Na każdy temat związany z walutami

no właśnie demo przypomniał o jeszcze jednym zagrożeniu ,Spadki na ropie wsparłyby władze USA a zmniejszyły wycenę podwyżek stóp procentowych w grudniu która jest teraz juz tylko na 67 % i drastycznie spadła w przeciągu tygodnia ,tutaj efekt deflacyjny spadku ropy będzie przemawiał za pozostawieniem ich tak jak jest czyli na 2.25 jedna.
Powell niedawno powiedział że tylko długotrwałe i gwałtowne spadki na giełdach i mocne oznaki spowolnienia gosp.moga powstrzymac dalsze zacieśnianie więc pytanie czy nie jesteśmy już na pewnym etapie wstrzymania czasowego tego wariackiego tempa co 3 miechy ?? Tymbardziej że kryzys polityczny jeszcze bardziej spotęguje odwrót akcji i nerwowośc ,może Powell poda pomocną dłoń dla obecnej administracji
pozwalam kopiowac text w całości i z naruszeniem zasad RODO

aquilifer napisał:

no właśnie demo przypomniał o jeszcze jednym zagrożeniu ,Spadki na ropie wsparłyby władze USA a zmniejszyły wycenę podwyżek stóp procentowych w grudniu która jest teraz juz tylko na 67 % i drastycznie spadła w przeciągu tygodnia ,tutaj efekt deflacyjny spadku ropy będzie przemawiał za pozostawieniem ich tak jak jest czyli na 2.25 jedna.
Powell niedawno powiedział że tylko długotrwałe i gwałtowne spadki na giełdach i mocne oznaki spowolnienia gosp.moga powstrzymac dalsze zacieśnianie więc pytanie czy nie jesteśmy już na pewnym etapie wstrzymania czasowego tego wariackiego tempa co 3 miechy ?? Tymbardziej że kryzys polityczny jeszcze bardziej spotęguje odwrót akcji i nerwowośc ,może Powell poda pomocną dłoń dla obecnej administracji
pozwalam kopiowac text w całości i z naruszeniem zasad RODO

Nie uważasz że to wam na rękę , będziecie mogli zapakować się w dolara dużo taniej , a póżniej zejdę z dolara , a nawet będę mówił , że jest za tani i wywinduję go na 4zł , teraz dzięki mojej interwencji jest zaniżony o 10-12 gr.

aquilifer napisał:

no właśnie demo przypomniał o jeszcze jednym zagrożeniu ,Spadki na ropie wsparłyby władze USA a zmniejszyły wycenę podwyżek stóp procentowych w grudniu która jest teraz juz tylko na 67 % i drastycznie spadła w przeciągu tygodnia ,tutaj efekt deflacyjny spadku ropy będzie przemawiał za pozostawieniem ich tak jak jest czyli na 2.25 jedna.
Powell niedawno powiedział że tylko długotrwałe i gwałtowne spadki na giełdach i mocne oznaki spowolnienia gosp.moga powstrzymac dalsze zacieśnianie więc pytanie czy nie jesteśmy już na pewnym etapie wstrzymania czasowego tego wariackiego tempa co 3 miechy ?? Tymbardziej że kryzys polityczny jeszcze bardziej spotęguje odwrót akcji i nerwowośc ,może Powell poda pomocną dłoń dla obecnej administracji
pozwalam kopiowac text w całości i z naruszeniem zasad RODO

Ale dzisiaj ropa rośnie

aquilifer napisał:

no właśnie demo przypomniał o jeszcze jednym zagrożeniu ,Spadki na ropie wsparłyby władze USA a zmniejszyły wycenę podwyżek stóp procentowych w grudniu która jest teraz juz tylko na 67 % i drastycznie spadła w przeciągu tygodnia ,tutaj efekt deflacyjny spadku ropy będzie przemawiał za pozostawieniem ich tak jak jest czyli na 2.25 jedna.
Powell niedawno powiedział że tylko długotrwałe i gwałtowne spadki na giełdach i mocne oznaki spowolnienia gosp.moga powstrzymac dalsze zacieśnianie więc pytanie czy nie jesteśmy już na pewnym etapie wstrzymania czasowego tego wariackiego tempa co 3 miechy ?? Tymbardziej że kryzys polityczny jeszcze bardziej spotęguje odwrót akcji i nerwowośc ,może Powell poda pomocną dłoń dla obecnej administracji
pozwalam kopiowac text w całości i z naruszeniem zasad RODO

A ty co przyjacielu , dolce sprzedałeś i układasz scenariusz spadkowy na zielonym ? bo tak byś chciał., czy to nie jest wybiórcze , zapomniałeś już ,o zagrożeniach dla Europy ? nie zniknęły przecież a i gospodarczo gorzej a nie lepiej.

Korekta kilku groszowe , gdzie Blumi zapakuje się znowu i wracamy do trendu wzrostowego na zielonym.

Kaśka napisał:

aquilifer napisał:

no właśnie demo przypomniał o jeszcze jednym zagrożeniu ,Spadki na ropie wsparłyby władze USA a zmniejszyły wycenę podwyżek stóp procentowych w grudniu która jest teraz juz tylko na 67 % i drastycznie spadła w przeciągu tygodnia ,tutaj efekt deflacyjny spadku ropy będzie przemawiał za pozostawieniem ich tak jak jest czyli na 2.25 jedna.
Powell niedawno powiedział że tylko długotrwałe i gwałtowne spadki na giełdach i mocne oznaki spowolnienia gosp.moga powstrzymac dalsze zacieśnianie więc pytanie czy nie jesteśmy już na pewnym etapie wstrzymania czasowego tego wariackiego tempa co 3 miechy ?? Tymbardziej że kryzys polityczny jeszcze bardziej spotęguje odwrót akcji i nerwowośc ,może Powell poda pomocną dłoń dla obecnej administracji
pozwalam kopiowac text w całości i z naruszeniem zasad RODO

Ale dzisiaj ropa rośnie

no i właśnie tu jest problem bo administracja Trumpa stety/niestety nie ma wpływu na cenę ropy tylko w ograniczonym zakresie tak w USA wolny rynek jest ,próbowali częściowo zbic ropę sztucznie wymuszając na Saudach zwiększenie wydobycia w zamian za kontrolowaną drakę z dziennikarzem i przymknięcie oka kontrolowanej prasy na niegodziwości względem Jemenu itd ,wiadomo jak się układa współpraca USA -A.Saudyjska nie trzeba o tym pisac
bardziej może dzisiejsze liczby odnośnie nowych odwiertów myślałem ale też nic z tego ,tylko kosmetyczne zmiany ,szacowałem że będzie spadac przed 6 listopada bo i tak jest dośc wysoko ale dzie tam chyba nic z tego,muszą ciągnąc politycznie więcej żeby zbic cenę ale USA mocno spada tzn ranga na arenie miedzynarodowej i juz nie ma tak jak był kiedyś

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

no właśnie demo przypomniał o jeszcze jednym zagrożeniu ,Spadki na ropie wsparłyby władze USA a zmniejszyły wycenę podwyżek stóp procentowych w grudniu która jest teraz juz tylko na 67 % i drastycznie spadła w przeciągu tygodnia ,tutaj efekt deflacyjny spadku ropy będzie przemawiał za pozostawieniem ich tak jak jest czyli na 2.25 jedna.
Powell niedawno powiedział że tylko długotrwałe i gwałtowne spadki na giełdach i mocne oznaki spowolnienia gosp.moga powstrzymac dalsze zacieśnianie więc pytanie czy nie jesteśmy już na pewnym etapie wstrzymania czasowego tego wariackiego tempa co 3 miechy ?? Tymbardziej że kryzys polityczny jeszcze bardziej spotęguje odwrót akcji i nerwowośc ,może Powell poda pomocną dłoń dla obecnej administracji
pozwalam kopiowac text w całości i z naruszeniem zasad RODO

A ty co przyjacielu , dolce sprzedałeś i układasz scenariusz spadkowy na zielonym ? bo tak byś chciał., czy to nie jest wybiórcze , zapomniałeś już ,o zagrożeniach dla Europy ? nie zniknęły przecież a i gospodarczo gorzej a nie lepiej.

tak Włochy i Grecja jeszcze niedługo pewnie dojdzie ale krótkoterminowo wydaje mi się że się odwróci trend na jakiś czas na razie i szukałbym głębszej korekty

aquilifer napisał:

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

no właśnie demo przypomniał o jeszcze jednym zagrożeniu ,Spadki na ropie wsparłyby władze USA a zmniejszyły wycenę podwyżek stóp procentowych w grudniu która jest teraz juz tylko na 67 % i drastycznie spadła w przeciągu tygodnia ,tutaj efekt deflacyjny spadku ropy będzie przemawiał za pozostawieniem ich tak jak jest czyli na 2.25 jedna.
Powell niedawno powiedział że tylko długotrwałe i gwałtowne spadki na giełdach i mocne oznaki spowolnienia gosp.moga powstrzymac dalsze zacieśnianie więc pytanie czy nie jesteśmy już na pewnym etapie wstrzymania czasowego tego wariackiego tempa co 3 miechy ?? Tymbardziej że kryzys polityczny jeszcze bardziej spotęguje odwrót akcji i nerwowośc ,może Powell poda pomocną dłoń dla obecnej administracji
pozwalam kopiowac text w całości i z naruszeniem zasad RODO

A ty co przyjacielu , dolce sprzedałeś i układasz scenariusz spadkowy na zielonym ? bo tak byś chciał., czy to nie jest wybiórcze , zapomniałeś już ,o zagrożeniach dla Europy ? nie zniknęły przecież a i gospodarczo gorzej a nie lepiej.

tak Włochy i Grecja jeszcze niedługo pewnie dojdzie ale krótkoterminowo wydaje mi się że się odwróci trend na jakiś czas na razie i szukałbym głębszej korekty

No może za tydzień , jak media ruszą z kampanią do Kongresu ZSRR

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

no właśnie demo przypomniał o jeszcze jednym zagrożeniu ,Spadki na ropie wsparłyby władze USA a zmniejszyły wycenę podwyżek stóp procentowych w grudniu która jest teraz juz tylko na 67 % i drastycznie spadła w przeciągu tygodnia ,tutaj efekt deflacyjny spadku ropy będzie przemawiał za pozostawieniem ich tak jak jest czyli na 2.25 jedna.
Powell niedawno powiedział że tylko długotrwałe i gwałtowne spadki na giełdach i mocne oznaki spowolnienia gosp.moga powstrzymac dalsze zacieśnianie więc pytanie czy nie jesteśmy już na pewnym etapie wstrzymania czasowego tego wariackiego tempa co 3 miechy ?? Tymbardziej że kryzys polityczny jeszcze bardziej spotęguje odwrót akcji i nerwowośc ,może Powell poda pomocną dłoń dla obecnej administracji
pozwalam kopiowac text w całości i z naruszeniem zasad RODO

A ty co przyjacielu , dolce sprzedałeś i układasz scenariusz spadkowy na zielonym ? bo tak byś chciał., czy to nie jest wybiórcze , zapomniałeś już ,o zagrożeniach dla Europy ? nie zniknęły przecież a i gospodarczo gorzej a nie lepiej.

tak Włochy i Grecja jeszcze niedługo pewnie dojdzie ale krótkoterminowo wydaje mi się że się odwróci trend na jakiś czas na razie i szukałbym głębszej korekty

No może za tydzień , jak media ruszą z kampanią do Kongresu ZSRR

biorę to na klatę że pewnie popełniam kilkudniowy falstart

aquilifer napisał:

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

no właśnie demo przypomniał o jeszcze jednym zagrożeniu ,Spadki na ropie wsparłyby władze USA a zmniejszyły wycenę podwyżek stóp procentowych w grudniu która jest teraz juz tylko na 67 % i drastycznie spadła w przeciągu tygodnia ,tutaj efekt deflacyjny spadku ropy będzie przemawiał za pozostawieniem ich tak jak jest czyli na 2.25 jedna.
Powell niedawno powiedział że tylko długotrwałe i gwałtowne spadki na giełdach i mocne oznaki spowolnienia gosp.moga powstrzymac dalsze zacieśnianie więc pytanie czy nie jesteśmy już na pewnym etapie wstrzymania czasowego tego wariackiego tempa co 3 miechy ?? Tymbardziej że kryzys polityczny jeszcze bardziej spotęguje odwrót akcji i nerwowośc ,może Powell poda pomocną dłoń dla obecnej administracji
pozwalam kopiowac text w całości i z naruszeniem zasad RODO

A ty co przyjacielu , dolce sprzedałeś i układasz scenariusz spadkowy na zielonym ? bo tak byś chciał., czy to nie jest wybiórcze , zapomniałeś już ,o zagrożeniach dla Europy ? nie zniknęły przecież a i gospodarczo gorzej a nie lepiej.

tak Włochy i Grecja jeszcze niedługo pewnie dojdzie ale krótkoterminowo wydaje mi się że się odwróci trend na jakiś czas na razie i szukałbym głębszej korekty

No może za tydzień , jak media ruszą z kampanią do Kongresu ZSRR

biorę to na klatę że pewnie popełniam kilkudniowy falstart

Nie koniecznie , jak Landrynka pisze to ryneczek i tu wszystkie opcje możliwe , jak na razie widać ,że zrobiliśmy dobrze goniąc trochę papieru. :mrgreen:

Demon69 napisał:

Przyszły tydzień może przynieść karuzelę nastrojów, biorąc pod uwagę kruchość sentymentu na rynku akcji, podwyższoną zmienność na koniec miesiąca, a do tego publikacje istotnych danych. Wskaźniki inflacji oraz aktywności biznesu udzielą wskazówek o sile globalnego ożywienia. Uwagę przyciągną decyzje Banku Japonii i Banku Anglii, a raport z rynku pracy USA będzie głównym wydarzeniem tygodnia. Wszytko to w politycznym szumie związanym ze sporem nad włoskim budżetem, Brexitem i wyborami do Kongresu USA.
Przyszły tydzień: PCE Core, indeks zaufania konsumentów, ISM, NFP z USA, HICP/PKB z Eurolandu, BoE, PMI/CPI z Polski, BoJ, PMI z Chin, CPI z Australii, rynek pracy z Kanady

Obfity kalendarz z USA zawiera PCE Core (pon), indeks nastrojów konsumentów (wt), ISM (czw) i NFP (pt). PCE jest preferowaną przez Fed miarą inflacji, nastroje konsumentów będą ważnym barometrem w obliczu zapaści rynku akcji, a ISM rzuci więcej światła na stanowisko firm w obliczu wojny celnej z Chinami. W raporcie z rynku pracy dynamika zatrudnienia powinna wrócić bliżej 200 tys. i otrząsnąć się z wpływu czynników jednorazowych (134 tys. we wrześniu). Płace będą gwiazdą raportu, a prognoza 0,3 proc. m/m ustawia wysoko poprzeczkę dla pozytywnych zaskoczeń. Przyszły tydzień będzie ostatnim przed wyborami do Kongresu USA (6 listopada), więc można spodziewać się, że polityka przyćmi dane, a zmienność USD będzie bardziej chaotyczna.

Mi przypadło do gustu zwłaszcza ostatnie zdanie ...gdzie będzie można wyrwać parę groszy.

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

no właśnie demo przypomniał o jeszcze jednym zagrożeniu ,Spadki na ropie wsparłyby władze USA a zmniejszyły wycenę podwyżek stóp procentowych w grudniu która jest teraz juz tylko na 67 % i drastycznie spadła w przeciągu tygodnia ,tutaj efekt deflacyjny spadku ropy będzie przemawiał za pozostawieniem ich tak jak jest czyli na 2.25 jedna.
Powell niedawno powiedział że tylko długotrwałe i gwałtowne spadki na giełdach i mocne oznaki spowolnienia gosp.moga powstrzymac dalsze zacieśnianie więc pytanie czy nie jesteśmy już na pewnym etapie wstrzymania czasowego tego wariackiego tempa co 3 miechy ?? Tymbardziej że kryzys polityczny jeszcze bardziej spotęguje odwrót akcji i nerwowośc ,może Powell poda pomocną dłoń dla obecnej administracji
pozwalam kopiowac text w całości i z naruszeniem zasad RODO

A ty co przyjacielu , dolce sprzedałeś i układasz scenariusz spadkowy na zielonym ? bo tak byś chciał., czy to nie jest wybiórcze , zapomniałeś już ,o zagrożeniach dla Europy ? nie zniknęły przecież a i gospodarczo gorzej a nie lepiej.

tak Włochy i Grecja jeszcze niedługo pewnie dojdzie ale krótkoterminowo wydaje mi się że się odwróci trend na jakiś czas na razie i szukałbym głębszej korekty

No może za tydzień , jak media ruszą z kampanią do Kongresu ZSRR

biorę to na klatę że pewnie popełniam kilkudniowy falstart

Nie koniecznie , jak Landrynka pisze to ryneczek i tu wszystkie opcje możliwe , jak na razie widać ,że zrobiliśmy dobrze goniąc trochę papieru. :mrgreen:

A co nie prawda ? za dobrze by było cały czas zyski czerpać he he .

Landryna napisał:

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

no właśnie demo przypomniał o jeszcze jednym zagrożeniu ,Spadki na ropie wsparłyby władze USA a zmniejszyły wycenę podwyżek stóp procentowych w grudniu która jest teraz juz tylko na 67 % i drastycznie spadła w przeciągu tygodnia ,tutaj efekt deflacyjny spadku ropy będzie przemawiał za pozostawieniem ich tak jak jest czyli na 2.25 jedna.
Powell niedawno powiedział że tylko długotrwałe i gwałtowne spadki na giełdach i mocne oznaki spowolnienia gosp.moga powstrzymac dalsze zacieśnianie więc pytanie czy nie jesteśmy już na pewnym etapie wstrzymania czasowego tego wariackiego tempa co 3 miechy ?? Tymbardziej że kryzys polityczny jeszcze bardziej spotęguje odwrót akcji i nerwowośc ,może Powell poda pomocną dłoń dla obecnej administracji
pozwalam kopiowac text w całości i z naruszeniem zasad RODO

A ty co przyjacielu , dolce sprzedałeś i układasz scenariusz spadkowy na zielonym ? bo tak byś chciał., czy to nie jest wybiórcze , zapomniałeś już ,o zagrożeniach dla Europy ? nie zniknęły przecież a i gospodarczo gorzej a nie lepiej.

tak Włochy i Grecja jeszcze niedługo pewnie dojdzie ale krótkoterminowo wydaje mi się że się odwróci trend na jakiś czas na razie i szukałbym głębszej korekty

No może za tydzień , jak media ruszą z kampanią do Kongresu ZSRR

biorę to na klatę że pewnie popełniam kilkudniowy falstart

Nie koniecznie , jak Landrynka pisze to ryneczek i tu wszystkie opcje możliwe , jak na razie widać ,że zrobiliśmy dobrze goniąc trochę papieru. :mrgreen:

A co nie prawda ? za dobrze by było cały czas zyski czerpać he he .

ale przyznaj liczysz na jeszcze jeden szczyt , bo nie zostawiłbyś tyle [link widoczny dla zalogowanych] papieru

Blumi napisał:

Landryna napisał:

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

no właśnie demo przypomniał o jeszcze jednym zagrożeniu ,Spadki na ropie wsparłyby władze USA a zmniejszyły wycenę podwyżek stóp procentowych w grudniu która jest teraz juz tylko na 67 % i drastycznie spadła w przeciągu tygodnia ,tutaj efekt deflacyjny spadku ropy będzie przemawiał za pozostawieniem ich tak jak jest czyli na 2.25 jedna.
Powell niedawno powiedział że tylko długotrwałe i gwałtowne spadki na giełdach i mocne oznaki spowolnienia gosp.moga powstrzymac dalsze zacieśnianie więc pytanie czy nie jesteśmy już na pewnym etapie wstrzymania czasowego tego wariackiego tempa co 3 miechy ?? Tymbardziej że kryzys polityczny jeszcze bardziej spotęguje odwrót akcji i nerwowośc ,może Powell poda pomocną dłoń dla obecnej administracji
pozwalam kopiowac text w całości i z naruszeniem zasad RODO

A ty co przyjacielu , dolce sprzedałeś i układasz scenariusz spadkowy na zielonym ? bo tak byś chciał., czy to nie jest wybiórcze , zapomniałeś już ,o zagrożeniach dla Europy ? nie zniknęły przecież a i gospodarczo gorzej a nie lepiej.

tak Włochy i Grecja jeszcze niedługo pewnie dojdzie ale krótkoterminowo wydaje mi się że się odwróci trend na jakiś czas na razie i szukałbym głębszej korekty

No może za tydzień , jak media ruszą z kampanią do Kongresu ZSRR

biorę to na klatę że pewnie popełniam kilkudniowy falstart

Nie koniecznie , jak Landrynka pisze to ryneczek i tu wszystkie opcje możliwe , jak na razie widać ,że zrobiliśmy dobrze goniąc trochę papieru. :mrgreen:

A co nie prawda ? za dobrze by było cały czas zyski czerpać he he .

ale przyznaj liczysz na jeszcze jeden szczyt , bo nie zostawiłbyś tyle [link widoczny dla zalogowanych] papieru

Powiem Ci w następnym tygodniu ... jestem już nie żle zarobiony (ty również według tego co pisałeś)... i jak będzie trzeba to sprzedam nawet za 3,70 ... mogę sobie pozwolić ...lubię taki komfort...he he... Chociaż wolałbym wycisnąć ile się da ...

ŚWIETNY DZIEŃ DZISIAJ DLA FORUM PADŁ REKORD OD POCZĄTKU I TO POBITY O 30 sztuk . Z MOIM POSTEM NAPISALIŚCIE 95 postów . CZYM WIĘCEJ PISZECIE . JESTEŚMY BARDZIEJ WIDOCZNI NA STRONACH INTERNETOWYCH I DZIĘKI TEMU MOŻEMY SPODZIEWAĆ SIĘ Z WIĘKSZYM PRAWDOPODOBIEŃSTWEM NOWYCH CIEKAWYCH LUDZI Z WIEDZĄ , KTÓRA POMOŻE NAM LEPIEJ INWESTOWAĆ .

a.d napisał:

ŚWIETNY DZIEŃ DZISIAJ DLA FORUM PADŁ REKORD OD POCZĄTKU I TO POBITY O 30 sztuk . Z MOIM POSTEM NAPISALIŚCIE 95 postów . CZYM WIĘCEJ PISZECIE . JESTEŚMY BARDZIEJ WIDOCZNI NA STRONACH INTERNETOWYCH I DZIĘKI TEMU MOŻEMY SPODZIEWAĆ SIĘ Z WIĘKSZYM PRAWDOPODOBIEŃSTWEM NOWYCH CIEKAWYCH LUDZI Z WIEDZĄ , KTÓRA POMOŻE NAM LEPIEJ INWESTOWAĆ .

To ślicznie i nie trzeba tysiąca tematów , gdzie zaraz znikają , jedno ogólne głównych walut i ok

a.d napisał:

ŚWIETNY DZIEŃ DZISIAJ DLA FORUM PADŁ REKORD OD POCZĄTKU I TO POBITY O 30 sztuk . Z MOIM POSTEM NAPISALIŚCIE 95 postów . CZYM WIĘCEJ PISZECIE . JESTEŚMY BARDZIEJ WIDOCZNI NA STRONACH INTERNETOWYCH I DZIĘKI TEMU MOŻEMY SPODZIEWAĆ SIĘ Z WIĘKSZYM PRAWDOPODOBIEŃSTWEM NOWYCH CIEKAWYCH LUDZI Z WIEDZĄ , KTÓRA POMOŻE NAM LEPIEJ INWESTOWAĆ .

Dzięki stary , trzymaj rękę na pulsie , bo narazie jest forum bez spamu i jest fajnie.

a.d napisał:

ŚWIETNY DZIEŃ DZISIAJ DLA FORUM PADŁ REKORD OD POCZĄTKU I TO POBITY O 30 sztuk . Z MOIM POSTEM NAPISALIŚCIE 95 postów . CZYM WIĘCEJ PISZECIE . JESTEŚMY BARDZIEJ WIDOCZNI NA STRONACH INTERNETOWYCH I DZIĘKI TEMU MOŻEMY SPODZIEWAĆ SIĘ Z WIĘKSZYM PRAWDOPODOBIEŃSTWEM NOWYCH CIEKAWYCH LUDZI Z WIEDZĄ , KTÓRA POMOŻE NAM LEPIEJ INWESTOWAĆ .

Buziak za forum , tylko nie dawaj więcej ostrzeżeń , grzeczna już jestem Razz

a.d napisał:

ŚWIETNY DZIEŃ DZISIAJ DLA FORUM PADŁ REKORD OD POCZĄTKU I TO POBITY O 30 sztuk . Z MOIM POSTEM NAPISALIŚCIE 95 postów . CZYM WIĘCEJ PISZECIE . JESTEŚMY BARDZIEJ WIDOCZNI NA STRONACH INTERNETOWYCH I DZIĘKI TEMU MOŻEMY SPODZIEWAĆ SIĘ Z WIĘKSZYM PRAWDOPODOBIEŃSTWEM NOWYCH CIEKAWYCH LUDZI Z WIEDZĄ , KTÓRA POMOŻE NAM LEPIEJ INWESTOWAĆ .

Jak waluta idzie w górę, to od razu ruch się robi

Na co tu zwrócić uwagę ..jeszcze przed następnym tygodniem bardzo ciekawym z resztą .. pod względem danych dla USD ? .... jedno zdarzenie rzuca się w oczy .... bardzo mocne spadki na giełdach ...zastanawiam się czy (jeśli będzie to kontynuowane )...nie spowoduje to odpływu kapitału ..do bezpiecznych aktywów jak jPY , CHF i USD .. z takich jak .np. PLN... myślę że warto to mieć na uwadze ...gdyby miało to być kontynuowane...

gpel napisał:

a.d napisał:

ŚWIETNY DZIEŃ DZISIAJ DLA FORUM PADŁ REKORD OD POCZĄTKU I TO POBITY O 30 sztuk . Z MOIM POSTEM NAPISALIŚCIE 95 postów . CZYM WIĘCEJ PISZECIE . JESTEŚMY BARDZIEJ WIDOCZNI NA STRONACH INTERNETOWYCH I DZIĘKI TEMU MOŻEMY SPODZIEWAĆ SIĘ Z WIĘKSZYM PRAWDOPODOBIEŃSTWEM NOWYCH CIEKAWYCH LUDZI Z WIEDZĄ , KTÓRA POMOŻE NAM LEPIEJ INWESTOWAĆ .

Jak waluta idzie w górę, to od razu ruch się robi

Nie da się ukryć

Zauważcie, że USD/CHF osiągnął dzisiaj poziom bliski maksymalnego w ciągu ostatniego 1,5 roku, tj. 1,0024!
Może jednak Frank teraz

gpel napisał:

Zauważcie, że USD/CHF osiągnął dzisiaj poziom bliski maksymalnego w ciągu ostatniego 1,5 roku, tj. 1,0024!
Może jednak Frank teraz

Się pomyśli a teraz miłego weekendu Razz

Grosika dzisiaj dolar z małym haczykiem stracił , tragedii nie ma , do poniedziałku.

gpel napisał:

a.d napisał:

ŚWIETNY DZIEŃ DZISIAJ DLA FORUM PADŁ REKORD OD POCZĄTKU I TO POBITY O 30 sztuk . Z MOIM POSTEM NAPISALIŚCIE 95 postów . CZYM WIĘCEJ PISZECIE . JESTEŚMY BARDZIEJ WIDOCZNI NA STRONACH INTERNETOWYCH I DZIĘKI TEMU MOŻEMY SPODZIEWAĆ SIĘ Z WIĘKSZYM PRAWDOPODOBIEŃSTWEM NOWYCH CIEKAWYCH LUDZI Z WIEDZĄ , KTÓRA POMOŻE NAM LEPIEJ INWESTOWAĆ .

Jak waluta idzie w górę, to od razu ruch się robi :-D

. Bo sukces ma wielu ojców a porażka jest sierotą;)

Odkupic raczej nie odkupicie bo co wam da kupowanie taniej o 2gr po weekendzie dalej w gore benc

aquilifer napisał:

gpel napisał:

a.d napisał:

ŚWIETNY DZIEŃ DZISIAJ DLA FORUM PADŁ REKORD OD POCZĄTKU I TO POBITY O 30 sztuk . Z MOIM POSTEM NAPISALIŚCIE 95 postów . CZYM WIĘCEJ PISZECIE . JESTEŚMY BARDZIEJ WIDOCZNI NA STRONACH INTERNETOWYCH I DZIĘKI TEMU MOŻEMY SPODZIEWAĆ SIĘ Z WIĘKSZYM PRAWDOPODOBIEŃSTWEM NOWYCH CIEKAWYCH LUDZI Z WIEDZĄ , KTÓRA POMOŻE NAM LEPIEJ INWESTOWAĆ .

Jak waluta idzie w górę, to od razu ruch się robi

. Bo sukces ma wielu ojców a porażka jest sierotą;)

Pięknie napisane Laughing

Larry napisał:

Odkupic raczej nie odkupicie bo co wam da kupowanie taniej o 2gr po weekendzie dalej w gore benc

Zgadza się , dla tego nic mnie te 2gr jeszcze nie cieszą , gdyby było z 5gr już można było by pomyśleć o zakupach.

Larry napisał:

Odkupic raczej nie odkupicie bo co wam da kupowanie taniej o 2gr po weekendzie dalej w gore benc

tyle gadacie o tych zwyżkach że normalnie zmiękła mi rurka i i też wziąłem trochę prawie po tej samej cenie no bo weź tu nie weź jak każdy pisze że będzie dalej górka

aquilifer napisał:

Larry napisał:

Odkupic raczej nie odkupicie bo co wam da kupowanie taniej o 2gr po weekendzie dalej w gore benc

tyle gadacie o tych zwyżkach że normalnie zmiękła mi rurka i i też wziąłem trochę prawie po tej samej cenie no bo weź tu nie weź jak każdy pisze że będzie dalej górka

Ty mi przyjacielu nie wierz,, bo ja sam sobie czasami nie wierzę., przecież gdybym był pewny na 100%, to bym nie sprzedawał.

Co może pomóc dolarowi..w poniedziałek i na jakie wydarzenie... warto zwrócić uwagę w weekend ?.... a no to
¶
... Warto... wspomnieć o lokalnych wyborach w niemieckim landzie Hesja, które odbędą się w niedzielę 28 X. Słaby wynik CDU, ale jeszcze słabszy wynik SPD mogą doprowadzić do przebudowania koalicji w tym landzie (kombinacja Zieloni-SPD-Die Linke).... a na szczeblu federalnym do kryzysu relacji chadeków z socjaldemokratami w ramach GroKo... co może zaważyć na pozycji Angeli Merkel w kontekście zaplanowanego na początek grudnia zjazdu CDU.
Nie zapominajmy że Merkel i jej partia nie rządzi już samodzielnie i tu również mogą nadejść kłopoty...

To co widzimy to nie wszystko na co stac dolara z regoly jak osiaga swoj roczny max szczyt to spada jak fiutek na Mariole w takim tepie ze nie zdazysz jeden z drugim odpalic swego diesla .Zaraz tłuste zarobasy zaczna gonic walute bo jakas czesc juz zaczeła i dopiero sie zacznie

Larry napisał:

To co widzimy to nie wszystko na co stac dolara z regoly jak osiaga swoj roczny max szczyt to spada jak fiutek na Mariole w takim tepie ze nie zdazysz jeden z drugim odpalic swego diesla .Zaraz tłuste zarobasy zaczna gonic walute bo jakas czesc juz zaczeła i dopiero sie zacznie

To co widzieliśmy w piątek , może być tylko korektą przed atakiem na szczyty , pytanie tylko, czy korekta się przedłuży, czy będzie płytka i atak wyżej, ponad 3,82-3,85

A tu lekturka na poprawienie humorów dla trzymających USD....a zwłaszcza dla Larrego

Od początku roku szwajcarska waluta zdrożała o ponad 20, a amerykańska ok. 30 gr. Słabnąca koniunktura w strefie euro połączona z turbulencjami rynkowymi oraz pogarszającymi się perspektywami wzrostu PKB dla Polski mogą spowodować, że zarówno za dolara, jak i za franka pod koniec roku będziemy płacić nawet 4 zł - pisze Marcin Lipka, główny analityk Cinkciarz.pl.

Rośnie ryzyko, że sytuacja gospodarcza zarówno w strefie euro, jak i w Polsce będzie znacznie gorsza, niż jeszcze niedawno oczekiwano. Sugerują to wskaźniki wyprzedzające koniunkturę oraz bieżące dane dotyczące produkcji przemysłowej czy sprzedaży detalicznej w rosnącej liczbie unijnych krajów.

Coraz gorzej przedstawia się również sytuacja Półwyspie Apenińskim. Koszty finansowania nowego długu we Włoszech są dwukrotnie wyższe, niż miało to miejsce jeszcze w pierwszej połowie br. W 2019 r. Rzym będzie musiał znaleźć nabywców na obligacje o wartości ok. 200 mld euro. Inwestorzy są jednak coraz bardziej wrażliwi na pogarszający się potencjał włoskiej gospodarki związany z wprowadzeniem dochodu gwarantowanego oraz cofnięcia reformy emerytalnej.

Włosi mogą mieć również problemy z sektorem bankowym. Tracące na wartości włoskie obligacje są w portfelach banków. Może to rodzić konieczność pozyskania dodatkowych środków w celu spełnienia wymogów kapitałowych. Ta operacja jednak będzie znacznie droższa, niż gdyby sytuacja gospodarcza była przynajmniej stabilna. Natomiast w scenariuszu nieproduktywnych zmian fiskalnych czy zagrożeniu utraty ratingu inwestycyjnego może to nawet doprowadzić do kryzysu finansowego.

Niemcy czeka spowolnienie
Chociaż stabilność Niemiec nie jest zagrożona i nie powinna być kwestionowana, to jednak uzależnienie od zagranicznej koniunktury stanowi poważny problem dla Berlina.

Idealnie widać to w ostatnich danych gospodarczych. Indeks produkcji dla niemieckiego PMI z przemysłu spadł do 47-miesięcznych minimów w październiku. Komponent nowych zamówień dla przemysłu według danych PMI również jest na 4-letnich minimach, a zagraniczny popyt obniżył się już drugi miesiąc z rzędu, notując największy spadek od czerwca 2013 r.

Dane zza naszej zachodniej granicy to nie tylko zmartwienie dla Berlina. Oczekiwania przedsiębiorców mierzone indeksem PMI zarówno dla usług, jak i przemysłu w strefie euro spadły do najniższych poziomów od sierpnia 2013 r., a IHS Markit ocenia, że wzrost gospodarczy na obszarze wspólnej waluty w trzecim kwartale wyniósł jedynie 0,3 proc. k/k.

W Stanach Zjednoczonych znacznie lepiej
Poza kwestią Włoch większość problemów strefy euro ma jednak zewnętrzne przyczyny. Słabe perspektywy eksportu sektora przemysłowego są efektem m.in. gorszej kondycji gospodarek azjatyckich. Azja, a zwłaszcza Chiny, są natomiast zagrożone wojną handlową ze Stanami Zjednoczonymi. Stąd inwestycje w Państwie Środka, a także konsumpcja w tym kraju mogą być znacznie słabsze niż oczekiwania, co negatywnie wpływa na strefę euro, a szczególnie Niemcy, które są eksportowym liderem świata.

Częściowy „winowajca” tej sytuacji radzi sobie nadzwyczaj dobrze. Indeksy ISM, które są odpowiednikiem popularnych w Europie PMI, notują historyczne szczyty. Przedsiębiorcy są zadowoleni z obniżki podatków, a także sporo inwestują, zwłaszcza w sektorze wydobywczym.

Amerykański przemysł, zamiast zwiększać zaangażowanie za granicą, coraz chętniej spoglądają na własne podwórko. Ten trend nie ulegnie prawdopodobnie zmianie w najbliższych kwartałach, gdyż prognozy ekonomiczne są znacznie korzystniejsze dla USA niż dla strefy euro. Rozgrzana gospodarka amerykańska także potrzebuje wyższych stóp procentowych, co zwiększa zainteresowanie obligacjami zza oceanu. Oferują wysokie odsetki, a nie są obarczone ryzykiem niewypłacalności, jak to może mieć miejsce w przypadku Włoch.

Euro nie wytrzyma konkurencji z dolarem
Biorąc pod uwagę gorsze perspektywy gospodarcze strefy euro i małe szanse na szybkie podwyżki stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny, sytuacja w Stanach Zjednoczonych oraz dolara wygląda wręcz kwitnąco.

W perspektywie najbliższych kwartałów istnieje niewielkie ryzyko, by koniunktura w USA znacznie się pogorszyła, a jednocześnie jest mała szansa, by Unia Europejska poradziła sobie z problemami. Stąd dolar prawdopodobnie utrzyma wzrostowy trend w relacji do euro i niewykluczone, że do końca roku EUR/USD spadnie do poziomu 1,10. A jakie to może mieć konsekwencje dla złotego?

Blask polskiej gospodarki osłabnie
Od trzeciego kwartału 2017 r. polska gospodarka rośnie w tempie ok. 5 proc. w ujęciu rocznym. Już teraz jednak możemy zapomnieć o wzroście na piątkę. PMI dla polskiego przemysłu spadł we wrześniu do najniższych poziomów od prawie dwóch lat. To w znacznej części efekt gorszej koniunktury w strefie euro.

W Polsce jednak nie tylko perspektywy dla przemysłu się pogarszają. Również wzrost konsumpcji może obniżać się stosunkowo szybko. Do 2019 r. wygaśnie już zupełnie efekt stymulacji fiskalnej związany z 500 plus. Już teraz zresztą wzrost realnej sprzedaży detalicznej we wrześniu wyniósł jedynie 3,6 proc. – najmniej od marca 2016 r.

Przedsiębiorstwa, w obliczu gorszej od oczekiwań koniunktury, będą prawdopodobnie mniej chętnie zatrudniać oraz oferować podwyżki pracownikom. Dodatkowo mogą wyraźnie rosnąć koszty bieżącej działalności, chociażby ze względu na wyższe ceny energii elektrycznej. To z kolei może redukować możliwości inwestycyjne polskich firm.

Według wyliczeń Instytutu Jagiellońskiego koszty energii elektrycznej dla przetwórstwa przemysłowego wzrosną w przyszłym roku o ok. 40 proc. w porównaniu z 2016 r. i sięgną ok. 20 mld zł. W analogicznym okresie dla usług te koszty zwiększą się z 13,3 mld do 20,5 mld zł. W sumie szacunki think-tank dla wszystkich sektorów gospodarki pokazują, że wydatki na energię elektryczną poszybują z 33,5 mld zł do 49,2 mld zł w przyszłym roku i do 55,5 mld w 2020 r.

Złoty może ucierpieć
Wzrost gospodarczy w Polsce praktycznie z każdym kwartałem będzie się obniżać. Konsensus Bloomberga pokazuje, że w I kw. 2019 r. będzie on na poziomie 4,0 proc. r/r, a w IV kw. spadnie do 3,3 proc. r/r. Pojawiają się jednak znacznie bardziej pesymistyczne oczekiwania. Moody’s Economy szacuje, że już w III kw. 2019 r. wzrost obniży się do 2,5 proc. r/r, a w kolejnym do 2,4 proc. r/r. Bank HSBC także oczekuje poważnego spowolnienia pod koniec przyszłego roku – do 3,0 proc. r/r w IV kw.

Gorsza koniunktura prawdopodobnie zniechęci do podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej, co będzie negatywnie działać na złotego. Mocniejszy dolar także jest zwykle niekorzystny dla polskiej waluty. Obawy o kondycję i spójność strefy euro to kolejna negatywna informacja dla polskiej waluty, która z kolei może zwiększać siłę franka szwajcarskiego.

W rezultacie, biorąc pod uwagę globalne i krajowe zagrożenia dla złotego, coraz bardziej prawdopodobny staje się scenariusz kontynuacji wzrostu wartości franka i dolara oraz powolnego osłabienia się polskiej waluty. Niewykluczone więc, że jeszcze w 2018 r. zarówno frank, jak i dolar sięgną wartości czterech złotych.

Trudno w to uwierzyć... ale czemu nie... jak USD potrafi w rok stracić złotówkę.... to czemu nie odrobić 70gr....he he he.

Ale sprzeczne te informacje, ten link już załączałem
[link widoczny dla zalogowanych]

Czekam na korektę, tylko dolar czy frank :roll:

Ty Landryna potrafisz coś wrzucić na forum , że człowiek myśli czy jeszcze w niedzielę gdzieś dolca po godziwe cenie kupi :-)

gpel napisał:

Ale sprzeczne te informacje, ten link już załączałem
[link widoczny dla zalogowanych]

Czekam na korektę, tylko dolar czy frank :roll:

Dla tego kolego trzeba używać swojej główki....

Landryna napisał:

gpel napisał:

Ale sprzeczne te informacje, ten link już załączałem
[link widoczny dla zalogowanych]

Czekam na korektę, tylko dolar czy frank :roll:

Dla tego kolego trzeba używać swojej główki....

. Nie no główki to się jeszcze czasem używa poprzedzone jest to zazwyczaj goleniem wlosow pod pachami i na karku i popsikaniem w te miejsca chanelem egoiste gorzej z glową

Bo to jest tak, że podświadomie szukamy dobrych informacji dla nas i tylko takie widzimy Laughing

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

gpel napisał:

Ale sprzeczne te informacje, ten link już załączałem
[link widoczny dla zalogowanych]

Czekam na korektę, tylko dolar czy frank :roll:

Dla tego kolego trzeba używać swojej główki....

. Nie no główki to się jeszcze czasem używa poprzedzone jest to zazwyczaj goleniem wlosow pod pachami i na karku i popsikaniem w te miejsca chanelem egoiste gorzej z glową

Tylka tam golisz? babki lubją jak masz i na dole ogolone, nie lubią pluć włosami.

Tak sie sklada ze Kaska lubi włosy miedzy zebami

Larry napisał:

Tak sie sklada ze Kaska lubi włosy miedzy zebami

To co tobie odpowiada , nie oznacza że komuś innemu., ja wolę faceta podgolonego.

Kaśka napisał:

Larry napisał:

Tak sie sklada ze Kaska lubi włosy miedzy zebami

To co tobie odpowiada , nie oznacza że komuś innemu., ja wolę faceta podgolonego.

Siedzi i udaje ze jej nie ma a skubana czujna obserwuje i sie czaji by ukąsać

Demon69 napisał:

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

gpel napisał:

Ale sprzeczne te informacje, ten link już załączałem
[link widoczny dla zalogowanych]

Czekam na korektę, tylko dolar czy frank :roll:

Dla tego kolego trzeba używać swojej główki....

. Nie no główki to się jeszcze czasem używa poprzedzone jest to zazwyczaj goleniem wlosow pod pachami i na karku i popsikaniem w te miejsca chanelem egoiste gorzej z glową

Tylka tam golisz? babki lubją jak masz i na dole ogolone, nie lubią pluć włosami.

. golicie sobie jaja jak na Red tube? Nie no spoko

Ja zima nie gole cieplej a łatwo wymrozic magiczne kule

Chyba trzeba założyć oddzielny temat na forum

aquilifer napisał:

Chyba trzeba założyć oddzielny temat na forum

w sumie to adminek ostatnio pisal że mu się ilość postów zgadza

Weekend jest waluty spia to o czym gadac ,do otwarcia jeszcze troche zostalo

aquilifer napisał:

Demon69 napisał:

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

gpel napisał:

Ale sprzeczne te informacje, ten link już załączałem
[link widoczny dla zalogowanych]

Czekam na korektę, tylko dolar czy frank :roll:

Dla tego kolego trzeba używać swojej główki....

. Nie no główki to się jeszcze czasem używa poprzedzone jest to zazwyczaj goleniem wlosow pod pachami i na karku i popsikaniem w te miejsca chanelem egoiste gorzej z glową

Tylka tam golisz? babki lubją jak masz i na dole ogolone, nie lubią pluć włosami.

. golicie sobie jaja jak na Red tube? Nie no spoko

Nie tylko jaja,, no chyba że lubisz nosić orzeszki z tyłu.

Kaśka pokaż cycki dam 100dolców

Larry napisał:

Kaśka pokaż cycki dam 100dolców

. Z dziką rozkoszą czytam twoje posty dzięki temu zwiększymy prawdopodobieństwem możemy spodziewać się od poniedziałku więcej ciekawych ludzi na forum co pomoże nam lepiej inwestować

aquilifer napisał:

Larry napisał:

Kaśka pokaż cycki dam 100dolców

. Z dziką rozkoszą czytam twoje posty dzięki temu zwiększymy prawdopodobieństwem możemy spodziewać się od poniedziałku więcej ciekawych ludzi na forum co pomoże nam lepiej inwestować

SPOKOJNIE SOBOTA I NIEDZIELA GDY RYNEK ZAMKNIĘTY , PISZEMY O WSZYSTKIM , TROCHĘ LUZU NIE ZASZKODZI , OBRAŻAĆ NIE POZWOLĘ . OD PONIEDZIAŁKU DO PIĄTKU , POSTY O JAJACH ITP , BĘDĘ KASOWAŁ.

Landryna napisał:

Co może pomóc dolarowi..w poniedziałek i na jakie wydarzenie... warto zwrócić uwagę w weekend ?.... a no to
¶
... Warto... wspomnieć o lokalnych wyborach w niemieckim landzie Hesja, które odbędą się w niedzielę 28 X. Słaby wynik CDU, ale jeszcze słabszy wynik SPD mogą doprowadzić do przebudowania koalicji w tym landzie (kombinacja Zieloni-SPD-Die Linke).... a na szczeblu federalnym do kryzysu relacji chadeków z socjaldemokratami w ramach GroKo... co może zaważyć na pozycji Angeli Merkel w kontekście zaplanowanego na początek grudnia zjazdu CDU.
Nie zapominajmy że Merkel i jej partia nie rządzi już samodzielnie i tu również mogą nadejść kłopoty...

Landryna coś wiadomo o tych wyborach w tych niemieckich landach ? może ktoś ma jakieś informacje na ten temat ?

NIEMCY: NIE TYLKO CDU, ALE RÓWNIEŻ SPD TRACI POPARCIE W HESJI

Kierowana przez Angelę Merkel chadecka CDU wygrała niedzielne wybory landowe w Hesji, uzyskując 28 proc. poparcia - wynika z sondaży exit-polls. Partia kanclerz poniosła jednak duże straty. To znacznie gorszy wynik niż w poprzednich wyborach w 2013 r., gdy zdobyła ponad 38 proc. głosów.

Drugie miejsce, z 20-proc. poparciem, zajęła Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD), ale ona również znacznie straciła na popularności, bo przed pięcioma laty zagłosowało na nią 30,7 proc. wyborców.

Na trzecim miejscu znaleźli się Zieloni, dla których zdobycie 19,5 proc. głosów jest z kolei znaczącą poprawą. Sukces odniosła także prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD), która uzyskując 12 proc. głosów po raz pierwszy weszła do landtagu w Hesji.

CDU nie będzie w stanie rządzić sama
Z zaprezentowanej przez stacje ARD i ZDF symulacji podziału miejsc wynika, że chadecja nadal będzie mogła rządzić w Hesji - albo jak dotychczas w koalicji z Zielonymi, albo z SPD, z którą tworzy tzw. wielką koalicję na szczeblu ogólnokrajowym.

Jednak - jak wskazują media - słaby wynik chadeków zdecydowanie osłabi pozycję kanclerz Angeli Merkel zarówno w CDU, jak i w rządzie.

Najgorsze wyniki od kilkudziesięciu lat
Obecny wynik wyborczy CDU jest najgorszy od 1966 r., natomiast SPD tak niskich notowań w Hesji nie miała od 1946 r. Frekwencja wyborcza w tym roku wyniosła 68 proc. Pięć lat temu wynosiła 73,2 proc.

Wybory w Hesji uważane były za ważny sprawdzian dla obu partii wielkiej koalicji, szczególnie po tym, jak dwa tygodnie temu zarówno bawarska partia CSU, będąca siostrzanym ugrupowaniem wobec CDU, jak i SPD bardzo słabo wypadły w wyborach landowych w Bawarii. Wyniki z Hesji raczej nie poprawią nastrojów w koalicji.

"Ponieśliśmy bolesne straty"
Urzędujący premier Hesji Volker Bouffier z CDU przyznał, że sytuacja trudna. "Ponieśliśmy bolesne straty, które nas upokorzyły i traktujemy je poważnie" - powiedział polityk. "Ale też zobaczyliśmy, że opłaca się walczyć. Mieliśmy dwa cele wyborcze: pozostać największą partią i uzyskać taki wynik, aby bez nas nie można było utworzyć rządu" - powiedział Volker Bouffier.

Lider SPD Thorsten Schaefer-Guembel stwierdził z kolei, że przyczyną słabego wyniku jest udział socjaldemokratów w wielkiej koalicji na poziomie federalnym.

Szefowa socjaldemokratów Andrea Nahles oświadczyła, że "sytuacja rządu jest nie do zaakceptowania" i zasugerowała, że jej partia zastanowi się, czy "ten rząd jest właściwym miejscem dla nas".

Po zeszłorocznych wyborach do Bundestagu wielu członków SPD miało poważne wątpliwości, czy wchodzić w układ z chadecją i nadal uważa, że będąc mniejszym partnerem w koalicji nie ma ona możliwości realizowania swojego programu, co przekłada się na spadek poparcia.

Czy coś to da ? nie wiem...zobaczymy jutro ...

Witold napisał:

Landryna napisał:

Co może pomóc dolarowi..w poniedziałek i na jakie wydarzenie... warto zwrócić uwagę w weekend ?.... a no to
¶
... Warto... wspomnieć o lokalnych wyborach w niemieckim landzie Hesja, które odbędą się w niedzielę 28 X. Słaby wynik CDU, ale jeszcze słabszy wynik SPD mogą doprowadzić do przebudowania koalicji w tym landzie (kombinacja Zieloni-SPD-Die Linke).... a na szczeblu federalnym do kryzysu relacji chadeków z socjaldemokratami w ramach GroKo... co może zaważyć na pozycji Angeli Merkel w kontekście zaplanowanego na początek grudnia zjazdu CDU.
Nie zapominajmy że Merkel i jej partia nie rządzi już samodzielnie i tu również mogą nadejść kłopoty...

Landryna coś wiadomo o tych wyborach w tych niemieckich landach ? może ktoś ma jakieś informacje na ten temat ?

ja tylko powiem że ogólnie zieloni rosną w siłę i Niemcy skręcają w lewo ,zielony rak chce oprzeć energię na OZE i wyłączyć elektrownie co uczyni ichnią gospo jeszcze mniej konkurencyjną ,znajomy Niemiec twierdzi że oni mają systematycznie co wybory coraz głupszy rząd

Landryna napisał:

NIEMCY: NIE TYLKO CDU, ALE RÓWNIEŻ SPD TRACI POPARCIE W HESJI

Kierowana przez Angelę Merkel chadecka CDU wygrała niedzielne wybory landowe w Hesji, uzyskując 28 proc. poparcia - wynika z sondaży exit-polls. Partia kanclerz poniosła jednak duże straty. To znacznie gorszy wynik niż w poprzednich wyborach w 2013 r., gdy zdobyła ponad 38 proc. głosów.

Drugie miejsce, z 20-proc. poparciem, zajęła Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD), ale ona również znacznie straciła na popularności, bo przed pięcioma laty zagłosowało na nią 30,7 proc. wyborców.

Na trzecim miejscu znaleźli się Zieloni, dla których zdobycie 19,5 proc. głosów jest z kolei znaczącą poprawą. Sukces odniosła także prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD), która uzyskując 12 proc. głosów po raz pierwszy weszła do landtagu w Hesji.

CDU nie będzie w stanie rządzić sama
Z zaprezentowanej przez stacje ARD i ZDF symulacji podziału miejsc wynika, że chadecja nadal będzie mogła rządzić w Hesji - albo jak dotychczas w koalicji z Zielonymi, albo z SPD, z którą tworzy tzw. wielką koalicję na szczeblu ogólnokrajowym.

Jednak - jak wskazują media - słaby wynik chadeków zdecydowanie osłabi pozycję kanclerz Angeli Merkel zarówno w CDU, jak i w rządzie.

Najgorsze wyniki od kilkudziesięciu lat
Obecny wynik wyborczy CDU jest najgorszy od 1966 r., natomiast SPD tak niskich notowań w Hesji nie miała od 1946 r. Frekwencja wyborcza w tym roku wyniosła 68 proc. Pięć lat temu wynosiła 73,2 proc.

Wybory w Hesji uważane były za ważny sprawdzian dla obu partii wielkiej koalicji, szczególnie po tym, jak dwa tygodnie temu zarówno bawarska partia CSU, będąca siostrzanym ugrupowaniem wobec CDU, jak i SPD bardzo słabo wypadły w wyborach landowych w Bawarii. Wyniki z Hesji raczej nie poprawią nastrojów w koalicji.

"Ponieśliśmy bolesne straty"
Urzędujący premier Hesji Volker Bouffier z CDU przyznał, że sytuacja trudna. "Ponieśliśmy bolesne straty, które nas upokorzyły i traktujemy je poważnie" - powiedział polityk. "Ale też zobaczyliśmy, że opłaca się walczyć. Mieliśmy dwa cele wyborcze: pozostać największą partią i uzyskać taki wynik, aby bez nas nie można było utworzyć rządu" - powiedział Volker Bouffier.

Lider SPD Thorsten Schaefer-Guembel stwierdził z kolei, że przyczyną słabego wyniku jest udział socjaldemokratów w wielkiej koalicji na poziomie federalnym.

Szefowa socjaldemokratów Andrea Nahles oświadczyła, że "sytuacja rządu jest nie do zaakceptowania" i zasugerowała, że jej partia zastanowi się, czy "ten rząd jest właściwym miejscem dla nas".

Po zeszłorocznych wyborach do Bundestagu wielu członków SPD miało poważne wątpliwości, czy wchodzić w układ z chadecją i nadal uważa, że będąc mniejszym partnerem w koalicji nie ma ona możliwości realizowania swojego programu, co przekłada się na spadek poparcia.

Czy coś to da ? nie wiem...zobaczymy jutro ...

Dzięki wychodzi na to że dolar może coś zyskać :-)

aquilifer napisał:

Witold napisał:

Landryna napisał:

Co może pomóc dolarowi..w poniedziałek i na jakie wydarzenie... warto zwrócić uwagę w weekend ?.... a no to
¶
... Warto... wspomnieć o lokalnych wyborach w niemieckim landzie Hesja, które odbędą się w niedzielę 28 X. Słaby wynik CDU, ale jeszcze słabszy wynik SPD mogą doprowadzić do przebudowania koalicji w tym landzie (kombinacja Zieloni-SPD-Die Linke).... a na szczeblu federalnym do kryzysu relacji chadeków z socjaldemokratami w ramach GroKo... co może zaważyć na pozycji Angeli Merkel w kontekście zaplanowanego na początek grudnia zjazdu CDU.
Nie zapominajmy że Merkel i jej partia nie rządzi już samodzielnie i tu również mogą nadejść kłopoty...

Landryna coś wiadomo o tych wyborach w tych niemieckich landach ? może ktoś ma jakieś informacje na ten temat ?

ja tylko powiem że ogólnie zieloni rosną w siłę i Niemcy skręcają w lewo ,zielony rak chce oprzeć energię na OZE i wyłączyć elektrownie co uczyni ichnią gospo jeszcze mniej konkurencyjną ,znajomy Niemiec twierdzi że oni mają systematycznie co wybory coraz głupszy rząd

Tam na miejscu najlepiej wiedzą .. w którym kierunku to idzie (dlatego twoje info jest jak najbardziej wiarygodne..co i się dzisiaj sprawdziło)...mnie polityka interesuje ..tylko odnośnie walut ...ale widzę że Ty trochę oblatany w tym jesteś i dobrze ..przydasz się ..he he..

Larry napisał:

Kaśka pokaż cycki dam 100dolców

Dolar do końca roku ma potencjał do 4 . 0!!!!!