Na każdy temat związany z walutami

Kaśka napisał:

Nie jest tak tragicznie , oby jutro było dobrze

O tak dzisiaj ważny dzień ,powinien ustawić waluty na następne tygodnie

Larry napisał:

Donald napisał:

Wy to byście chcieli tak od razu wszystko ciach i dolar z 3,30 od razu na 4 zł nie ? Przecież wam pisałem że z czasem będzie lepiej , tylko cierpliwości . Co wy myślicie że z Chinami to koniec ? o nie , mój sztab pracuje nad petardą , która rynki zaboli

DONALD ty winnys dostac pała w łeb bluznisz i zostaniesz sciety

Ty to możesz mnie cmoknąć

Donald napisał:

Larry napisał:

Donald napisał:

Wy to byście chcieli tak od razu wszystko ciach i dolar z 3,30 od razu na 4 zł nie ? Przecież wam pisałem że z czasem będzie lepiej , tylko cierpliwości . Co wy myślicie że z Chinami to koniec ? o nie , mój sztab pracuje nad petardą , która rynki zaboli

DONALD ty winnys dostac pała w łeb bluznisz i zostaniesz sciety

Ty to możesz mnie cmoknąć

Jak ty nie zrobisz nic z tym dolarem , by wyszedł znowu nad 3,70 to przyjdę do ciebie w nocy :mrgreen:

Mysle ze przy 3.59'powinniscie przejzec na oczy ,wiem wiem nadzieja umiera ostatnia

Larry napisał:

Mysle ze przy 3.59'powinniscie przejzec na oczy ,wiem wiem nadzieja umiera ostatnia

Jaka nadzieja? Chłopczyku pewność że dolar zamiecie pod dywan tą złotówkę.

składam tutaj przy świadkach pisemną deklarację że nigdy nie będę się wyżywał na Larrym ani śmiał się z Larre'ego lub w jakikolwiek inny sposób mu dokuczał kiedy mu ten pociąg o nazwie tani dolec po 3.64 na dobre odjedzie
klnę się na duchy moich przodków, tym bardziej że nigdy nie miałem skłonności do sadyzmu

A ja to nazwę, po prostu pieniądze mu były potrzebne sprzedał i miał szczęście, tak coś myślę, że jak dzisiaj dolar wzrost będzie miał, to Larrego szybko nie zobaczymy :-)

Ci inwestorzy wszyscy , na tych portalach walutowych, to sami nie wiedzą w jakim kierunku pójdzie dolar

Cisza w eterze. Ja tak patrzę i widzę że czwartek i piątek , może więcej namieszać na walutach , niż dzisiejszy wieczór zwłaszcza inflacja w Europie.

Euro trochę się cofnęło przed Powellem i projekcjami , ale złotówka mocna

Kaśka napisał:

A ja to nazwę, po prostu pieniądze mu były potrzebne sprzedał i miał szczęście, tak coś myślę, że jak dzisiaj dolar wzrost będzie miał, to Larrego szybko nie zobaczymy :-)

A co to wstyd pomylić się? pokaż mi chociaż jednego, co błędów nie popełnia.

Witold napisał:

Cisza w eterze. Ja tak patrzę i widzę że czwartek i piątek , może więcej namieszać na walutach , niż dzisiejszy wieczór zwłaszcza inflacja w Europie.

Tak to może wyglądać... ale liczymy na dobre projekcje w 2019r i by Powell pokazał w swoim wystąpieniu dzisiaj.. że FOMC jest niezależny... Myślę że przy negatywnym dla dolara przebiegu. dzisiejszego dnia PLN/USD powalczy na wsparciu przy 3,62....zaś przy pozytywnym 3,67 jest w zasięgu przebicia..... może być również neutralnie.... tu wiedzy dużej nie trzeba... dalej to dane i sentyment... i bardzo ważna inflacja w Eurolandzie...

Landryna napisał:

Witold napisał:

Cisza w eterze. Ja tak patrzę i widzę że czwartek i piątek , może więcej namieszać na walutach , niż dzisiejszy wieczór zwłaszcza inflacja w Europie.

Tak to może wyglądać... ale liczymy na dobre projekcje w 2019r i by Powell pokazał w swoim wystąpieniu dzisiaj.. że FOMC jest niezależny... Myślę że przy negatywnym dla dolara przebiegu. dzisiejszego dnia PLN/USD powalczy na wsparciu przy 3,62....zaś przy pozytywnym 3,67 jest w zasięgu przebicia..... może być również neutralnie.... tu wiedzy dużej nie trzeba... dalej to dane i sentyment... i bardzo ważna inflacja w Eurolandzie...

Ja mam złe przeczucia

Demon69 napisał:

Landryna napisał:

Witold napisał:

Cisza w eterze. Ja tak patrzę i widzę że czwartek i piątek , może więcej namieszać na walutach , niż dzisiejszy wieczór zwłaszcza inflacja w Europie.

Tak to może wyglądać... ale liczymy na dobre projekcje w 2019r i by Powell pokazał w swoim wystąpieniu dzisiaj.. że FOMC jest niezależny... Myślę że przy negatywnym dla dolara przebiegu. dzisiejszego dnia PLN/USD powalczy na wsparciu przy 3,62....zaś przy pozytywnym 3,67 jest w zasięgu przebicia..... może być również neutralnie.... tu wiedzy dużej nie trzeba... dalej to dane i sentyment... i bardzo ważna inflacja w Eurolandzie...

Ja mam złe przeczucia

Nie tylko Ty.. bo po wejściu Amerykanów dolar stracił niewielkie zyski

a mnie tam uspokoił ten raport o nowych mieszkaniach i nowych nieruchomościach bo w sumie tylko w tym dziale gospodarki tam u nich słabiej się działo,ale fakt nie było tego klasycznego kopa po otwarciu notowań w stanach hmm

Kaśka napisał:

Larry napisał:

Mysle ze przy 3.59'powinniscie przejzec na oczy ,wiem wiem nadzieja umiera ostatnia

Jaka nadzieja? Chłopczyku pewność że dolar zamiecie pod dywan tą złotówkę.

Chlopczyku to sobie mow do swoich kochasiów co cie biora na dwa baty hihihi

aquilifer napisał:

a mnie tam uspokoił ten raport o nowych mieszkaniach i nowych nieruchomościach bo w sumie tylko w tym dziale gospodarki tam u nich słabiej się działo,ale fakt nie było tego klasycznego kopa po otwarciu notowań w stanach hmm

Czemu nie bedziesz mi dokuczał ja ci nie odpuszcze :p

22:08 dolar 3.59$ niestety przykre ale prawdziwe teraz wszystko bedzie negatywnie dzialac na dolara bo dryfuje i co chwile wpada na sztorm

Witajcie zaraz FOMC ciekawe co zadecydują...

Tak własnie idzie na 3.59 wedle jesiennej prognozy
Przegracie wszysto co zarobiliscie ,,dolara sie nie lekcewazy jak rosbie to rosnie jak spada to po całosci

W pierwszej reakcji traci... ale ja bym poczekał do przemówienia Powella....

Kicha, oby on nie dołożył.

Dobra pozamiatane ..

szczęściarzem ten kto wyczekał ,teraz to jest cena :)
Dziś ogłoszą że będzie jeszcze jedna podwyżka w grudniu bo rynek akcji jest przygotowany na taki stres :)

Havoc95 napisał:

Dobra pozamiatane ..

Nie ma tragedii jeszcze,na razie jest sprzedaż faktów, jedno co negatywne, to słowo zabrane akomodacyjna.,czwarta podwyżka w grze, Na pewno rajdu dolara nie będzie,ale katastrofy również nie.

Podwyższyli o 25% i prognozują 3 jeszcze podwyżki

Havoc95 napisał:

Podwyższyli o 25% i prognozują 3 jeszcze podwyżki

3 do stycznia :)
żartowałem

Larry napisał:

22:08 dolar 3.59$ niestety przykre ale prawdziwe teraz wszystko bedzie negatywnie dzialac na dolara bo dryfuje i co chwile wpada na sztorm

20:8 I NIE MA DOLARA PO 3,59 CIEBIE RÓWNIEŻ NIE WIDAĆ Razz

te słowa z oświadczenia że polityka zbliża się z dostosowawczej do neutralnej czyli podnoszą ale robią to niechętnie :) to taki prezent dla Trumpa który lubi słebego dolca bo jest biznesmenem ,to takie swoiste ,,fort Trump '' tylko tym razem w dupę włazi Powell

aquilifer napisał:

te słowa z oświadczenia że polityka zbliża się z dostosowawczej do neutralnej czyli podnoszą ale robią to niechętnie :) to taki prezent dla Trumpa który lubi słebego dolca bo jest biznesmenem ,to takie swoiste ,,fort Trump '' tylko tym razem w dupę włazi Powell

Powiedział również ...odnośnie do słów krytyki ze strony Trumpa, stwierdził, że Fed jest skupiony na swojej misji...a to już nie jest ukłon w jego stronę ....Fakt taki że dolar dzisiaj nie dał nam radości i trzeba skupić się na słabości Europy ...

Landryna napisał:

Witold napisał:

Cisza w eterze. Ja tak patrzę i widzę że czwartek i piątek , może więcej namieszać na walutach , niż dzisiejszy wieczór zwłaszcza inflacja w Europie.

Tak to może wyglądać... ale liczymy na dobre projekcje w 2019r i by Powell pokazał w swoim wystąpieniu dzisiaj.. że FOMC jest niezależny... Myślę że przy negatywnym dla dolara przebiegu. dzisiejszego dnia PLN/USD powalczy na wsparciu przy 3,62....zaś przy pozytywnym 3,67 jest w zasięgu przebicia..... może być również neutralnie.... tu wiedzy dużej nie trzeba... dalej to dane i sentyment... i bardzo ważna inflacja w Eurolandzie...

No i tak to wygląda a my stratni , po ostatnich zakupach.

Witold napisał:

Landryna napisał:

Witold napisał:

Cisza w eterze. Ja tak patrzę i widzę że czwartek i piątek , może więcej namieszać na walutach , niż dzisiejszy wieczór zwłaszcza inflacja w Europie.

Tak to może wyglądać... ale liczymy na dobre projekcje w 2019r i by Powell pokazał w swoim wystąpieniu dzisiaj.. że FOMC jest niezależny... Myślę że przy negatywnym dla dolara przebiegu. dzisiejszego dnia PLN/USD powalczy na wsparciu przy 3,62....zaś przy pozytywnym 3,67 jest w zasięgu przebicia..... może być również neutralnie.... tu wiedzy dużej nie trzeba... dalej to dane i sentyment... i bardzo ważna inflacja w Eurolandzie...

No i tak to wygląda a my stratni , po ostatnich zakupach.

Teraz trawić będą i jutro zobaczymy co z tego wynikło ...Dobrej Nocy

Demon69 napisał:

Havoc95 napisał:

Dobra pozamiatane ..

Nie ma tragedii jeszcze,na razie jest sprzedaż faktów, jedno co negatywne, to słowo zabrane akomodacyjna.,czwarta podwyżka w grze, Na pewno rajdu dolara nie będzie,ale katastrofy również nie.

Dobrze to opisałeś a jak rynek to odczyta ...to już od niego zależy ...na teraz żadne opory nie są atakowane ...tzn na tą chwilę rynek odbiera dzisiejsze posiedzenie neutralnie...

aquilifer napisał:

te słowa z oświadczenia że polityka zbliża się z dostosowawczej do neutralnej czyli podnoszą ale robią to niechętnie :) to taki prezent dla Trumpa który lubi słebego dolca bo jest biznesmenem ,to takie swoiste ,,fort Trump '' tylko tym razem w dupę włazi Powell

Wiesz ..jak ktoś nominuje Ciebie na odpowiedzialne stanowisko ... to sumienie się odzywa i coś tam powiedzieć musiał w stronę Trampa...

A ja tak liczyłam że będzie po 3,70

Iwonka napisał:

A ja tak liczyłam że będzie po 3,70

Nie tylko ty

aquilifer napisał:

te słowa z oświadczenia że polityka zbliża się z dostosowawczej do neutralnej czyli podnoszą ale robią to niechętnie :) to taki prezent dla Trumpa który lubi słebego dolca bo jest biznesmenem ,to takie swoiste ,,fort Trump '' tylko tym razem w dupę włazi Powell

I to że zbliża się do neutralnej zaważyło dzisiaj , że dolar nie zyskuje , no szkoda , bo zapakowany w dolca jestem po same balony [link widoczny dla zalogowanych]

ja to właściwie nie wiem dlaczego ten Trump tak panicznie boi się siły dolca przecież stany więcej importują niż eksportują więc jak bardzo liczna klasa średnia będzie więcej wydawac na dobra luksusowe przez tańsze zakupy dzięki drogiemu dolarowi to chyba lepiej dla USA tym bardziej że prawie każdy ma pracę więc popyt wew jest stabilnie wysoki
Ja wiem że sankcje przy tanim dolarze mają sens ale chyba nie chce na złośc babci odmroźic sobie uszu ten Trump

aquilifer napisał:

ja to właściwie nie wiem dlaczego ten Trump tak panicznie boi się siły dolca przecież stany więcej importują niż eksportują więc jak bardzo liczna klasa średnia będzie więcej wydawac na dobra luksusowe przez tańsze zakupy dzięki drogiemu dolarowi to chyba lepiej dla USA tym bardziej że prawie każdy ma pracę więc popyt wew jest stabilnie wysoki
Ja wiem że sankcje przy tanim dolarze mają sens ale chyba nie chce na złośc babci odmroźic sobie uszu ten Trump

I znalazłeś powód czemu chce taniego dolara , logiczne co piszesz odnośnie eksportu i importu , ale tu chodzi o to by pewnie Chiny nie wyprzedziły gospodarczo Amerykanów i gdy oni zaniżają swoją walutę wtedy wszyscy walą do nich , czyli Chińczyków

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

te słowa z oświadczenia że polityka zbliża się z dostosowawczej do neutralnej czyli podnoszą ale robią to niechętnie :) to taki prezent dla Trumpa który lubi słebego dolca bo jest biznesmenem ,to takie swoiste ,,fort Trump '' tylko tym razem w dupę włazi Powell

I to że zbliża się do neutralnej zaważyło dzisiaj , że dolar nie zyskuje , no szkoda , bo zapakowany w dolca jestem po same balony [link widoczny dla zalogowanych]

Ja po przeanalizowaniu posiedzenia FOMC i przemówieniu Powella nic przeciw dolarowi nie zaóważyłem... takiego by on słabnąć miał... no ale zobaczymy... rynek jeszcze będzie analizował swoje...

Już pismaki piszą posiedzenie FED NIE wstrząsnęlo RYNKAMI...zlotowka silniejsza po FED. Ja widzę że za rządów PiS złotówka jest dziwnie trzymają na wysokim poziomie...Ciekawe czy do czasu...

Larry napisał:

Tak własnie idzie na 3.59 wedle jesiennej prognozy
Przegracie wszysto co zarobiliscie ,,dolara sie nie lekcewazy jak rosbie to rosnie jak spada to po całosci

Misiek gdzie jest , te 3,59 Razz

Kaśka napisał:

Larry napisał:

Tak własnie idzie na 3.59 wedle jesiennej prognozy
Przegracie wszysto co zarobiliscie ,,dolara sie nie lekcewazy jak rosbie to rosnie jak spada to po całosci

Misiek gdzie jest , te 3,59 Razz

Kaśka ty nie wkurwiaj Larrego , bo się obrazi i dopiero odezwie się za pół roku, jak dolar zaliczy poważniejszy spadek , ty mściwa jesteś , takiej baby to ja bym nie chciał mieć.

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

te słowa z oświadczenia że polityka zbliża się z dostosowawczej do neutralnej czyli podnoszą ale robią to niechętnie :) to taki prezent dla Trumpa który lubi słebego dolca bo jest biznesmenem ,to takie swoiste ,,fort Trump '' tylko tym razem w dupę włazi Powell

Powiedział również ...odnośnie do słów krytyki ze strony Trumpa, stwierdził, że Fed jest skupiony na swojej misji...a to już nie jest ukłon w jego stronę ....Fakt taki że dolar dzisiaj nie dał nam radości i trzeba skupić się na słabości Europy ...

Otóż to jeśli Fed neutralny , to słabość innych może pomóc, dzisiaj np. problemy z budżetem Włoskim od rana.

Havoc95 napisał:

Już pismaki piszą posiedzenie FED NIE wstrząsnęlo RYNKAMI...zlotowka silniejsza po FED. Ja widzę że za rządów PiS złotówka jest dziwnie trzymają na wysokim poziomie...Ciekawe czy do czasu...

i to mnie martwi najbardziej bo zamiast zdrowej kondycji ekonomicznej mamy tylko przychylne oko bankserki a jak wiadomo to nie jest trwały fundament i wieszczy spore uzależnienie polityczne a co za tym idzie słabszą odporność na jakiś nielojalny rząd wobec nich w przyszłości
ciekawe co dostali w zamian
chociaż niby zadłużenie zagraniczne spadło ...o niecały 1 %

Demon69 napisał:

Kaśka napisał:

Larry napisał:

Tak własnie idzie na 3.59 wedle jesiennej prognozy
Przegracie wszysto co zarobiliscie ,,dolara sie nie lekcewazy jak rosbie to rosnie jak spada to po całosci

Misiek gdzie jest , te 3,59 :razz:

Kaśka ty nie wkurwiaj Larrego , bo się obrazi i dopiero odezwie się za pół roku, jak dolar zaliczy poważniejszy spadek , ty mściwa jesteś , takiej baby to ja bym nie chciał mieć.

Właśnie, tylko byś się wbijał w inne kobiety , oj czy są jeszcze prawdziwi mężczyźni na tym świecie ?

Kaśka napisał:

Demon69 napisał:

Kaśka napisał:

Larry napisał:

Tak własnie idzie na 3.59 wedle jesiennej prognozy
Przegracie wszysto co zarobiliscie ,,dolara sie nie lekcewazy jak rosbie to rosnie jak spada to po całosci

Misiek gdzie jest , te 3,59 :razz:

Kaśka ty nie wkurwiaj Larrego , bo się obrazi i dopiero odezwie się za pół roku, jak dolar zaliczy poważniejszy spadek , ty mściwa jesteś , takiej baby to ja bym nie chciał mieć.

Właśnie, tylko byś się wbijał w inne kobiety , oj czy są jeszcze prawdziwi mężczyźni na tym świecie ?

dobrze wiesz że to była literówka :) głodny o chlebie myśli przeważnie :D

Havoc95 napisał:

Już pismaki piszą posiedzenie FED NIE wstrząsnęlo RYNKAMI...zlotowka silniejsza po FED. Ja widzę że za rządów PiS złotówka jest dziwnie trzymają na wysokim poziomie...Ciekawe czy do czasu...

Dla mnie aż takie dziwne nie jest , bo rodzima gospodarka wspierana 500+ i pieniędzmi z Unii w ostatnim czasie , wręcz wymiata, ale wszystko kiedyś się kończy , chociaż w czasach ostatniego kryzysu , byliśmy na niego odporni na tle Europy.

EURO/USD walczy na wsparciu przy 1,172... po 14-ej.jest sporo ważnych odczytów... i to one spowodują kierunek USD...

Inflacja w Niemczech mocna... a to nie dobrze... ale dobrze że mamy problemy z budżetem w Rządzie Włoch.. wieczorem może napłynąć więcej info.... robi się znowu ciekawie...

Zamówienia w USA potwierdzają dobrą kondycję USA.. podobnie PKB i Deflator...

Landryna napisał:

Inflacja w Niemczech mocna... a to nie dobrze... ale dobrze że mamy problemy z budżetem w Rządzie Włoch.. wieczorem może napłynąć więcej info.... robi się znowu ciekawie...

Zamówienia w USA potwierdzają dobrą kondycję USA.. podobnie PKB i Deflator...

Wygląda to trochę lepiej , jeszcze żeby z tymi Włochami wypaliło na korzyść dolara , to dopiero pomyślimy o dojściu na 3,70.

Witold napisał:

Landryna napisał:

Inflacja w Niemczech mocna... a to nie dobrze... ale dobrze że mamy problemy z budżetem w Rządzie Włoch.. wieczorem może napłynąć więcej info.... robi się znowu ciekawie...

Zamówienia w USA potwierdzają dobrą kondycję USA.. podobnie PKB i Deflator...

Wygląda to trochę lepiej , jeszcze żeby z tymi Włochami wypaliło na korzyść dolara , to dopiero pomyślimy o dojściu na 3,70.

Tak tylko ta inflacja w Niemczech hamuje USD i jak dzień się zakończy.? ale fakt jest pozytywnie... przynajmniej po kursie to widać.

Witold napisał:

Havoc95 napisał:

Już pismaki piszą posiedzenie FED NIE wstrząsnęlo RYNKAMI...zlotowka silniejsza po FED. Ja widzę że za rządów PiS złotówka jest dziwnie trzymają na wysokim poziomie...Ciekawe czy do czasu...

Dla mnie aż takie dziwne nie jest , bo rodzima gospodarka wspierana 500+ i pieniędzmi z Unii w ostatnim czasie , wręcz wymiata, ale wszystko kiedyś się kończy , chociaż w czasach ostatniego kryzysu , byliśmy na niego odporni na tle Europy.

ja nie mogę się z tobą zgodzić przyjacielu ,500 + nie wspiera gospodarki ,dodaje tylko kosztów redystrybucji budżetu centralnego o jakieś 340-500 mln /rok dokładnie nie pamiętam.Jakby te 28 mld rocznie przeznaczyć na obniżkę dochodowego lub jego nawet całkowitą likwidację ,pozwalają przecież na to wew przepisy unijne ,po roku czasu firmy z europy i świata skumulowały by kapita inwestycyjny u nas rzędu 100 mld rocznie ale oczywiście nie dojdzie do tego bo nie mamy swojego rządu

Dolarek dawaj dawaj., bo dobrze by było coś zrealizować z ostatnich zakupów Laughing

Blumi napisał:

Dolarek dawaj dawaj., bo dobrze by było coś zrealizować z ostatnich zakupów Laughing

Na pewno nie jest , to tak niepokojący dzień , jak wczoraj , włącza optymizm.

Witam serdecznie, oby więcej takich dni... Dobranoc kochani :)

$ znowu krolem notowan stal sie ,dzis rosnie wzgledem reszty ,nadrabia i do franka

Landryna napisał:

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

te słowa z oświadczenia że polityka zbliża się z dostosowawczej do neutralnej czyli podnoszą ale robią to niechętnie :) to taki prezent dla Trumpa który lubi słebego dolca bo jest biznesmenem ,to takie swoiste ,,fort Trump '' tylko tym razem w dupę włazi Powell

I to że zbliża się do neutralnej zaważyło dzisiaj , że dolar nie zyskuje , no szkoda , bo zapakowany w dolca jestem po same balony [link widoczny dla zalogowanych]

Ja po przeanalizowaniu posiedzenia FOMC i przemówieniu Powella nic przeciw dolarowi nie zaóważyłem... takiego by on słabnąć miał... no ale zobaczymy... rynek jeszcze będzie analizował swoje...

Landryna nieźle , jak wszyscy już nadzieję potracili, to ty do prawie 4 rano siedziałeś i to kminiłeś a co ważne dobrze , oby tak dalej. Dobranoc wszystkim :-)

Blumi napisał:

ja 20 koła papieru właśnie dokupiłem , po ostatnim tąpnięciu dolara czas, zagrać wabank , tyle tylko że już zostaję z samym zielonym , lekki niepokój i u mnie się włączył , ale jak ktoś już napisał. Kto nie gra nie wygra 057.gif jutro się wyjaśni , czy decyzja dobra.

Blumi piękne kupno , po gratuluję jak jutro nie spadnie ha ha ha