pod kontem zakażeń ...spodziewam się mocniejszych obostrzeń w następnych tygodniach ...i mam nadzieję że wreszcie Rząd wyda jakiś nakaz (pod ostrymi karami) że sklepy są odpowiedzialne za nie wpuszczanie ludzi bez masek ...

mam nadzieje że tych ludzi co są odpowiedzialni za te wszystkie obostrzenia postawi się w końcu przed trybunałem stanu ,tak samo za noszenie maseczek i wywoływane nimi masowo pleśniawki na płucach w dużej grupie społeczeństwa i innych chorób z ich noszeniem związanych

Na innych falach odbieramy , nie ma sensu , byśmy na ten temat dyskutowali.
Właśnie siedzę w przychodni (aktualnie mam chorobę dużego ryzyka).. Wy prosiłem gościa i pogoniłem do apteki po maskę, bo kaszlał i bez maski siedział w poczekalni.. zagroziłem że na policję zadzwonię).. Jeśli byś był fachowcem w dziedzinie.. nosić maskę.. czy nie.. to może bym Ciebie posłuchał i rozważył co piszesz... mam nadzieję .. że nie chodzisz do stolarza zapytać o porady medyczne ?...

oczywiście że tak nie słuchaj mnie w tych sprawach bo się na nich nie orientuje ,powtarzam opinię specjalistów i w tej kwestii posiłkuje się tylko wiedzą ogólnie dostępną nie jakimiś teoriami spiskowymi ,ostatnio gadałem z lekarzem znajomym co prawda neurologiem tylko ale śmieje się tylko ,coranowirus był jest i będzie do ońca ludzkości a prawdopodobnie i dużo dłużej

ale wiesz żeby nie było daj mi jakiś margines błędu że jednak się mylę i jednak jestem nieświadomy zagrożenia ,nawet szumowsiemu wybaczysz że respiratory kupuje od gościa co jest na czarnej liście ONZ za handel bronią i że raz mówi że trzeba masek a raz że to bzdura i w ogóle nie potrzebne i inne tego więc nie traktuj mnie zbyt surowo
mierzyłeś sobie iedyś poziom wit D?

odnośnie jeszcze tego gościa co kaszlał na ciebie to wiesz no sam bym wygnał i zareagował podobnie ale to niewiele ma do sprawy czym innym jest jakaś elementarna empatia w czasie kiedy ponad połowa ludzi panicznie boi się zarażenia i ma przeczulice na tym punkcie a czym innym noszenie obligatoryjne maseczek w biedronce dla wszystich lub odizolowanie się urzędów od ludzi

Siemanko forumowicze ! Smile

Mam pytanko , z którą z walut można się na dłużej związać tak średnioterminowo ?
Dolara franka i funta pismaki w mediach odradzają , zastanawiam się nad jakąś surowcową , no albo nic nie robić i trzymać złotego , bo widać że bardzo mocny.

Do wyborow beda cisnac po wyborach funt wystrzeli jeszcze tydzien i koniec szopek .

słyszałem o możliwym powrocie w kwestii kryzysu uchodzczego w Europie bo już tam na pd kontynentu masy ludzi napływają non stop jak ta masa w końcu ruszy to ciężko będzie to ogarnąć

msw zakupy robi na potęgę a mundurowi urlopów nie dostają na sierpień coś może być na rzeczy