Na każdy temat związany z walutami

Havoc95 napisał:

Nawet nie dokupilem i co tu teraz począć... ktoś z szanownych dokupil zielonego?

Dolar w sumie nie uciekł daleko, można dokupić teraz, jeśli ktoś ma ochotę.

Tylko zasadnicze pytanie, czy jest sens Smile

O kurcze, ucieka teraz ale w dół Do bani...

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

Nawet nie dokupilem i co tu teraz począć... ktoś z szanownych dokupil zielonego?

Dolar w sumie nie uciekł daleko, można dokupić teraz, jeśli ktoś ma ochotę. ;-) Tylko zasadnicze pytanie, czy jest sens :smile:

O kurcze, ucieka teraz ale w dół :dobani:

. Zaraz zaraz ale tego nie było w planie ,nie powinien spadać kurła wrrrr

[quote="aquilifer"]

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

Nawet nie dokupilem i co tu teraz począć... ktoś z szanownych dokupil zielonego?

Dolar w sumie nie uciekł daleko, można dokupić teraz, jeśli ktoś ma ochotę. ;-) Tylko zasadnicze pytanie, czy jest sens :smile:

O kurcze, ucieka teraz ale w dół :dobani:

. Zaraz zaraz ale tego nie było w planie ,nie powinien spadać kurła wrrrr[/quote

No właśnie kurła co jest grane...rynkom coś się poj...balo]

Nie sluchacie i sie dziwicie

Masakra ten dolar. Ktoś chciał kupić po 3,70, to pewnie będzie miał.

Liczę na to

Powiadali że dolar już przestał być globalną walutą.. tym czasem ciągnie za sobą resztę walut jak spada i jak wzrasta...taka sytuacja

Havoc95 napisał:

Liczę na to

Powiadali że dolar już przestał być globalną walutą.. tym czasem ciągnie za sobą resztę walut jak spada i jak wzrasta...taka sytuacja

Często tak jest, ale Franek teraz na 0, a USD -0,75. Już mnie chyba nic nie zdziwi z tym Zielonym.

aquilifer napisał:

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

Nawet nie dokupilem i co tu teraz począć... ktoś z szanownych dokupil zielonego?

Dolar w sumie nie uciekł daleko, można dokupić teraz, jeśli ktoś ma ochotę. ;-) Tylko zasadnicze pytanie, czy jest sens :smile:

O kurcze, ucieka teraz ale w dół :dobani:

. Zaraz zaraz ale tego nie było w planie ,nie powinien spadać kurła wrrrr

Przed świętami różne cuda się dzieją... w tej chwili domykane są długie pozycje na USD... ale na dolarze nadarza się moim zdaniem..wielka promocja do zakupu go ...cena jest coraz bliżej tego co mnie interesuje..

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

Nawet nie dokupilem i co tu teraz począć... ktoś z szanownych dokupil zielonego?

Dolar w sumie nie uciekł daleko, można dokupić teraz, jeśli ktoś ma ochotę. ;-) Tylko zasadnicze pytanie, czy jest sens :smile:

O kurcze, ucieka teraz ale w dół :dobani:

. Zaraz zaraz ale tego nie było w planie ,nie powinien spadać kurła wrrrr

Przed świętami różne cuda się dzieją... w tej chwili domykane są długie pozycje na USD... ale na dolarze nadarza się moim zdaniem..wielka promocja do zakupu go ...cena jest coraz bliżej tego co mnie interesuje..

Zgadza się i jestem ciekaw czy wskoczy poniżej 3 72...

Zwracam honor za wczorajszego posta , bo dzisiaj zaskoczenie wielkie.

Havoc95 napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

Nawet nie dokupilem i co tu teraz począć... ktoś z szanownych dokupil zielonego?

Dolar w sumie nie uciekł daleko, można dokupić teraz, jeśli ktoś ma ochotę. ;-) Tylko zasadnicze pytanie, czy jest sens :smile:

O kurcze, ucieka teraz ale w dół :dobani:

. Zaraz zaraz ale tego nie było w planie ,nie powinien spadać kurła wrrrr

Przed świętami różne cuda się dzieją... w tej chwili domykane są długie pozycje na USD... ale na dolarze nadarza się moim zdaniem..wielka promocja do zakupu go ...cena jest coraz bliżej tego co mnie interesuje..

Zgadza się i jestem ciekaw czy wskoczy poniżej 3 72...

Ja stawiam że raczej nie... przy 3,72 powinna być ściana nie do przejścia w tym roku... ale kto wie na wszystko trzeba być przygotowanym..osobiście ob dzwoniłem kantory w których robię zakupy... i czekam na tel... gdy ktoś mi sprzeda USD po 3,73 jak nie uda się kupić..to dalej ćwiczę cierpliwość... he he he...

Landryna napisał:

Havoc95 napisał:

Landryna napisał:

aquilifer napisał:

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

Nawet nie dokupilem i co tu teraz począć... ktoś z szanownych dokupil zielonego?

Dolar w sumie nie uciekł daleko, można dokupić teraz, jeśli ktoś ma ochotę.

Tylko zasadnicze pytanie, czy jest sens Smile

O kurcze, ucieka teraz ale w dół Do bani...

. Zaraz zaraz ale tego nie było w planie ,nie powinien spadać kurła wrrrr

Przed świętami różne cuda się dzieją... w tej chwili domykane są długie pozycje na USD... ale na dolarze nadarza się moim zdaniem..wielka promocja do zakupu go ...cena jest coraz bliżej tego co mnie interesuje..

Zgadza się i jestem ciekaw czy wskoczy poniżej 3 72...

Ja stawiam że raczej nie... przy 3,72 powinna być ściana nie do przejścia w tym roku... ale kto wie na wszystko trzeba być przygotowanym..osobiście ob dzwoniłem kantory w których robię zakupy... i czekam na tel... gdy ktoś mi sprzeda USD po 3,73 jak nie uda się kupić..to dalej ćwiczę cierpliwość... he he he...

Teraz mogę kupić po 3,7490 i się mocno zastanawiam.

Czyżbyśmy minęli ostatni dołek tego roku? Kupujcie bo potem może zbraknąć? ;)

Cholera wie co tu robić ...czy to dobry moment na dokupienie ziela czy poczekać ...

Wczoraj jak USD wrócił od wzrostów... to wszystkie info było optymistyczne do dolara... dzisiaj jak wrócił do spadków... te same platformy zmieniają zdanie... Miejcie swój rozum i patrzcie na całokształt... nie zapominając.. że gospodarka. USA jest i tak najzdrowsza... ale i o tym.. że Europa jeszcze nie zaczęła podnosić stóp %... a jeśli zacznie... to o USD trzeba zapomnieć.. na dłuższy czas.. i trzeba uważać.. by z dolarem nie zostać na dłużej...
Ja gdy dolar doszedł do 3,80...zacząłem zmniejszać sukcesywnie ilość USD... i na razie trzymam większość ww złotówce... ale już nie długo zacznę skupować Euro... jeśli tylko zobaczę.. odbicie w danych Europejskich... bo na razie ich nie ma... a i EBC z Draghim na czele... byli bardziej gołębi niż Powell

Havoc95 napisał:

Cholera wie co tu robić ...czy to dobry moment na dokupienie ziela czy poczekać ...

Ja kupiłem ale niewiele

Havoc95 napisał:

Cholera wie co tu robić ...czy to dobry moment na dokupienie ziela czy poczekać ...

Poziomy na dolarze i tak są wysokie w tym roku.. bo mieliśmy 3,30...dla tego trzeba być bardziej ostrożnym...
Ja w takiej sytuacji gram już tylko na krótko... i wyznaczam sobie cenę gdzie sprzedam... a gdzie do kupię.. np. teraz.. do odkupu.. postawiłem na 3,73...(jeśli nic większego się nie wydarzy)... nie zawsze to wychodzi.. ale przy tych poziomach na USD... przynajmniej mam zminimalizowanie straty... i śpię spokojnie... he he..

Landryna napisał:

Wczoraj jak USD wrócił od wzrostów... to wszystkie info było optymistyczne do dolara... dzisiaj jak wrócił do spadków... te same platformy zmieniają zdanie... Miejcie swój rozum i patrzcie na całokształt... nie zapominając.. że gospodarka. USA jest i tak najzdrowsza... ale i o tym.. że Europa jeszcze nie zaczęła podnosić stóp %... a jeśli zacznie... to o USD trzeba zapomnieć.. na dłuższy czas.. i trzeba uważać.. by z dolarem nie zostać na dłużej...
Ja gdy dolar doszedł do 3,80...zacząłem zmniejszać sukcesywnie ilość USD... i na razie trzymam większość ww złotówce... ale już nie długo zacznę skupować Euro... jeśli tylko zobaczę.. odbicie w danych Europejskich... bo na razie ich nie ma... a i EBC z Draghim na czele... byli bardziej gołębi niż Powell

Właśnie ja już od tych informacji z platform zaczynam wątpić bardzo niespójne i nieprecyzyjne info...lazdy pisze co innego

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

Cholera wie co tu robić ...czy to dobry moment na dokupienie ziela czy poczekać ...

Ja kupiłem ale niewiele

Witam w klubie Smile

Witold napisał:

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

Cholera wie co tu robić ...czy to dobry moment na dokupienie ziela czy poczekać ...

Ja kupiłem ale niewiele

Witam w klubie Smile

Też dokupiłem nieco, najwyżej stracę 10% tego co zarobiłem ostatnio ;).

Shino napisał:

Witold napisał:

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

Cholera wie co tu robić ...czy to dobry moment na dokupienie ziela czy poczekać ...

Ja kupiłem ale niewiele

Witam w klubie Smile

Też dokupiłem nieco, najwyżej stracę 10% tego co zarobiłem ostatnio ;).

Fajnie, myślałem, że tylko ja takim oszołomem jestem Laughing

Niewiele to pojęcie względne

3,7524 w samym dołku się nie da.

I teraz znowu cofka pół świata teraz skupiło dolca a on będzie się cofal. Tak się okrada ludzi. Teoretycznie dolar powinien już być na plusie a nie jest ..

Szkoda liczylem ze przyatakuje te 3.69' ehh jebanna macć

Larry napisał:

Szkoda liczylem ze przyatakuje te 3.69' ehh jebanna macć

Też tak myślałem...ale Larry to nie my gramy walutami tylko decydenci grają nami i hooj...

I tak się robi ludzi w hooj..

A jednak dusza siurka dalej dobrze dobrze im wiecej tym lepiej

Havoc95 napisał:

I tak się robi ludzi w hooj..

Dla tego Kolego...gdy waluta osiąga spore zyski... tak jak dolar w tym roku...trzeba być bardziej ostrożnym...w grze na krótko i nigdy nie grać za wszystko.... ale teraz niech jeszcze spadnie 1,5 gr i sprzedane po 3,80...od kupię na krótko... cały czas myślę że te 3,72 wytrzyma..

Jutro PKB.. może coś pomoże... ale bardziej interesuje mnie słabość Europy niż siła USA... i te dane będę obserwował z uwagą..

Czy zrobią nam prezent pod choinkę, czy wyłączyć kompa i smartfon przed świętami, co by się nie stresować? W mur

gpel napisał:

Czy zrobią nam prezent pod choinkę, czy wyłączyć kompa i smartfon przed świętami, co by się nie stresować? :mur:

Musimy poczekać do danych narazie ubijaja szmatę do ściany minimum konsolidacji 3 72.... może co będzie może nie...mam już to w poszanowaniu...nie bd się stresować na CZAS ŚWIĄT ....

3,7550 nie jest tak źle

Witold napisał:

3,7550 nie jest tak źle :smt111

oby ten shut down i perypetie z murem nie przeszkodziły zieleninie zanadto

Nie jestem wybredny. Zadowoli mnie sprzedaż USD za 3,80 i CHF 3,82, ale co się zbliży to walnie w dół z impetem. Nie chciałbym z tym zostać na dłużej. Nawet zastanawiam się nad puszczeniem waluty po kosztach.

Spokojnie Panowie... jeszcze dolara nie należy skreślać.. Dzisiaj widać po PKB Francji że w Europie dalej nie jest najlepiej.. zobaczymy jak wypadnie w USA... ale bardziej interesuje mnie inflacja o 16:00....
Powell mówił że teraz będzie kierował się danymi.. to ja również he he. .. Posiadający dolary powinni liczyć na dalszą słabość Europy... a jeśli ona będzie kontynuowana.. to i USD będzie wysoko...
Dzisiaj dla dolara dobrze było by EUR/USD dzień skończył pod 1,1440...to da impuls do odreagowania..

aquilifer napisał:

Witold napisał:

3,7550 nie jest tak źle

oby ten shut down i perypetie z murem nie przeszkodziły zieleninie zanadto

To co piszesz,może mieć wpływ, ale z historii nasuwa się wniosek, że krótkotrwały

chociaż właśnie Tramp napisał że paraliż będzie długi.

A gdzie ten rajd św. 🎅 Mikołaja.?

Landryna napisał:

Spokojnie Panowie... jeszcze dolara nie należy skreślać.. Dzisiaj widać po PKB Francji że w Europie dalej nie jest najlepiej.. zobaczymy jak wypadnie w USA... ale bardziej interesuje mnie inflacja o 16:00....
Powell mówił że teraz będzie kierował się danymi.. to ja również he he. .. Posiadający dolary powinni liczyć na dalszą słabość Europy... a jeśli ona będzie kontynuowana.. to i USD będzie wysoko...
Dzisiaj dla dolara dobrze było by EUR/USD dzień skończył pod 1,1440...to da impuls do odreagowania..

No tak , ale zapomniałeś o zamówieniach, te dane mogą być pozytywne, ale i negatywne dla dolara, oby dalej nie leciał w dół.

Witold napisał:

Landryna napisał:

Spokojnie Panowie... jeszcze dolara nie należy skreślać.. Dzisiaj widać po PKB Francji że w Europie dalej nie jest najlepiej.. zobaczymy jak wypadnie w USA... ale bardziej interesuje mnie inflacja o 16:00....
Powell mówił że teraz będzie kierował się danymi.. to ja również he he. .. Posiadający dolary powinni liczyć na dalszą słabość Europy... a jeśli ona będzie kontynuowana.. to i USD będzie wysoko...
Dzisiaj dla dolara dobrze było by EUR/USD dzień skończył pod 1,1440...to da impuls do odreagowania..

No tak , ale zapomniałeś o zamówieniach, te dane mogą być pozytywne, ale i negatywne dla dolara, oby dalej nie leciał w dół.

Nie wygląda to po danych optymistycznie, ale papier się trzyma

Edek napisał:

Witold napisał:

Landryna napisał:

Spokojnie Panowie... jeszcze dolara nie należy skreślać.. Dzisiaj widać po PKB Francji że w Europie dalej nie jest najlepiej.. zobaczymy jak wypadnie w USA... ale bardziej interesuje mnie inflacja o 16:00....
Powell mówił że teraz będzie kierował się danymi.. to ja również he he. .. Posiadający dolary powinni liczyć na dalszą słabość Europy... a jeśli ona będzie kontynuowana.. to i USD będzie wysoko...
Dzisiaj dla dolara dobrze było by EUR/USD dzień skończył pod 1,1440...to da impuls do odreagowania..

No tak , ale zapomniałeś o zamówieniach, te dane mogą być pozytywne, ale i negatywne dla dolara, oby dalej nie leciał w dół.

Nie wygląda to po danych optymistycznie, ale papier się trzyma

Jeszcze druga seria o 16nastej i będzie wiadome o co kaman

Edek napisał:

Witold napisał:

Landryna napisał:

Spokojnie Panowie... jeszcze dolara nie należy skreślać.. Dzisiaj widać po PKB Francji że w Europie dalej nie jest najlepiej.. zobaczymy jak wypadnie w USA... ale bardziej interesuje mnie inflacja o 16:00....
Powell mówił że teraz będzie kierował się danymi.. to ja również he he. .. Posiadający dolary powinni liczyć na dalszą słabość Europy... a jeśli ona będzie kontynuowana.. to i USD będzie wysoko...
Dzisiaj dla dolara dobrze było by EUR/USD dzień skończył pod 1,1440...to da impuls do odreagowania..

No tak , ale zapomniałeś o zamówieniach, te dane mogą być pozytywne, ale i negatywne dla dolara, oby dalej nie leciał w dół.

Nie wygląda to po danych optymistycznie, ale papier się trzyma

Fakt dane nie napawają optymizmem ale i nie są jakieś katastrofalne... odnośnie zamówień.. niewielka.. ale jest rewizja na plus z miesiąca wcześniej...

Landryna napisał:

Edek napisał:

Witold napisał:

Landryna napisał:

Spokojnie Panowie... jeszcze dolara nie należy skreślać.. Dzisiaj widać po PKB Francji że w Europie dalej nie jest najlepiej.. zobaczymy jak wypadnie w USA... ale bardziej interesuje mnie inflacja o 16:00....
Powell mówił że teraz będzie kierował się danymi.. to ja również he he. .. Posiadający dolary powinni liczyć na dalszą słabość Europy... a jeśli ona będzie kontynuowana.. to i USD będzie wysoko...
Dzisiaj dla dolara dobrze było by EUR/USD dzień skończył pod 1,1440...to da impuls do odreagowania..

No tak , ale zapomniałeś o zamówieniach, te dane mogą być pozytywne, ale i negatywne dla dolara, oby dalej nie leciał w dół.

Nie wygląda to po danych optymistycznie, ale papier się trzyma

Fakt dane nie napawają optymizmem ale i nie są jakieś katastrofalne... odnośnie zamówień.. niewielka.. ale jest rewizja na plus z miesiąca wcześniej...

Jeszcze dochody i PCE O 16STEJ możeE COŚ USREDNIĄ... Ale jak by nie było to wciąż dane trzymają się bardzo blisko prognoz...tp znaczy że gospodarka jest ciągle na normalnym torze.

A ten funt to jak ta pi..da przyklejone do tego dolara...

Nie ma zle tylko że dochody amerykanów nieco spadły z 0.3 na 0.2

Havoc95 napisał:

A ten funt to jak ta pi..da przyklejone do tego dolara...

Ja tak samo o Franku myślę Razz

Boję się, że to co teraz widzimy to są już szczyty i lepiej to już było.

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

A ten funt to jak ta pi..da przyklejone do tego dolara...

Ja tak samo o Franku myślę :razz:
Boję się, że to co teraz widzimy to są już szczyty i lepiej to już było.

Dobre dane i szmata wstała z kolan. Raczej zabawa zaczyna się od nowa. Te dane nadają teraz ferie i ostrzjszą retorykę do działań w sprawie jastrzębiej postawy ws stóp %

Havoc95 napisał:

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

A ten funt to jak ta pi..da przyklejone do tego dolara...

Ja tak samo o Franku myślę :razz:
Boję się, że to co teraz widzimy to są już szczyty i lepiej to już było.

Dobre dane i szmata wstała z kolan. Raczej zabawa zaczyna się od nowa. Te dane nadają teraz ferie i ostrzjszą retorykę do działań w sprawie jastrzębiej postawy ws stóp %

Zgadza się...zwłaszcza że Europa dalej słaba...

Havoc95 napisał:

gpel napisał:

Havoc95 napisał:

A ten funt to jak ta pi..da przyklejone do tego dolara...

Ja tak samo o Franku myślę Razz

Boję się, że to co teraz widzimy to są już szczyty i lepiej to już było.

Dobre dane i szmata wstała z kolan. Raczej zabawa zaczyna się od nowa. Te dane nadają teraz ferie i ostrzjszą retorykę do działań w sprawie jastrzębiej postawy ws stóp %

Oby się na 2 groszach nie skończyło bo znowu poirytuje nas. Po ostatnich wahaniach nawet taki wzrost jak teraz nie działa na mnie euforycznie.

Skok dolara.. nie był po samych danych.. bo jakieś rewelacyjne one nie są... ale nie są i złe... poziom podtrzymany... bardziej przyczynił się do tego Williams z FED...po swojej wypowiedzi...

Landryna napisał:

Skok dolara.. nie był po samych danych.. bo jakieś rewelacyjne one nie są... ale nie są i złe... poziom podtrzymany... bardziej przyczynił się do tego Williams z FED...po swojej wypowiedzi...

Cóż to rzekł? Jadę i tylko jednym okkem na wyktes spozieram

gpel napisał:

Landryna napisał:

Skok dolara.. nie był po samych danych.. bo jakieś rewelacyjne one nie są... ale nie są i złe... poziom podtrzymany... bardziej przyczynił się do tego Williams z FED...po swojej wypowiedzi...

Cóż to rzekł?

Nic specjalnego... tylko że FED będzie uważnie przyglądał się danym... najważniejsze że jest reakcja...a na jak długo to się okaże...

Landryna napisał:

gpel napisał:

Landryna napisał:

Skok dolara.. nie był po samych danych.. bo jakieś rewelacyjne one nie są... ale nie są i złe... poziom podtrzymany... bardziej przyczynił się do tego Williams z FED...po swojej wypowiedzi...

Cóż to rzekł?

Nic specjalnego... tylko że FED będzie uważnie przyglądał się danym... najważniejsze że jest reakcja...a na jak długo to się okaże...

Rzekł też, że gospodarka jest silna i będzie stały wzrost w 2019. I to, że te dwie podwyżki stóp w 2019 wciąż mają sens w tym kontekście.

Dobre dane i szmata wstała z kolan. Raczej zabawa zaczyna się od nowa. Te dane nadają teraz ferie i ostrzjszą retorykę do działań w sprawie jastrzębiej postawy ws stóp %

Shino napisał:

Landryna napisał:

gpel napisał:

Landryna napisał:

Skok dolara.. nie był po samych danych.. bo jakieś rewelacyjne one nie są... ale nie są i złe... poziom podtrzymany... bardziej przyczynił się do tego Williams z FED...po swojej wypowiedzi...

Cóż to rzekł?

Nic specjalnego... tylko że FED będzie uważnie przyglądał się danym... najważniejsze że jest reakcja...a na jak długo to się okaże...

Rzekł też, że gospodarka jest silna i będzie stały wzrost w 2019. I to, że te dwie podwyżki stóp w 2019 wciąż mają sens w tym kontekście.

To znaczy że nic nowego nie powiedział od Powella... tyle że brzmiał bardziej optymistycznie...

Landryna napisał:

Shino napisał:

Landryna napisał:

gpel napisał:

Landryna napisał:

Skok dolara.. nie był po samych danych.. bo jakieś rewelacyjne one nie są... ale nie są i złe... poziom podtrzymany... bardziej przyczynił się do tego Williams z FED...po swojej wypowiedzi...

Cóż to rzekł?

Nic specjalnego... tylko że FED będzie uważnie przyglądał się danym... najważniejsze że jest reakcja...a na jak długo to się okaże...

Rzekł też, że gospodarka jest silna i będzie stały wzrost w 2019. I to, że te dwie podwyżki stóp w 2019 wciąż mają sens w tym kontekście.

To znaczy że nic nowego nie powiedział od Powella... tyle że brzmiał bardziej optymistycznie...

zapewne chciał uspokoic rynki bo te dane są coraz ciulowsze i tendencja jest raczej nie teges

aquilifer napisał:

Landryna napisał:

Shino napisał:

Landryna napisał:

gpel napisał:

Landryna napisał:

Skok dolara.. nie był po samych danych.. bo jakieś rewelacyjne one nie są... ale nie są i złe... poziom podtrzymany... bardziej przyczynił się do tego Williams z FED...po swojej wypowiedzi...

Cóż to rzekł?

Nic specjalnego... tylko że FED będzie uważnie przyglądał się danym... najważniejsze że jest reakcja...a na jak długo to się okaże...

Rzekł też, że gospodarka jest silna i będzie stały wzrost w 2019. I to, że te dwie podwyżki stóp w 2019 wciąż mają sens w tym kontekście.

To znaczy że nic nowego nie powiedział od Powella... tyle że brzmiał bardziej optymistycznie...

zapewne chciał uspokoic rynki bo te dane są coraz ciulowsze i tendencja jest raczej nie teges

Cel osiągnięty.. swoje zrobił.. patrząc na dzisiejszy kurs USD/PLN...

Panowie, dolarki kupione wczoraj już pracują

te wskaźniki nastrojów konsumentów w USA dobrze wyszły a z punktu widzenia ekonomii to ten konsument to jedyna ważna rzecz wszystkie inne procesy i ludzie są wtórne i podrzędne i kręcą się tylko wokół niego ,można notowac :)

gpel napisał:

Panowie, dolarki kupione wczoraj już pracują

przy tej cenie złota to już mniejsze ryzyko bo przy 1180 to normalnie tylko wariat kupuje zielonkę czyli ja

aquilifer napisał:

gpel napisał:

Panowie, dolarki kupione wczoraj już pracują

przy tej cenie złota to już mniejsze ryzyko bo przy 1180 to normalnie tylko wariat kupuje zielonkę czyli ja

Ja wczoraj dokupilem zielonki ...mam też funta ale i tak potrzebował bym 3 85 żeby być zadowolonym ale to może być bardzo trudne do realizacji ale po Świętach kto wie.

Havoc95 napisał:

aquilifer napisał:

gpel napisał:

Panowie, dolarki kupione wczoraj już pracują

przy tej cenie złota to już mniejsze ryzyko bo przy 1180 to normalnie tylko wariat kupuje zielonkę czyli ja

Ja wczoraj dokupilem zielonki ...mam też funta ale i tak potrzebował bym 3 85 żeby być zadowolonym ale to może być bardzo trudne do realizacji ale po Świętach kto wie.

ten shut down i zawetowanie budżetu przez Trumpa nieco komplikuje ale to nie jest coś takiego że tyłek urywa uważam i może byc nieco mniej brane pod uwagę niż czynniki gospodarcze

np porównując to do niebezpieczeństwa brexitu czy schowania się giełdziarzy po tych ostatnich spadkach światowych parkietów

Ładnie się zielony pnie. 1,0 będzie. Dobrze bo byłem już pesymistycznie ostatnio nastawiony.