Na każdy temat związany z walutami

a właśnie skad giełdy takie happy w Europie ?Tak jakby przewidywały że na pewno będzie zgoda Trump -Xi ,May-Juncker
aha gołębiego FOMCu się spodziwaja o 20.00 no może byc niespodzianka bo jedno z tych 3 nie zadziała

a gdzie żeście wszyscy poleźli że tak pusto ,Jarosław to wiem że na tajski masaż do Błaszczaka poszedł ale reszta?

aquilifer napisał:

a gdzie żeście wszyscy poleźli że tak pusto ,Jarosław to wiem że na tajski masaż do Błaszczaka poszedł ale reszta?

A dzieje się coś?

gpel napisał:

aquilifer napisał:

a gdzie żeście wszyscy poleźli że tak pusto ,Jarosław to wiem że na tajski masaż do Błaszczaka poszedł ale reszta?

A dzieje się coś? :-D

tak:)

aquilifer napisał:

gpel napisał:

aquilifer napisał:

a gdzie żeście wszyscy poleźli że tak pusto ,Jarosław to wiem że na tajski masaż do Błaszczaka poszedł ale reszta?

A dzieje się coś?

tak:)

Chyba nie za bardzo , w minutach nic nowego, czego wcześniej nie wypowiedziano Twisted Evil

Dobrze że złotówka nie traci za wiele do innych 💱 walut

Minutki

Reakcja dosyć ograniczona zarówno na indeksach, jak i dolarze
Fed wskazuje na cierpliwość w obliczu ryzyk
Członkowie widzą silny rynek pracy, inflację blisko celu
Dalszy systematyczny wzrost gospodarki
Inwestycje przedsiębiorstw na umiarkowanym poziomie
Ostatnie dane z rynku nieruchomości były bardzo silne
Widoczne ryzyka i obawy o globalny wzrost i Chiny
Członkowie widzą dużą zmienność, cięższe warunki finansowe
Kilku członków widzi podwyżkę stóp, jeśli sytuacja gospodarcza będzie stabilna
Wielu członków jest niepewnych jaki kolejny ruch na stopach powinien zostać wykonany w 2019

Prawie wszyscy członkowie chcą zatrzymania zacieśniania bilansu z końcem roku

Kaśka napisał:

Dobrze że złotówka nie traci za wiele do innych 💱 walut

I tym pozytywnym akcentem zakończmy dzisiaj dzień .. bo było gorzej a na razie stopniowo ...ale do przodu ...trochę obawiam się jutro minutek EBC ..bo wiadomo jak w Europie dane zawodziły ...to i na Jastrzębia ..nie ma co liczyć ..

Kotekta głębsza musi wkoncu przyjść...za długo dolar jest mocny...wiec czekamy :)))

Rynek walutowy w ostatnim czasie nie należał do łatwych. Pomimo znacznego przewartościowania amerykańskiego dolara i szeregu czynników sugerujących jego potencjał do deprecjacji, tenże pozostawał mocny, opierając się nawet gołębiej retoryce ze strony Rezerwy Federalnej. Można podejrzewać, że napięcia handlowe pomiędzy Pekinem i Waszyngtonem, mogą mieć tutaj sporo znaczenia poprzez podwyższoną awersję do ryzyka powodując w konsekwencji wyższy popytem na USD. Taki stan rzeczy zdaje się również potwierdzać amerykański rynek długu, gdzie rentowność 10-latki pozostaje wciąż na relatywnie niskich poziomach (względnie wysokie ceny). Pomimo szeregu rozmów między dwiema największymi gospodarkami na świecie. w dalszym ciągu nie udało się dojść do konsensusu. Tym samym widmo podwyższenia stawki cła z 10% do 25% na chińskie dobra importowane do USA o wartości 200 mld dolarów wciąż pozostaje realne. Takie środowisko nie sprzyja ryzykowniejszym aktywom, jak waluty rynków wschodzących czy nawet niektórym walutom z grona G10.
W niniejszej analizie pragnę zwrócić uwagę na waluty koszyka G10, które moim zdaniem mają w chwili obecnej najciekawsze perspektywy w horyzoncie kolejnych kilku, kilkunastu miesięcy. Analizowane waluty wypadają również atrakcyjnie pod kątem ich relatywnej wyceny, która bazuje na realnym, efektywnym kursie walutowym (REER). Z tego punktu widzenia można wskazać na kilka walut, których wycena nie należy do wymagających, są nimi (w kolejności od najbardziej niedowartościowanej) szwedzka korona, japoński jen, brytyjski funt, norweska korona oraz dolar kanadyjski. Niemniej jednak nie wszystkie te waluty są godne uwagi w tożsamym stopniu jeśli weźmiemy pod uwagę względy makroekonomiczne. Z racji, że analiza ta skupia się na długoterminowych trendach, wzięte zostały również wskaźniki, które stają się istotne dla relatywnej siły danej waluty właśnie w takim okresie - mianowicie rachunek obrotów bieżących, kondycja budżetu, inflacja czy handel. Poza tym pod uwagę wzięte zostały również rynkowe stopy procentowe, którą mogą oddziaływać na przepływy kapitałowe w dłuższym horyzoncie czasowym

Na początek zerknijmy na zrównoważenie zewnętrzne analizowanych gospodarek, które mierzone jest różnicą w saldzie rachunków bieżących jako procent produkcji krajowej. Mając na uwadze istotność kwestii handlowych w obecnych czasach wydaje się, że wielkości nadwyżek czy też deficytów na rachunkach bieżących są kluczową kwestią. W długim okresie według teorii makroekonomii dane te mają również wpływ na waluty rodzimych gospodarek właśnie poprzez kanał handlowy. Generalnie rzecz ujmując, kraje z nadwyżką na rachunku bieżącym są pożyczkodawcami dla innych krajów (z deficytami). Poprzez sprzedaż papierów wartościowych napędzają one popyt na własne waluty. Poza tym gospodarki operujące na deficycie potrzebują walut obcych, by móc kupować dobra i usługi z gospodarek operujących na nadwyżce.

Taki schemat w długim okresie prowadzić może do aprecjacji waluty gospodarki z nadwyżką na rachunku bieżącym oraz deprecjacji waluty gospodarki z deficytem na tymże saldzie. Sytuacja może ulec zmianie dopiero wówczas, gdy siła waluty kraju z nadwyżką bieżącą jest na tyle duża, iż pogarsza ona pozycję konkurencyjną. Innymi słowy, cena dóbr i usług dla krajów obcych wyrażonych w innych lokalnych walutach jest na tyle wysoka, iż spada popyt na nie, doprowadzając do redukcji nadwyżki w całym bilansie płatniczym. W tym miejscu należy zastrzec, iż taki stan rzeczy będzie miał miejsce wtedy i tylko wtedy, gdy elastyczność cenowa importu będzie większa od jedności (wówczas wzrost cen importowych spowoduje więcej niż proporcjonalny ubytek popytu). Jak widać na powyższym wykresie, w tym zestawieniu (wszystkie kraje względem USA) zdecydowanie najlepiej wygląda Norwegia, posiadająca względną nadwyżkę na rachunku bieżącym przekraczającą 10% PKB. Zauważmy również, iż w ostatnich kwartałach saldo to zaczęło ponownie zwiększać się na korzyść gospodarki skandynawskiej, co także odróżnia Norwegię od innych krajów.

Kondycja budżetowa jest równie ważna co zrównoważenie zewnętrzne gospodarki. Lepsza kondycja budżetowa to mniejsza konieczność emisji obligacji i zaciągania kredytów, co naturalnie poprawia kondycję finansów publicznych. Na powyższym zestawieniu widać względne różnice w saldzie budżetowym (general government) poszczególnych krajów. Tutaj ponownie górą jest norweska gospodarka, która względem amerykańskiej ma blisko 10% PKB nadwyżki budżetowej. Ponownie jak w przypadku salda bieżącego, sytuacja również zaczęła się poprawiać w ostatnich kwartałach. Zauważyć jednak należy, że w ostatnim czasie większość państw radziło sobie lepiej pod tym względem w stosunku do Stanów Zjednoczonych, co wynika w dużej mierze z tego, co w ostatnich miesiącach działo się za oceanem. Reforma podatkowa, która zwiększyła wydatki konsumpcyjne, była na tyle istotna, iż spowodowała znaczne ubytki w amerykańskich finansach publicznych. Dość zauważyć, że cła zbierane przez rząd USA są na tyle niewielkie, że nie wpłynęły istotnie na wynik budżetowy w ostatnich kwartałach. W konsekwencji słabszej kondycji budżetu w ostatnich tygodniach Departament Skarbu USA zdecydował się na większą niż pierwotnie planowano emisję długu.

Podczas gdy rachunek bieżący mówi nam o zrównoważeniu zewnętrznym gospodarki, dynamika inflacji wskazuje na zrównoważenie wewnętrzne lub jego brak. Analizując pięć wyżej wymienionych gospodarek z przyczyn oczywistych japoński jen może zostać wyeliminowany. Japoński bank centralny od dłuższego czasu bezskutecznie próbuje ożywić dynamikę wzrostu cen w kraju, by ta wzrosła wreszcie w okolicę celu BoJ. Sytuacja w pozostałych czterech gospodarkach wygląda zgoła inaczej. W przypadku Kanady roczna dynamika wzrostu bazowych cen konsumpcyjnych pozostaje blisko celu tamtejszych władz monetarnych, co wydaje się uzasadniać stopniowe zacieśnianie monetarne. Z drugiej strony należy być świadomym tego, że gospodarka kanadyjska jest niezwykle mocno powiązana z gospodarką amerykańską, stąd koniec podwyżek stóp przez Fed może w niedługim czasie oznaczać również koniec zacieśniania pieniężnego w kraju klonowego liścia. Obecna sytuacja makroekonomiczna w Wielkiej Brytanii jest równie niejednoznaczna jak kwestia Brexitu. Niemniej obecne komunikaty ze strony Banku Anglii sygnalizują możliwość podwyżek stóp procentowych w horyzoncie forward guidance. W moim przekonaniu obecna wycena brytyjskiej waluty jest już na tyle niska, iż widmo dalszej deprecjacji wydaje się znacznie niższe, aniżeli ruchu ku górze.

Trendy inflacyjne w dwóch gospodarkach skandynawskich, choć z pozoru podobne, różnią się co do szczegółu. Jeśli chodzi o główny wskaźnik inflacji w Norwegii plasował się on powyżej 3% w ostatnich miesiącach, zaś w przypadku Szwecji były to wartości nieco poniżej 2%. Warto dodać, że obydwa banki centralne dążą do stabilizacji dynamiki wzrostu cen (wskaźniki szerokie) w okolicy 2% w ujęciu rocznym. Na tej płaszczyźnie widać, że trendy inflacyjne w Norwegii rozwijały się żwawiej w porównaniu do Szwecji. Niemniej jednak analizując dynamikę wzrostu cen niezmiernie ważna jest struktura. Mianowicie, czy wyższa presja inflacyjna jest efektem czynników endogenicznych czy egzogenicznych. Na te pierwsze narzędzia polityki pieniężnej mają wpływ, na te drugie już niekoniecznie. Z tego też powodu tworzone są najróżniejsze miary inflacji bazowej, by wykluczyć elementy zmienne i takie, które znajdują się poza oddziaływaniem polityki monetarnej. Po wykluczeniu cen żywności, tytoniu oraz paliw (i innych składowych energetycznych) okazuje się, że inflacja norweska znajduje się między 1,5-2%, zaś szwedzka w pobliżu 0,5%. Z tejże analizy możemy wyciągnąć wnioski, że Norges Bank ma większy argument za kontynuacją podwyżek stóp procentowych aniżeli Riksbank.

Przejdźmy do kwestii handlu zagranicznego i jego wagi we wzroście produktu krajowego brutto. Od początku 2001 roku znaczne zmiany zaszły w przypadku Norwegii oraz Kanady. Ten pierwszy kraj istotnie zmniejszył znaczenie eksportu netto w tworzeniu PKB, zaś drugi posiada obecnie ujemne saldo handlowe netto o wielkości blisko 10% produkcji krajowej. Dane w przypadku pozostałych trzech gospodarek nie wykazywały w ostatnich latach istotniejszej zmienności. Poza Kanadą bezwzględny udział eksportu netto jest obecnie dość niski sugerując, że kraje te charakteryzują się relatywnie dobrym zbilansowaniem zewnętrznym w relacji do tempa wzrostu PKB.

Na koniec warto rzucić okiem również na zmiany rynkowych stóp procentowych, gdyż wskaźnik ten jest dość dobrym predyktorem zmian na rynku walutowym zarówno w średnim jak i dłuższym okresie. Powyższa grafika przedstawia kursy spot wybranych walut wraz z implikowanym - przez spread rentowności 10-letnich papierów skarbowych - ich poziomem. Analiza ta została wykonana na danych dziennych za ostatni rok. Choć rzecz jasna różne pary walutowe reagują inaczej na zmiany na rynku obligacji, to jednak na przestrzeni czasu możemy zaobserwować powracanie kursu do implikowanego przez rynek długu poziomu. Z tej perspektywy czasowej (średni okres) można zauważyć, że amerykański dolar wydaje się być kwotowany na wymagających poziomach względem innych walut. Wyjątkiem jest tutaj dolar kanadyjski, gdzie na podstawie obserwacji z rynku obligacji możemy stwierdzić, iż aktualny kurs spot jest adekwatny do zmiany w rentownościach obligacji.

Aktualnie rynek stopy procentowej dostrzega największe szanse na zacieśnianie pieniężnej w horyzoncie kolejnych 12 miesięcy w Norwegii, następnie w Szwecji i Wielkiej Brytanii. Biorąc pod uwagę powyższą analizę można wyciągnąć wnioski, iż to norweska korona wygląda obecnie najkorzystniej z inwestycyjnego punktu widzenia względem USD. Na drugim miejscu można uplasować szwedzką koronę, niemniej jednak tamże pewną przeszkodą do aprecjacji SEK może być dość słaba struktura inflacji. Poprawa na tym polu będzie znaczącym sygnałem dla Riksbanku. Z fundamentalnego punktu widzenia interesująco wygląda obecnie również japoński jen pomimo faktu, że dynamika inflacji pozostaje daleka od celu BoJ. W przypadku CAD i GBP sytuacja wygląda dość mieszanie. Z jednej strony to kanadyjski bank centralny ma obecnie więcej argumentów do podnoszenia stóp procentowych, zaś z drugiej to brytyjska waluta pozostaje mocno niedowartościowana. Wydaje się jednak, że rozwiązanie kwestii Brexitu mogłoby usunąć ciężar z ramienia Banku Anglii, skutkując podwyżkami kosztu pieniądza w środowisku względnie silnie rosnącej dynamiki pła

napisał. Arkadiusz Balcerowski.

Wydaje mi się że z zielonki powoli powietrze schodzi

Demon69 napisał:

Wydaje mi się że z zielonki powoli powietrze schodzi

No PMI było by nienajgorszej , gdyby nie ta produkcja przemysłowa.

Demon69 napisał:

Wydaje mi się że z zielonki powoli powietrze schodzi

Dolar jeszcze walczy i nie powiedział ostatniego słowa .

Edek napisał:

Demon69 napisał:

Wydaje mi się że z zielonki powoli powietrze schodzi

Dolar jeszcze walczy i nie powiedział ostatniego słowa .

Trzyma się w wąskiej konsolidacji od 10 dni i tak naprawdę nie wiadomo, w którą stronę pójdzie.

Ja mam nadzieję że w stronę 3,90 Smile

Zaraz minutki z Europy , może one rozruszają nam eur/usd , ale i po 14ej z USA mamy trochę danych , dzisiaj powinno być ciekawiej , jak wczoraj.

Witold napisał:

Zaraz minutki z Europy , może one rozruszają nam eur/usd , ale i po 14ej z USA mamy trochę danych , dzisiaj powinno być ciekawiej , jak wczoraj.

Chyba w tych minutach nic ciekawego nie było i jak co to te dane z Ameryki coś zmienią.

Zobaczymy , może i niżej pójdzie , takie wrażenie mam że więcej zielonki odkupie niż sprzedałem Twisted Evil

Demon69 napisał:

Zobaczymy , może i niżej pójdzie , takie wrażenie mam że więcej zielonki odkupie niż sprzedałem :twisted:

Było by dobrze, gdyby nie przemysł w Niemczech i dla tego wszystkie opcje jeszcze możliwe... wzrost USD jak i spadek...

Landryna napisał:

Demon69 napisał:

Zobaczymy , może i niżej pójdzie , takie wrażenie mam że więcej zielonki odkupie niż sprzedałem :twisted:

Było by dobrze, gdyby nie przemysł w Niemczech i dla tego wszystkie opcje jeszcze możliwe... wzrost USD jak i spadek...

albo nie będzie żadnych zmian , bo tu na to się chyba zanosi

W USA szale dzisiejszego dnia na USD... przechylił PMI dla usług... ale raczej jakiegoś zrywu to tu nie będzie...

Landryna napisał:

W USA szale dzisiejszego dnia na USD... przechylił PMI dla usług... ale raczej jakiegoś zrywu to tu nie będzie...

Nieruchomości słabiej , powinno to zbilansować dzisiejsze dane i pewnie na koniec dnia, będzie blisko otwarcia dnia Twisted Evil

No nic, przyjdzie jeszcze trochę poczekać na. jakieś zakupy , ale cierpliwość przyjaciele , nam to wynagrodzi fak

Co tu tak pusto ? Jak chcecie zarobić to kupujcie złotóweczki , bo nie długo one dadzą zarobić najwięcej i nasz orzełek [link widoczny dla zalogowanych] wzniesie się do niebios i tylko Polska będzie się liczyć [link widoczny dla zalogowanych]

A wy już posprzedawali ście dolary ?

Iwonka napisał:

A wy już posprzedawali ście dolary ?

Ja ma tylko złotóweczki i czekam na spadki, ale takie konkretne.

gpel napisał:

Iwonka napisał:

A wy już posprzedawali ście dolary ?

Ja ma tylko złotóweczki i czekam na spadki, ale takie konkretne.

Nic ciekawego na razie na walutach się nie dzieje...(dane , które nadchodzą są porównywalnie słabe.. w Europie i USA.. to i reakcji nie ma większej).. dzisiaj około 20:30...Tramp spotyka się z wice prezydentem Chin... może coś uzgodnili... i to mogło by pomóc. przychylniejszym okiem spojrzeć na rynki wschodzące..(chociaż trąbią już od tygodni że wszystko idzie w dobrym kierunku.. to i nie wiadomo ile z tego już w cenie) bo recesja oddaliła by się... gorzej było by gdyby się nie dogadali .. bo tego rynek nie wycenia.. i moim zdaniem .. w takiej okoliczności.. 3,90 na USD/PLN było by realne (ale to nie jest na razie brane pod uwagę.. przeze mnie)

Landryna napisał:

gpel napisał:

Iwonka napisał:

A wy już posprzedawali ście dolary ?

Ja ma tylko złotóweczki i czekam na spadki, ale takie konkretne.

Nic ciekawego na razie na walutach się nie dzieje...(dane , które nadchodzą są porównywalnie słabe.. w Europie i USA.. to i reakcji nie ma większej).. dzisiaj około 20:30...Tramp spotyka się z wice prezydentem Chin... może coś uzgodnili... i to mogło by pomóc. przychylniejszym okiem spojrzeć na rynki wschodzące..(chociaż trąbią już od tygodni że wszystko idzie w dobrym kierunku.. to i nie wiadomo ile z tego już w cenie) bo recesja oddaliła by się... gorzej było by gdyby się nie dogadali .. bo tego rynek nie wycenia.. i moim zdaniem .. w takiej okoliczności.. 3,90 na USD/PLN było by realne (ale to nie jest na razie brane pod uwagę.. przeze mnie)

No to czekamy i oby nam złotówka wypierdlił@ Twisted Evil

Landryna napisał:

gpel napisał:

Iwonka napisał:

A wy już posprzedawali ście dolary ?

Ja ma tylko złotóweczki i czekam na spadki, ale takie konkretne.

Nic ciekawego na razie na walutach się nie dzieje...(dane , które nadchodzą są porównywalnie słabe.. w Europie i USA.. to i reakcji nie ma większej).. dzisiaj około 20:30...Tramp spotyka się z wice prezydentem Chin... może coś uzgodnili... i to mogło by pomóc. przychylniejszym okiem spojrzeć na rynki wschodzące..(chociaż trąbią już od tygodni że wszystko idzie w dobrym kierunku.. to i nie wiadomo ile z tego już w cenie) bo recesja oddaliła by się... gorzej było by gdyby się nie dogadali .. bo tego rynek nie wycenia.. i moim zdaniem .. w takiej okoliczności.. 3,90 na USD/PLN było by realne (ale to nie jest na razie brane pod uwagę.. przeze mnie)

Draghi jeszcze dzisiaj przemawia.

Landryna napisał:

gpel napisał:

Iwonka napisał:

A wy już posprzedawali ście dolary ?

Ja ma tylko złotóweczki i czekam na spadki, ale takie konkretne.

Nic ciekawego na razie na walutach się nie dzieje...(dane , które nadchodzą są porównywalnie słabe.. w Europie i USA.. to i reakcji nie ma większej).. dzisiaj około 20:30...Tramp spotyka się z wice prezydentem Chin... może coś uzgodnili... i to mogło by pomóc. przychylniejszym okiem spojrzeć na rynki wschodzące..(chociaż trąbią już od tygodni że wszystko idzie w dobrym kierunku.. to i nie wiadomo ile z tego już w cenie) bo recesja oddaliła by się... gorzej było by gdyby się nie dogadali .. bo tego rynek nie wycenia.. i moim zdaniem .. w takiej okoliczności.. 3,90 na USD/PLN było by realne (ale to nie jest na razie brane pod uwagę.. przeze mnie)

Tramp spotka się w USA z w-ce prezydentem Chin tak?

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

gpel napisał:

Iwonka napisał:

A wy już posprzedawali ście dolary ?

Ja ma tylko złotóweczki i czekam na spadki, ale takie konkretne.

Nic ciekawego na razie na walutach się nie dzieje...(dane , które nadchodzą są porównywalnie słabe.. w Europie i USA.. to i reakcji nie ma większej).. dzisiaj około 20:30...Tramp spotyka się z wice prezydentem Chin... może coś uzgodnili... i to mogło by pomóc. przychylniejszym okiem spojrzeć na rynki wschodzące..(chociaż trąbią już od tygodni że wszystko idzie w dobrym kierunku.. to i nie wiadomo ile z tego już w cenie) bo recesja oddaliła by się... gorzej było by gdyby się nie dogadali .. bo tego rynek nie wycenia.. i moim zdaniem .. w takiej okoliczności.. 3,90 na USD/PLN było by realne (ale to nie jest na razie brane pod uwagę.. przeze mnie)

Tramp spotka się w USA z w-ce prezydentem Chin tak?

Wiesz co ? sam nie wiem czy wice prezydentem... czy z wice premierem....czytałem w dwuch miejscach i w jednym piszą tak a w drugim inaczej...

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

gpel napisał:

Iwonka napisał:

A wy już posprzedawali ście dolary ?

Ja ma tylko złotóweczki i czekam na spadki, ale takie konkretne.

Nic ciekawego na razie na walutach się nie dzieje...(dane , które nadchodzą są porównywalnie słabe.. w Europie i USA.. to i reakcji nie ma większej).. dzisiaj około 20:30...Tramp spotyka się z wice prezydentem Chin... może coś uzgodnili... i to mogło by pomóc. przychylniejszym okiem spojrzeć na rynki wschodzące..(chociaż trąbią już od tygodni że wszystko idzie w dobrym kierunku.. to i nie wiadomo ile z tego już w cenie) bo recesja oddaliła by się... gorzej było by gdyby się nie dogadali .. bo tego rynek nie wycenia.. i moim zdaniem .. w takiej okoliczności.. 3,90 na USD/PLN było by realne (ale to nie jest na razie brane pod uwagę.. przeze mnie)

Tramp spotka się w USA z w-ce prezydentem Chin tak?

Wiesz co ? sam nie wiem czy wice prezydentem... czy z wice premierem....czytałem w dwuch miejscach i w jednym piszą tak a w drugim inaczej...

ale na pewno w USA? bO W języku dyplomacji może oznaczac że się dogadaja jak w USA

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

gpel napisał:

Iwonka napisał:

A wy już posprzedawali ście dolary ?

Ja ma tylko złotóweczki i czekam na spadki, ale takie konkretne.

Nic ciekawego na razie na walutach się nie dzieje...(dane , które nadchodzą są porównywalnie słabe.. w Europie i USA.. to i reakcji nie ma większej).. dzisiaj około 20:30...Tramp spotyka się z wice prezydentem Chin... może coś uzgodnili... i to mogło by pomóc. przychylniejszym okiem spojrzeć na rynki wschodzące..(chociaż trąbią już od tygodni że wszystko idzie w dobrym kierunku.. to i nie wiadomo ile z tego już w cenie) bo recesja oddaliła by się... gorzej było by gdyby się nie dogadali .. bo tego rynek nie wycenia.. i moim zdaniem .. w takiej okoliczności.. 3,90 na USD/PLN było by realne (ale to nie jest na razie brane pod uwagę.. przeze mnie)

Tramp spotka się w USA z w-ce prezydentem Chin tak?

Wiesz co ? sam nie wiem czy wice prezydentem... czy z wice premierem....czytałem w dwuch miejscach i w jednym piszą tak a w drugim inaczej...

ale na pewno w USA? bO W języku dyplomacji może oznaczac że się dogadaja jak w USA

W Waszyngtonie i co najważniejsze z głównym negocjatorem...i jest to wiarygodne... bo zajrzałem do Bloomberga...

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

gpel napisał:

Iwonka napisał:

A wy już posprzedawali ście dolary ?

Ja ma tylko złotóweczki i czekam na spadki, ale takie konkretne.

Nic ciekawego na razie na walutach się nie dzieje...(dane , które nadchodzą są porównywalnie słabe.. w Europie i USA.. to i reakcji nie ma większej).. dzisiaj około 20:30...Tramp spotyka się z wice prezydentem Chin... może coś uzgodnili... i to mogło by pomóc. przychylniejszym okiem spojrzeć na rynki wschodzące..(chociaż trąbią już od tygodni że wszystko idzie w dobrym kierunku.. to i nie wiadomo ile z tego już w cenie) bo recesja oddaliła by się... gorzej było by gdyby się nie dogadali .. bo tego rynek nie wycenia.. i moim zdaniem .. w takiej okoliczności.. 3,90 na USD/PLN było by realne (ale to nie jest na razie brane pod uwagę.. przeze mnie)

Tramp spotka się w USA z w-ce prezydentem Chin tak?

Wiesz co ? sam nie wiem czy wice prezydentem... czy z wice premierem....czytałem w dwuch miejscach i w jednym piszą tak a w drugim inaczej...

ale na pewno w USA? bO W języku dyplomacji może oznaczac że się dogadaja jak w USA

A najlepiej sam przeczytaj

Prezydent Donald Trump spotka się z głównym chińskim negocjatorem handlu w piątkowe popołudnie w Waszyngtonie, gdy USA próbują zawrzeć wstępną umowę ze swoim największym rywalem gospodarczym, zanim cła na niektóre chińskie towary zostaną podwojone w przyszłym miesiącu.

Spotkanie z wicepremierem Chin Liu He było wpisane na listę dzienną w Białym Domu o 14:30 i zakończyło ostatnią rundę rozmów w Waszyngtonie. Plany spotkania pomiędzy Trumpem i Liu sygnalizują optymizm, że rozmowy robią wystarczające postępy, by uzasadnić kolejne spotkanie twarzą w twarz między tymi dwoma mężczyznami.
USA i Chiny Negocjatorzy wstrzymują rozmowy handlowe

Liu i Trump spotkali się pod koniec stycznia, kiedy Liu był w Waszyngtonie na poprzedniej rundzie rozmów. Od tego czasu został mianowany specjalnym wysłannikiem Xi, spekulując, że ma większe prawo do zawarcia umowy.

W związku z tym, że w czwartek trwały dyskusje, pojawiły się doniesienia, że negocjatorzy pracują nad memorandami porozumienia, które byłyby podstawą ostatecznej umowy. Protokoły ustaleń obejmowałyby obszary obejmujące rolnictwo, bariery pozataryfowe, usługi, transfer technologii i własność intelektualną, zgodnie z osobą poinformowaną na temat rozmów.
Zbliża się termin

Stany Zjednoczone i Chiny wyznaczyły termin 1 marca na negocjowanie umowy, zanim amerykańskie cła na 200 miliardów dolarów chińskiego importu wzrosną do 25 procent z 10 procent. W poście na Twitterze w niedzielę, po tygodniowej rundzie rozmów w Pekinie, Trump powiedział "duży postęp robiony na wielu różnych frontach!"

Chiny proponują, że mogą kupować dodatkowe 30 miliardów dolarów rocznie amerykańskich produktów rolnych, w tym soi, kukurydzy i pszenicy w ramach ewentualnej umowy handlowej, według osób znających ten plan.

Czytaj więcej: Chiny proponują 30 miliardów dolarów więcej zakupów w rolnictwie w USA

USA prosiły również Chiny o utrzymanie wartości juana na stabilnym poziomie, aby zneutralizować wszelkie wysiłki zmierzające do dewaluacji waluty w celu przeciwdziałania taryfom amerykańskim.

Obie strony próbują także rozwiązać spór Micron-Fujian Jinhua w ramach większej umowy, FT poinformował , powołując się na niezidentyfikowane osoby poinformowane o negocjacjach.

Inwestorzy uważnie śledzą negocjacje, biorąc pod uwagę, że porażka mogłaby osłabić globalne rynki, ponieważ rosną obawy, że bilateralne napięcia szkodzą światowemu handlowi. Żeglujący gigant Maersk powiedział w czwartek, że zysk spadnie poniżej oczekiwań, a perspektywy na ten rok są ponure, podczas gdy Korea Południowa i Japonia odnotowały spadki w eksporcie...

oczywiście godziny są Waszyngtońskie u nas około 20:30

gpel napisał:

Iwonka napisał:

A wy już posprzedawali ście dolary ?

Ja ma tylko złotóweczki i czekam na spadki, ale takie konkretne.

Już sporo z wami zarobiłam , to i pójdę waszym tropem :smile: ,właśnie i ja sprzedałam ostatnie dolary

Nie tylko Draghi dzisiaj przemawia , ale i kilko osób z fed , liczę że może dolar pójdzie w górę

Ma ktoś oprócz mnie jeszcze dolary ?

Wszystko dobrze by wyglądało gdyby Chiny porozumiały się z Usa , tylko czy zamknięcie tej karty nie wywoła ataku Trampa na Europę ? już mówi się o cłach na samochody , a w tedy euro i złotówka w tarapatach.

Witold napisał:

Wszystko dobrze by wyglądało gdyby Chiny porozumiały się z Usa , tylko czy zamknięcie tej karty nie wywoła ataku Trampa na Europę ? już mówi się o cłach na samochody , a w tedy euro i złotówka w tarapatach.

O to to by super było.

Amerykańcy wchodzą do gry ,spodziewam się dzisiaj póżnym popołudniem wzmożonych wahań walut Twisted Evil

Demon69 napisał:

Amerykańcy wchodzą do gry ,spodziewam się dzisiaj póżnym popołudniem wzmożonych wahań walut Twisted Evil

Cisza przed burzą

Przemawiają dzisiaj

16;15 -Wiliams

16;30- Draghi

18;00-Klarida

19;30 - Bullard , Harker , Quarles

20;30 Spotkanie Trampa z Chińskim negocjatorem

i musi coś się ruszyć

Edek napisał:

Przemawiają dzisiaj

16;15 -Wiliams

16;30- Draghi

18;00-Klarida

19;30 - Bullard , Harker , Quarles

20;30 Spotkanie Trampa z Chińskim negocjatorem

i musi coś się ruszyć

Tylko że jeden z nas może być zadowolony Twisted Evil

Demon69 napisał:

Edek napisał:

Przemawiają dzisiaj

16;15 -Wiliams

16;30- Draghi

18;00-Klarida

19;30 - Bullard , Harker , Quarles

20;30 Spotkanie Trampa z Chińskim negocjatorem

i musi coś się ruszyć

Tylko że jeden z nas może być zadowolony Twisted Evil

na to w tej chwili wychodzi , nie rzyczysz mi powodzenia ? Smile

Demon69 napisał:

Edek napisał:

Przemawiają dzisiaj

16;15 -Wiliams

16;30- Draghi

18;00-Klarida

19;30 - Bullard , Harker , Quarles

20;30 Spotkanie Trampa z Chińskim negocjatorem

i musi coś się ruszyć

Tylko że jeden z nas może być zadowolony Twisted Evil

Prawdopodobieństwo 50%

Dolar już się trzyma prawie dwa tygodnie blisko szczytu, czas na spadki Razz

Edek napisał:

Demon69 napisał:

Edek napisał:

Przemawiają dzisiaj

16;15 -Wiliams

16;30- Draghi

18;00-Klarida

19;30 - Bullard , Harker , Quarles

20;30 Spotkanie Trampa z Chińskim negocjatorem

i musi coś się ruszyć

Tylko że jeden z nas może być zadowolony Twisted Evil

na to w tej chwili wychodzi , nie rzyczysz mi powodzenia ? Smile

Zapomnij

gpel napisał:

Demon69 napisał:

Edek napisał:

Przemawiają dzisiaj

16;15 -Wiliams

16;30- Draghi

18;00-Klarida

19;30 - Bullard , Harker , Quarles

20;30 Spotkanie Trampa z Chińskim negocjatorem

i musi coś się ruszyć

Tylko że jeden z nas może być zadowolony Twisted Evil

Prawdopodobieństwo 50%

Dolar już się trzyma prawie dwa tygodnie blisko szczytu, czas na spadki Razz

I tak będzie a Edek z torbami pójdzie Laughing

Dolar już był ,prawie po 3,86 i stopniowo cofa się

Kaśka napisał:

Dolar już był ,prawie po 3,86 i stopniowo cofa się

Księżniczko jeszcze wybierzemy swoje Weedman

Coś mi się wydaje że te negocjacje w sprawie ceł ...zakończą się dzisiaj miłymi słówkami ..że idą w dobrym kierunku ...i przedłużą termin z 1 marca na jeszcze z 2 miesiące ..bo jest kilka niedomkniętych spraw .....

Gość

Edek napisał:

Landryna napisał:

Coś mi się wydaje że te negocjacje w sprawie ceł ...zakończą się dzisiaj miłymi słówkami ..że idą w dobrym kierunku ...i przedłużą termin z 1 marca na jeszcze z 2 miesiące ..bo jest kilka niedomkniętych spraw .....

Może być że przedłużą negocjacje , podobnie pewnie będzie w sprawie Brexitu.

A ty Edek podatki od zysku na walutach płacisz ? bo ja i za was się wezmę a ciebie pierwszego prześwietlą moi ludzie

Landryna napisał:

Coś mi się wydaje że te negocjacje w sprawie ceł ...zakończą się dzisiaj miłymi słówkami ..że idą w dobrym kierunku ...i przedłużą termin z 1 marca na jeszcze z 2 miesiące ..bo jest kilka niedomkniętych spraw .....

Może być że przedłużą negocjacje , podobnie pewnie będzie w sprawie Brexitu.

z kursem dolka za mocno nic się nie dzieje żeby się miało nic nie wydarzyc

Jarosław napisał:

Edek napisał:

Landryna napisał:

Coś mi się wydaje że te negocjacje w sprawie ceł ...zakończą się dzisiaj miłymi słówkami ..że idą w dobrym kierunku ...i przedłużą termin z 1 marca na jeszcze z 2 miesiące ..bo jest kilka niedomkniętych spraw .....

Może być że przedłużą negocjacje , podobnie pewnie będzie w sprawie Brexitu.

A ty Edek podatki od zysku na walutach płacisz ? bo ja i za was się wezmę a ciebie pierwszego prześwietlą moi ludzie

Wypier dalaj Nasty

Ale na razie nudy Twisted Evil

Edek napisał:

Jarosław napisał:

Edek napisał:

Landryna napisał:

Coś mi się wydaje że te negocjacje w sprawie ceł ...zakończą się dzisiaj miłymi słówkami ..że idą w dobrym kierunku ...i przedłużą termin z 1 marca na jeszcze z 2 miesiące ..bo jest kilka niedomkniętych spraw .....

Może być że przedłużą negocjacje , podobnie pewnie będzie w sprawie Brexitu.

A ty Edek podatki od zysku na walutach płacisz ? bo ja i za was się wezmę a ciebie pierwszego prześwietlą moi ludzie

Wypier dalaj Nasty

Tak trzymaj dziad jednym zabiera , by drugim dać i nas chce teraz oskubać Do bani...

Tyle przemówień a waluty nawet nie drgnęły oprócz funta i dolara kanadyjskiego.

Edek napisał:

Tyle przemówień a waluty nawet nie drgnęły oprócz funta i dolara kanadyjskiego.

nie martw sie Edek w poniedzialek sie pozmienia z rana i nie bedziesz musial placic podatku od zyskow kapitalowych 19 belki ;)

aquilifer napisał:

Edek napisał:

Tyle przemówień a waluty nawet nie drgnęły oprócz funta i dolara kanadyjskiego.

nie martw sie Edek w poniedzialek sie pozmienia z rana i nie bedziesz musial placic podatku od zyskow kapitalowych 19 belki ;)

a kto go płaci ? z rączki do raczki i git , no ale według sumienia to powinno się co cezara ,cezarowi

Edek napisał:

aquilifer napisał:

Edek napisał:

Tyle przemówień a waluty nawet nie drgnęły oprócz funta i dolara kanadyjskiego.

nie martw sie Edek w poniedzialek sie pozmienia z rana i nie bedziesz musial placic podatku od zyskow kapitalowych 19 belki ;)

a kto go płaci ? z rączki do raczki i git , no ale według sumienia to powinno się co cezara ,cezarowi

Aguilifer ma rację , w niedzielę na wieczór ryzykowne rynki odetchną