Na każdy temat związany z walutami

Lukasz301 napisał:

Larry masz rację bo nie ma wiadomości w sprawie brexitu trochę pandemia napędza tez waluty

Sesja w Europie zapowiada się bardzo źle. Francja rozważa miesięczny pełny lockdown, a Niemcy dwutygodniowy.

Tak sie sklada ze mam troche funtow ale mam na niego wywalone juz id jakiegos czasu a i mam tez dolary i euro .Czekam na wybory i na informacje z Londynu o niepowodzeniu w rozmowach :)

Jakis tam przrdstawiciel duzego banku podkreslil jasno inwestorzy bazuja na ograniczonym optymizmie w rozmowach tylko na czas negocjacji zaraz jebnal info ze klapa i zloty pociag odjedzie.

Larry napisał:

Kate napisał:

Larry napisał:

Kate napisał:

Larry napisał:

Demon69 napisał:

Jest dobrze Twisted Evil

Musisz tek pyszczec od rana ?

Larry, winszuję trafnej analizy w sprawie Funta..... 5,10 na zegarze.
Myślę ze grupa "zainteresowanych", tj .posiadających walutę w portfelu, jest szczerze zmartwiona kursem

Ja mam zimna glowe i mysle racjonalnie to ze rynki pod naciskiem pandemii podsycaja funta to nie znaczy ze to bedzie szlo w gore , to za piekne zeby mialo byc prawdziwe ,jak zacznie cofac to znowi tu nastanie cisza

Larry, ale jak to się ma do twoich analiz? Fakt pozostaje faktem.
Podsycają funta? A bezpieczne to w miejscu stoją? Obudź się.
Jak zacznie się cofać to część osób wyjdzie z niego, z dobrym zyskiem notabene.

Dobry zart jak zacznie cofac to czesc osob zacznie krzyczec ze to korekta liczac na dalszy wzrost po czym dojda do wniisku ze jednak to nie tylko korekta i zaczna myslec nad ucieczka zanim to zrobia to zysk spadnie do zera .

Ja wyrażnie napisałem .... "część osób", bowiem druga połowa może być usatysfakcjonowana z kursu sprzedaży. Kazdy ma swój cel, one niekoniecznie muszą być zbieżne.

Larry napisał:

Tak sie sklada ze mam troche funtow ale mam na niego wywalone juz id jakiegos czasu a i mam tez dolary i euro .Czekam na wybory i na informacje z Londynu o niepowodzeniu w rozmowach :)

Ty masz waluty jak idą do góry ha :-) z twoimi gadkami to nikt by centa nie zarobił a na takim funcie jak dobrze ktoś rozegrał to 50gr można było wyciągnąć już nie wspomne o innych walutach ale tak jak pisałem jak idzie do góry to jestes.zaladowany po jaja a jak nisko to dusisz i sie smiejesz ty nieudaczniku. Ok!

Anonymous napisał:

Larry napisał:

Tak sie sklada ze mam troche funtow ale mam na niego wywalone juz id jakiegos czasu a i mam tez dolary i euro .Czekam na wybory i na informacje z Londynu o niepowodzeniu w rozmowach :)

Ty masz waluty jak idą do góry ha :-) z twoimi gadkami to nikt by centa nie zarobił a na takim funcie jak dobrze ktoś rozegrał to 50gr można było wyciągnąć już nie wspomne o innych walutach ale tak jak pisałem jak idzie do góry to jestes.zaladowany po jaja a jak nisko to dusisz i sie smiejesz ty nieudaczniku. Ok!

50 gr? Trochę pojechałeś z fantazją ;) Grajac nawet krótko i agresywnie raczej niemozliwe do zrealizowania.

I funt 5.10 juz zaliczył

Lukasz301 napisał:

I funt 5.10 juz zaliczył

Jak widzisz, musisz słuchać siebie, a nie innych, a tak Ci odjechał.
Ciekawe, czy ktoś się dzisiaj skusi na sprzedaż Funta, bądź Jena?

Gregory powiem szczerze że żałuję bo kapitał mam mogłem choć część zainwestować no cóż człowiek uczy się na błędach

Te wzrosty to wynik wydarzen wewnetrznych czy raczej kwestie swiatowe?
Moze oba..

Pytanie czy NBP nie zareaguje.

Lukasz301 napisał:

Gregory powiem szczerze że żałuję bo kapitał mam mogłem choć część zainwestować no cóż człowiek uczy się na błędach

Dzisiaj, to można żałować, że się więcej w Jena nie zapakowało

Lockdown'y w europie, w Polsce też nieciekawie.
Nie wierzyłem, że może wrócić kurs Euro z marca, a jednak Twisted Evil

Gregory tak masz rację na jen to tez byłaby dobra inwestycja

Lukasz301 napisał:

Gregory powiem szczerze że żałuję bo kapitał mam mogłem choć część zainwestować no cóż człowiek uczy się na błędach

No ale przecież masz 30k GBP zarobione w walucie wiec czym sie martwisz? Bynajmniej tak pisałeś, pytałem Cie dwa razy czy masz coś oprócz rych 30k zakupione to udajesz że nie widzisz ponadto dziwnie sie zachowujesz na tym forum tylko przytakujesz wystarczy wejsc w Twoje posty żenada.

Kate napisał:

Anonymous napisał:

Larry napisał:

Tak sie sklada ze mam troche funtow ale mam na niego wywalone juz id jakiegos czasu a i mam tez dolary i euro .Czekam na wybory i na informacje z Londynu o niepowodzeniu w rozmowach :)

Ty masz waluty jak idą do góry ha :-) z twoimi gadkami to nikt by centa nie zarobił a na takim funcie jak dobrze ktoś rozegrał to 50gr można było wyciągnąć już nie wspomne o innych walutach ale tak jak pisałem jak idzie do góry to jestes.zaladowany po jaja a jak nisko to dusisz i sie smiejesz ty nieudaczniku. Ok!

50 gr? Trochę pojechałeś z fantazją ;) Grajac nawet krótko i agresywnie raczej niemozliwe do zrealizowania.

Obczaj sobie wykres 20gr to w tydzień poszło a gdzie reszta był dół góra klikuktornie na krótko lekko 50gr ale kto to przewidzi żeby na górce sprzedać a na dołku kupić co nie zmienia faktu że bardziej bezpiecznie można było wyrwać troche grosza :-)

Gość tak mam zarobione 30 k w walucie funt nie martwię się tylko żałuję że nie kupiłem czegoś za złotówki nie rozumiem dlaczego piszesz ze moje posty to żenada przepraszam ale ja nie krytykuje twoje posty

Gość ja dopiero co wchodzę świat walut i jeszcze nie mam tak dużej wiedzy jak tutaj osoby co inwestują kilka lat

Anonymous napisał:

Kate napisał:

Anonymous napisał:

Larry napisał:

Tak sie sklada ze mam troche funtow ale mam na niego wywalone juz id jakiegos czasu a i mam tez dolary i euro .Czekam na wybory i na informacje z Londynu o niepowodzeniu w rozmowach :)

Ty masz waluty jak idą do góry ha :-) z twoimi gadkami to nikt by centa nie zarobił a na takim funcie jak dobrze ktoś rozegrał to 50gr można było wyciągnąć już nie wspomne o innych walutach ale tak jak pisałem jak idzie do góry to jestes.zaladowany po jaja a jak nisko to dusisz i sie smiejesz ty nieudaczniku. Ok!

50 gr? Trochę pojechałeś z fantazją ;) Grajac nawet krótko i agresywnie raczej niemozliwe do zrealizowania.

Obczaj sobie wykres 20gr to w tydzień poszło a gdzie reszta był dół góra klikuktornie na krótko lekko 50gr ale kto to przewidzi żeby na górce sprzedać a na dołku kupić co nie zmienia faktu że bardziej bezpiecznie można było wyrwać troche grosza :-)

Sam sobie odpowiedziales, ze nie da się łapac regularnie dołów/górek. Dlatego fantazja cię poniosła delikatnie ;)

No przecież pisałem wam że w tym tygodniu na Szterlingu przebijemy 5,10

Lukasz301 napisał:

Witam wszystkich na forum )))

Witam kolegę Smile

Witaj Młody ))))

Kate napisał:

Anonymous napisał:

Kate napisał:

Anonymous napisał:

Larry napisał:

Tak sie sklada ze mam troche funtow ale mam na niego wywalone juz id jakiegos czasu a i mam tez dolary i euro .Czekam na wybory i na informacje z Londynu o niepowodzeniu w rozmowach :)

Ty masz waluty jak idą do góry ha :-) z twoimi gadkami to nikt by centa nie zarobił a na takim funcie jak dobrze ktoś rozegrał to 50gr można było wyciągnąć już nie wspomne o innych walutach ale tak jak pisałem jak idzie do góry to jestes.zaladowany po jaja a jak nisko to dusisz i sie smiejesz ty nieudaczniku. Ok!

50 gr? Trochę pojechałeś z fantazją ;) Grajac nawet krótko i agresywnie raczej niemozliwe do zrealizowania.

Obczaj sobie wykres 20gr to w tydzień poszło a gdzie reszta był dół góra klikuktornie na krótko lekko 50gr ale kto to przewidzi żeby na górce sprzedać a na dołku kupić co nie zmienia faktu że bardziej bezpiecznie można było wyrwać troche grosza :-)

Sam sobie odpowiedziales, ze nie da się łapac regularnie dołów/górek. Dlatego fantazja cię poniosła delikatnie ;)

A co tam jest napisane? Jakby ktoś dobrze rozegrał myśle że ktoś tak właśnie zrobił :-) £arry where are you? Pewnie jestes u wujka w usa i liczycie usd :-)

Anonymous napisał:

Kate napisał:

Anonymous napisał:

Kate napisał:

Anonymous napisał:

Larry napisał:

Tak sie sklada ze mam troche funtow ale mam na niego wywalone juz id jakiegos czasu a i mam tez dolary i euro .Czekam na wybory i na informacje z Londynu o niepowodzeniu w rozmowach :)

Ty masz waluty jak idą do góry ha :-) z twoimi gadkami to nikt by centa nie zarobił a na takim funcie jak dobrze ktoś rozegrał to 50gr można było wyciągnąć już nie wspomne o innych walutach ale tak jak pisałem jak idzie do góry to jestes.zaladowany po jaja a jak nisko to dusisz i sie smiejesz ty nieudaczniku. Ok!

50 gr? Trochę pojechałeś z fantazją ;) Grajac nawet krótko i agresywnie raczej niemozliwe do zrealizowania.

Obczaj sobie wykres 20gr to w tydzień poszło a gdzie reszta był dół góra klikuktornie na krótko lekko 50gr ale kto to przewidzi żeby na górce sprzedać a na dołku kupić co nie zmienia faktu że bardziej bezpiecznie można było wyrwać troche grosza :-)

Sam sobie odpowiedziales, ze nie da się łapac regularnie dołów/górek. Dlatego fantazja cię poniosła delikatnie ;)

A co tam jest napisane? Jakby ktoś dobrze rozegrał myśle że ktoś tak właśnie zrobił :-) £arry where are you? Pewnie jestes u wujka w usa i liczycie usd :-)

Ale ty nie fantazjuj, bo klepac w klawiaturę to każdy może. Zgarnij te 50gr to pogadamy. Następny prawdziwek.

Funt sprzedany po 5,10 Razz

Gregory napisał:

Jen wreszcie odnalazł drogę, którą już miał dano iść. Kaczor szkodzi, ale nam pomaga. Laughing

Praktycznie na JPY to już można by inkasować zyski co ? ... ale do piątku myślę warto poczekać i sprawdzić jak to się dalej będzie rozwijać... i wtedy się podejmie decyzję ... czekać czy nie ?

Gregory napisał:

Funt sprzedany po 5,10 Razz

No widzisz ? czasami szczęście potrzebne .. niby uciekł Ci wcześniej .. a teraz drożej sprzedałeś Smile

Landryn napisał:

Gregory napisał:

Jen wreszcie odnalazł drogę, którą już miał dano iść. Kaczor szkodzi, ale nam pomaga. Laughing

Praktycznie na JPY to już można by inkasować zyski co ? ... ale do piątku myślę warto poczekać i sprawdzić jak to się dalej będzie rozwijać... i wtedy się podejmie decyzję ... czekać czy nie ?

Ja miałem ochotę puścić dzisiaj gdyby jeszcze poszedł, ale z drugiej strony to na tyle bezpieczna waluta teraz, że może faktycznie do piątku warto poczekać. Zobaczymy jak się to rozwinie dzisiaj

Bo z Funtem już nie mam dylematu, jak pisałem Razz

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Gregory napisał:

Jen wreszcie odnalazł drogę, którą już miał dano iść. Kaczor szkodzi, ale nam pomaga. Laughing

Praktycznie na JPY to już można by inkasować zyski co ? ... ale do piątku myślę warto poczekać i sprawdzić jak to się dalej będzie rozwijać... i wtedy się podejmie decyzję ... czekać czy nie ?

Ja miałem ochotę puścić dzisiaj gdyby jeszcze poszedł, ale z drugiej strony to na tyle bezpieczna waluta teraz, że może faktycznie do piątku warto poczekać. Zobaczymy jak się to rozwinie dzisiaj

Bo z Funtem już nie mam dylematu, jak pisałem Razz

Jutro EBC sądzę że gołąb wyleci i może jeszcze tutaj coś wpadnie.

Ja z Funcikiem idę na całość za długo czekałem i albo będzie ostry zarobek , albo obejdzie się smakiem.

Blumi napisał:

No przecież pisałem wam że w tym tygodniu na Szterlingu przebijemy 5,10

Nawet przebiło , widzę że ty Blumi jesteś długoterminowcem i oby nam to wyszło , bo apetyt rośnie. Jaki kurs na gbp/pln ciebie zadowoli ?

Demon69 napisał:

Ja z Funcikiem idę na całość za długo czekałem i albo będzie ostry zarobek , albo obejdzie się smakiem.

To jedziemy na tym samym wózku

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Gregory napisał:

Jen wreszcie odnalazł drogę, którą już miał dano iść. Kaczor szkodzi, ale nam pomaga. Laughing

Praktycznie na JPY to już można by inkasować zyski co ? ... ale do piątku myślę warto poczekać i sprawdzić jak to się dalej będzie rozwijać... i wtedy się podejmie decyzję ... czekać czy nie ?

Ja miałem ochotę puścić dzisiaj gdyby jeszcze poszedł, ale z drugiej strony to na tyle bezpieczna waluta teraz, że może faktycznie do piątku warto poczekać. Zobaczymy jak się to rozwinie dzisiaj

Bo z Funtem już nie mam dylematu, jak pisałem Razz

Panowie gratuluję dobrej decyzji z zakupem jena. Mnie niestety uciekł.

Robson napisał:

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Gregory napisał:

Jen wreszcie odnalazł drogę, którą już miał dano iść. Kaczor szkodzi, ale nam pomaga. Laughing

Praktycznie na JPY to już można by inkasować zyski co ? ... ale do piątku myślę warto poczekać i sprawdzić jak to się dalej będzie rozwijać... i wtedy się podejmie decyzję ... czekać czy nie ?

Ja miałem ochotę puścić dzisiaj gdyby jeszcze poszedł, ale z drugiej strony to na tyle bezpieczna waluta teraz, że może faktycznie do piątku warto poczekać. Zobaczymy jak się to rozwinie dzisiaj

Bo z Funtem już nie mam dylematu, jak pisałem Razz

Panowie gratuluję dobrej decyzji z zakupem jena. Mnie niestety uciekł.

A no dzięki

Funt w porównaniu z innymi walutami jest dzisiaj tani .. już sobie wyobrażam gdyby dzisiaj przyszło info że Unia dogadała się z Brytyjczykami .. co to by na nim się działo..

Landryn napisał:

Robson napisał:

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Gregory napisał:

Jen wreszcie odnalazł drogę, którą już miał dano iść. Kaczor szkodzi, ale nam pomaga. Laughing

Praktycznie na JPY to już można by inkasować zyski co ? ... ale do piątku myślę warto poczekać i sprawdzić jak to się dalej będzie rozwijać... i wtedy się podejmie decyzję ... czekać czy nie ?

Ja miałem ochotę puścić dzisiaj gdyby jeszcze poszedł, ale z drugiej strony to na tyle bezpieczna waluta teraz, że może faktycznie do piątku warto poczekać. Zobaczymy jak się to rozwinie dzisiaj

Bo z Funtem już nie mam dylematu, jak pisałem Razz

Panowie gratuluję dobrej decyzji z zakupem jena. Mnie niestety uciekł.

A no dzięki

Funt w porównaniu z innymi walutami jest dzisiaj tani .. już sobie wyobrażam gdyby dzisiaj przyszło info że Unia dogadała się z Brytyjczykami .. co to by na nim się działo..

Kusi mnie jednak ten fajny zysk na Jenie

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Robson napisał:

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Gregory napisał:

Jen wreszcie odnalazł drogę, którą już miał dano iść. Kaczor szkodzi, ale nam pomaga. Laughing

Praktycznie na JPY to już można by inkasować zyski co ? ... ale do piątku myślę warto poczekać i sprawdzić jak to się dalej będzie rozwijać... i wtedy się podejmie decyzję ... czekać czy nie ?

Ja miałem ochotę puścić dzisiaj gdyby jeszcze poszedł, ale z drugiej strony to na tyle bezpieczna waluta teraz, że może faktycznie do piątku warto poczekać. Zobaczymy jak się to rozwinie dzisiaj

Bo z Funtem już nie mam dylematu, jak pisałem Razz

Panowie gratuluję dobrej decyzji z zakupem jena. Mnie niestety uciekł.

A no dzięki

Funt w porównaniu z innymi walutami jest dzisiaj tani .. już sobie wyobrażam gdyby dzisiaj przyszło info że Unia dogadała się z Brytyjczykami .. co to by na nim się działo..

Kusi mnie jednak ten fajny zysk na Jenie

Ja 1/3 właśnie sprzedałem... możesz iść tym samym sprawdzonym torem...

Amerykanie ruszają i waluty stygną , ale, ja bym nie był taki pewny czy na wieczór znowu nie ruszą wyżej.

Landryn napisał:

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Robson napisał:

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Gregory napisał:

Jen wreszcie odnalazł drogę, którą już miał dano iść. Kaczor szkodzi, ale nam pomaga. Laughing

Praktycznie na JPY to już można by inkasować zyski co ? ... ale do piątku myślę warto poczekać i sprawdzić jak to się dalej będzie rozwijać... i wtedy się podejmie decyzję ... czekać czy nie ?

Ja miałem ochotę puścić dzisiaj gdyby jeszcze poszedł, ale z drugiej strony to na tyle bezpieczna waluta teraz, że może faktycznie do piątku warto poczekać. Zobaczymy jak się to rozwinie dzisiaj

Bo z Funtem już nie mam dylematu, jak pisałem Razz

Panowie gratuluję dobrej decyzji z zakupem jena. Mnie niestety uciekł.

A no dzięki

Funt w porównaniu z innymi walutami jest dzisiaj tani .. już sobie wyobrażam gdyby dzisiaj przyszło info że Unia dogadała się z Brytyjczykami .. co to by na nim się działo..

Kusi mnie jednak ten fajny zysk na Jenie

Ja 1/3 właśnie sprzedałem... możesz iść tym samym sprawdzonym torem...

A ja połowę pogoniłem.

Bolo napisał:

Amerykanie ruszają i waluty stygną , ale, ja bym nie był taki pewny czy na wieczór znowu nie ruszą wyżej.

No i Bolek miałeś rację zaraz funcik dobije do 5,12 , jak wyjdzie do zielonki nad 1,30 to będzie jeszcze lepiej Twisted Evil

To ma byc slaba zlotówka dajcie spokoj jedno wielkie nic ,przy takim kołchozie w kraju to tu powiny byc jazdy na giełdach po 10%

Demon69 napisał:

Bolo napisał:

Amerykanie ruszają i waluty stygną , ale, ja bym nie był taki pewny czy na wieczór znowu nie ruszą wyżej.

No i Bolek miałeś rację zaraz funcik dobije do 5,12 , jak wyjdzie do zielonki nad 1,30 to będzie jeszcze lepiej Twisted Evil

Zobaczymy, bo na razie to odpuszczą dalej

Bylo pewne ze nie utrzyma funt poziomu 5.10 cieńka pizdeczka

Nie ma co narzekać ... jeśli GBP stanie dzisiaj nawet na 5,09 to i tak to są nowe szczyty od kilku miesięcy... podobnie JPY czy USD jak nawet jeszcze po groszu spadną to nic się nie dzieje ... dzień na fajny plus i z tego trzeba się cieszyć... Dobrze jest trochę sprzedać.. jeśli ktoś złotówek ma mało... bo może jeszcze uda się coś tanio kupić ... są niespokojne czasy .. a to dla handlarzy w grze na krótko istny raj ....

Zostało mi jeszcze trochę USD kupowanego po wyższym kursie.
Myślicie ,że jest możliwe iż do wyborów kurs USD jeszcze pójdzie w górę ?
Bo zastanawiam się czy go dalej trzymać czy rozważać powoli jego sprzedaż..

Landryn napisał:

Nie ma co narzekać ... jeśli GBP stanie dzisiaj nawet na 5,09 to i tak to są nowe szczyty od kilku miesięcy... podobnie JPY czy USD jak nawet jeszcze po groszu spadną to nic się nie dzieje ... dzień na fajny plus i z tego trzeba się cieszyć... Dobrze jest trochę sprzedać.. jeśli ktoś złotówek ma mało... bo może jeszcze uda się coś tanio kupić ... są niespokojne czasy .. a to dla handlarzy w grze na krótko istny raj ....

Fajnt dzień. Jeszcze niedawno narzekałem, że nie mam złotówek, a teraz to już prawie same PLN'y. Tylko czy będzie okazja coś szybko kupić?
Możliwe, że dzisiaj jeszcze puszczę kolejne MXN

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Nie ma co narzekać ... jeśli GBP stanie dzisiaj nawet na 5,09 to i tak to są nowe szczyty od kilku miesięcy... podobnie JPY czy USD jak nawet jeszcze po groszu spadną to nic się nie dzieje ... dzień na fajny plus i z tego trzeba się cieszyć... Dobrze jest trochę sprzedać.. jeśli ktoś złotówek ma mało... bo może jeszcze uda się coś tanio kupić ... są niespokojne czasy .. a to dla handlarzy w grze na krótko istny raj ....

Fajnt dzień. Jeszcze niedawno narzekałem, że nie mam złotówek, a teraz to już prawie same PLN'y. Tylko czy będzie okazja coś szybko kupić?
Możliwe, że dzisiaj jeszcze puszczę kolejne MXN

Pogatulować fajnych sprzedaży Ok!

Widać po avatarze ,że po tym aż "skzydeł dostaleś" Blue_Light_Colorz_PDT_05

tygrys napisał:

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Nie ma co narzekać ... jeśli GBP stanie dzisiaj nawet na 5,09 to i tak to są nowe szczyty od kilku miesięcy... podobnie JPY czy USD jak nawet jeszcze po groszu spadną to nic się nie dzieje ... dzień na fajny plus i z tego trzeba się cieszyć... Dobrze jest trochę sprzedać.. jeśli ktoś złotówek ma mało... bo może jeszcze uda się coś tanio kupić ... są niespokojne czasy .. a to dla handlarzy w grze na krótko istny raj ....

Fajnt dzień. Jeszcze niedawno narzekałem, że nie mam złotówek, a teraz to już prawie same PLN'y. Tylko czy będzie okazja coś szybko kupić?
Możliwe, że dzisiaj jeszcze puszczę kolejne MXN

Pogatulować fajnych sprzedaży Ok!

Widać po avatarze ,że po tym aż "skzydeł dostaleś" Blue_Light_Colorz_PDT_05

A co tam lata nad tygrysem

Gregory napisał:

tygrys napisał:

Gregory napisał:

Landryn napisał:

Nie ma co narzekać ... jeśli GBP stanie dzisiaj nawet na 5,09 to i tak to są nowe szczyty od kilku miesięcy... podobnie JPY czy USD jak nawet jeszcze po groszu spadną to nic się nie dzieje ... dzień na fajny plus i z tego trzeba się cieszyć... Dobrze jest trochę sprzedać.. jeśli ktoś złotówek ma mało... bo może jeszcze uda się coś tanio kupić ... są niespokojne czasy .. a to dla handlarzy w grze na krótko istny raj ....

Fajnt dzień. Jeszcze niedawno narzekałem, że nie mam złotówek, a teraz to już prawie same PLN'y. Tylko czy będzie okazja coś szybko kupić?
Możliwe, że dzisiaj jeszcze puszczę kolejne MXN

Pogatulować fajnych sprzedaży Ok!

Widać po avatarze ,że po tym aż "skzydeł dostaleś" Blue_Light_Colorz_PDT_05

A co tam lata nad tygrysem

A taki niezdecydowany Tarzan co nie wie w którą stronę skręcić , podobnie jak ja zesztą Blue_Light_Colorz_PDT_05

Oficjalnie jak donosi wp Kaczyński ruchaa swojego kotaaa

[link widoczny dla zalogowanych] Podsumowanie dnia: Niepokój na rynku finansowym

-Niemcy i Francja rozważają lockdown
-Silne spadki na rynku akcji w Europie i USA
-W środę mocno tracą także metale szlachetne
-Ropa naftowa pogłębia przecenę

Podczas dzisiejszej sesji mogliśmy obserwować kontynuację spadków na rynku akcji. Pod presją znalazły się także inne instrumenty finansowe, sporych rozmiarów przecena dotknęła także rynek surowców. Widać więc, że obawy o rozprzestrzeniającą się pandemię koronawirusa prowadzą do pojawienia się paniki.

Główne indeksy giełdowe w Europie zamknęły dzień na solidnej stracie. Ponad 4% stracił dziś niemiecki DAX oraz włoski FTSE MIB, z kolei nasz polski WIG20 przecenił się aż 4,66%. Jeśli chodzi natomiast o rynek w USA, także znajduje się on pod presją sprzedających. W godzinach wieczornych widać miarowe spadki, przecena na Dow Jones, S&P500, Nasdaq i Russell sięga około 3%.

Jeśli chodzi o rynek walutowy, dziś widzimy przepływ kapitału w stronę dolara amerykańskiego. Wśród głównych walut najmocniej traci AUD, gdzie przecena wynosi niemal 1%. Pod kreską w ujęciu do USD znajdują się także CAD i NZD, gdzie ruchy przekraczają 0,8%. Euro i funt tracą ponad 0,35%, a frank notowany jest 0,12% niżej. Na plusie wobec amerykańskiej waluty znajduje się jedynie jen japoński, który rośnie 0,1%.

W godzinach wieczornych złoto i srebro znajdują się na sporej stracie. Pomimo, że notowania próbują odrabiać dzisiejsze spadki, aktualnie złoto zniżkuje ponad 1,3%, a srebro jest notowane 3,5% niżej. Przecenę widać także na ropie naftowej, co można tłumaczyć obawami o spadek popytu na ten surowiec, WTI traci dziś ponad 3%, a przecena na Brent przekracza 2,5%.

Po tym jak OIL odbił się od horyzontalnej strefy oporu przy 41,5$, notowania ruszyły mocno w dół. Patrząc na interwał H4, aktualnie testowana jest kluczowa strefa wsparcia przy 39,4$. Jeśli zostanie ona pokonana, droga do większej przeceny zostanie otwarta

[link widoczny dla zalogowanych] Macron blokuje Francję jako szpitale na bagnach chorych na wirusy

Prezydent Francji Emmanuel Macron nałożył nową ogólnokrajową blokadę, ograniczając ruch, ponieważ szybkie rozprzestrzenianie się koronawirusa przytłacza usługi zdrowotne.

Ogłoszenie blokady, które rozpocznie się w piątek, nastąpi niecały tydzień po tym, jak Francja rozszerzyła godzinę policyjną na około dwie trzecie populacji, aby odzyskać kontrolę nad pandemią. Infekcje i liczba hospitalizacji rosną w takim tempie, że według urzędników służby zdrowia unikanie bardziej rygorystycznych środków nie jest już możliwe.

„Wirus krąży we Francji z prędkością, której nawet najbardziej pesymistyczna prognoza nie przewidywała” - powiedział Macron w przemówieniu transmitowanym przez telewizję w całym kraju. „Środki, które podjęliśmy, okazały się niewystarczające, aby przeciwdziałać fali, która dotyka całą Europę”.

Francuski nakaz pozostania w domu jest częścią serii zaostrzonych restrykcji w Europie, gdzie ponad 210 000 osób zmarło na tę chorobę, a prawie 6,5 miliona zostało zarażonych - w Wielkiej Brytanii, Włoszech, Hiszpanii i Grecji odnotowano rekordowy dzienny wzrost przypadków w środę.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel nałożyła miesięczne częściowe zamknięcie od poniedziałku, najostrzejsze ograniczenia w kraju od zakończenia blokady na wiosnę. Irlandia już zdecydowała się zamknąć swoją gospodarkę na sześć tygodni.

Europejscy przywódcy zostali zmuszeni do złagodzenia i przywrócenia surowych ograniczeń, które uderzyły w gospodarki w drugim kwartale, ponieważ wskaźniki zarażenia rosną, a szpitale są pod presją.

W zeszłym tygodniu francuskie władze zgłosiły cztery kolejne dni rekordowych infekcji, w tym ponad 52 000 w niedzielę. Przypadki Covid-19 we Francji wynoszą obecnie średnio ponad 38 000 dziennie, a tygodniowe tempo rośnie w ciągu ostatnich 25 dni.

„Jesteśmy już w centrum burzy, w kryzysie, a teraz potrzebujemy radykalnych środków” - powiedział w środę w radiu France Inter Frederic Valletoux, szef federacji francuskich szpitali. „Szpitale nie wytrzymają, jeśli nie podejmiemy drastycznych środków”.

Nowe środki prawdopodobnie nie przyniosą natychmiastowej ulgi. Przypadki potwierdzone dzisiaj mogą przełożyć się na hospitalizacje w ciągu najbliższych 2-3 tygodni. Po pierwszej blokadzie 17 marca liczba hospitalizowanych pacjentów rosła przez prawie miesiąc, po czym powoli spadała.

Co mówią nasi ekonomiści

„Opcje omawiane do tej pory przez rząd mogą obniżyć o 0,8–2% PKB w czwartym kwartale, jeśli pozostaną na miejscu przez miesiąc. Jest to dodatek do skurczu o 1,1%, który już prognozujemy na IV kwartał ”.

Pacjenci w szpitalach i na łóżkach intensywnej terapii są już wielokrotnie wyżsi niż na początku pierwszej blokady. Hospitalizacje wyniosły blisko 19 000 we wtorek, w porównaniu z nieco ponad 2500 17 marca, według danych organów ochrony zdrowia. Blisko 3000 pacjentów znajduje się na oddziałach intensywnej terapii, w porównaniu z około 700 w przeddzień wiosennego zamknięcia.

Liczba śmiertelnych ofiar tej choroby we Francji wzrosła w tym tygodniu, a władze służby zdrowia we wtorek poinformowały o najbardziej śmiertelnym dniu od 22 kwietnia. Średnia siedmiodniowa liczba zgonów wzrosła do 237, czyli najwyższego poziomu od początku maja.

„Biorąc pod uwagę to, co dzieje się w szpitalach, nie mamy miejsca na błędy” - powiedział Remi Salomon, szef komisji medycznej w paryskim szpitalu AP-HP, w radiu Europe 1. „Nie możemy spróbować czegoś innego i powiedzieć, że będziemy czekać dwa lub trzy tygodnie, aby sprawdzić, czy to zadziała, czy nie”.

[link widoczny dla zalogowanych] Spada w najgorszej sytuacji od prawie dwóch miesięcy

Akcje spadły w Stanach Zjednoczonych i Europie, gdy rosnące infekcje koronawirusem i ostrzejsze blokady zwiększyły obawy o gospodarczy wpływ pandemii.

Indeks S&P 500 spadł o około 3%, zmierzając do największego spadku od prawie dwóch miesięcy, pośród wzrostu liczby hospitalizacji z powodu Covid-19, zwłaszcza na Środkowym Zachodzie. Akcje energii spadły wraz z cenami ropy naftowej, a akcje spółek technologicznych również znalazły się wśród najgorszych wyników, a Microsoft Corp. spadł po rozczarowującej prognozie. Indeks VIX, miara oczekiwanej zmienności akcji w USA, wzrósł do najwyższego poziomu od czerwca.

Indeks S&P 500 spadł w tym tygodniu o około 7%, a europejski benchmark jest o ponad 5% niższy w miarę wzrostu liczby przypadków wirusów i po tym, jak amerykańscy prawodawcy nie uzgodnili pakietu pomocy gospodarczej przed wyborami 3 listopada. Analitycy ostrzegają również przed zwiększoną zmiennością przed głosowaniem prezydenckim i po nim, a niektórzy twierdzą, że kwestionowany wynik jest nadal niepokojącą możliwością.

„Oczywiście wybory wisi nad naszymi głowami. Potem oczywiście Covid przyspiesza do tego stopnia, że ma to miejsce zarówno w USA, jak iw Europie ”- powiedział Lori Heinel, zastępca dyrektora ds. Globalnych inwestycji w State Street Global Advisors . „A potem brakuje ci bodźca, który według naszych szacunków jest nadal potrzebny, aby przeprowadzić nas przez ten okres, dopóki nie otrzymamy ostatecznego rozwiązania medycznego. To teraz potrójny whammy ”.

Indeks Stoxx Europe 600 spadł do najniższego od pięciu miesięcy poziomu, tracąc 3%, gdy niemiecka kanclerz Angela Merkel osiągnęła porozumienie o miesięcznym częściowym zablokowaniu, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. Po zamknięciu rynku Francja wprowadziła nową ogólnokrajową blokadę.

Gdzie indziej ropa gwałtownie spadła, ponieważ szalejące infekcje osłabiły popyt. Dolar podskoczył, a złoto spadło. Fundusz notowany na giełdzie, śledzący obligacje korporacyjne o ratingu śmieciowym, spadł do najniższego poziomu od jednego miesiąca. Bitcoin osiągnął największy spadek od miesiąca.

W Azji akcje radziły sobie lepiej. Indeks MSCI Asia Pacific odnotował spadek, a rynki w Korei Południowej i Szanghaju odnotowały niewielkie wzrosty. W Chinach wskaźniki śledzone przez Bloomberga pokazały, że ożywienie nadal zawierało mieszane sygnały, podczas gdy w październiku utrzymywało się zasadniczo na stabilnym poziomie.

Oto kilka wydarzeń, które warto obejrzeć w tym tygodniu:

-Bank Japonii i Europejski Bank Centralny podjęły w czwartek decyzje dotyczące polityki pieniężnej, po których nastąpią spotkania informacyjne od gubernatora Haruhiko Kurody i prezydent Christine Lagarde.

-Komitet Centralny Komunistycznej Partii Chin obraduje do piątku na plenum, podczas którego ma wyznaczyć kierunek rozwoju gospodarki na następne 15 lat.

-Zespoły negocjacyjne w sprawie Brexitu rozpoczęły codzienne intensywne rozmowy, które prawdopodobnie będą kontynuowane, ponieważ obie strony będą dążyć do sfinalizowania porozumienia do połowy listopada.

-Oczekuje się, że pierwszy odczyt PKB w USA za trzeci kwartał w czwartek będzie najsilniejszy w historii po rekordowym spadku w poprzednim kwartale, ponieważ wiele firm zostało zamkniętych w wyniku pandemii.

[link widoczny dla zalogowanych] Brexit zbliża się o kilka centymetrów w miarę postępu rozmów

Negocjatorzy z Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii poczynili w tym tygodniu postępy w rozwiązaniu niektórych największych nieporozumień, które od dawna nękały rozmowy w sprawie brexitu, budząc nadzieję, że porozumienie zostanie osiągnięte na początku listopada, według osób zaznajomionych z dyskusjami.

Obie strony rozpoczęły prace nad tekstem porozumienia w sprawie równych warunków konkurencji i są bliskie sfinalizowania wspólnego dokumentu dotyczącego pomocy państwa - powiedzieli ludzie, którzy poprosili o nie identyfikację, ponieważ nie mieli upoważnienia do publicznego przemawiania. . Wielka Brytania i UE również zbliżyły się do podjęcia decyzji o zasadniczych aspektach egzekwowania jakiegokolwiek porozumienia - dodali obywatele.

Chociaż różnice między obiema stronami są nadal znaczne - zwłaszcza jeśli chodzi o równe szanse, egzekwowanie przepisów i połowy - postęp prac nad tekstem jest oznaką, że są one o krok bliżej wyjścia z impasu po siedmiu miesiącach negocjacji. Funt zahamował spadki w stosunku do euro i dolara, spadając o 0,5% do 1,2995 $ do 16:08 w Londynie, podczas gdy inwestorzy czekają na konkretne oznaki postępu.

„Nie widzieliśmy jeszcze białego dymu” - powiedział Mikael Olai Milhoj, analityk w Danske Bank A / S.

W czwartek rozmowy zostaną przeniesione do Brukseli, gdzie, jeśli negocjatorzy zdołają wystarczająco zawęzić pozostałe różnice do 3 listopada, piłka trafi do premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona i przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, aby pośredniczyli w finale. kompromis, powiedziała jedna z osób.

Bez porozumienia miliony konsumentów i firm ucierpią z powodu kosztów i zakłóceń, jakie przyniosą cła, kontyngenty i pełne kontrole celne, gdy Wielka Brytania opuści jednolity rynek UE i unię celną 31 grudnia.

Nastrój się zmienił

Po tygodniach impasu w ostatnich dniach nastąpiła zmiana nastroju i biegów - dodali ludzie. Ponieważ obie strony chcą osiągnąć porozumienie, Wielka Brytania i UE ciężko pracują obecnie, aby sfinalizować jak najwięcej rozdziałów potencjalnego porozumienia.

Pomimo poprawy nastrojów i postępów w przygotowywaniu tekstów urzędnicy UE podkreślają, że postrzegają każdą umowę jako jedną umowę, w której nic nie jest uzgodnione, dopóki wszystko nie zostanie uzgodnione. W wielu kwestiach obie strony są nadal daleko od siebie.

Rybołówstwo pozostaje jedną z głównych przeszkód na drodze do porozumienia, a obie strony wciąż spierają się, jakie prawa będą miały łodzie UE do wód brytyjskich i jaki będzie ich udział w kwocie. Francja i inne państwa przybrzeżne, takie jak Belgia, zdecydowanie naciskają na dalszy dostęp do wód oddalonych od 6 do 12 mil od wybrzeża Wielkiej Brytanii - coś, z czego cieszyli się na mocy umowy poprzedzającej Brexit , według urzędnika znającego myślenie francuskiego rządu.

„Twarz Brexitu będzie twarzą naszych rybaków, więc musimy być w stanie powiedzieć im, że ich interesy są chronione” - powiedział w środę Senatowi francuski minister Europy Clement Beaune. „Nie ma powodu, abyśmy ulegali brytyjskiej presji”.

Negocjatorzy postrzegają pokonywanie tych sporów jako coraz bardziej polityczny problem, który będzie wymagał interwencji ze strony Johnsona i prezydenta Francji Emmanuela Macrona. UE powiązała dostęp Wielkiej Brytanii do europejskich rynków transportu i energii z europejskim dostępem do wód Wielkiej Brytanii.

Gdzie indziej poczyniono postępy w zakresie praw socjalnych, ceł i podróży lotniczych - chociaż niektóre spory w tych obszarach nadal nie zostały rozwiązane, powiedziała jedna z osób.

Jeśli obu stronom nie uda się w wystarczającym stopniu rozwiązać sporów do początku listopada, zespoły negocjacyjne będą musiały skonsultować się ze swoimi przywódcami politycznymi w Londynie i w całej UE, czy kontynuować rozmowy, czy je zakończyć - poinformowali ludzie. Ponieważ Parlament Europejski musi ratyfikować jakiekolwiek porozumienie, ostateczny termin osiągnięcia porozumienia przez negocjatorów przypada na połowę listopada.

[link widoczny dla zalogowanych] Pemex odnotowuje zysk po rajdzie Peso obniżył koszty importu paliwa

Petroleos Mexicanos odnotował swój pierwszy kwartalny zysk od dwóch lat po tym, jak aprecjacja peso pomogła obniżyć koszty importu paliwa, a ceny ropy odbiły się od najgorszego w ciągu pokolenia.

Meksykański gigant naftowy podał, że dochód netto za trzeci kwartał, pierwszy od tego samego kwartału 2018 r., Wyniósł 1,4 miliarda peso (66 milionów dolarów), w porównaniu z 44 miliardami peso straty w drugim kwartale.

Prezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador obiecał ożywić Pemex i słabnący sektor energetyczny kraju poprzez zwiększenie inwestycji w produkcję na lądzie i na płytkich wodach oraz budowę nowej rafinerii w swoim rodzinnym stanie Tabasco. Zysk Pemexu, jak nazywana jest firma, jest wygraną populisty, który starał się powstrzymać otwarcie meksykańskiego przemysłu energetycznego na międzynarodową konkurencję.

Obligacje Pemex zapadające w 2027 r. Wzrosły po publikacji zysków aż o 0,4%, zmniejszając straty do zaledwie 1,2% w ciągu dnia.

Pemex spodziewa się dużego zwrotu w wydobyciu ropy bez przedstawienia jasnej strategii odwrócenia długoterminowych spadków. Prezes Octavio Romero oszacował w połowie października, że produkcja ropy naftowej w tym roku wyniesie średnio około 1,71 miliona baryłek dziennie i osiągnie 2,24 miliona baryłek dziennie do 2024 roku, kiedy rząd kończy sześcioletnią kadencję.

Za trzeci kwartał Pemex podał, że produkcja ropy naftowej i kondensatów spadła do 1,658 mln baryłek dziennie, z 1,673 mln w poprzednim kwartale.

Zadłużenie finansowe Pemex wzrosło do 110,3 mld USD z 107,2 mld USD na koniec poprzedniego kwartału.

[link widoczny dla zalogowanych] Blokady nowej Europy zwiększają perspektywę zaskoczenia EBC

Nowe blokady koronawirusa przez największe gospodarki strefy euro zwiększają szansę na prewencyjny bodziec monetarny ze strony Europejskiego Banku Centralnego w tym tygodniu.

Niemcy i Francja podążają za Włochami i Hiszpanią, wprowadzając restrykcje naśladujące te, które wywołały bezprecedensowy spadek na początku tego roku. Podczas gdy większość ekonomistów i inwestorów nadal uważa, że EBC będzie czekał do grudnia z rozszerzeniem programu skupu obligacji, dramatyczna zmiana w ryzyku sprawiła, że w czwartek będą coraz bardziej czujni na zaskoczenie.

„Zaczynamy słyszeć silniejsze argumenty uczestników rynku, by EBC już jutro złożył zdecydowane wstępne zobowiązanie z powodu argumentu„ po co czekać, jeśli wiesz, że to nadejdzie ”- powiedział Piet Christiansen, główny strateg Danske Bank. „Trochę mi to współczuje”.

Christiansen i większość jego współpracowników nadal oczekuje, że EBC zaczeka, ale chcą, aby podczas czwartkowej konferencji prasowej prezydent Christine Lagarde usłyszała, że nadchodzą kolejne bodźce. Jedną z opcji jest użycie wystarczająco mocnego języka, aby zapobiec niekorzystnej reakcji rynku, takiej jak skok rentowności obligacji w niektórych krajach.

Większość ekonomistów przewiduje wzrost o 500 miliardów euro (587 miliardów dolarów) w ramach programu skupu obligacji pandemicznych w wysokości 1,35 bln w grudniu. Decydenci zaktualizują wtedy prognozy gospodarcze, aby wspierać wzrost i mogą mieć większą jasność co do zagrożeń geopolitycznych, takich jak Brexit i wybory w USA.

„Nie sądzę, żeby EBC zaskoczył w czwartek” - powiedział Marco Valli z UniCredit. „Koperta zakupów pandemicznych nie jest zużyta nawet w połowie, więc nie ma pośpiechu. Z pewnością pojawi się jasny komunikat, że w grudniu zrobią więcej ”.

W środę niemiecka kanclerz Angela Merkel osiągnęła porozumienie w sprawie miesięcznej częściowej blokady po rozmowach z przywódcami 16 państw.

Decydenci byli już zmartwieni perspektywami. Jeszcze przed wprowadzeniem nowych ograniczeń usługi w strefie euro kurczyły się z powodu uderzenia w gościnność, a wskaźniki nastrojów spadły. To wywiera presję na EBC, aby przyłączył się do rządów w zwiększaniu wsparcia.

Co mówią ekonomiści Bloomberga

„EBC wciąż ma czas po swojej stronie. Funkcja reakcji Rady Prezesów jest dobrze rozumiana - rządy i rynki wiedzą, że bardziej kosztowna pandemia spotka się z zakupami nowych aktywów. W istniejących programach jest miejsce na kontrolowanie spreadów w przypadku pogorszenia się warunków finansowych ”.

Podwójny akt monetarno-fiskalny odegrał kluczową rolę w ochronie przedsiębiorstw i milionów miejsc pracy podczas pandemii. Wraz z nowymi zamknięciami rządy będą musiały ponownie wpompować więcej pieniędzy na programy pomocowe. Włochy zatwierdziły we wtorek nowy pakiet pomocy, aby pomóc sektorom, a Niemcy planują również zwiększoną pomoc.

„Nigdy w pełni nie uwierzyłem w argument, że EBC powinien poczekać na prognozy kadrowe” - powiedział Frederik Ducrozet, globalny strateg w Banque Pictet & Cie. „Wiemy na pewno, że inflacja jest już zbyt niska i mało prawdopodobne, aby osiągnęła cel do 2022 roku, czego jeszcze potrzebują, zanim zaczną działać? ”

Cichy okres

Decydenci polityczni, w tym Lagarde, ostrzegli, że wzrost liczby zakażeń koronawirusem będzie wiązał się z wysokimi kosztami dla gospodarki, a pogarszające się prognozy oznaczają, że obecnie bardziej prawdopodobna jest podwójna recesja.

EBC znajduje się w swoim tradycyjnym spokojnym okresie przed posiedzeniem, dając kilka wskazówek na temat ostatniego myślenia urzędników. Hiszpański Pablo Hernandez de Cos przedstawił jednak w poniedziałek samotny pogląd, mówiąc, że „nie można wykluczyć, że wpływ pandemii na gospodarkę i utrzymywanie się skutków są większe niż oczekiwano”.

Inwestorzy obstawiają, że czy w tym tygodniu, czy nie, będzie więcej kupowanych obligacji. Niemieckie obligacje wzrosły w środę, aby przenieść referencyjne 10-letnie rentowności do najniższego poziomu od marcowego zawirowania na rynku. Rentowności Włoch i Grecji spadły w tym miesiącu do rekordowo niskiego poziomu, choć od tego czasu wzrosły, aby rozszerzyć spread w Niemczech - kluczowy miernik ryzyka rynkowego.

„Istnieje wyraźna argumentacja na rzecz łagodzenia sytuacji” - powiedział Joubeen Hurren, menedżer ds. Finansów w Aviva Global Investors. „Ale jest mało prawdopodobne, że jutro przedstawią nową politykę. Bardziej prawdopodobne jest, że widzimy gołębie wrażenie, że Rada Prezesów sygnalizuje chęć zrobienia więcej, jeśli zajdzie taka potrzeba ”.

[link widoczny dla zalogowanych] Przypadki wirusów gwałtownie rosną, kiedy mogą najbardziej zranić Trumpa

Rekordowe poziomy przypadków koronawirusa w USA nadchodzą w najgorszym możliwym momencie politycznym dla Donalda Trumpa.

Prezydent, który spędził miesiące na atakowaniu głosowania korespondencyjnego, potrzebuje dramatycznej frekwencji w dniu wyborów, aby mieć jakąkolwiek nadzieję na przezwyciężenie słabnących wyników sondaży i przewagi Demokraci w głosowaniu korespondencyjnym. Jednak rosnące liczby przypadków i rosnąca liczba hospitalizacji w kluczowych stanach, na których toczy się bitwa, mogą zniechęcić niektórych Republikanów do głosowania, mimo że partia twierdzi, że zwolennicy Trumpa pozostają silnie zmotywowani do pojawienia się.

Wzrost liczby spraw również stawia Trumpa w defensywie i skupia się pod koniec wyścigu na radzeniu sobie z pandemią, którą demokrata Joe Biden uczynił centralną częścią swojej kampanii, a prezydent spędził ostatnie osiem miesięcy na bagatelizowaniu wirus i nalegając, aby zniknął.

Akcje spadły w Stanach Zjednoczonych i Europie, gdy rosnące infekcje koronawirusem i ostrzejsze blokady zwiększyły obawy o gospodarczy wpływ pandemii. Indeks S&P 500 spadł o prawie 3%, zmierzając do największego spadku od początku września, pośród wzrostu liczby hospitalizacji z powodu Covid-19, zwłaszcza na Środkowym Zachodzie.

Sondaż Washington Post / ABC News opublikowany w środę wskazał, że wzrost liczby koronawirusów w niektórych regionach USA może wpływać na kandydaturę Trumpa. Według sondażu w stanie Wisconsin, gdzie wybuch epidemii był ostatnio na rekordowym poziomie, prawdopodobnie wyborcy faworyzowali Bidena o 17 punktów procentowych w stosunku do Trumpa, 57% do 40%. Wyniki mogą być odstające, ponieważ znacznie wyprzedziły inne sondaże w stanie, które pokazały cieńszą, 5,5-punktową przewagę w średniej RealClearPolitics we wtorek.

„Do pewnego stopnia będzie go to kosztowało kilka głosów” - powiedział Ed Rollins, republikański strateg, który jest przewodniczącym komitetu politycznego popierającego Trumpa w Wielkiej Brytanii. „Mamy nadzieję, że nasze głosowanie zakończy się sukcesem, ale wolałbym mieć je w pudełku, niż czekać, aż przyjdą”.

Skoki Covid utrudnią Republikanom realizację planów dotyczących frekwencji wyborczej, zwłaszcza w sondażach pokazujących Trumpa za Bidenem, powiedział Kevin Madden, republikański strateg i starszy doradca kampanii prezydenckiej Mitta Romneya w 2012 roku.

Obawa o Trumpa to nie tylko frekwencja, ale także niepokój gospodarczy, który wywołała pandemia, jak wpłynęła na starszych wyborców, którzy są ważnym okręgiem wyborczym dla prezydenta, a także na wyborców z klasy robotniczej i wiejskiej, którzy poparli go w 2016 roku i może „ trochę wyrzutów sumienia kupujących - powiedział Madden.

„Jeśli wyborca wejdzie do lokalu wyborczego, myśląc o pandemii koronawirusa, wyjdzie po oddaniu głosu na Joe Bidena” - powiedział Ben Wikler , przewodniczący Partii Demokratycznej w Wisconsin.

W tym samym czasie Biden ma też pewne zagrożenia. Czarni wyborcy, niektórzy z najsilniejszych zwolenników Bidena, również zostali mocno dotknięci przez sprawy Covid w tygodniach poprzedzających wybory w kluczowym stanie Północnej Karoliny. Eksperci twierdzą, że może to obniżyć frekwencję. Ale ten stan jest wyjątkiem: w całym kraju największe społeczności czarnoskórych nigdy nie miały mniej przypadków wirusów w porównaniu z innymi hrabstwami niż obecnie.

Rosnące przypadki mogą również spowodować niedobór pracowników sondaży, co zmniejsza liczbę lokali wyborczych na obszarach miejskich, co nieproporcjonalnie wpływa na wyborców Demokratów. Istnieją również obawy, że duża liczba list do głosowania wysyłanych przez Demokratów w odpowiedzi na pandemię może zostać odrzucona z powodu opóźnień w dostawie poczty lub z przyczyn technicznych.

Jakikolwiek polityczny wpływ koronawirusa jest już obecny w wyścigu po ośmiu miesiącach, więc skokowy wzrost raczej nie zrobi dużej różnicy - powiedział republikański strateg Bryan Lanza, zastępca dyrektora ds. Komunikacji w kampanii Trumpa w 2016 roku. Podczas gdy ciężkie wczesne głosowanie Demokratów jest problemem, jeśli są nowymi wyborcami i i tak nie zagłosowaliby w dniu wyborów, zwolennicy Trumpa będą tam dla niego, powiedział Lanza.

„Jego wyborcy pojawią się w dniu wyborów niezależnie od tego, co się dzieje na świecie” - powiedział Lanza. „Niezależnie od obaw przed Covidem, nie sądzę, aby to wystarczyło, aby odstraszyć jego wyborców”.

Innym czynnikiem jest to, że rekordowa liczba Amerykanów głosowała wcześnie. Według US Elections Project ponad 69 milionów Amerykanów oddało głosowanie pocztą lub osobiście - znacznie przekraczając ogólną liczbę wczesnych głosów z 2016 r. I stanowi ponad połowę ogólnej liczby głosów w 2016 r .

Z ponad 33 milionów głosów oddanych do tej pory w stanach, które podają dane dotyczące rejestracji partii, Demokraci stanowią 48%, a Republikanie 29%, według tych samych danych.

Jednocześnie statystyki wirusów pogarszają się każdego dnia. Stany Zjednoczone zgłosiły we wtorek 73 096 nowych przypadków Covid-19 , co oznacza siedmiodniową średnią do rekordowego poziomu 71 532, zgodnie z projektem Covid Tracking Project. Według danych Johns Hopkins University zginęło ponad 226 000 osób.

Pomimo, że Trump obwinia rosnącą liczbę przypadków zwiększoną liczbą testów, obecne hospitalizacje z Covid-19 wzrosły o 36% do 44212 w ciągu ostatnich trzech tygodni, po miesiącach spadku i krótkiego plateau. Według danych Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej Stanów Zjednoczonych około 6% łóżek szpitalnych w Ameryce jest obecnie zajmowanych przez pacjentów Covid-19.

Skok koronawirusa jest napędzany przez gwałtowne wzrosty na Środkowym Zachodzie i sąsiednich stanach, w tym w Wisconsin, Michigan i Pensylwanii - trzech stanach, w których Trump wygrał łączną liczbą 77,744 głosów w 2016 roku i musi je przenieść w tym roku, aby wygrać reelekcję.

Wisconsin ma obecnie trzecią najgorszą liczbę przypadków na mieszkańca w USA w ubiegłym tygodniu i jest coraz gorzej, a średnia z siedmiu dni wzrosła o 23% w ubiegłym tygodniu. Cotygodniowe przypadki na mieszkańca wzrosły o 25% w Michigan i 33% w Pensylwanii w ciągu ostatnich siedmiu dni, a obecne hospitalizacje wzrosły o 27% w Pensylwanii, 10. najbardziej w USA

Żaden stan huśtawki nie był odporny, ponieważ w większości stanów, w tym na Florydzie i Arizonie, rośnie liczba przypadków i hospitalizacji. Pandemia uderza teraz w obszary wiejskie i białych wyborców - klucz do reelekcji Trumpa - mocniej w porównaniu z innymi grupami, a rekordowy wzrost liczby Covid-19, który rozpoczął się od młodych Amerykanów, coraz częściej dociera do starszych społeczności o podwyższonym ryzyku poważnych skutków .

Nawet po tym, jak pierwsza epidemia uderzyła w pracowników Trumpa i Białego Domu, druga epidemia wyszła na jaw w weekend, kiedy szef personelu i inni członkowie wewnętrznego kręgu wiceprezydenta Mike'a Pence'a - który kieruje grupą zadaniową ds. Koronawirusa, która była w dużej mierze zmarginalizowany w ostatnich miesiącach - zaraził się wirusem. To nie powstrzymało Trumpa przed stwierdzeniem, że Stany Zjednoczone „zaokrągla zwrot” w pandemii i że gwałtowny wzrost jest częścią „spisku w mediach fałszywych wiadomości”.

„Włączasz MSDNC, włączasz tę sieć, to jest COVID, COVID, COVID, COVID” - powiedział Trump podczas piątkowego rajdu na Florydzie. „Chcą cię przestraszyć, żebyś próbował zmusić Cię do głosowania na Bidena”.

Podczas gdy Biden organizował ograniczone wydarzenia bez wielkich tłumów, aby przeciwstawić swoją reakcję na pandemię Trumpowi, prezydent nadal organizował huczne wiece z kibicami zebranymi razem i nielicznymi noszącymi maski - mimo że Trump został zaledwie kilka tygodni od własnej walki z wirusem . Eksperci w dziedzinie zdrowia obawiają się, że rajdy mogą być wydarzeniami o bardzo szerokim zasięgu.

„Najważniejsze jest to, że Donald Trump jest najgorszym możliwym prezydentem, najgorszą możliwą osobą, która spróbuje przeprowadzić nas przez tę pandemię” - powiedział Biden podczas poniedziałkowej kampanii w Pensylwanii.

Istnieją wyzwania związane z Covidem, przed którymi stoją również inne kraje, ale podejście Trumpa wkrótce pokona wirusa, powiedział w poniedziałek Jared Kushner, zięć i starszy doradca Trumpa. Z politycznego punktu widzenia kampania Trumpa ma na celu wyłączenie głosowania, a dyrektorzy stanowi czują się bardziej pewni tego, gdzie są teraz niż w 2016 roku, powiedział.

Mimo to niektórzy analitycy twierdzą, że Trump realizuje ryzykowną strategię polegającą na zdecydowanym głosowaniu w dniu wyborów, aby przezwyciężyć przewagę Demokratów przedterminowym głosowaniem - zwłaszcza jeśli niektórzy wyborcy zostaną w domu, a niezatwierdzeni wyborcy chcą pociągnąć go do odpowiedzialności za niekontrolowany koronawirus.

W Wisconsin sposób postępowania Trumpa z koronawirusem wzrósł z 51% poparcia w marcu do 56% dezaprobaty na początku października w sondażu Marquette Law School - mimo że większość nadal wspiera go w ekonomii. Jeśli wzrost wirusa wpłynie na wyścig, prawdopodobnie bardziej dotknie Trumpa, ponieważ więcej Republikanów planuje głosować w dniu wyborów, powiedział Charles Franklin , dyrektor ankiety.

„Naprawdę uważam, że to problem” - powiedział David Axelrod, były główny strateg prezydenta Baracka Obamy w swoim podcastie „Hacks on Tap” w piątek. „Wirus zdefiniował te wybory i może zdefiniować dzień wyborów”.

[link widoczny dla zalogowanych] Turecki bank centralny musi liczyć się z inflacją - Lira rzuca bladę

Oczekuje się, że prezes tureckiego banku centralnego Murat Uysal zrewiduje w górę prognozy inflacji po serii niespodziewanych decyzji dotyczących stóp procentowych, które nie doprowadziły do wzmocnienia liry osłabionej przez działania polityczne i międzynarodowe spory.

Kiedy waluta osiąga rekordowe poziomy, Uysal zmaga się ze wzrostem presji cenowej przed środowym ujawnieniem bazowego scenariusza inflacji banku centralnego do 2020 r. I przyszłego roku.

Władze monetarne w lipcu prognozowały, że inflacja zakończy się w tym roku na poziomie 8,9%, a 2021 na poziomie 6,2%.

Minister skarbu i finansów Berat Albayrak podniósł prognozy rządowe we wrześniu do 10,5% na koniec 2020 r. I 8% w następnym roku.

Jego prognozy pojawiły się tydzień po tym, jak bank centralny dokonał niespodziewanej podwyżki stóp o 200 punktów bazowych, która miała powstrzymać spadki kursu waluty.

Inwestorzy uznali go jednak za niewystarczający, a lira nadal spadała, nękana ryzykiem geopolitycznym, gdy Turcja interweniowała w konfliktach i wznowionych bójkach dyplomatycznych o znaleziska energetyczne na Morzu Śródziemnym.

Kolejna nieoczekiwana decyzja nastąpiła 22 października, kiedy bank centralny utrzymał benchmark, podnosząc górną granicę korytarza stóp procentowych. To wstrząsnęło rynkami, gdy zasygnalizowało to, że bank centralny ponownie skupił się na niewidzialnym zacieśnieniu w celu wsparcia waluty.

„Bardziej konwencjonalny”

„Presja na inflację i lirę może skłonić turecki bank centralny do bardziej konwencjonalnego podejścia” - powiedział analityk VTB Capital Akin Tuzun, który spodziewa się bezpośredniej podwyżki stóp w listopadzie.

Tuzun powiedział, że jego zdaniem bank centralny utrzymywał stopy procentowe w tym miesiącu, aby obserwować „październikową inflację, wybory w USA, globalne trendy Covid-19 i wpływ ostrego ograniczenia płynności lira na lokalną dolaryzację”.

Tworząc politykę, gubernator musi rozważyć reakcję rynku żądaniami prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana, który nadal rzuca długi cień na politykę pieniężną. Erdogan starannie wybrał Uysala na zastąpienie gubernatora, który nie spełnił jego życzenia obniżenia stóp procentowych.

Turecki lider mocno wierzy, że wysokie zadłużenie kosztuje inflację. Większość ekonomistów i banków centralnych na całym świecie uważa, że jest odwrotnie.

Lira nieznacznie się zmieniła we wczesnych sesjach azjatyckich w środę po tym, jak w tym tygodniu pokonał psychologicznie ważne 8 za dolara przy fali negatywnych wartości aktywów ryzykownych. Obecnie traci na wartości od dziewięciu tygodni, co jest najdłuższym okresem od 1999 roku.

Spadek waluty o ponad 27% w tym roku zniekształcił poprzednie prognozy inflacji banku centralnego. Uysal przewidywał na początku tego roku, że roczna dynamika cen spadnie do jednocyfrowej od drugiej połowy, tylko po to, by trzeci kwartał zakończył się na poziomie 11,8%.

[link widoczny dla zalogowanych] JPMorgan twierdzi, że Trump Win może pobudzić amerykańskie akcje, a także wpłynąć na azjatyckie aktywa

Niespodziewane zwycięstwo w wyborach prezydenta Donalda Trumpa w przyszłym tygodniu może przynieść korzyści amerykańskim akcjom i dolarowi, utrudniając jednocześnie azjatyckie aktywa, według JPMorgan Chase & Co.

Według strategów, w tym Nikolaosa Panigirtzoglou, wynika to z ruchów rynkowych po tym, jak Trump nieoczekiwanie wygrał głosowanie w 2016 roku. Kandydat do demokratów Joe Biden jest obecnie liderem w sondażach, ale firmy z Wall Street ostrzegają ostatnio przed zakładaniem, że pokona Trumpa.

Stratedzy JPMorgan stwierdzili, że można spodziewać się echa spadku sprzed czterech lat, jeśli Trump wygra, takiego jak korzystna reakcja rynku na amerykańskie akcje w porównaniu z akcjami spoza USA, spadek walut azjatyckich i słabe wyniki akcji azjatyckich w porównaniu do globalni rówieśnicy. Dostrzegają także potencjał do wzrostu ważonej handlem miary dolara.

„Aktywa azjatyckie prawdopodobnie będą wrażliwe na kontynuację prezydencji Trumpa, ponieważ prawdopodobnie oznaczałoby to dalszy konflikt między USA i Chinami dotyczący handlu, technologii i inwestycji” - napisali stratedzy.

Podczas gdy sondaże i rynki prognoz dają Bidenowi przewagę , analitycy pamiętają również, jak Trump zszokował wielu ekspertów i rynki, pokonując w 2016 roku ulubioną Hillary Clinton. Niektórzy inwestorzy nastawili się nie tylko na zwycięstwo Bidena, ale także na tzw. ”Gdzie Demokraci przejmują kontrolę nad Senatem, zachowując jednocześnie Izbę Reprezentantów.

Inne aktywa mogą oderwać się od wzorców obserwowanych w 2016 r. Na przykład tym razem jest mniej możliwości, by złoto spadło, powiedział JPMorgan.

Strategowie stwierdzili, że może istnieć „pewna presja na dalsze wyostrzanie” i wzrost rentowności 10-letnich, choć nie tej samej wielkości, co cztery lata temu, kiedy rynki zaczęły wyceniać możliwość znacznych obniżek podatków finansowanych z deficytu.

Inicjatywy infrastrukturalne nie były głównym tematem kampanii Trumpa, co sugeruje mniejsze pole do wzrostu miedzi w porównaniu do czterech lat temu, powiedzieli.

[link widoczny dla zalogowanych] Biden może zdobyć słabszego dolara, który umożliwił Trumpowi prezydenturę

Słabszy dolar i impuls, który mógłby zapewnić amerykańskim eksporterom i producentom, od dawna są częścią recepty prezydenta Donalda Trumpa na ponowne uczynienie Ameryki wspaniałą . Ale może to być jego przeciwnik, Joe Biden, który zdobędzie mniej potężnego dolara i jego łupy.

Na długo przed tym, jak nowa pandemia koronawirusa wywróciła światową gospodarkę, domniemana niesprawiedliwość stosunków handlowych USA z resztą świata była kamieniem węgielnym retoryki i działań Trumpa. Oskarżenia o manipulacje walutą były w równym stopniu podstawą jego polityki, jak cła na różne produkty, od paneli słonecznych po pralki. A pretensje o siłę dolara - często będące częścią ataków na Chiny, Europę, a nawet amerykańską Rezerwę Federalną - były podstawą wiadomości prezydenta na Twitterze.

Ważona handlem miara waluty amerykańskiej przez Fed, sięgająca lat 70. XX wieku, pokazuje, że od czasu wyborów Trumpa dolar był średnio silniejszy niż za czasów jego poprzedników - i około 18% wyższy niż w ciągu ośmiu lat po początkowej wygranej Baracka Obamy. „Trump powiedział, że chciał słabszego dolara, ale to, co zrobił, oznaczało, że stał się silniejszy” - mówi Ned Rumpeltin, strateg walutowy w Toronto-Dominion Bank .

Duża część równania dotyczyła względnej siły gospodarczej Stanów Zjednoczonych w ostatnich latach oraz tego, co to oznacza dla polityki pieniężnej i zwrotów dla inwestorów. Po kryzysie z 2008 r. Ekspansja gospodarki pod rządami Obamy i Trumpa, która była najdłuższa w historii i doprowadziła bezrobocie do najniższego od pół wieku poziomu bezrobocia, była silniejsza niż ożywienie w innych głównych uprzemysłowionych krajach. W przeciwieństwie do swoich rówieśników w Europie i Japonii, amerykański bank centralny zdołał, choć na krótko, podnieść stopy procentowe od zera, zapewniając atrakcyjną premię dla inwestorów, która pomogła wzmocnić dolara.

Polityka administracji Trumpa również odegrała rolę na kilka różnych sposobów w pompowaniu dolara. Jego podatkowy i zmiany regulacyjne pomogły przyciągnąć inwestorów pieniądze do USA, dając impuls do rentowności przedsiębiorstw. Jednocześnie niestabilność rynku spowodowana wojną handlową prezydenta z Chinami napędzała popyt na dolara, który od dawna uważany jest za bezpieczną walutę. I chociaż rosnące deficyty budżetowe pod rządami Trumpa mogą osłabić dolara, wydawało się, że inwestorzy chcą przeoczyć rosnący stos zadłużenia.

„Trump był postrzegany jako przyjazny biznesowi i sprzyjający wzrostowi - mniej podatków, niższe przepisy - a to jest dobre dla dolara” - mówi Jack McIntyre, menedżer ds. Finansów w Brandywine Global Investment Management . „Ale prawdopodobnie ważniejsza była struktura kursów w USA w porównaniu z resztą świata”.

Niespotykana siła dolara okazała się dobrodziejstwem dla amerykańskich konsumentów i firm kupujących produkty za granicą, ale dla producentów konkurujących z międzynarodowymi rywalami w kraju i za granicą powoduje wzrost kosztów i hamuje wzrost. Teraz są pewne oznaki, że sytuacja się zmienia.

Dolar pozostaje blisko średniej za Trumpa, ale spadł o ponad 8% w stosunku do szczytu na początku tego roku i przewiduje się dalsze osłabienie. Premia zapewniana przez amerykańskie obligacje skarbowe w stosunku do porównywalnego zadłużenia z głównych gospodarek, takich jak Niemcy, zmniejszyła się, gdy Fed wycofał się z wyprawy na wyższe stopy procentowe. Amerykańscy decydenci zamierzają przez wiele lat utrzymywać stopy procentowe na poziomie bliskim zera, aby zachęcić ludzi i firmy do wydostania się z recesji, co zwykle ciąży na krajowej walucie. Ból spowodowany pandemią może spowodować jeszcze większe poluzowanie polityki pieniężnej.

Mediana szacunków w ankiecie Bloomberga przeprowadzonej wśród strategów walutowych wskazuje, że szeroko obserwowany indeks dolarowy Intercontinental Exchange Inc. - miernik, który śledzi dolara w stosunku do jego największych uprzemysłowionych rówieśników, takich jak euro i jen - spadnie od teraz o prawie 3% do koniec 2021 roku.

Prezydencja Bidena, zwłaszcza w połączeniu z „błękitną falą”, która daje Demokratom kontrolę nad Kongresem, może potencjalnie przyspieszyć spadek kursu amerykańskiej waluty. Partia przygotowała pakiet pomocy na koronawirusa, który zwiększy i tak już znaczne pożyczki rządu o biliony dolarów.

Jako emitent najważniejszej na świecie waluty rezerwowej, Stany Zjednoczone mają wyjątkowe zalety. Zawsze będzie pewien poziom popytu na dolary, a kraj nigdy nie upadnie. Niemniej jednak jakiekolwiek wrażenie, że dług USA wymyka się spod kontroli, może podsycać obawy o wycenę dolara.

Abdelak Adjriou, menadżer finansowy w American Century Investments , mówi, że wraz ze wzrostem zadłużenia w USA dolar osłabi się w perspektywie długoterminowej, niezależnie od tego, kto wygra. Za Bidena ta deprecjacja może „nastąpić bardzo szybko”, mówi, ponieważ Demokraci mogą próbować zmniejszyć deficyt podwyżkami podatków.

Pakiet bodźców fiskalnych mógłby również stanowić podwójny cios dla dolara. Jeśli zachęci inwestorów do kierowania gotówki z powrotem na bardziej ryzykowne aktywa, może zmniejszyć popyt na dolary pochodzący od inwestorów z przystani.

Relacje USA z Chinami będą kluczem do utrzymania spadku wartości dolara. Pierwsza umowa zawarta przez oba kraje w styczniu doprowadziła do odprężenia w wojnie handlowej Trumpa z Pekinem. Ale pokój nie jest bezpieczny , zwłaszcza że prezydent USA chce zrzucić winę za pandemię Covid-19 u stóp rządu Xi Jinpinga. Plan Bidena „Wyprodukowano w całej Ameryce” sugeruje, że nie będzie łatwo traktował Chin. Rozważa kary podatkowe dla firm przenoszących się do fabryk za granicą, a także przepisy „Kupuj amerykańskie” na zakupy rządowe. Jednak wielu postrzega go jako mniej konfrontacyjny niż Trump i bardziej otwarty na współpracę z innymi narodami. To połączenie, wraz z oczekiwaniami na duży wzrost bodźców fiskalnych, a także ewentualne podwyżki podatków i regulacji w administracji Bidena, może pomóc zniweczyć potężnego dolara.

Nad tym wszystkim wisi lekcja z 2016 r., Kiedy nieoczekiwanie optymistyczna reakcja rynków na zwycięstwo Trumpa sprawiła, że wielu na Wall Street stało się czerwonych na twarzy. Chociaż istnieje zgodna opinia, że Biały Dom Biden i Kongres Demokratów to słabszy dolar, każde ożywienie gospodarcze, któremu przewodniczą, może przyciągnąć pieniądze do USA, wspierając walutę. Z drugiej strony wygrana Trumpa i podzielona legislatura mogą równie dobrze przedłużyć obecny impas w kwestii stymulacji fiskalnej, wzmacniając potrzebę ultra niskich stóp procentowych, które obciążają walutę. A potem jest wielka niewiadoma: ryzyko spornych wyborów. Miesiące niepewności prawdopodobnie napędzałyby popyt na dolara jako przystań.

tygrys napisał:

Zostało mi jeszcze trochę USD kupowanego po wyższym kursie.
Myślicie ,że jest możliwe iż do wyborów kurs USD jeszcze pójdzie w górę ?
Bo zastanawiam się czy go dalej trzymać czy rozważać powoli jego sprzedaż..

Jak nie wiesz co zrobić to sprzedaj połowę (lub inną część ) a resztę trzymaj ....osobiście tak zrobiłem dzisiaj z Jenem sprzedałem 1/3 ...

Do wyborów jest jeszcze szansa na kilka groszy ... ale już po wyborach przy zwycięstwie Bidena ... na 90% potanieje ... będą napływać sondaże i one już mogą miotać dolarem ... tak więc czekanie do samych wyborów nie musi być dobre ... ale gdyby Tramp sprawił niespodziankę i wygrał (a szansa na to jest ) to dolar dalej na północ (w górę )....

MXN jednak nie poszedł dzisiaj.
A Funt mnie zaskakuje, no ale na razie to historia dla mnie.