Na każdy temat związany z walutami

Landryna napisał:

Gregory napisał:

Landryna napisał:

Na GBP/USD klaruje się jakaś realizacja zysków... po tym ostatnim wzroście... mam nadzieję że płytka będzie..

Na weekend większość kasy potrzebuje Blue_Light_Colorz_PDT_05

Ja też sprzedałem, ale część Kiwi

No i cieszy mnie to że wreszcie na NZD wyszedł Ci zarobek... ja osobiście bym że 20/30% zostawił na dłużej a resztą bym grał...

Kupowałem tego Kiwi w czterech transzach i jeszcze dwie zostały, więc już druga sprzedaż była. Lepiej jednak nie pchać się z całością w jedną walutę, nawet jak wizja zarobku jest ogromna, szczególnie przy takiej egzotyce Razz

Oprócz Kiwi mam jeszcze NOK'a, no i złotóweczki

To miejsca pracy zaskoczyły co ? , bezrobocie też niższe.. gdyby i płace były mocniejsze.. to ten raport.. z rynku pracy USA... byłby marzeniem.....

Landryna napisał:

To miejsca pracy zaskoczyły co ? , bezrobocie też niższe.. gdyby i płace były mocniejsze.. to ten raport.. z rynku pracy USA... byłby marzeniem.....

To czemu ten ADP ze środy był taki tragiczny? Nie ma to związku, jakoś inaczej liczony?
Kurcze, zupełnie nie trafiłem z tym dolcem. Można było trzymać Do bani...

Landryna napisał:

To miejsca pracy zaskoczyły co ? , bezrobocie też niższe.. gdyby i płace były mocniejsze.. to ten raport.. z rynku pracy USA... byłby marzeniem.....

Z kolei Kanada całkiem odmienne dane jak w USA. Do bani...

Gregory napisał:

Landryna napisał:

To miejsca pracy zaskoczyły co ? , bezrobocie też niższe.. gdyby i płace były mocniejsze.. to ten raport.. z rynku pracy USA... byłby marzeniem.....

To czemu ten ADP ze środy był taki tragiczny? Nie ma to związku, jakoś inaczej liczony?
Kurcze, zupełnie nie trafiłem z tym dolcem. Można było trzymać Do bani...

Często się nie pokrywają.

a tak coś czułem żeby brać przy 3.84 a tak goniłem już pociąg przy 3.86 trochę wziąłem dla zabawy
chodzą słuchy że pewne lewackie lobby chce podnosić stopy żeby w uja zrobić trumpa jego giełdy i gospodarkę za jego kadencji aby szybciej się go pozbyć bo lobby zbrojeniowe nie może przeżyć tyle czasu bez wojny

aquilifer napisał:

a tak coś czułem żeby brać przy 3.84 a tak goniłem już pociąg przy 3.86 trochę wziąłem dla zabawy
chodzą słuchy że pewne lewackie lobby chce podnosić stopy żeby w uja zrobić trumpa jego giełdy i gospodarkę za jego kadencji aby szybciej się go pozbyć bo lobby zbrojeniowe nie może przeżyć tyle czasu bez wojny

Dobre

Dla mnie to niech dolar leci w górę ile się da , wtedy i funcik wyżej będzie Twisted Evil

liczyłem ostatnio średnią z funta i wyszło że mam po 4.95 ,całkiem nieźle jak na mnie

aquilifer napisał:

liczyłem ostatnio średnią z funta i wyszło że mam po 4.95 ,całkiem nieźle jak na mnie

No czas by uśmiech na buzi częściej się pojawiał , nie jak funt był po 4,70 Twisted Evil

przeciętne godzinowe wynagrodzenie i uczestnictwo w rynku pracy co prawda gorsze od oczekiwań ale i tak rok do roku i wyrównane do poprzednich kwartałów daje dużo lepszy obraz niż z lat 18 17 16 15 czyli poprzednich

Na funciku nowy szczyt , coraz lepiej to wygląda

Na dolcu się pogubiłem, ale za to Kiwi wynagrodził mi na koniec tygodnia Smile

Jeszcze więcej sprzedałem i zostawiam 20%.

Dzisiejszy wzrost na szterlingu, to wywołany tylko jest siło zielonego , wyobraźcie sobie lepiej jego skok , gdy wygra Borys wybory

aquilifer napisał:

liczyłem ostatnio średnią z funta i wyszło że mam po 4.95 ,całkiem nieźle jak na mnie

To dobra flaszka dla mnie Blue_Light_Colorz_PDT_05

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

liczyłem ostatnio średnią z funta i wyszło że mam po 4.95 ,całkiem nieźle jak na mnie

To dobra flaszka dla mnie Blue_Light_Colorz_PDT_05

Jak opchniecie tego Szterlinga to Was na forum potem rok nie będzie. Przepić to i tak będzie ciężko. Laughing

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

liczyłem ostatnio średnią z funta i wyszło że mam po 4.95 ,całkiem nieźle jak na mnie

To dobra flaszka dla mnie Blue_Light_Colorz_PDT_05

tosz wiesz żę należy ci się jak psu kość gdyby nie ty to bym sprzedał już dawno a nie dokupił
powiedz lepiej czy Kaśka dobrze się bawi z Larrym w hajduszoboszlo i dlaczego tak długo ich nima przecież tam zimo prawie jak w Polsce

aquilifer napisał:

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

liczyłem ostatnio średnią z funta i wyszło że mam po 4.95 ,całkiem nieźle jak na mnie

To dobra flaszka dla mnie Blue_Light_Colorz_PDT_05

tosz wiesz żę należy ci się jak psu kość gdyby nie ty to bym sprzedał już dawno a nie dokupił
powiedz lepiej czy Kaśka dobrze się bawi z Larrym w hajduszoboszlo i dlaczego tak długo ich nima przecież tam zimo prawie jak w Polsce

O naszej Kasi i Larrym , to może później , bo zleceń do roboty przed świętami na dostawałem i tylko czas w nocy znajduję , by tu zajrzeć

aquilifer napisał:

Blumi napisał:

aquilifer napisał:

liczyłem ostatnio średnią z funta i wyszło że mam po 4.95 ,całkiem nieźle jak na mnie

To dobra flaszka dla mnie Blue_Light_Colorz_PDT_05

tosz wiesz żę należy ci się jak psu kość gdyby nie ty to bym sprzedał już dawno a nie dokupił
powiedz lepiej czy Kaśka dobrze się bawi z Larrym w hajduszoboszlo i dlaczego tak długo ich nima przecież tam zimo prawie jak w Polsce

Coś ostatnio słabo tu prorok ujecie , chociaż z tym funtem , to idzie wam nie źle, to i sama zakupiłam ostatnio w okolicach 5zł co i pisałam , a i Gpel dobrze rozkminił tego NZD szkoda tylko że tak szybko zaczął sprzedawać. Larry ? a kto to ? fak

Jest sens jeszcze wchodzić w funty ? jeśli tak to ile jeszcze może wzrosnąć jak wybory skończą się pozytywnie dla niego ? bo chyba już 6 procent wzrusł ostatnio

Anonymous napisał:

Jest sens jeszcze wchodzić w funty ? jeśli tak to ile jeszcze może wzrosnąć jak wybory skończą się pozytywnie dla niego ? bo chyba już 6 procent wzrusł ostatnio

No właśnie 6% od dołka wzrósł dla tego proponuję zakupić , ale zaraz po wyborach sprzedać.

[link widoczny dla zalogowanych]

DECYDUJĄCY TYDZIEŃ MOŻE WYZNACZYĆ KURS DLA WALUT

Następny tydzień może nadać ton rynkowi walutowemu o wartości 6,6 bln USD w 2020 r.

Według Credit Agricole SA ryzyko geopolityczne, które ukształtowało tegoroczną walutę - Brexit i wojna handlowa USA-Chiny - zbliżają się do punktu krytycznego. Wielka Brytania zagłosuje w czwartek za rządem, który będzie negocjował kolejny etap Brexitu, podczas gdy Waszyngton będzie nałożyć dalsze cła na Pekin 15 grudnia, chyba że wcześniej zostanie osiągnięta umowa w pierwszym etapie.

Dominacja dolara

Waluta amerykańska osiągnęła lepsze wyniki niż większość swoich konkurentów z grupy 10

Wygląda też na zajęty na froncie banku centralnego, a Rezerwa Federalna, Narodowy Bank Szwajcarii i Europejski Bank Centralny są gotowe do podjęcia najnowszych decyzji dotyczących polityki pieniężnej. Ponieważ oczekuje się, że EBC zasygnalizuje bardziej zrównoważoną perspektywę polityczną, stratedzy obstawiają euro, aby zyskać na wartości w 2020 r. Z drugiej strony Fed może uznać utrzymywanie się ryzyka geopolitycznego, które będzie miało wpływ na dolara.

„„ Dobry ”wynik obejmowałby umowę handlową między USA a Chinami, która obejmuje wycofanie wszelkich planowanych i potencjalnie niektórych istniejących taryf”, napisali w notatce badawczej strategowie Credit Agricole, w tym szef strategii walutowej grupy 10 Valentin Marinov. . „Ponadto mielibyśmy zwycięstwo i większość parlamentarną dla partii konserwatywnej. Uważamy, że dolar i funt, a także waluty skorelowane z ryzykiem G-10 i towary są największymi zwycięzcami pod tym względem. ”

Dla Investec Asset Management, to dobry moment, aby postawić na bardziej ryzykowne aktywa, kupując walutę jena. Zarządzający portfelem Russell Silberston pozytywnie ocenia tę perspektywę, ponieważ scenariusz zachowawczej większości i przejrzystości w handlu „nie wydaje się tak mało prawdopodobny”.

W tym roku dolar nadal dominuje na rynkach światowych, przewyższając wiele swoich konkurentów z grupy G-10, lekceważąc wezwania głównych banków o trend spadkowy w 2019 r. W międzyczasie brytyjska waluta przeżyła burzliwy kryzys . Funt spadł do prawie trzyletniego minimum we wrześniu, po czym odzyskał prawie 10% po tym, jak premier Boris Johnson zapewnił porozumienie w sprawie Brexitu i zwołał szybkie wybory w nadziei na uzyskanie większości i wyjście z Unii Europejskiej w przyszłym miesiącu.

Ankiety w głosowaniu konsekwentnie wykazują konserwatywną większość, ale inwestorzy zachowują ostrożność w stosunku do poprzednich niepowodzeń w głosowaniu, a przewaga partii zmniejszyła się w miarę zbliżania się głosowania. Rynek woli konserwatystów od partii robotniczej Jeremy'ego Corbyna, z jej zobowiązaniami do nacjonalizacji przemysłu, opodatkowania bogatych i przebudowy gospodarki.

Po drugiej stronie Atlantyku prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek, że jest gotowy poczekać kolejny rok na porozumienie z Chinami.

Według Credit Agricole niepewność związana z przewidywaniem geopolityki oznacza, że „możliwy jest również zły i brzydki wynik”. Pierwszy z nich obejmowałby konserwatywną większość, ale nie zawarłby umowy handlowej między USA a Chinami oraz nowych taryf na Chiny, z korzyścią dla funta i walut finansowania.

Brzydki wynik „stanowiłby obecnie sumę wszystkich obaw rynkowych - zawieszony parlament w Wielkiej Brytanii i dalsza eskalacja wojny handlowej”. W tym scenariuszu jen, złoto i frank byłyby największymi beneficjentami.

W przypadku Silberston firmy Investec sytuacja mogłaby stać się jeszcze bardziej brzydka, gdyby wybory w Wielkiej Brytanii nie przyniosły zdecydowanej większości, a napięcia handlowe wzrosły. Widzi potencjał obaw przed globalnym spowolnieniem, aby powrócić na rynek, jeśli wszystko pójdzie źle. Rynki obligacji wzrosły w 2019 r. W obawie przed globalną recesją.

„Nałożenie taryfowe i kolejny zawieszony Parlament to dwa najgorsze scenariusze, które połączą się, aby wzbudzić podwójne obawy, które nawiedzały rynki na początku tego roku” - powiedział. „Więcej niepewności przenosi się z sektora produkcyjnego na usługi i wywołuje recesję”.

Bolo napisał:

Anonymous napisał:

Jest sens jeszcze wchodzić w funty ? jeśli tak to ile jeszcze może wzrosnąć jak wybory skończą się pozytywnie dla niego ? bo chyba już 6 procent wzrusł ostatnio

No właśnie 6% od dołka wzrósł dla tego proponuję zakupić , ale zaraz po wyborach sprzedać.

około 9% bo był po 4,60 z kawałkiem

A mi już chodzi po głowie by część sprzedać i zastanawiam się.. czy przed wyborami , czy dopiero po...?. jeszcze trochę czasu zostało , ale nie wiele... w styczniu a może nawet pod koniec grudnia.. jest plan by pozbyć się na jakiś czas w całości GBP....

Landryna napisał:

A mi już chodzi po głowie by część sprzedać i zastanawiam się.. czy przed wyborami , czy dopiero po...?. jeszcze trochę czasu zostało , ale nie wiele... w styczniu a może nawet pod koniec grudnia.. jest plan by pozbyć się na jakiś czas w całości GBP....

Ładny zysk w krótkim czasie. Grzech nie brać Blue_Light_Colorz_PDT_05

Obawiasz się znowu bałaganu z Brexitem?

Johnson na czele, gdy kampania wyborcza w Wielkiej Brytanii wkracza w ostatnie dni

[link widoczny dla zalogowanych]

W ciągu czterech dni do wyborów w Wielkiej Brytanii do wyborów parlamentarnych, które będą określać jej stosunki z Unią Europejską, sondaże sugerują, że premier Boris Johnson jest na dobrej drodze do zdobycia większości - chyba że przeciwnicy Brexitu znajdą sposób na koordynację głosów przeciwko niemu.

Ankiety w niedzielnych gazetach stawiają na czele konserwatystów Johnsona. Były pewne oznaki, że opozycyjna Partia Pracy Jeremy'ego Corbyna wypełnia lukę, ale jeszcze nie na tyle, by utrzymać konserwatystów poza władzą.

„Nikt nie może wykluczyć niespodzianki, szczególnie po niespodziance w 2017 roku, ale na pierwszy rzut oka Johnson zmierza do zwycięstwa” - powiedział Anthony Wells z firmy wyborczej You Gov. sondaże, które pokazują, że Johnson zdobywa dużą większość, ankiety, które pokazują średnią większość, oraz ankiety pokazujące, że większość to dotyk „idź”.

Jeden z możliwych katalizatorów torysów: jeśli przeciwnikom Brexitu uda się przekonać ludzi do głosowania „taktycznie” na kandydata, który najprawdopodobniej pokona konserwatystów. Jest to jednak trudniejsze, ponieważ w ciasnych wyścigach nie zawsze jest jasne, która partia ma największe szanse na pokonanie konserwatystów.

To dalekie od bycia jedynym problemem Labour. Rzecznik skarbu John McDonnell przyznał w BBC, że pojawienie się antysemityzmu w partii pod przewodnictwem Corbyna raniło partię w wyborach. „Martwię się, że to przyniosło efekt” - powiedział.

Johnson starał się pozbyć się problemów związanych ze swoją umową Brexit, zaprzeczając, że produkty podróżujące między Irlandią Północną a Wielką Brytanią będą musiały zostać poddane kontroli. „Nie będzie czeków”, powiedział Sky News. „Nie ma mowy o kontroli towarów”.

Johnson sieje zamieszanie wokół handlu w Irlandii Północnej po Brexicie

Komunikatem premiera z ostatniego weekendu było to, że ograniczy imigrację. Jednak szczegóły jego „australijskiego systemu imigracyjnego opartego na punktach” sugerują, że jego funkcjonowanie niewiele zmieni się w porównaniu z istniejącym brytyjskim systemem punktowym. Oba obejmują oferowanie płynnej drogi do kraju dla wysoko wykwalifikowanych i bogatych oraz drogę do obywatelstwa dla tych, którzy posiadają potrzebne umiejętności.

Nowy plan rozszerza istniejącą trzecią trasę dla tymczasowych niewykwalifikowanych pracowników, która jest obecnie ograniczona, ponieważ pracodawcy mają łatwy dostęp do niewykwalifikowanych pracowników z UE.

Tymczasem Partia Pracy powiedziała, że wprowadzi bezpłatną opiekę dla wszystkich osób starszych. Jest to rosnący problem w Wielkiej Brytanii, ale problem ten rozwiązały partie w związku ze wzrostem kosztów opieki nad starzejącą się populacją.

Gregory napisał:

Landryna napisał:

A mi już chodzi po głowie by część sprzedać i zastanawiam się.. czy przed wyborami , czy dopiero po...?. jeszcze trochę czasu zostało , ale nie wiele... w styczniu a może nawet pod koniec grudnia.. jest plan by pozbyć się na jakiś czas w całości GBP....

Ładny zysk w krótkim czasie. Grzech nie brać Blue_Light_Colorz_PDT_05

Obawiasz się znowu bałaganu z Brexitem?

Teraz są wybory i sondaże są za tym że Boris Johnson będzie rządził samodzielnie i tu gdyby tak się skończyło to myślę że 5,15 jest w zasięgu ...tylko wiadomo że pewności nigdy nie ma ..że on wygra ...ale wiesz ? chyba zaryzykuję ....

Bardziej byłbym za sprzedażą po wyborach z tego powodu że po euforii że wygrał (jeśli wygra) Boris .. zacznie się niepewność tzn. negocjacje z Unią a wiadomo .. niepewności rynek nie lubi ..możliwe są obniżki stóp przez Bank Anglii ...no i nie wiadomo tak naprawdę ..jak gospodarka Brytyjska ..po wyjściu będzie się rozwijać ..czyli jest trochę niewiadomych i myślę że do 5,50 jak tu niektórzy wieszczą ...to daleka droga i trzeba na to trzeżwo spojrzeć ....
Jeśli funt po wyborach skoczy np. do tych 5,15 to nie ma problemu ..bo byłby spory zarobek i można sobie iść z prądem ..ale jeśli nie wygra ..to tak naprawdę ..jest nawet możliwość twardego Brexitu ..mała ..ale jest .. a w takim wypadku wszystko od początku...(no jest możliwość koalicji..z braku większości ..ale to jednak nie pewność )

Wiesz ? gdybym wtedy nie poszedł do szpitala ..co GBP był na dnie ...to dzisiaj miałbym ponad 40 gr zarobku ...bo byłem nastawiony na kupno ...no ale nic trzeba patrzyć co przed nami a nie za nami ...he he

Landryna napisał:

Gregory napisał:

Landryna napisał:

A mi już chodzi po głowie by część sprzedać i zastanawiam się.. czy przed wyborami , czy dopiero po...?. jeszcze trochę czasu zostało , ale nie wiele... w styczniu a może nawet pod koniec grudnia.. jest plan by pozbyć się na jakiś czas w całości GBP....

Ładny zysk w krótkim czasie. Grzech nie brać Blue_Light_Colorz_PDT_05

Obawiasz się znowu bałaganu z Brexitem?

Teraz są wybory i sondaże są za tym że Boris Johnson będzie rządził samodzielnie i tu gdyby tak się skończyło to myślę że 5,15 jest w zasięgu ...tylko wiadomo że pewności nigdy nie ma ..że on wygra ...ale wiesz ? chyba zaryzykuję ....

Bardziej byłbym za sprzedażą po wyborach z tego powodu że po euforii że wygrał (jeśli wygra) Boris .. zacznie się niepewność tzn. negocjacje z Unią a wiadomo .. niepewności rynek nie lubi ..możliwe są obniżki stóp przez Bank Anglii ...no i nie wiadomo tak naprawdę ..jak gospodarka Brytyjska ..po wyjściu będzie się rozwijać ..czyli jest trochę niewiadomych i myślę że do 5,50 jak tu niektórzy wieszczą ...to daleka droga i trzeba na to trzeżwo spojrzeć ....
Jeśli dolar po wyborach skoczy np. do tych 5,15 to nie ma problemu ..bo byłby spory zarobek i można sobie iść z prądem ..ale jeśli nie wygra ..to tak naprawdę ..jest nawet możliwość twardego Brexitu ..mała ..ale jest .. a w takim wypadku wszystko od początku...(no jest możliwość koalicji..z braku większości ..ale to jednak nie pewność )

Wiesz ? gdybym wtedy nie poszedł do szpitala ..co GBP był na dnie ...to dzisiaj miałbym ponad 40 gr zarobku ...bo byłem nastawiony na kupno ...no ale nic trzeba patrzyć co przed nami a nie za nami ...he he

A wiesz, że ja kupowałem na dołku i jakże się potem cieszyłem, jak sprzedałem po 4,74 Razz

A dzisiaj bym kupił po 5,00 jakby się dało Laughing

Ja Funta widzę tak, że Boris wygra wybory i pod wpływem euforii skoczy nagle kurs sporo, i TUTAJ bym wtedy sprzedał. No ale jeszcze nie wiemy jak to będzie wyglądać, wszystko może się szybko zmieniać.

Gregory napisał:

Landryna napisał:

Gregory napisał:

Landryna napisał:

A mi już chodzi po głowie by część sprzedać i zastanawiam się.. czy przed wyborami , czy dopiero po...?. jeszcze trochę czasu zostało , ale nie wiele... w styczniu a może nawet pod koniec grudnia.. jest plan by pozbyć się na jakiś czas w całości GBP....

Ładny zysk w krótkim czasie. Grzech nie brać Blue_Light_Colorz_PDT_05

Obawiasz się znowu bałaganu z Brexitem?

Teraz są wybory i sondaże są za tym że Boris Johnson będzie rządził samodzielnie i tu gdyby tak się skończyło to myślę że 5,15 jest w zasięgu ...tylko wiadomo że pewności nigdy nie ma ..że on wygra ...ale wiesz ? chyba zaryzykuję ....

Bardziej byłbym za sprzedażą po wyborach z tego powodu że po euforii że wygrał (jeśli wygra) Boris .. zacznie się niepewność tzn. negocjacje z Unią a wiadomo .. niepewności rynek nie lubi ..możliwe są obniżki stóp przez Bank Anglii ...no i nie wiadomo tak naprawdę ..jak gospodarka Brytyjska ..po wyjściu będzie się rozwijać ..czyli jest trochę niewiadomych i myślę że do 5,50 jak tu niektórzy wieszczą ...to daleka droga i trzeba na to trzeżwo spojrzeć ....
Jeśli dolar po wyborach skoczy np. do tych 5,15 to nie ma problemu ..bo byłby spory zarobek i można sobie iść z prądem ..ale jeśli nie wygra ..to tak naprawdę ..jest nawet możliwość twardego Brexitu ..mała ..ale jest .. a w takim wypadku wszystko od początku...(no jest możliwość koalicji..z braku większości ..ale to jednak nie pewność )

Wiesz ? gdybym wtedy nie poszedł do szpitala ..co GBP był na dnie ...to dzisiaj miałbym ponad 40 gr zarobku ...bo byłem nastawiony na kupno ...no ale nic trzeba patrzyć co przed nami a nie za nami ...he he

A wiesz, że ja kupowałem na dołku i jakże się potem cieszyłem, jak sprzedałem po 4,74 Razz

A dzisiaj bym kupił po 5,00 jakby się dało Laughing

Ja Funta widzę tak, że Boris wygra wybory i pod wpływem euforii skoczy nagle kurs sporo, i TUTAJ bym wtedy sprzedał. No ale jeszcze nie wiemy jak to będzie wyglądać, wszystko może się szybko zmieniać.

No właśnie o tym pisałem , tylko trochę szerzej

Ja podobnie zrobiłem , bo kupiłem po 4,78 na drugi czy trzeci dzień sprzedałem po 3,92 ..a zaraz potem zacząłem odkupować ..najpierw po 4,95 ..póżniej po 4,97 i ostatnio dokupiłem po 5,02 ...jeśli wszystko Ci mówi że pójdzie w górę to dzisiejsza cena na krótko , nie jest za duża... no ale ryzyko jest ...jak i zawsze z resztą

Gregory napisał:

Landryna napisał:

Gregory napisał:

Landryna napisał:

A mi już chodzi po głowie by część sprzedać i zastanawiam się.. czy przed wyborami , czy dopiero po...?. jeszcze trochę czasu zostało , ale nie wiele... w styczniu a może nawet pod koniec grudnia.. jest plan by pozbyć się na jakiś czas w całości GBP....

Ładny zysk w krótkim czasie. Grzech nie brać Blue_Light_Colorz_PDT_05

Obawiasz się znowu bałaganu z Brexitem?

Teraz są wybory i sondaże są za tym że Boris Johnson będzie rządził samodzielnie i tu gdyby tak się skończyło to myślę że 5,15 jest w zasięgu ...tylko wiadomo że pewności nigdy nie ma ..że on wygra ...ale wiesz ? chyba zaryzykuję ....

Bardziej byłbym za sprzedażą po wyborach z tego powodu że po euforii że wygrał (jeśli wygra) Boris .. zacznie się niepewność tzn. negocjacje z Unią a wiadomo .. niepewności rynek nie lubi ..możliwe są obniżki stóp przez Bank Anglii ...no i nie wiadomo tak naprawdę ..jak gospodarka Brytyjska ..po wyjściu będzie się rozwijać ..czyli jest trochę niewiadomych i myślę że do 5,50 jak tu niektórzy wieszczą ...to daleka droga i trzeba na to trzeżwo spojrzeć ....
Jeśli dolar po wyborach skoczy np. do tych 5,15 to nie ma problemu ..bo byłby spory zarobek i można sobie iść z prądem ..ale jeśli nie wygra ..to tak naprawdę ..jest nawet możliwość twardego Brexitu ..mała ..ale jest .. a w takim wypadku wszystko od początku...(no jest możliwość koalicji..z braku większości ..ale to jednak nie pewność )

Wiesz ? gdybym wtedy nie poszedł do szpitala ..co GBP był na dnie ...to dzisiaj miałbym ponad 40 gr zarobku ...bo byłem nastawiony na kupno ...no ale nic trzeba patrzyć co przed nami a nie za nami ...he he

A wiesz, że ja kupowałem na dołku i jakże się potem cieszyłem, jak sprzedałem po 4,74 Razz

A dzisiaj bym kupił po 5,00 jakby się dało Laughing

Ja Funta widzę tak, że Boris wygra wybory i pod wpływem euforii skoczy nagle kurs sporo, i TUTAJ bym wtedy sprzedał. No ale jeszcze nie wiemy jak to będzie wyglądać, wszystko może się szybko zmieniać.

No to jeśli tak myślisz to kup Funta teraz i sprzedaj w piątek.

Czas do pracy ,ale spokojny idę bo funcik trzyma się dobrze Twisted Evil

Demon69 napisał:

Czas do pracy ,ale spokojny idę bo funcik trzyma się dobrze Twisted Evil

Na ten i przyszły tydzień musisz coś na uspokojenie chyba brać Smile

Gregory napisał:

Demon69 napisał:

Czas do pracy ,ale spokojny idę bo funcik trzyma się dobrze Twisted Evil

Na ten i przyszły tydzień musisz coś na uspokojenie chyba brać Smile

W pracy melisa , na noc proch na sen, bo nie zasnę , na czwartek i piątek urlop biorę , bo emocje gwarantowane Twisted Evil

Ja myślę że dzisiaj i jutro to raczej spokój będzie na walutach a od środy się zacznie

Bolo napisał:

Ja myślę że dzisiaj i jutro to raczej spokój będzie na walutach a od środy się zacznie

Na funciku już o spokoju do świąt zapomnij

Demon69 napisał:

Bolo napisał:

Ja myślę że dzisiaj i jutro to raczej spokój będzie na walutach a od środy się zacznie

Na funciku już o spokoju do świąt zapomnij

No zobaczymy , dzisiaj to Jen powinien wywalić trochę , bo PKB było bardzo dobre

Demon69 napisał:

Bolo napisał:

Ja myślę że dzisiaj i jutro to raczej spokój będzie na walutach a od środy się zacznie

Na funciku już o spokoju do świąt zapomnij

Funt od poniedziałku dalej bije tegoroczne maxima Twisted Evil

jak się zmieniają wytyczne hehe kiedyś całe forum żyło tym co to będzie jak boris wygra ,upadek funta i wyjścje z Unii.Sądzę że od początku Boris jest bezpiecznikiem podstawionym przez system żeby to wszystko skoordynować ,silniejszy brexitowiec angielski jest wciąż silniejszy niż miękki pro unijny premier anglii ,Boris od początku wypowiadał się że chce być w silnej Europie dlatego trzeba wystrzegać się tego co będzie jak już boris wygra u siebie wszystko bo Unijni przywódcy nie chcą silnej Europy tylko silnych Niemiec i Francji i korporacji tamtejszych dlatego trzeba się zastanowić czy anglia ma wspólne interesy i jak załagodzą widoczne różnice w podejściu do handlu,czy do wspólnego tortu dopuszczą trzeciego ?

funcik 5.1 ho ho ho

aquilifer napisał:

funcik 5.1 ho ho ho

Zastanawia mnie ile po wygranej Borysa , może jeszcze ten funt zyskać , bo widać że na portalach walutowych już studzą jego wzrosty.

Szakal napisał:

aquilifer napisał:

funcik 5.1 ho ho ho

Zastanawia mnie ile po wygranej Borysa , może jeszcze ten funt zyskać , bo widać że na portalach walutowych już studzą jego wzrosty.

Specjalnie piszą by odstraszyć. Poza tym rating dla gbp jest ustalony na rok 2020 i ponoć ma być wzrostowy....

Havoc95 napisał:

Szakal napisał:

aquilifer napisał:

funcik 5.1 ho ho ho

Zastanawia mnie ile po wygranej Borysa , może jeszcze ten funt zyskać , bo widać że na portalach walutowych już studzą jego wzrosty.

Specjalnie piszą by odstraszyć. Poza tym rating dla gbp jest ustalony na rok 2020 i ponoć ma być wzrostowy....

A bierzesz spadek Funta pod uwagę z 5% jeśli Johnson nie wygra potrzebną większością do samodzielnego rządzenia

Dzejkob napisał:

Havoc95 napisał:

Szakal napisał:

aquilifer napisał:

funcik 5.1 ho ho ho

Zastanawia mnie ile po wygranej Borysa , może jeszcze ten funt zyskać , bo widać że na portalach walutowych już studzą jego wzrosty.

Specjalnie piszą by odstraszyć. Poza tym rating dla gbp jest ustalony na rok 2020 i ponoć ma być wzrostowy....

A bierzesz spadek Funta pod uwagę z 5% jeśli Johnson nie wygra podszebną większością do samodzielnego rządzenia?

Naturalnie dlatego w dzień werdyktu będę miał ręce na klawiszach od myszki i będzie momentalnie sprzedaż jeśli przegra...a jeśli wygra...chowam myszkę do szuflady...

Się o mój refleks nie martw...mam swoją taktykę ...a jeśli miałby spaść do 5zl to i tak na plusie...wiec spoko Loko...

No co wy, to czas Funta , Borys wygra i jak pisał Landryna , po wygranej trzeba na jakiś czas pozbyć się Funta , on pisał że w granicach 5,15 ja myślę że 5,20

Havoc95 napisał:

Dzejkob napisał:

Havoc95 napisał:

Szakal napisał:

aquilifer napisał:

funcik 5.1 ho ho ho

Zastanawia mnie ile po wygranej Borysa , może jeszcze ten funt zyskać , bo widać że na portalach walutowych już studzą jego wzrosty.

Specjalnie piszą by odstraszyć. Poza tym rating dla gbp jest ustalony na rok 2020 i ponoć ma być wzrostowy....

A bierzesz spadek Funta pod uwagę z 5% jeśli Johnson nie wygra podszebną większością do samodzielnego rządzenia?

Naturalnie dlatego w dzień werdyktu będę miał ręce na klawiszach od myszki i będzie momentalnie sprzedaż jeśli przegra...a jeśli wygra...chowam myszkę do szuflady...

To musisz mieć szybkie łączę , bo jak pierdyknie , to możesz zdążyć gdzieś przy 5zł Blue_Light_Colorz_PDT_05

Dzejkob napisał:

Havoc95 napisał:

Dzejkob napisał:

Havoc95 napisał:

Szakal napisał:

aquilifer napisał:

funcik 5.1 ho ho ho

Zastanawia mnie ile po wygranej Borysa , może jeszcze ten funt zyskać , bo widać że na portalach walutowych już studzą jego wzrosty.

Specjalnie piszą by odstraszyć. Poza tym rating dla gbp jest ustalony na rok 2020 i ponoć ma być wzrostowy....

A bierzesz spadek Funta pod uwagę z 5% jeśli Johnson nie wygra podszebną większością do samodzielnego rządzenia?

Naturalnie dlatego w dzień werdyktu będę miał ręce na klawiszach od myszki i będzie momentalnie sprzedaż jeśli przegra...a jeśli wygra...chowam myszkę do szuflady...

To musisz mieć szybkie łączę , bo jak pierdyknie , to możesz zdążyć gdzieś przy 5zł Blue_Light_Colorz_PDT_05

Jaki ja jestem spokojny, że nie mam Funta Laughing

Większość złotówek i obserwacja. Ten stan też lubię.

Proponuję podglądać napływające wyniki wyborów i działać wcześniej niż do ogłoszenia pełnych wyników... wiadomo sporo jest już w cenie .. że Boris wygra i dotkliwsza była by przegrana niż profity z wygranej.. dla tego trzeba to dobrze rozegrać... bo zarobek jest już naprawdę dobry i nie chciałbym go stracić he he..

Gregory napisał:

Dzejkob napisał:

Havoc95 napisał:

Dzejkob napisał:

Havoc95 napisał:

Szakal napisał:

aquilifer napisał:

funcik 5.1 ho ho ho

Zastanawia mnie ile po wygranej Borysa , może jeszcze ten funt zyskać , bo widać że na portalach walutowych już studzą jego wzrosty.

Specjalnie piszą by odstraszyć. Poza tym rating dla gbp jest ustalony na rok 2020 i ponoć ma być wzrostowy....

A bierzesz spadek Funta pod uwagę z 5% jeśli Johnson nie wygra podszebną większością do samodzielnego rządzenia?

Naturalnie dlatego w dzień werdyktu będę miał ręce na klawiszach od myszki i będzie momentalnie sprzedaż jeśli przegra...a jeśli wygra...chowam myszkę do szuflady...

To musisz mieć szybkie łączę , bo jak pierdyknie , to możesz zdążyć gdzieś przy 5zł Blue_Light_Colorz_PDT_05

Jaki ja jestem spokojny, że nie mam Funta Laughing

Większość złotówek i obserwacja. Ten stan też lubię.

No jeśli masz walutę rodzimą nawet jak inne zyskują , albo masz zysk z innych walut to i stresu nie ma. Podobnie i ja mam 50% w złotówkach i drugie tyle w funtach , to w tej chwili jestem spokojniutki , ale pewnie do czwartku , bo sam nie wiem czy już i kasować zysk , czy poczekać i zrobić to po wyborach, ale jak pisałem wcześniej te 5,20 można wyciągnąć, przy dobrych wiatrach

Witold napisał:

Gregory napisał:

Dzejkob napisał:

Havoc95 napisał:

Dzejkob napisał:

Havoc95 napisał:

Szakal napisał:

aquilifer napisał:

funcik 5.1 ho ho ho

Zastanawia mnie ile po wygranej Borysa , może jeszcze ten funt zyskać , bo widać że na portalach walutowych już studzą jego wzrosty.

Specjalnie piszą by odstraszyć. Poza tym rating dla gbp jest ustalony na rok 2020 i ponoć ma być wzrostowy....

A bierzesz spadek Funta pod uwagę z 5% jeśli Johnson nie wygra podszebną większością do samodzielnego rządzenia?

Naturalnie dlatego w dzień werdyktu będę miał ręce na klawiszach od myszki i będzie momentalnie sprzedaż jeśli przegra...a jeśli wygra...chowam myszkę do szuflady...

To musisz mieć szybkie łączę , bo jak pierdyknie , to możesz zdążyć gdzieś przy 5zł Blue_Light_Colorz_PDT_05

Jaki ja jestem spokojny, że nie mam Funta Laughing

Większość złotówek i obserwacja. Ten stan też lubię.

No jeśli masz walutę rodzimą nawet jak inne zyskują , albo masz zysk przynoszące waluty to i stresu nie ma. Podobnie i ja mam 50% w złotówkach i drugie tyle w funtach , to w tej chwili jestem spokojniutki , ale pewnie do czwartku , bo sam nie wiem czy już i kasować zysk , czy poczekać i zrobić to po wyborach, ale jak pisałem wcześniej te 5,20 można wyciągnąć, przy dobrych wiatrach

A ja pewnie poczekam jednak do mego celu 5,50 , bo o tym nie piszą , ale w 2 pierwszych miesiącach po wyborach jak inwestycje ruszą , bo ruszą , to dane powinny być coraz lepsze i funt powinien dalej wzrastać , bo pewnie te negocjacje z Unią , to pełną parą ruszą dopiero gdzieś luty/marzec a do tego czasu powinno być dobrze , no ale Borysek musi wygrać Twisted Evil

[link widoczny dla zalogowanych]Rajd na funcie daje ukłon od sygnału, który był słuszny przez dekadę

W parze euro-funt jest pewien wzorzec techniczny, który może wróżyć dobrze dla funta szterlinga.

Średnia krocząca z 21 tygodni spadła poniżej 89-tygodniowego odpowiednika, co w przeszłości przyniosło średnie zyski wynoszące około 2% dla funta w ciągu prawie trzech miesięcy.

Poza poniedziałkiem ten tak zwany krzyż śmierci miał miejsce zaledwie cztery razy w ciągu ostatniej dekady, a euro za każdym razem spadało.

Tańsze zakłady na rajd funtowy, a inwestorzy to zauważają

[link widoczny dla zalogowanych]

Podczas gdy funt wzrósł w tym miesiącu od sondaży wskazują na zwycięstwo rządzących konserwatystów, wielu inwestorów na rynku opcji zabezpiecza się przed ryzykiem spadku funta szterlinga. To sprawiło, że takie zabezpieczenia stają się coraz droższe, otwierając potencjał do obstawiania zysków przy niższych kosztach.

Połączenia od funta do dolara stanowią 62% całkowitej kwoty 36 miliardów funtów ( 47,4 miliarda dolarów ) w wartości nominalnej opcji waniliowych na parze walutowej od 1 grudnia. Połączenia te, dające prawo do zakupu funta szterlinga po ustalonej dacie i kursie , może odzwierciedlać niektórych inwestorów preferujących ekspozycję na wzrost poprzez opcje zamiast rynku kasowego, lub może pokazywać, że inwestorzy zaczynają wykorzystywać swoją względną taniość.

W opcjach 25-delta

Funt umocnił się o 1,8% w stosunku do amerykańskiej waluty do ponad 1,31 USD w tym miesiącu, ponieważ inwestorzy stają się bardziej pewni, że premier Boris Johnson może spełnić obietnicę kampanii „zrobić Brexit” po głosowaniu w czwartek. Jednak tygodniowe odwrócenie ryzyka, wskaźnik nastrojów i pozycjonowania opcji, były notowane w poniedziałek w najbardziej uparty od czerwca 2017 r.

Obstawianie, że funt spadnie do 1,27 USD , kosztowałoby 0,58% wartości nominalnej opcji, podczas gdy kupno połączenia do rajdu do 1,34 USD kosztowałoby 0,50%, zgodnie z obliczeniami Bloomberga opartymi na wycenie opcji.

[link widoczny dla zalogowanych]

Marzenia pozostałych umierają w wyborach Brexita Borisa Johnsona

Przez ostatnie trzy i pół roku kampanie zrozpaczone decyzją Wielkiej Brytanii o opuszczeniu Unii Europejskiej walczyły o powstrzymanie Brexitu. Ale z Borisem Johnsonem na drodze do zdobycia większości w czwartkowych wyborach, jest to walka, którą są gotowi przegrać.

„To koniec Remain” - powiedział Anand Menon, dyrektor Wielkiej Brytanii w programie Changing Europe z King's College w Londynie. „Nawet jeśli torysi otrzymają większość z nich, nastąpi Brexit”.

Johnson powraca do wiadomości o kluczowym brexicie, gdy ankiety go wysuwają

Od czasu wąskiej 52–48% decyzji referendum z 2016 r. O wyjściu z UE temat Brexitu zdominował brytyjską politykę i podzielił społeczeństwo na pół. Nawet ci, którzy poświęcili swoje życie zawodowe na pełny etat wysiłkom zmierzającym do obalenia wyniku, są przygnębieni i źli z powodu tego, że ich strona nie poczyniła postępów.

Liberalni Demokraci, jedyna partia głównego nurtu zobowiązana do anulowania Brexitu, nie byli w stanie ożywić połowy wyborców w Wielkiej Brytanii, którzy chcieli pozostać w UE. Główna organizacja walcząca o kolejne referendum uległa implozji, podczas gdy lider opozycji Jeremy Corbyn ekwipował, obiecując pozostać „neutralny” w drugim plebiscycie, który chce odbyć.

Opuść United

W przeciwieństwie do tego Johnson - który prowadził kampanię Brexit przed objęciem stanowiska premiera - w dużej mierze powstrzymał się od groźby, że hardkorowi Nigel Farage podzielą głosowanie na urlop. Johnson zyskuje teraz poparcie wyborców popierających Brexit w tradycyjnych centrach Labour. Ankiety pokazują, że przywódca konserwatystów ma zamiar zdobyć większość 12 grudnia, co pozwoli mu przepchnąć Brexit przez parlament, kształtując polityczną przyszłość Wielkiej Brytanii przez dziesięciolecia.

Jeśli te prognozy są dokładne, to nie tylko dlatego, że duża liczba wyborców poparła Brexit lub, mając dość trzyletniego zamieszania, była otwarta na obietnicę Johnsona, że to zrobi. Sukces Johnsona w ukończeniu Brexitu będzie zawdzięczał zarówno nieładowi przeciwników, jak i własnej strategii.

Dzisiaj, więcej wyborców twierdzi, że chce pozostać w UE niż wyjechać. Ale zwolennicy „pozostania” nie mogliby zgodzić się na jednolity plan - czy po prostu anulować Brexit, czy ponownie zadać pytanie wyborcom. Pozostała strona nie zdołała wypracować funkcjonalnego sojuszu ponadpartyjnego.

Armia Swinsona

Trudna sytuacja Liberalnych Demokratów, mniejszej z dwóch głównych brytyjskich partii opozycyjnych, jest symptomem tej szerszej porażki.

Wybór Jo Swinsona na lidera w lipcu był punktem kulminacyjnym dla proeuropejczyków. Partia była w ruchu: w maju Lib Dems pokonali zarówno Partię Pracy, jak i Konserwatystów w wyborach do Parlamentu Europejskiego i zgromadzili miejsca w radach w wyborach lokalnych władz Wielkiej Brytanii.

Swinson, wówczas 38 lat, był pierwszym tysiącleciem, który przewodził jednej z głównych partii politycznych w Wielkiej Brytanii. W ciągu trzech miesięcy dokonała przeglądu polityki partii dotyczącej Brexitu. Zamiast przeprowadzić drugie referendum i dać wyborcom możliwość pozostania w domu, jak obiecał jej poprzednik, przysięgła całkowicie odwołać rozwód. Zmiana ta pomogłaby partii odróżnić się od Partii Pracy, która zaczęła wspierać kolejny plebiscyt na temat członkostwa w UE.

Falling Flat

Liberalni Demokraci rozpoczęli swoją kampanię w październiku, twierdząc, że mogą zamiatać do władzy i zakończyć koszmar Brexitu. Twarz Swinsona została ozdobiona autobusem wyborczym partii i przedstawiła się jako kandydat na premiera - śmiałe żądanie partii z zaledwie 20 posłami do parlamentu.

Ale jej kampania prezydencka osłabła. Jak pokazało jedno badanie, im więcej wyborców widziało Swinsona, tym mniej jej się podobało. Jej obietnica markizy dotycząca odwołania Brexitu okazała się niepopularna wśród wyborców, którzy postrzegali to jako niedemokratyczne. W szczególności obietnica nie poszła dobrze w południowo-zachodniej Anglii, regionie, w którym partia liczyła na odzyskanie utraconego gruntu, ale w dużej mierze głosowała za opuszczeniem UE.

Wybory parlamentarne 2019

Istnieją jednak pewne dowody na to, że Liberalni Demokraci mogą uzyskać poparcie w częściach Wielkiej Brytanii, które głosowały za pozostaniem w bloku. Weźmy St. Albans, miasto katedralne na północ od Londynu, w którym w czasach mniej proeuropejskich więziono króla Francji. Dzielnica nie zwróciła posła Liberała od ponad wieku - ale 11 z 20 głosujących, z którymi Bloomberg rozmawiał tam, stwierdziło, że planuje głosować na kandydata Liberalno-Demokratycznej, Daisy Cooper.

Głosowanie taktyczne

27-letnia zwolenniczka pracy, Luca Spiri, powiedziała, że będzie głosować na Coopera „taktycznie”, aby obalić lokalną posłankę Tory, Anne Main. Tim Fleming, 47-letni dyrektor finansowy lokalnej firmy, powiedział, że przeniósł swoją lojalność wobec Liberalnych Demokratów z Torysów „głównie z powodu Brexitu”. 68-letni Bellamy Wilkinson również udzieli Cooperowi głosu za odejście Wielkiej Brytanii z UE „to przerażający bałagan i nie pochwalam go”.
Liberalni Demokraci dążą do wygrania głosów Tory z postawą anty Brexit

„Ludzie są przerażeni” - powiedział Cooper w wywiadzie. „Przyciągamy wsparcie z całego spektrum politycznego”.

Niestety dla Swinsona St. Albans może być wyjątkiem, a nie regułą. Najbardziej szeroko oczekiwane badanie opinii publicznej pokazało, że partia jest na dobrej drodze, aby stracić trzy mandaty w kraju i zdobyć cztery, w tym St. Albans - zysk netto tylko o jedno miejsce w wyborach w 2017 roku.

Mamy do czynienia z „klasycznym uściskiem strony trzeciej”, powiedział Andrew Russell, profesor polityki na University of Liverpool. „Obstawienie farmy na Remain w tych wyborach to naprawdę wysoka stawka, a jeśli źle pójdzie dla Lib Dem , będzie to stawiać dość fundamentalne pytania o to, po co są.”
Pozostali feud

Walki Swinsona nie są jednak niczym w osobistej walce i walkach, które sparaliżowały Głosowanie Ludowe, główną grupę parasolową walczącą o drugie referendum w sprawie członkostwa w UE.

Założona w kwietniu 2018 r. Grupie udało się zgromadzić, według jej własnych szacunków, ponad milion ludzi, aby maszerować na kolejny plebiscyt. Przyciągnął on poparcie ustawodawców Tory, Partii Pracy i Liberalnych Demokratów, a także celebrytów, takich jak były kapitan piłki nożnej Anglii Gary Lineker i aktor Star Trek Patrick Stewart.

Ale napięcia w kampanii drżały od roku. U podstaw leżała różnica zdań w sprawie strategii. Po jednej stronie był Roland Rudd, przewodniczący Open Europe, głównego źródła finansowania głosowania ludowego; z drugiej strony szefowie ds. komunikacji i kampanii grupy, Tom Baldwin i James McGrory.

Ten ostatni argumentował, że aby uzyskać nowe referendum, potrzebowali wsparcia szerokiej gamy posłów, nawet niektórych torysów, którzy poparli Brexit. Rudd chciał, aby kampania była bardziej skoncentrowana na powstrzymaniu Brexitu i niechętnie wspierał posłów Partii Pracy.

27 października, dwa dni przed tym, jak deputowani zatwierdzili przedterminowe wybory, Rudd wysłał e-mailem do pracowników kampanii, aby poinformować ich, że Baldwin i McGrory odejdą ze swoich stanowisk. Pucz odwrócił się. Większość personelu grupy, która pozostała lojalna wobec mężczyzn, którzy zostali zwolnieni, wyszła masowo - pozostawiając główną grupę próbującą obalić wynik referendum w 2016 r. W strzępach.

„Nigdy nie dowiemy się, jaki wpływ miałby 40 ciężko pracujących profesjonalistów na kampanię wyborczą, gdyby pozwolono im wykonywać swoją pracę” - powiedział McGrory w wywiadzie. „Ale pozwoliłoby to przynajmniej kampanii wyborczej Ludności - największemu ruchowi politycznemu w tym kraju w tym stuleciu - odegrać istotną rolę w wojnie powietrznej, naziemnej i cyfrowej, a nie w chaosie”. Rudd nie odpowiedział na prośbę o komentarz.

Największą przeszkodą dla przerwania Brexitu była niechęć Partii Pracy do poparcia pozostania. Jest tak, ponieważ Partia Pracy jest podzielona w tej kwestii. Jak Johnson stwierdził na swoją korzyść, wielu głosujących w obszarach, które tradycyjnie popierały Partię Pracy, również poparło Brexit.

Partia Pracy jest przynajmniej zaangażowana w przeprowadzenie kolejnego referendum w sprawie warunków rozwodu tego kraju z UE. Jeśli tak się stanie, kluczowi porucznicy Corbyna, w tym Diane Abbott, Keir Starmer i Emily Thornberry - jego rzecznicy odpowiednio do spraw wewnętrznych, Brexitu i spraw zagranicznych - wszyscy powiedzieli, że będą walczyć o pozostanie.

Na płocie

Ale Corbyn, od dawna podejrzliwy wobec UE jako klubu kapitalistów, odmówił pójścia za nią. Wciśnięty w programie pytań i odpowiedzi BBC 22 listopada, w jaki sposób będzie prowadził kampanię w drugim referendum, do którego wzywała jego partia, w końcu stwierdził, że będzie neutralny.

Mogło to rozczarować Europhilesa, ale odmowa Corbyna zawarcia jakiegokolwiek paktu wyborczego z Lib Dem może jeszcze bardziej zaszkodzić ich pozycji. Głosowanie przeciw Brexitowi może się rozpaść w wyniku odmowy Labour, by dać kandydatom proeuropejskim wyraźny start w miejscach, w których mogliby pokonać konserwatystów Johnsona.

Jeszcze bardziej komplikuje obliczenia wyborców, mnóstwo anty Brexitu taktyczne witryny do głosowania nie zawsze ustalają, na kogo najlepiej głosować.

Ostatnią nadzieją dla tych, którzy chcą pozostać w UE, jest to, że blisko 10-punktowa przewaga Johnsona w sondażach nie przekłada się na większość. Zawieszony parlament jest nadal możliwy. Gdyby tak się stało, Corbyn najprawdopodobniej potrzebowałby Lib Demów lub Szkockiej Partii Narodowej do wsparcia rządu kierowanego przez Partię Pracy. Zarówno SNP, jak i Lib Dem są jednoznacznie proeuropejskie.

Według Menona rząd mniejszości robotniczej jest teraz jedynym sposobem na powstrzymanie Brexitu. „Nie widzę żadnego sposobu, by Corbyn wygrał większość” - powiedział. „Ścieżka pozostania jest kamienista”.

Demon69 napisał:

Witold napisał:

Gregory napisał:

Dzejkob napisał:

Havoc95 napisał:

Dzejkob napisał:

Havoc95 napisał:

Szakal napisał:

aquilifer napisał:

funcik 5.1 ho ho ho

Zastanawia mnie ile po wygranej Borysa , może jeszcze ten funt zyskać , bo widać że na portalach walutowych już studzą jego wzrosty.

Specjalnie piszą by odstraszyć. Poza tym rating dla gbp jest ustalony na rok 2020 i ponoć ma być wzrostowy....

A bierzesz spadek Funta pod uwagę z 5% jeśli Johnson nie wygra podszebną większością do samodzielnego rządzenia?

Naturalnie dlatego w dzień werdyktu będę miał ręce na klawiszach od myszki i będzie momentalnie sprzedaż jeśli przegra...a jeśli wygra...chowam myszkę do szuflady...

To musisz mieć szybkie łączę , bo jak pierdyknie , to możesz zdążyć gdzieś przy 5zł Blue_Light_Colorz_PDT_05

Jaki ja jestem spokojny, że nie mam Funta Laughing

Większość złotówek i obserwacja. Ten stan też lubię.

No jeśli masz walutę rodzimą nawet jak inne zyskują , albo masz zysk przynoszące waluty to i stresu nie ma. Podobnie i ja mam 50% w złotówkach i drugie tyle w funtach , to w tej chwili jestem spokojniutki , ale pewnie do czwartku , bo sam nie wiem czy już i kasować zysk , czy poczekać i zrobić to po wyborach, ale jak pisałem wcześniej te 5,20 można wyciągnąć, przy dobrych wiatrach

A ja pewnie poczekam jednak do mego celu 5,50 , bo o tym nie piszą , ale w 2 pierwszych miesiącach po wyborach jak inwestycje ruszą , bo ruszą , to dane powinny być coraz lepsze i funt powinien dalej wzrastać , bo pewnie te negocjacje z Unią , to pełną parą ruszą dopiero gdzieś luty/marzec a do tego czasu powinno być dobrze , no ale Borysek musi wygrać Twisted Evil

ja zakłądam że do wyborów powinno być dobrze a potem jak ruszy aparat propagandowy będę zbijać funta i wymuszać ustępstwa,sam Boryś będzie ich chciał pod presją twierdząć że to dobre warunki a tak naprawdę nie będą dużo lepsze niż te tereski ,przejśc do historii chce jako borys wybawiciel

ale dodam że wszelkie spadki funta będą miały ograniczony zakres bo nie będą wynikać z fundamentów tylko ze złego pijaru i jakiegoś wielkiego odwrotu nie spodziewałbym się że niby wróci poniżej 4.6

No fajnie na tym funcie 9 gr w kilka dni . To co chłopaki idziemy po więcej fak

Kaśka napisał:

No fajnie na tym funcie 9 gr w kilka dni . To co chłopaki idziemy po więcej fak

:

aquilifer napisał:

Demon69 napisał:

Witold napisał:

Gregory napisał:

Dzejkob napisał:

Havoc95 napisał:

Dzejkob napisał:

Havoc95 napisał:

Szakal napisał:

aquilifer napisał:

funcik 5.1 ho ho ho

Zastanawia mnie ile po wygranej Borysa , może jeszcze ten funt zyskać , bo widać że na portalach walutowych już studzą jego wzrosty.

Specjalnie piszą by odstraszyć. Poza tym rating dla gbp jest ustalony na rok 2020 i ponoć ma być wzrostowy....

A bierzesz spadek Funta pod uwagę z 5% jeśli Johnson nie wygra podszebną większością do samodzielnego rządzenia?

Naturalnie dlatego w dzień werdyktu będę miał ręce na klawiszach od myszki i będzie momentalnie sprzedaż jeśli przegra...a jeśli wygra...chowam myszkę do szuflady...

To musisz mieć szybkie łączę , bo jak pierdyknie , to możesz zdążyć gdzieś przy 5zł Blue_Light_Colorz_PDT_05

Jaki ja jestem spokojny, że nie mam Funta Laughing

Większość złotówek i obserwacja. Ten stan też lubię.

No jeśli masz walutę rodzimą nawet jak inne zyskują , albo masz zysk przynoszące waluty to i stresu nie ma. Podobnie i ja mam 50% w złotówkach i drugie tyle w funtach , to w tej chwili jestem spokojniutki , ale pewnie do czwartku , bo sam nie wiem czy już i kasować zysk , czy poczekać i zrobić to po wyborach, ale jak pisałem wcześniej te 5,20 można wyciągnąć, przy dobrych wiatrach

A ja pewnie poczekam jednak do mego celu 5,50 , bo o tym nie piszą , ale w 2 pierwszych miesiącach po wyborach jak inwestycje ruszą , bo ruszą , to dane powinny być coraz lepsze i funt powinien dalej wzrastać , bo pewnie te negocjacje z Unią , to pełną parą ruszą dopiero gdzieś luty/marzec a do tego czasu powinno być dobrze , no ale Borysek musi wygrać Twisted Evil

ja zakłądam że do wyborów powinno być dobrze a potem jak ruszy aparat propagandowy będę zbijać funta i wymuszać ustępstwa,sam Boryś będzie ich chciał pod presją twierdząć że to dobre warunki a tak naprawdę nie będą dużo lepsze niż te tereski ,przejśc do historii chce jako borys wybawiciel

ale dodam że wszelkie spadki funta będą miały ograniczony zakres bo nie będą wynikać z fundamentów tylko ze złego pijaru i jakiegoś wielkiego odwrotu nie spodziewałbym się że niby wróci poniżej 4.6

Zgadza się stary , jeśli jakiś spadek , to trzeba patrzyć na niego jako korekte Twisted Evil

No kto kupił po 4,70 to ładny pieniążek ma Smile

Kaśka napisał:

No fajnie na tym funcie 9 gr w kilka dni . To co chłopaki idziemy po więcej fak

Złotówka się osłabia stopniowo do wszystkiego ,tu ciekawe są te cła do 15.go i siła dolara ,bo banki centralne to raczej przekaz puszczą na spokojnie

aquilifer napisał:

Demon69 napisał:

Witold napisał:

Gregory napisał:

Dzejkob napisał:

Havoc95 napisał:

Dzejkob napisał:

Havoc95 napisał:

Szakal napisał:

aquilifer napisał:

funcik 5.1 ho ho ho

Zastanawia mnie ile po wygranej Borysa , może jeszcze ten funt zyskać , bo widać że na portalach walutowych już studzą jego wzrosty.

Specjalnie piszą by odstraszyć. Poza tym rating dla gbp jest ustalony na rok 2020 i ponoć ma być wzrostowy....

A bierzesz spadek Funta pod uwagę z 5% jeśli Johnson nie wygra podszebną większością do samodzielnego rządzenia?

Naturalnie dlatego w dzień werdyktu będę miał ręce na klawiszach od myszki i będzie momentalnie sprzedaż jeśli przegra...a jeśli wygra...chowam myszkę do szuflady...

To musisz mieć szybkie łączę , bo jak pierdyknie , to możesz zdążyć gdzieś przy 5zł Blue_Light_Colorz_PDT_05

Jaki ja jestem spokojny, że nie mam Funta Laughing

Większość złotówek i obserwacja. Ten stan też lubię.

No jeśli masz walutę rodzimą nawet jak inne zyskują , albo masz zysk przynoszące waluty to i stresu nie ma. Podobnie i ja mam 50% w złotówkach i drugie tyle w funtach , to w tej chwili jestem spokojniutki , ale pewnie do czwartku , bo sam nie wiem czy już i kasować zysk , czy poczekać i zrobić to po wyborach, ale jak pisałem wcześniej te 5,20 można wyciągnąć, przy dobrych wiatrach

A ja pewnie poczekam jednak do mego celu 5,50 , bo o tym nie piszą , ale w 2 pierwszych miesiącach po wyborach jak inwestycje ruszą , bo ruszą , to dane powinny być coraz lepsze i funt powinien dalej wzrastać , bo pewnie te negocjacje z Unią , to pełną parą ruszą dopiero gdzieś luty/marzec a do tego czasu powinno być dobrze , no ale Borysek musi wygrać Twisted Evil

ja zakłądam że do wyborów powinno być dobrze a potem jak ruszy aparat propagandowy będę zbijać funta i wymuszać ustępstwa,sam Boryś będzie ich chciał pod presją twierdząć że to dobre warunki a tak naprawdę nie będą dużo lepsze niż te tereski ,przejśc do historii chce jako borys wybawiciel

ale dodam że wszelkie spadki funta będą miały ograniczony zakres bo nie będą wynikać z fundamentów tylko ze złego pijaru i jakiegoś wielkiego odwrotu nie spodziewałbym się że niby wróci poniżej 4.6

No ale do 4,80 może zwrot zrobić , nie to że bym chciał , bo sam trochę go mam

Ja tak trochę tych forum przeleciałam i albo ludzie nie mówią że coś kupują ,albo okłamują , tu u was jest to bardziej wiarygodne , bo piszecie kiedy kupujecie i widać kto dobrze inwestuje , a z moich obserwacji to chyba wy tu zarabiacie ponad przeciętnie w porównaniu z innymi forami .
Mam dolary i nie wiem czy sprzedawać ,czy jeszcze czekać , zarobek nie za wielki ,ale jest i żal było by go stracić